Termin kwiecien 2006!!

Jąderko. :)

Nie wytworzyło mu sie jeszcze wogóle:( :( :( Wasze dzieci juz je mają???

A co lekarz ci powiedział?

Oskar ma,ale dziwie sie że ten twój lekarz nie zareagował na to,bo powinien dać ci skierowanie do lekarza od meskich spraw[nie wiem jak sie taki lekarz nazywa ale chyba urolog]

Kazał czekać, jeszcze 6 tygodni, zwiekszyć ilość wit.D ale jak teraz czytam na necie to sie załamuje:(:( Jak sie do tej pory nie wykształciła to Kacpi moze nawet nie chodzić! Jezu... :( Rano jadę do mojego pediatry niech cos doradzi, da namiary na jakiegod innego ortopede....

Wera to nie chodzi o jądro w mposznie, ale o jądro w stawie kostnym.

Mósisz być dobrej myśli i niebierz wszystkiego do siebie co piszą na necie,ja bym ci radziła pójść do lekarza dla mężczyzn.

To teraz mi dopiero napisałaś a ja sie tak produkuje :)

pisze chaotycznie bo sie denerwuje...

A to teraz mogfe ci napisać są na to odpowiednie cwiczenia bo mojego brata synek jako wcześniak miał to samo,mósieli go masować kilka razy dziennie nawet do tej pory choć ma już 2,5 roku,ale jest już ok.

Wszysto będzie dobrze :)

Naprawde???? Naczytałam sie takich rzeczy, ze płacze jak bóbr...........:(

Nie płacz :) tylko niech ci lekarz da namiary na dobrego ortopede który sie zna na tym,poda ci cwiczenia które mósicie wykonywać,albo do masażysty i wszystko będzie ok.

Cześć .Oskar w nocy był nie spokojny a potem to płakał przez sen tak jakby bolał go brzuszek bo się preżył. Kasika a ty tak nie płacz bo u nas pada :)

A u nas świeci słońce, więc musi byc dobrze, Znalazłam innego specjaliste, w rzeszowie, spróbuje sie tam dostać. Buzi

Byłam u Kacpra pediatry i doradziła szybkie skonsultowanie się z dziecięcym ortopedą. Boże..........:( :( :( Własnie szukam jaiegos w Rzeszowie, dodatkowo ma mieć jeszcze USG.

Kasika nie denerwuj się Łatwo mówić, wiem co czujesz bo sama też biegam z Kacpim po lekarzach. Pamiętaj musi być dobrze !!! Jestem z Tobą Buziaki dla Kacperka

Dzieki Sylwia, tylko czasem tak trudno mysleć pozytywnie:( A jak pomyslę, że mały miałby nie chodzić.................................................................

Kasika wszystko bedzie ok trzymamy z Majka kciuki:)

takiego scenariusza to ty nawet nie zakładaj !!!!!!!!!!!!!!! przestań natychmiast tak myśleć bo przyjadę i Ci w tyłek przyłożę !!!! Rozumiem że się martwisz i to normalne i masz prawo ale nie myśl od rau o najgorszym nie masz w domu \"warzywa\" tylko radosne i pełne zycia dziecko więc głowa do góry

Silvia ma racje, wybijemy zaraz z głowy takie durne mysli, masz zdrowego synka:)!!

wiem, ale,,,,, Idę zrobić Kacpiemu jeść. Odezwe się potem

Kasika trzymajcie sie , na pewno wszystko bedzie dobrze, trzymamy z Marynia kciuki, pozdrawiamy i buziaczki dla Kacpiego

OKi nakarm maluszka i przestań uprawiać czarnowidztwo bo to nie jest teraz modne ;) Buziaki dla Kacperka i Majeczki od mojego Kacpisia

Silvia my tez slemy buziaki:) Słoneczko ciesze sie ze z oskrzelami juz ok:) ja tez zmykam bo mała cos marudzi

Kasika wiem że jest Ci trudno ja też wyłam jak zakładali możliwośc transfuzji w pierwszej dobie Martynki i mówili że to bardzo powązny zabieg:(:( Wiem że to nie to samo ale napewno wszystko skończy sie pomyslnie i juz niedługo nie będziesz mogła za Kacpim nadążyć goniąc go po podwórku:)

dzieki dziewczyny. Już sie troche uspokoiłam. W poniedziałek zarejestrowałam się do centrum medycznego Medicor . Mam nadzieje, że coś pomogą. Ale do poniedziałku jeszcze tyle czasu.......... Narazie biorę go na spacer, bo pogoda sliczna.

KASIKA nie zamartwiaj się za wczasu, rozumiem Cię bardzo dobrze co czujesz mój Brajanek ma problemy z oczkiem z niedrożnym kanalikiem łzowym i już był dwa razy na zabiegu uwierz mi okropna sprawa i nie wyleczenie tego grozi nawet ślepotą albo tym że dziecko bedzie nosiło okulary np. + 5 no i niestety znowu zaczyna łazawić i zbiera mu się ropka w oku. Nawet nie dopuszczam złych myśli do siebie, wiem ze wszystko będzie OK.

sprawdzam tylko stopkę ;)