Termin kwiecien 2006!!

czesc ja tylko na chwile bo probuje uspic malego, nie chce piernik spac i tak bylo tez w nocy. nie placze ale nie spi i mi tez nie daje:( a to mój mały w kapieli http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b5111fdc6daebf68.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/035dd213d2ff68c4.html

Marteczka właśnie zobiąm sobie ciepły okład na pierś.. (dalej boli) i czekam aż się Kaj obudzi ściągnie mi z tego cyca i poem zimny okład z lodu. Tak na stronie laktacyjnej przeczytałam. a wszystko przez spanie w biustonoszu.. chyba przestanę bo juz nie \"przeciekam\" w nocy . Mały ładnie mi je i laktacja już się unormowała.

No widzicie, tak to jest z tym mlekiem, wiem, że te Bebiko takie zwykle jest ale mala na razie nie jest alergikiem, wiec ja nim karmiłam. Najlepiej bedzie jak w przyszlym tygodniu zapytam sie pediatry czy je zmienic na jakies inne. Moja Julka jak na razie rozwija sie przykładowo. Jest drobna, nadal nie wiem ile wazy ale silna. Bardzo wysoko podnosi głowke jak ja przewracam na brzuch i od kilku dni gaworzy. Lezy sobie np w lezaczku a ja coś robię to patrzy na mnie i zaczepia, byle zwrocic uwage. Oczko cały czas łzawi i ropieje. To na pewno kanalik, chyba jak nic czeka nas udraznienie przez zabieg! Widze, ze kilka malenstw ma niestety to samo...

witam w ten piekny sloneczny dzien, przynajmniej u mnie, z mala dzis bylam na wycieczce w zabrzu:)) jechala pierwszy raz tramwajem, wyszylysmy z domu o 10 i wrocilysmy kolo 13 ale ona dalej spi, to juz ponad 4,5 godziny, spioch, albo ta pogoda, odebralam jej karte czipowa, jeszcze wyrobie dowod osobisty i bedzie miala wszystkie potrzebne dokumenty. moja nie przesypia calej nocy, kapie ja zawsze kolo 19-20 potem karmienie i budzi sie okolo 1 w nocy, potem 3 i 7, potem sobie jeszcze spi i o 8-9 sie budzi, i kolo 10-11 znowu chce spac wiec idziemy zazwyczaj na spacerek, zaczyna sie jej to wszystko regulowac. co do mleka to sie nie moge wypowiedziec, nie dokarmialam jej, psychicznie nie jestem w stanie , nie wiem jak bedzie z odstawieniem od piersi jak pojdzie do zlobka. starsza corke ze wzgledu na studia karmilam po pierwszym miesiacu pol na pol swoim mlekiem i nanem z nestle, potem mialam problem z przestawieniem jej na zwykle mleko i do 4roku zycia pila tylko nan. pozdrawiam elizabetaa

mam pytanie, czy to normalne że po 7 tygodnach od porodu (cc) jeszcze krwawie? jak o było u was

Witam Georginia nie wiem czy to normalne, że jeszcze krwawisz, ale ja jestem ponad 5 tygodni po porodzie (też CC) i już od tygodnia nie krwawię. Być może to sprawa indywidualna, ale nie zaszkodzi zapytać ginekologa. Mina mi też się zdarza taka sytuacja z piersiami. Polecam tak jak Słoneczko i Werra liście kapusty i...nie spanie w staniku. Ja przestałam spać jakieś 2 tygodnie temu, bo brodawki przestały być drażliwe, a że czasem coś leci z mojej prywatnej mleczarni.. no trudno: Wszystkie dzieciaczki przesłodkie

Georginia-ja krwawiłam ponad 6 tyg-też po cesarce- i -podobno to normalne...zwłaszcza po cc kiedy szyjka macicy może otwierać sie i zamykac kilkakrotnie.Zalezy to także od stopnia wyłyżeczkowaniw macicy po porodzie..myślę,ze nie powinnaś sie martwić a jak masz wątpliwości to po prostu skontaktuj sie ze swoim lekarzem.Pozdrawiam!

mam jeszcze jedno pytanie, czy po zakończeniu krwawienia konieczna jest wizyta u gina, jeśli wszystko jest ok, a miałam cc

cyc dalej boli chociaż już nie tak bardzo ja krawawiłam przez ok 3 tyg ( również cc) a u gina byłam 6 tyg po. Zbadał jak macica się zwinęła, jak zagoiły sie szwy, badał bardzo delikatnie.. i umówił mnie na cytologie .. badanie trzeba zrobić po porodzie czy SN czy CC..

a co tu tak pusto z rana?? u mnie pogoda paskudna, pochmurno, zimno..brrr

u nas tez paskudna pogoda nic tylko spac. idziemy dzis do lekarza wiec odezwe sie potem

Cześć Mamusie! Teraz ja mam kłopot...:(\"przepuszczać \"przestałam ok.tygodnia temu..a wczoraj pojawiła sie duża ilość przezroczysto-żółtawego płyno-śluzu.W nocy musiałam zmieniać piżamę:(Nic mi poza tym nie dolega...nie swędzi,nie piecze itp...Nigdy czegoś takiego nie miałam-po pierwszej cc tez nie.Może to od cerazett,kóre biorę od 5 dni???Sama nie wiem.. Miałyście coś takiego??? Martwię sie ale nie wiem czy dzwonic do lekarza...bo może panikuję??? HELP!!!!

Może minimalnie pobolewa mnie brzuch jak na @...albo tak działa psychika;o

Matrteczk77 zadzwon do lekarza, co ci szkodzi. zapytas sie dowiesz i sie uspokoisz. pozdrawiam elizabetaa

Matrteczk77 zadzwon do lekarza, co ci szkodzi. zapytas sie dowiesz i sie uspokoisz. pozdrawiam elizabetaa

coś nie mogę wejść na stronę...:(

coś nie mogę wejść na stronę...:(

dziewczyny napiszcie kiedy po cc można drugi raz zajść w ciążę,czy należy odczekać pewien okres czasu

Dzwoniłam do ginki..powiedział,że przez telefon nic mi nie powie ale to na pewno nie od cerazette..że może sie jeszcze tak oczyszczam...A poza już jej dzis już w pracy nie bedzie:( Może faktycznie panikuję...ale to co ze mnie wypływa przypomina wyglądem wody płodowe i nie wiem czy to normalne czy coś siże dzieje..:(

Georginia-moja ginka mówi,że najlepiej jesli czas odstępu pomiedzy ciążami będzie dwa lata bo wtedy po cc mozna rodzic naturalnie.. U mnie był odstep 2,5roku:)

My już po wizycie. Jutro jedziemy na badania: morfologia i bilirubina. Któraś z Was pisała, że jej dzidziuś ma słabe wyniki. I co się w takim wypadku robi?? Chyba nie szpital?? Bo ja mam anemię i mały wysysa ze mnie to wszystko..... Zmeczona jestem nawet mi sie pisać nie chce. Trzymajcie sie, szczególnie ty Marteczko. Nie matrw sie na zapas.

Cześć. U mnie też jest taki żółtawy śluz ale jak byłam u lekarza to go już miałam także nic mi nie powiedziała czyli wszystko jest ok.U nas pogoda też do kitu zimno i pada. Czy podajecie waszym dzidzią herbatki koperkowe i które są najlepsze? W poniedziałek idziemy na pierwsze szczepienie. Pa

To mój spioch. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/202272a049fbc11c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9ad9fbee600e4629.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d60d7886d48cf0f.html

Wera66-ale masz ślicznego spioszka!!! Ja podaję małemu wode koperkową-można ją kupić w aptece-łyżeczka i problem znika:)

Chyba za bardzo się rano przejęłam...poczekam do jutra..zobaczymy jak się sytuacja rozwinie..póki co \"wyciek\" jest nieznaczny..i może to faktycznie taki końcowy śluz po\"przeciekaniu\"?Mam taką nadzieję.. Mina29-jak tam Twoja pierś??-mam nadzieje,że już lepiej..Podobno co jakiś czas dobrze jest nakarmić dziecko \"spod\" pachy bo wtedy opróżniane są dokładnie zewn.zatoki mleczne...a tam najczęściej robią sie zastoje(np.gdy dziecko za płytko chwyci brodawkę)

Wera my na pierwsze szczepienie idziemy we wtorek:) Mój Kacpi pije od 2 dni herbatke koperkową hippa, b bardzo dobra polecam, pierdzi elegancko:D Marteczka ja tez mam taki żółtawy śluz, ale to normalne.

Hej dziewczyny:) MY tez dzis po wizycie u pediatry, Martysia przybrała kolejne 300g waży juz 4700g a w niedziele skończyła miesiąc:D Kasika maja malutka miała właśnie słabą morfologię w czwartek idziemy na morfologie aby sprawdzi czy sie poprawiła, mam nadzieje ze tak, malutka bierze kwas foliowy i hemofer (żelazo) mam nadzieje że to coś da i morfologia będzie dobra. Córcia kirrikirri trafiła do szpitala bo miała własnie słaba wrecz tragiczną morfologię, mam nadzieję że u nich wsztstko ok. Pewnie sa jeszcze w szpitalu bo kirrikirri się nie odzywa Werra słodki Twój śpioch Pozdrawaim

Jak wstawiacie te buzki, kwiatuszki itp?

No to mogę po krótce opisać jak sytuacja nasza potoczyła się dalej... ale na poczatku chcę podziękować za miłe słowa :) Pomimo ze dostałam skierowanie do szpitala na Zaspie...pojechałam do Wojewódzkiego po gorących namowach przyjaciółki. Małej zrobiono morfologię i potwierdziło to ,ze jest na granicy przetaczania... nie chcę tu wogóle opisywać opieszałosci badań itd....dość że powiem ze wypisałam się wczoraj na własne żądanie i absolutnie uważam to zasłuszne pomimo tego ,ze mała jest nadal w kiepskim stanie... bedę ją leczyc w domu... by the way... o tym ,ze mam isc z nią do kardiologa dowiedzialam sie dopiero z wypisu a nie od lekarza...!

hej!teraz pogoda się u nas poprawiła i świeci słoneczko. dzień minął spokojnie. mam pytanie- czy Wasze maleństwa też malo śpią? moja dzidzia w nocy to jeszcze jakoś prześi te parę godzin (oczywiscie o ile nie ma kłopotów z brzuszkiem i bączkami) ale w dzień śpi tylko na spacerach a w domu wcale. czy u Was też tak jest? i jeszcze jedno- jak pobrać mocz do analizy takiej dzidzi? pozdrawiamy