Termin kwiecien 2006!!

Witam dziewczyny, ostatnio mam tyle na glowie, ze nie mialam nawet czasu tu zajrzec. poprawie sie jednak , obiecuje:) Drugi trymestr sie rozpocza a ja dalej jade z mdlosciami, przynajmniej juz nie wymiotuje, ale niedobrze jest mi cały czas. Pewnie znowu bedzie dziewuszka echh...

hej hej:) eh a ja wczoraj zaszalalam i kupilam sobie 2 bluzki:) - nie ciążówki - ale takie wieksze - bo prawie wszystko jest na mnie za krótkie a trzeba uważać na nerki:) Hm co do sexu to nie wypowiadam sie bo mojego faceta nie ma juz od miesiaca wiec nici z tego:( Na szczescie mdlosci powoli ustepuja. Mam tylko nadzieje ze to co napisała macieja8 nie sprawdza sie u wiekszosci - chodzi o te wymioty-serio sie moga dopiero teraz zaczac??? qrcze to nieciekawie pozdrawiam

Czekolada co te mdłości mają do tego że będzie dziewczynka??? Bo ja chcę dziewczynkę więc jeszcze pare dni wytrzymam z tymi wymiotami . Trochę mnie pocieszyłyście i mam nadzieję że u mnie ochota na seks wróci w październiku.

hej, dopiero dzis trafilam na Wasze forum-jest super! tez jestem "kwietniowka"-termin porodu 16.04.06 i juz plus 3 kg. zaczelam wlasnie drugi trymestr i czuje sie juz lepiej, bo w pierwszym zameczala mnie sennosc i mdlosci-udreka!! pozdrawiam Was serdecznie i zycze wszystkiego dobrego:)

Ja dzisiaj byłam u ginekologa. Poszłam do innej lekarki niż do tej pory. Zostałam bardzo mile zaskoczona. Mimo iż poszłam do państwowej rejonowej przychodni podejście lekarki i położnej rewelacyjne. Potraktowały mnie naprawdę wyjątkowo. Z moją ciążą wszystko w porządku, 12 tydzień, wyniki badań idealne. Bardzo optymistycznie nastawiła mnie ta wizyta. Dostałam skierowanie do poradni genetycznej. Pielęgniarka poradziła mi żeby koniecznie tam iść bo tam podczas wizyty robią szczegółowe i bardzo dokładne USG oraz ewentualnie wykonują jakieś inne badania pod kontem wad genetycznych. Można się więc wiele dowiedzieć o maleństwie. Oczywiście wszystko w ramach umowy z NFZ. Gdyby USG wykazało jakieś wady kierują na USG genetyczne. Jak będę w tej poradni dowiem się na czym polega to USG genetyczne i napiszę wam. Wizytę mam tam wyznaczoną na 12 października. Mam plan powiedzieć w tym tygodniu szefowi o ciąży i zaprotestować przed ośmiogodzinną praca przy komputerze.

Wow ! Załapałam sie na tysięczny wpis !!! Dzis leniuchuje,więc idę się dalej relaksowac,a naskrobie cos wiecej pozniej..

Serek, z jakiego jestes miasta? jestem zdziwiona, ze w ramach kasy chorych skierowano Cie do poradni genetycznej. Ja tez chcialam takie skierowanie ale nic nie wskoralam.

Dziewczyny moja lekarz mówiła że na badania ala prenatalna najlepiej wybrać sie ok. 22 tygodnia bo wtedy wszystko jest już ukształtowane i w razie czego da się wykryć jakieś wady. A swoją drogą to też się dziwię że można je zrobic przy refundacji z NFZ, bo mi lekarz dała namiary na prywatny gabinet. Pozdrawiam

Odpowiadam: Jestem Łodzianką

Niewiem jak jest u Was,ale w Warszawie,jesli chodzi sie panstwowo(przynajmniej w mojej przychodni)na zwykłe usg kieruja Was 3 razy,ale za to z badaniami jest wygodnie,bo są robione ekspresowo-z dnia na dzien.Ja co prawda chodzę i panstwowo i prywatnie,czyli mam swojego lekarza prowadzącego w panstwowej przychodni,a na dodatkowe wizyty chodze do prywatnej kliniki.ps:przybyło mi 3 cm pasie i zaczyna mi wyraznie widac brzuszek.

czy może być tak że ochota na sex nie wróci przez cała ciążę????????Proszę powiedzcie że to niemożliwe. mężuś cierpi, ja chcę ale mój organizm nie chce, nie reaguje na pieszczoty tak jak kiedyś. To paskudne uczucie...:( mam tylko nadzieję że to się zmieni a maleństwo dla którego to wszystko się dzieje jest zdrowe i zadowolone. pozdrawiam mamuśki:)

madelaine:nikt nie powie Ci napewno,to bardzo indywidualna sprawa,ale raczej nie powinnas się martwic,u mnie równiez był taki przeskok,ze myslałam o seksie,jak o czyms całkiem zbednym,w kazdym razie minęło,za to teraz mam wciaz nieposkromiony apetyt i ochote na wszystko co związane z fizycznoscią,od seksu,po masaze i pocałunki,po prostu moje cialo zaczęło inaczej reagowac na dotyk niz na początku ciązy.Nie staraj się na siłę przekonywac się,ze moze to juz dzis,bo to kwestia hormonów i kiedy przyjdzie ten własciwy moment,one same Ci podpowiedzą..

Witam wszystkie \"stare\" i \"nowe\" Kwietnióweczki. Własnie wróciłam z wywiadówki i jestem skonana, a jutro czeka mnie druga, na szczęscie już nie w roli wychowawcy. Dziś dałam zaświadczenie w pracy o tym, ze jestem w ciąży. Głowna Dyrektorka mi pogratulowała, zapytała jak się czuje, no i życzyła jak najlepszego samopoczucia, a także powiedziała, ze gdybym miałą jakiś problem, to żeby jej powiedziec. Dyrektorka (zastępca) z Podstawówki też sie nade mna rozpływa, az mi głupio. Tylko ta z gimnazjum jest jakaś dziwna. Ale w sumie to bardzo mile mnie ta reakcja zaskoczyła. Cieszę się bardzo i Wam życze tez miłej reakcji szefostwa. Nawet mnie z dyzurów na korytarzu zwolniły. Super. Pozdrawiam Mamy i ich Bobaski!

Dziewczyny, na temat badania USG genetycznego jest naprawdę sporo w necie np: http://www.badaniaprenatalne.pl/usg_genetyczne_lekarze.html Ja chciałam robic takie badanie ale zrezygnowałam... koszt tego badania to 150-160 zł (to w Bytomiu) ale jego wynik nie gwarantuje 100% pewności że dzieciątko jest pozbawione wad genetyczych... co najwyżej określą procent w jakim ciąża może być obciążona wadą. Dokładniejszy wynik uzyskuje się poprzez jednoczesne wykonanie testu z krwi ale to po pierwsze znacznie podnosi koszty, a po drugie... cóż, i tak się nic nie poradzi w sytuacji gdyby jednak okazało się że jest duże ryzyko wystąpienia wady. Natomiast zwykłe, tradycyjne USG spokojnie wykryje w razie czego wszelkie fizyczne nieprawidłowości (takie, które można wyleczyć u maleństwa czasami nawet jeszcze w brzuszku). ...Anna80 dałas rade powiedziec w pracy o ciąży?... Ja się dzis przemogłam; myslałam że mi serducho wyskoczy ze strachu a o cisnieniu wolę nie wspominac, maleństwu to sie na pewno nie podobało. Ale jakoś poszło... bezpośrednia przełożona przyjęła to naprawdę wspaniale; teraz został jeszcze "tylko" prezes i niestety od niego zalezy moje byc albo nie być w tej firmie (bo nie mam umowy na stałe) :)

Hej Kobietki!Ania26 fajnie, że jesteś!Juz się martwiłam!Co do koszmarów to narazie minęły i mam nadzieję, że już nie wrócą! Cieszę się, że masz za sobą powiadomienie dyrekcji!Zazdroszczę Ci troszkę!Ja wybieram się w piątek na dywanik i na samą myśl zaczyna boleć mnie brzuch...:( Dyrektor to facet ok. 40, który ma moim zdaniem dziwne podejście do kobiet no i boję się strasznie... Co do mdłości to troszkę u mnie lepiej ale za to ciągle mi słabo a w niedzielę zemdlałam nawet w Kościele... Mam prośbę czy wiecie może coś na temat zbyt nisko ułożonego łożyska?Lekarz powiedział, że tak jest u mnie w tej chwili i powinnam na siebie uważać. Martwi mnie to trochę. Pozdrowionka dla wszystkich mamuś i dzidzi!!! :)

Asiak, super, że się odważyłaś powiadomić szefostwo. Masz juz to za sobą!Ja znów stchórzyłam :(. Mnie to czeka na pewno już w piątek...Brrrr.... Dobrej nocki!!!Uciekam do łóżeczka bo oczka mi juz lecą!PA!PA!

Anna80, coś kiedyś czytałam na temet tego łożyska. Jeśli mnie pamięć nie myli, to może to wywołać przedwczesny poród, dlatego musisz uważać, a lekarz chyba powinnien wysłać cie na zwolnienie. Ale dokładnie nie wiem jak to jest. Zyczę Ci duzo zdrówka i głowa do góry. Wszystko musi być dobrze!

hej hej a ja mam pytanie czy robiłyscie sobie posiew??? eh - bo trafilam na jakis watek na forum i straszne rzeczy tam pisza. pozdrawiam

Cześć Wam Drogie Kwietnióweczki Większość naszych rozmów sprowadza się do tego jak oznajmić szefowi nasz odmienny stan. Super mają te które maja to już za sobą , ja niestety do nich nie należę. Coraz częściej myślę o dziecku, jak to będzie jak już z się pojawi. Dzisiaj nawet mi się przyśniło jak karmię piersią małe niemowlę. Może ta wczorajsza wizyta u gin. tak mnie nastawiła.

Witam Was kobietki:) Mój termin porodu: 26 Kwiecień 2006:D Poczytam sobie teraz to forum;)

Widzę, że nie tylko mnie męczą mdłości, ale że jest tu wiele dziewczyn z podobnymi dolegliwościami. Jestem teraz w 12 tygodniu ciąży i jak dotąd mam mdłości nie tylko ranem, ale cały dzień. Dodatkowo czuję uporczywy ból żołądka. :( Do lekarza chodze co dwa tygodnie, wtedy też od razu zostaję na 3-4 dni na badania w klinice (moja ciąża jest zagrożona). Ostatnio wróciłam z kolejnego badania w piątek i mój lekarz powiedział, że wszystkie badania są super:D Co do seksu..Mam zakaz całkowity. Chęci na seks rózwniez u mnie brak, także nie rozpaczam z tego zakazu.

Moniko napisz coś więcej o sobie, ile masz lat co porabiasz w życiu. Czy coś się dzieje niedobrego, że Twoja ciąża jest zagrożona? Pytam o to z troski o Ciebie i maleństwo.

Cześć Mamuśki, juz dawno tu nie zagladałam ale mam strasznie dużo pracy i okropną przy tym nerwówka a poza tym nie czuję sie ostatnio za dobrze :( Mam straszne bóle brzucha i jest mi słabo :( Dziś idę do mojego gina i mam nadzieję że będzie miał dla mnie dobre wiadomości.Chociaż boję się bo czuję się w ostatnich dniach na prawdę źle :( :( Może jak zobaczę moje Maleństwo i usłyszę że jest z nim wszystko w porządku to się trochę uspokoję. Jeszcze tylko 2 godzinki i będzie wszytko jasne. Trzymajcie prosze za Nas kciuki.

Cześć, dziewczyny. Jestem po kolejnej wizycie, jest ok. Dziecko pokazało nawet oczy, nos, a na końcu zwiało. Ma prawie 10 cm- bez nóg. Na następne usg idę z rodziną. A mdłości i wymioty nadal są... Dostałam następne 10 zastrzyków. Była wczoraj u mnie koleżanka, która ma termin tydzień wcześniej i ta to ma brzuch ! Bije mnie na głowę ! Aniu, dobrze, ze powiedziałaś, przynajmniej jeden stres mniej.

Serek- Mam 31 lat. Poczas pierwszej ciąży urodziłam synka w szóstym miesiącu, ważył kilogram, żyje, ma teraz 12 lat (skończy w grudniu), jest dzieckiem specjalnej troski. Druga ciąża (trzy lata temu) obumarła mi w 8 tygodniu. Teraz jestem w 12 tygodniu, narazie wszystko jest dobrze, jestem pod kontrolą znanego ginekologa profesora. Gdy tylko okazało się, że jestem w ciązy lekarz surowo zalecił mi nic-nierobienie (mam zwolnienie lekarskie, nie będe chodzić do pracy przez całą ciąże- tak ostatnio coś mój lekarz wspominał). Pracuję w urzędzie. Jak narazie nie spotkałam się z niemiłą uwagą od szefa na temat mojej ciązy...

*************************************************************************************** Nick............termin porodu.....kg. nabyte......cm w pasie........płeć ************************************************************************************** RRR................30.03.06...........-2,5kg............78cm...............??? Madeline............01.04.06...........1kg............??????...............???? witch 3.............01.04.06.......... 4 KG............88CM.............???? Ania26..............02.04.06.........2,9kg............89cm..............????? kizia.................02.04.06.......... 2kg............89cm..............????? Elizabetaa..........02.04.06..........-4kg............85cm.............????? MEGI73.............04.04.06...........2kg............89cm................??? Happy_27.......... 05.04.06.........??????...........??????...............???? Przyszła Mama.....05.04.06..........2kg............60cm..............???? Czekolada_29.......08.04.06.......-1,5kg............82cm.............????? macieja8.............09.04.06.........5,5kg...........??????............????? ANNA80..............10.04.06..........?????..........???????................???? Mina29...............10.04.06.........??????..........??????...............???? dowa.................10.04.06............2kg..........??????..............???? asiak27..............11.04.06.........??????............??????..............???? KASIUNIA10009.....13.04.06..........1kg..........91 cm..............????? georginia............15.04.06...........2kg.........??????................???? Słonko80.............15.04.06..........-2kg...........??????............????? ona27.................16.04,06.........??????...........?????..............???? grazie................16.04.06..........1 kg...........86cm.............????? dorota275...........17.04.06..........??????..........64 cm............???? rybka25.............19.04.06............0kg...........74cm............????? renatajn............20.04.06............?????>..........???...............????? Silvia27..............21.04.06............?????...........?????.............???? Agnes78_Bdg.......21.04.06.............2,5kg..........?????.............???? iwka chicago.......21.04.06............?????............?????............???? Lolcia................23.04.06...........??????............79cm...........???? magdek..............26.04.06...........?????...........???????..............??? EVI_1985............27.04.06...........??????...........68cm............???? asiulak................27.04.06............0,5kg..........????............????? Roza.................29.04.06.............2kg............77cm............??? serek................30.04.06............ 1 kg ..........71 cm...........????? alaa...................??????.................???...............???.............???? gdusia...............??????..................????............????..............???? *************************************************************************************** powiekszylam sobie w tabelce brzuszek,czy po was juz tez widac?? i udalo mi sie przytyc kg , pozdrawiam elizabetaa

Nie zazdrosne Ci Moniko twoich przeżyć. Trzymam kciuki, żeby tym razem, wszystko przebiegało prawidłowo aż do rozwiązania. Ja też jestem w 12 tygodniu ale to moja pierwsza ciąża.

Widzę, że sporo osób ma kłopoty ze zdrówkiem.Monikaa na pewno wzystko będzie dobrze!Sylvia napisz jak u Ciebie po wizycie!Trzymamy kciuki! Ania26 ale mnie nastraszyłaś...Mam nadzieję, że to łożysko się uniesie wreszcie do góry i będzie wszystko w porządku! RRR te Twoje mdłości muszą być rzeczywiście straszne skoro masz już drugą serię zastrzyków...Życzę żeby szybko minęły! Co do mojego brzuszka to już dosyć wyraźnie się zarysował, tak od tygodnia, dwóch zaczął rosnąć jak na drożdżach;) Dziś moje pierwsze zakupy ciążowe i jestem strasznie zadowolona!Kupiłam sobie bardzo wygodne spodnie ciążowe, do tego ładne i cena jeszcze mnie nie rzuciła na kolana 98zł. Chociaz takie same nie ciążowe widziałam w innym sklepie za 60zł...:( No ale cóż, w czymś trzeba przecież chodzić!Aha i znalazłam super majteczki ciążowe za 12 zł!!!!! A nie 47 jak ostatnio widziałam w innym sklepie... Pozdrowionka dla wszystkich!I dużo zdrówka!

Witam Was Kobietki, a w szczególności Monikę. Trzymam kciuki za Ciebie i twoje Maleństwo! Mam do Was pytanko, to prozaiczny problem w porównaniu z Waszymi, ale nie wiem co robić. W sobote mam wesele (150km) od miejsca zamieszkania. Z noclegiem nie ma problemu bo w poblizu mieszka moj brat. Mnie poza bolami kręgosłupa, to bardzo nic nie dolega, więc sie zastanawiam czy powinnam jechać, czy lepiej nie. Zostało mało czasu i nie mozemy sie zdecydować. Czy któraś była może w takiej suytuacji? Bo zupełnie nie wiem co robić, z jednej strony chce jechac (mama nas namawia bo mowi ze pozniej to ani tyle nie pojedziemy) a z drugiej boję się że moze to zaszkodzić maleństwu a tego bym sobie nie wybaczyła. Już sama nie wiem... . Anna80, nie chciałam Cie nastraszyć, trzymam kciuki żeby Ci sie tam wszystko podniosło tak jak trzeba. Pozdrawiam Was Kochaniutkie serdecznie!

Dziękuję Wam dziewczyny za ciepłe słowa:)