Roczne urwiski 2004

Witaj Loli Oj dzień może być miły, bo pogoda piękna, dzidzia zdrowa, słonko na niebie, a ja, wyjątkowo, mało niedospana. :) A czy Wioletka jest juz drowa?

Zaniedługo wychodzimy pożegnać się z dziedkiem i resztą - wracają spowrotem do Niemiec... A szkoda bo Wiola uwielbia dziadka ;)

Ninko, antybiotyki już skończone ,wszystko dobrze ,ale nie byliśmy na kontroli... Jest tyle dzieci chorych w przychodni ,że nie wiem czy to ma sens czekać w takim siedlisku zarazków ?

Loli - oj, rzeczywiście lepiej nie. Ona teraz może miec obniżoną odporność więc nie ma sensu ryzykować. Najważniejsze, że już jest zdrowa!!! A Twoi rodzice na stałe mieszkają w Niemczech?

Szkoda że filmik nie przeszedł trudno:( Loli dla Wioletki Ninko dla MArtusi Możecie nazywać mnie od dzisiaj największym szperaczem na kafe, bilans wczorajszego szperania na \"kiermaszu\": 2 pary letnich spodni 1 para spodenek 1 bluzeczka z dł rękawem 1 bluzeczka z kr. rękawem 1 sukienka 1 spódniczka 1 bluzeczka dla mamusi:) Koszt= 23 zł Jestem happy

Beatek - Ty jesteś jak ten myśliwy. Idziesz na polowanie i wracasz ze zwierzyną!!! Gratuluję. :D

Beatko rzeczywiście jesteś nie do pobicia :D Loli kolczyki są cudowne, dzięki-na zdjęciu nie wyglądały aż tak imponująco Maciek dał mi popalić poszedł spać po 22.00 obudził się o 4.00 i hasał mi po łóżku, o 5.00 udało mi się go położyć, a o 8.00 jeszcze spał. Ten to ma dobrze jak nockę sobie zarwie to później odeśpi, a ja

Dziękuję , dziękuję jeszcze trochę i będę to robić chyba zawodowo bo spotkałąm tam znajomą która biedna zagubiła się w gąszczu wieszaków i nie mogła nic wybrać dla swojej 3 mies wnusi , oczywiście Beatka pospieszyła jej z pomocą i wyszła zadowolona:D Patrycji też poprzestawiał się dzień i poszła wczoraj spać o 20,30

Loli przesyłam ci adres mojej koleżanki jakbyś mogła rzucić jej na pocztę parę zdjęć Twoich cudeniek bo się mocno zainteresowała:)

Dziewczyny, a ja sądziłam, że tylko Marta coraz później się kładzie (ok. 21.00). Beatek - ponoć niektórzy robią tak, że kupują ciuchy \"na kiermaszu\", a potem wystawiają po wyższych cenach na allegro :P

O Ninko to może dobry pomysł na zarabianie pieniędzy tyle tylko że ja na to nie mam czasu :) Wczoraj wyrwałam się z domu na ten kiermasz idę patrzę idzie moja dawno nie oglądana koleżanka z podstawówki , gadałyśmy a ja stałam jak na szpilkach:) bo miałam niewiele wolnego czasu , a potem ta znajoma na miejscu też trochę mnie denerwowała ale cóż jestem miłosierna ;):P

hopsa sa

:D jestem happy SŁOŃCE

Blondi pisz szybko czemu podziel się swoim szczęściem:D

mam dobry humorek bo tak pięknie dziś u mnie swieci słoneczko i 15 stopni ciepła

Cześć Beatko - gratuluję udanych łowów - żebym to ja wiedziała, gdzie szukać ładnych rzeczy dla Martynki ;) Na razie próbuję sił w licytacjach na Allegro, ale na szczęście jeszcze nic nie wylicytowałam ;) Wczoraj po południu na spacerku Martynka przemoczyła swoje (jedyne) zimowe buciki w kałuży, co przyspieszyło nieuchronny fakt kupienia nowych, wiosennych. Za 38 zł (nie wiem, czy to duzo, czy mało) kupiłam takie półbutki zamszowo - materiałowe, akurat na hasanie po piaskownicy. A dziś moja mama zerwała się z pracy i kupiła drugą parę, całe skórzane i w ogóle porządniejsze, za 56. Mam nadzieję, ze to starczy na wiosnę, lato i jesień :O Buciki w rozmiarze 25 są takie OGROMNE!!! Ale niestety, na Martynkę 24 jest za małe :( Mały Bigfoot ;) Oczywiście, trzeba będzie kupić też jakieś sandałki na lato, ale to później. Idę sprzatnąć kuchnię ;) Nie chciało mi się pozmywać po śniadaniu ;) A potem do roboty 10 dni zostało a ja w lesie :( Zaczynam się stresować... Acha - Martynka wstała o 7.30!!!! :D I tylko raz się budziła w nocy, a właściwie nad ranem o 6.39 ;) Jestem dzięki temu mniej śpiąca niż zwykle :D

a tu co duża przerwa nam się przesunęła ???? ;)

Mam trochę roboty, ale .... Zaczęłam czytać \"Uśnij wreszcie. Jak pomóc dziecku zasnąć\". Ciekawa jestem czy zdecyduję się na jakąś metodę. Jak kiedyś próbowałam zastosować metodę tej zaklinaczki dzieci i efekty były okropne :(

Cześć! Witam na dużej przerwie. Maks śpi po zjedzeniu naszej ulubionej zupy czyli brukwiowej :) Ale piekna pogoda aż żyć się chce :D Żeby jeszcze tylko to błoto gdzieś wywieźli ;)

Cześć! Witam na dużej przerwie. Maks śpi po zjedzeniu naszej ulubionej zupy czyli brukwiowej :) Ale piekna pogoda aż żyć się chce :D Żeby jeszcze tylko to błoto gdzieś wywieźli ;)

Karolina Wysłałam Ci e-książkę :) Dostałaś?

Nie! Dostałam tylko jedno zdjecia Marty, którego nawet nie moge otworzyc

a propos błota, ja mam go tyle na hutowni że czasem nie mogę się dostać do magazynów, ale i tak cieszę się z wiosny

a ode mnie śmieszny mail do was doszedł??

A czy masz pusta skrzynkę?

Ninko - chciałam sie podpytać gdzie kupiłaś ta kurteczkę dla Martusi. Może i ja bym cos znalazła dla Maksa?

Ninko - Tak, mam pusta bo na bierząco ściąga mi się do programu pocztowego. Teraz własnie doszlo jeszcze jedno zdjęcie Marty :) Niestety widze je tylko w pomnijeszeniu ale i tak są rewelacyjne :) Aniu - mail doszedł ale nie moge go otworzyć :(

Karolina, ale czy interesuje Cię taka książka, o której mówiłam wczesniej? O usypianiu dzieci? Bo jeśli nie, to nie będę na siłę wysyłać.

A wiecie, że nasze dzieci niedługo pokolei zaczna kończyć 2 latka i tytuł topiku trzeba bedzie zmienić? ;)

Pewnie, że mnie interesuje. Ja czytam wszystko co mi wpadnie w ręce, jak kończą sie książki to gazety, jak nie ma juz gazet to ulotki, a jak nie ma już ulotek to napisy na opakowaniach róznych produktów ;):D Taki ze mnie czytelnik ;)