Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Happy_27

Termin kwiecien 2006!!

Polecane posty

A zaczęło się od tego, że nie chciała leków w syropie, ja jej na siłę podawałam i ona zwymiotowała. I od tamtego moemntu często wymiotuje. I ogólnie mniej je..Jak się jej na siłę daje jedzenie, to tez wymiotuje :( Co to może być?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od dziś zaczynam ćwiczenia. Zrobił mi się niezły brzuch i musze się wziąć za siebie :( Dziewczyny.A znacie jakieś skuteczne ćwiczenia na nogi?? U mnie są w tragicznym stanie :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć MOnika, mój Kacper wymiotował przez pierwsze 3 miesiące (co niektórzy lekarze twierdzili że ulewał ale wiem jak wygląda ulewanie a jak wymioty !). Mało przybierał na wadze. Miał apetyt ale często zwracał. Zrobiłam mu badania krwi i moczu i wtedy wyszło że miał tą paskudną bakterię. Resztę znasz więc nie pędę ponownie pisać. Przejdż się z nią do lekarza bo to może jakiś wirus, a może jeszcz coś co jej nie smakuje albo czego nie toleruje. Jeśli to juz trwa jakiś czas to lepiej dmuchać na zimne i skonsultowac to z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dokończyłam a miało być tak: to co jej nie smakuje lub nie toleruje może być właśnie w twoim mleku. Jesz coś co zmienia smak mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika, nie chciałam Ci nastraszyć ale jeśli Małgosia wymiotuje już kolejny dzień to nie zamartwiaj się na zapas tylko skonsultuj to z lekarzem. Buziaki dla Was obu 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ U nas piekna pogoda, az chce się żyć:D Wczoraj byliśmy u mojej koleżanki, która ma półtora rocznego synka Kubusia. Jak ten mały bił mojego Kacpra:P Mówie wam wykorzystywał naiwnośc mojego małego i cały czas zabierał mu zabawki albo uderzał w głowe:O Dzieci potrafią być okrutne:( Wszystkiego naj dla Małgoni i Milenki🌻 RRR🌻 witamy znowy:):):) Sylvia🌻 podziwiam, ja az tak to chyba nie dałabym rady się poświęcać:P Ale jak bedą u was efekty to też może wypróbuje:) Asmana🌻 gratuluje tych kilogramów w dół, a mówiłaś, że \"po co się tak katować\":P:P:P A jest satyswakcja jak się staje na wadze prawda??:D Przykro mi z powodu dziecka kuzynki Renolka🌻 no to przechodz na netie i wracaj szybka. Jak katar? Sylwia76🌻 co ty wpadasz tak tylko jak po ogień?;) Rybka🌻 a jakiego rodzaju to praca, tzn jako kto? Gratulacje dla Marcelka😘 Kingap🌻 co do tasńca z gwiazdami to w tej edycji mało jest takich znanych gwiazd, większośc to gwiazdki drugiego formatu. Mi sie podobała ta Omena:P Monika🌻 ja ci nic nie doradze, bo mały przez ten cały rok zwymiotował mi tylko raz. Mam nadzieję, że to nic groźnego i że szybko minie😘 Słoneczko🌻 a ty gdzie? Joasia🌻 my też wczoraj byliśmy na spacerku:) Róża🌻 przezyłaś??:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silvia🌻 no z sąsiadami już tak jest. Ja się cieszę, że mieszkam na parterze, bo przynajmniej nikogo np ewentualne bieganie czy skakanie, czy tańczenie nie denerwują. A my z kolei za ścianą mamy sąsiadów (są fajni i lubimy Ich), ale mają West Highlands White Terrier (to taki mały biały piesek) i w dzień jest raczej na ogródku i ciągle szczeka i to tak piskliwie, że często budzi Julię. Ale w końcu to normalne z psami. Choć my mamy owczarka niemieckiego i raczej rzadko szczeka:) Benusiowi napewno bedzie dobrze u tej dziewczynki. A jak trzeba to trzeba oddać. Monikaa🌻 raczej Juleczka nie wymiotuje. Może powinnaś iść z tym do lekarza. Nie zamartwiaj się!! Może to naprawdę nic poważnego. Ale sprawdzić lepiej teraz, niż potem ma cos sie stać:) Będzie dobrze❤️ Wczoraj też mi się nie udało wziąść za siebie. więc zacznę z Tobą:) U nas świeci słoneczko, więc niedługo szykujemy się z dziewczynkami na spacerek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiak🌻 masz rację z tymi dziećmi. Nasi przyjaciele maja synka o tydzień mmłodszego od Agnieszki. I On zawsze ją wykorzystywał i bił. Kiedyś (jak mieli około roczku, może półtora)zabrał Jej z pod tyłka stołeczek na którym siedziała. I ogólnie był dla Niej \"brutalny\". Na szczęście teraz się zmienił i jest bardziej delikatny:) A z tym dniem to prawda?? Dobra zmykam bo Teletubisie się skończyły i da,m Agusi 2 śniadanie i na spacerek lecę. Miłęgo dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia ponoć to prawda, tak przynajmniej słyszałam w radio:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko, WIELKIE gratulacje dla Marcelka :D Renolka, wracaj szybciutko 🌻 Joasiu, mnie tam też zabawy, śmiech itp. nie przeszkadzają i cieszę się jak dzieci są radosne i się potrafia bawić ale te na dole to nie zachowują się normalnie. To zresztą nie tylko moje zdanie. Sąsiedzi z dołu tez sie skarżą na nich. Wiosną i latem jak dzieci są na podwórku to te małe (właściwie ta starsza) jest tak rozdarta i nieznośna że ludziom to przeszkadza. Kasika 🌻 ja to chyba wole od diety zacząć bo zebrać mi się do ćwiczeń jest strasznie cięzko :P sama na siebie przez to jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc.U nas cieplutko jest pięknie.Oskar spi i chyba już mu przechodzi. Monika idz szybciutko do lekarza!!!!! U mnie nogi też są nie zaciekawe bo mam pomarańczową skórkę :( :( :( :( :( Kasika a co słyszałaś w radiu bo wiesz że ja ślepa jestem :) Asmana to super że spadło Ci kilka kilogramów :) Rybka doczekasz się ząbków już niedługo :) Elizabet 🌼 RRR 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kasika, chora zmęczona i w kiepskim humorze wiec tylko jak po ogień żeby nie smucić :) ale już jest troche lepiej. Silvia ja jak przestałam karmić to przytyłam 5 kg :( Od dziś zaczynam dietkę i ćwiczenia, przed ciążą ją stosowałam i jakoś wytrzymałam więc i teraz powinno sie udać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia 🖐️ Ode mnie nawet kwiatka nie dostanie zołza jedna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry dziewczynki :) tęsknie za Wami a nie bardzo mam jak czytać i do was pisać :( ale jak mam tylko możkiwość to wskakuję i podczytuję :) nie wiem jak wytrzymam ten tydzień w pracy, mam nadzieję ze będzie coraz lepiej i łatwiej....już mnie korci żeby iść na zwolniewnie :P i posiedziueć w domku z Tośkiem :) i do tego taka piękna pogoda a ja w biurze :( ja chcę do domuuuuuu !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i trzeba by było :) :P ale ona nawet nie pamięta kiedy jej syn obchodzi urodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniutka jeszcze parę godzinek i będziesz z Tosią :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj wiem Aniutka Erni ma urlop chyba się pozabijamy :) wolałabym aby był w pracy brrrrrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj wiem Wercia :P jak chłop w domu to też warczymy bo mi przeszkadza :).....kiedy to było :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje że szybko minie ten tydzień, bo jak jest w domu to mi przeszkadza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Jak zwykle mam zaległości w czytaniu. Poczytam Was później a teraz cosik napiszę. Jestem w pracy. Właśnie odkryłam dwa babole (pomyłki), które strzeliłam. Czekam na Szefa i pewnie będę musiała się nasłuchać reprymendy. Z Aśka wszystko dobrze. Zęby rosną, raczkować nie chce. W piątek teście do nie przyszli to sobie poszłam polatać po sklepach, w sobotę spacerowałam z Asią 3 godziny (bo super pogoda) wróciła zmęczona bo z moją Aśką to trzeba zasuwać, żeby jej się szybko krajobraz przewijał i chodzić tam gdzie się coś dzieje bo jak nie to wyje. A w niedziele błogie lenistwo. Myślę o jakimś wypadzie za miasto na majówkę. A Wy coś planujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×