Termin kwiecien 2006!!

Kasika trzymaj się. Oby dzisiaj na wizycie było wszystko dobrze. Słoneczko super zdjęcia. Śliczna jest Tynia. Fajne są też te z lizakami. No to współczuję, że teraz Ty sama siedzisz popołudniami. Niby Konrad powinien wracać do domu około 17, ale chyba żadnego dnia tak nie wróci, bo oprócz angielskiego ma jeszcz ten tydzień i następny rehabilitacje i wraca około 20. No Agula zaskoczyła mnie swoją samodzielnością w pływaniu. Życzę udanych zakupów przedświątecznych No u mnie Julia też lubi stempelki i kredki. I nawet próbuje wycinać. Muszę się pochwalić, że Agnieszka nauczyła się rysować żyrafę i Jej to supere wychodzi:) Wera aż mnie kłuje w sercu jak czytam o Oskarze. Jak się czuje? Mam nadzieje, ze już lepiej. Zdrówka życzę. Zdjecia super. Ale z Oskara przystojniak, zresztą z Ciebie też niezła laska:) No widze, że Oskar też przyjmuje fajne pozycje do spania (moja Julia też) No to dobrze, że z Oskarem lepiej. Oby tak dalei. Elizabetaa no to pierwszy bilans za nami. Fajnie. Nie wiedziałam o tym wzroście . Muszę później zobaczyć Agusi. Ja mam 171, a Konrad 183. Ciekawe jakie będą dziewczynki. Julia też czasami się obraża, ale częściej histerycznie płacze. Miłego dnia.

slonko no tak, bo sie pomylilam mialo byc 86:))

ja też nie wiedziała o tym wzroscie, to ciekawe ile Julka bedzie miała na bilansie ale ona chyba już ma z 90cm Kasika to dziś ta wizyta - mocno trzymam kciuki - odezwij sie

na powaznie nie mozna tego brac tak do konca:)) , renka 90 mogloby sie zgadzac;) bo ty tez jestes wysoka:))

Wizyta popołudniu, jestenm dobrej myśli, nie plamiłam, zobaczymy. U nas trwa intensywna nauka siusiania, wczoraj prałam rajsopki 4 razy:) Ale też dużo razy się udałó:) Musze mu zakupic jakieś majteczki.

Cześć. dzięki kobitki U nas spoko jak na razie.Oskar już w nocy nie wymiotował, zrobił 3 kupki jedna po drugiej ale takie jak powinny.Humor mu dopisuje, wszędzie już wchodzi i dokucza czyli już lepiej się czuje.Jeszcze tylko 2 zastrzyki. Kasika trzymamy kciuki i daj szybciutko znać jak tylko wrócisz od lekarza :) Pozdrawiam i zapraszam na zrazy

Kasika wróciłaś już i co?????????????????????????? Wszystko ok :) ??????????? Jak Oskar zobaczył siostrę od zastrzyków to od razu płacz na całą przychodnie i wołał \'\' mama nie nie nie\'\' aż się popłakałam.Jeszcze jutro a w piątek do kontroli .

Wróciłam Z dzieckiem wszystko w porządku:):):) Cysta coraz większa i grozi mi zabieg, ale to nie zagraża dziecku. termin na 2.11 Ale jestem szczęśliwa:) UFFF

No to teraz mogę Ci KAsieńko z całego serca pogratulować wielie buziale dla Ciebie - dla maleństwa no a Karlosowi to pogratuluj tylko;). Super, że wszystko w porządeczku oby tak do końca pozsrów maleństwo od cioci Asi:)

Kasika super buziaczki dla Was Odewe sie jeszcze wieczorkiem poźniejszym;)

dzięki

Witajcie!! Dzisiaj Agnieszka jedzie do logopedy i albo pojedziemy Ona, ja Julia i Konrada Mama, albo Agnieszka z Konrada Mamą. Zobaczymy jak się to wszystko ułoży:) Elizabeta sprawdziłam i Agnieszka na bilansie dwulatka miała 87 cm. Kasika dobrze, że już nie plamisz. Ja jeszcze z nauką sikania poczekam póki nie zrobi się cieplej:) Supre!! Jeszcze raz gratuluję!! Buziaczki dla Ciebie i Maleństwa. Wera super, że z Oskarem już lepiej. Biedny ( Buziaczki dla Niego

Co tu na naszym topicu takie pustki? U nas cudowna pogoda, mały wogóle nie chce wracać do domu:)

asiu to bedziesz miala modelke:)) kasik ciesze sie z toba:)) ide sie polozyc migrena mnie dzis zmogla milego dnia

Hej:) Joasiu dzięki, ja także poczekam znauką siusiania jak będzie cieplej,chociaż Mati był lisopadowy i nauczył sie zimą ale z nim zaczełam jak skończył 2 latka( i w mig moja o co biega tj siusia;D)i z Tynia będzie podobnie:)a ztym angileskim mąża to przechlapane ja mam to za sobaą ale czas szybko zleci:)a nożyczek Tyni boję sie dać- jeszcze poczekamy za to Tynia namiętnie lubi rysowac zwłaszcza po sobie wczoraj pogryzdała rajstopki a dziś nogi i ręce:) Elizabetka Tynia ma też ok.86 a Mati miał na bilansie 90 cm i 14200 u nas Adaś jest wysoki a ja niska tj. w dowodzie średni ;)wzrost więc zobaczymy jak to będzie u naszych dzieciaczków. I oby migrena szybko Ci przeszła:) Renolka to Julcia kandydatka na modelkę z takim wzrostem:) Kasika udanej nauki siusiania dla Kacperka:) a u nas dziś pogoda była okrpona padał deszcze ze śniegeim , wiało jak z cara 1 i zimno jak cholera:) Wera jak Oskarek (biedulek z tymi zastrzykami) ale najważniejsze że pomagają:) Asmanka małpko a reszty to juz nic nie klikniesz!!!!!~!!!!!!!!!!!!:D Lece oglądać zróby sobie wnuka:D PA

Hej!! Wczoraj Agnieszka zaprowadziła Babcię do logopedy. Ona jest niesamowita. Nie ma jeszcze 5 lat a pamieta na jakim przystanku trzeba wysiąść i jak trzeba iść. Ja w Jej wieku chyba taka nie byłam:) Dzisiaj czeka mnie sprzatanie.

Kasika u nas niby wczoraj też ładnie, słoneczko świeciło, ale jak wyszłam na dwór to strasznie wiało. I było nieprzyjemnie:) Elizabetaa no zobaczymy czy bedzie modelką:) No niezazdroszczę migreny. Mam nadzieje, ze już dzisiaj dobrze. Słoneczko no to daj znać kiedy zaczniesz uczyć. To zaczniemy razem:) To będzie nam raźniej:) Masz racje, trzeba ten angielski przetrwać. Julia ma takie nożyczki plastikowe. Ale z Tyni bedzoe artystka, może awangardowa:) Ale Mati będzie wysoki:) Jeśli się oczywiście sprawdzi:) Wera mam nadzieje, że Oskar czuje się lepiej.

Hej Natchnęło mnie dziś na okna(pogoda sprzyjająca)Tynia biegała po balkonach no i 1,5 godzinyki i są błyszczące (do pierwszych mazań Tyni), firanki też juz powiesiłam . TYnia pomgała mi przy wieszanu firan (wchodziła na drabinke a ja byłam w szoku bo to dość wysoko a ona wchodziła ( z reguły się wszystkiego boi)ale wysokości chyba nie:D Z Matim idziemy na 17:00 na drogę krzyżowa dla dzieci(dzieci przygotowują rozważania)musimy też zrobić palmę wielkanocną (to dosyanie 6 od księdza)a palmy sprzedawane są w kościele w niedziele palmową a pieniążki przeznaczone na Caritas. Joasiu buziaki dla dzielnej podrózniczki:)to ona babcię zaprowadziła - dzielna dziewczyna:) oczywiście dam znać myślę że tak za 1-1,5 mies. rozpoczniemy. zTyni obecnych zachowan to będzie Artystka - akrobatka) artystka bo maluje a akrobatka (te dzisiejsze szaleństwa na drabinie);)Mati ma byc za kim wysoki bo Adam ma 186 cm więc zobaczymy:) Miłego popłudnia dziewczynki:) Papa

Witam wkleiłam kilka zdjęć dzieciaków i poniżej podaję linki. Mały cały czas super śpi i je. Kinga z tatą pojechali do babci i mam trochę spokoju do jutra wieczór. Kasika super wielkie gratulacje!!! http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6c4cdc80ee661727.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/35cf8784791f957e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8f47eda384535077.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/090cfb6403d4af85.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/99a48f7773a8e7d2.html Pozdrawiam

Cześć.U nas tragedia wczoraj ja cały dzień wymiotowałam gorączkę miałam 38 , strasznie wyglądałam jakbym wypiła 3 litry.Zasnęłam po 19.00 , zaraz jak Oskar zasnął nawet nie wiem kiedy, nic nie słyszałam nawet jak Erni wrócił z pracy, mama tylko była przy nas do powrotu Ernesta z pracy. Oskar lepiej nie wymiotował ani żadnych kupek.Ale w nocy wczoraj o 22.00 zaczęło się ponownie przez cała noc zrobił 8 kupek.Dzisiaj rano pojechaliśmy do lekarza dodała jeszcze dwa zastrzyki, i lacidofil oraz loperamid.Lekarka powiedziała,że wirus mu się nawrócił ale już nie taki jak wcześniej. Macieja Staś super chłopczyk Pozdrawiam i zaraz do łóżeczka bo jestem jeszcze osłabiona pa

Macieja dzieci macie super:) Buziaczki dla nich

Wercia zdrówka dla WAS niech ERni przy WAS troche poobiega - trzymajcie sie:)

Cześć!! Dzisiaj tradycyjnie jedziemy na basen. Tylko nareszcie z konradem. Julia jeszcze nie będzie pływać, niech te krostki się wykurują. Po basenie jedziemy do moich Rodziców na obiad i Konrad przy okazji na dzień kobiet. Aha, przy okazji wszystkiegonajlepszega dla nas kobiet tych dużych i tych dwulatków. Dziewczynki zostaną na noc u moich Rodziców, a my pojedziemy do kina i może jeszcze na jakąś kolacje, albo romantyczna kolację zrobimy sobie w domu. Jeszcze jakoś Konrad chce wjechać do mojej Babci i swojej Chrzestnej i do swojej Babci na cmentarz. Jutro przed południem pojedziemy bo dziewczynki i pojedziemy na obiad do Konrada Rodziców. Na 17 idziemy na 30 urodziny naszego przyjaciela a zarazem sąsiada Witka.

Słoneczko no to kawał roboty odwaliłaś. Ja też muszę jakośw tym tygodniu się wziąść za okna i dogłębne sprzątanie:) Ale miałaś pomoc, super. No Agnieszka zaprowadziła, bo Babcia jeszcze tam nie była. Moja Mama z Nią jeździła. No to tez masz wysokiego Męża (mój ma o 3 cm mniej). A Ty ile masz? Macieja super, że ze Stasiem wszystko dobrze. Super zdjęcia. Śliczny jest Stasiu. A jak fajnie Kinga zajada ciasto:) Wera dużo zdrówka dla Ciebie i Oskara. Oby jak najszybciej ten wirus od Was się odczepił.

cześć dziewczynki... Wy tu o sprzątaniu, myciu okien firankach, a ja mam to gdzieś wyjeżdżam na święta do Tarnowa i mamy spotkanie z dziewczynami z klasy- już nie moge się doczekać. U nas bez większych zmian, nadal biegam z ulotkami zmieniłam tylko firme- więcej płacą:), ale jak pomysle że mam jeszcze 3 miesiące laby i czas szukać pracy to aż mnie telepie:)) Moje dziewczynki wiecznie toczą ze sobą wojną ja nie wiem co za baby z nich. Iza strasznie zaczepia, leje ją biedną a ta uczymy żeby sobie nie pozwalałą by ktoś ją bił i jej oddaje. W ten sposób w domu wieczne krzyki, piski, płacze:)) Izulka nadal nie gryzie wrrrrrrrrrrrrrrr, zdaża się jej zesikać w majteczki, ale kupke już też robi do nocniczka, wiec jestem zadowolona i to bardzo. Z mową nadal fatalnie, za to opanowała jedno słowo do perfekcji NIE i to z nesamowitym przekonaniem mówi. Po swojemu sobie gada- ja ją rozumiem. Kiedyś zawiozłam ją do babci na cały dzień przyjechałam opowiedziała mi wszystko co robiła. aaaaaaaaaaa- tzn pisała:).Za to babcia mnie wkurzyła, wiecie co dała jej do zabawy?? pieprz do mielenia i słoik śrubek- chora baba Grzywka jej strasznie urosła i nie chce dać sobie spinać a chce jej ją zapuścic, ciężki charakterek, wracamy z placu zabaw i wrzas, kładzenie się na chodniku, ech.. Natalia jak Natalia udało mi się ją utuczyć= cały kilogram:))takie to suche że aż brzydkie;) Z Marcinem ostatnio miesiąc miodowy , dzisiaj dzień kobiet ciakwe czy się spisze;) pewnie nie jak to zwykle bywa. Przy okazji Kobietki dla Was i Waszych córeczek wszystkiego naj, naj i żeby ten dzień trwał cały rok:)) Buziale ide na kawusie

wlasnie dzis dzien kobiet----------------> Wszystkiego najlepszego Babeczki!!!!!!!! piekna dzis pogoda:)) milego dnia buzka:))

http://piekneroze.pl/27314 a to dla nas wszystkich

Cześć.Narazie jest wszystko ok.Oby tak dalej, dzisiaj ostatni zastrzyk. Z okazji Naszego Święta wszystkiego naj naj naj http://piekneroze.pl/39727

Hejka:) Adaś pojechał po Matiego i mają kupić kwiatki dla nas:)a potem pojedziemy na zakupy do Reala:) Joasiu ja mam 164cm, zazdroszcze Ci tego dzisijeszego wypadu z mężulkiem a prpopo tego mam pytanie jak Juleczka wytrzymuje bez cycusia przez noc?????? Bo Tynia to chyba by się zapłakała:( jak zwykle weekendzik macie zaplanowany:) Asmanka wreszcie coś skrobełaś:) fajne masz że nie musisz szykowac się do SWiąt tylko pojedzisz na gotowe:P u mnie też krzyki , hałas i piski:) Izulka to Ci rośnie niezły charakterek:D ale przynajmniej sobie poradzi w życiu:) Gratuluje kg Natalce a teściowa super pomysłowa kobieta:P Wercia Elizabetka W Dniu Kobiet dla Tch dużych i małych:) http://piekneroze.pl/76035

i jeszcze raz wszystkiego dobrego:) http://pieknyposlaniec.pl/82053