Roczne urwiski 2004

Cześć :) Przepraszam, że tak nagle wczoraj zniknełam :( wprawdzie nie poszłam robić kolacji, ael atmosfera ogólnie była ciężka... A ja nie lubię \"tych\" spojrzeń, wwiercających mi się w tył głowy ;) Ninko - jak tam MArtusia z kaszelkiem? Beatko - jak tam Patrycja z siusianiem? Danti - jak tam Leonek z przeziębieniem?

cala pani doktor :) pozbierala swoje stadko :D Jonka

Martusi kaszel jest okropny. Na szczescie ma juz tylko stan podgoraczkowy i widac, ze wiecej energii. Puscil sie niesamowity katar. Mam nadzieje, ze to \"zle dobrego poczatki\". :P

Taś taś :D Do gołębniczka ;)

Patrycja śpi jak aniołek :) dzisiaj nie spała w dzień ale był problem żeby poszła spac ;) dla wszystkich chorowitków:D

Ninko - kaszlem to Ty się nie przejmuj, z własnego doświadczenia wiem, że kaszel, który brzmi strasznie nie jest tak naprawdę straszny... Jako nastolatka wiele razy miałam taki gruźliczy kaszel, a ogólnie było ok ;) straszyłam tylko nauczycielki w liceum :D A tak poważnie - jak katar puścił to już naprawdę ku lepszemu idzie :)

Leonek praktycznie zdrowy.teraz sie wyglupia i udaje ze kaszla i wola trzeba popic ,mamo kaszlaj,jak zakaszlam to daje mi niekapek i mowi popij:D . dobrze ze szybko przeszlo.

Dzidzia jak ma ten atak kaszlu, to wola \"mami, mami, źle\". A mi serce peka, ze nie moge jej pomoc

Wy tak ucichlyscie, czy mi siec padla?

wlasnie mialam o to pytac:D jakos dzisiaj nam nie idzie

Ja byłam przy lodówce;)

Ja w koncu zajrzalam do innego dzialu.

Hi hi, Ninko - ja też :)

Ninko a czy stosujesz oklepywanie? Pamiętam jak Pati miała 5 mies zachorowała 1 x na zap.osk musiałam ja oklepywac , i mieliśmy baby haler którego Patrycja na początku panicznie się bała a potem nim bawiła:)

ja mysle nad Nick\'iem wiec jestesmy rozgrzeszone

Danti - a moja propozycja CI sie nie podoba? Beatek - oczywiscie. Boje sie, ze z tym oklepywaniem moge przesadzic.

Ninka jest ok ale raczej wskazuje na faceta.

Pewnie zaraz będe musiała spadać :( Działalnośc remontowo- łazienkowa zsotała na dziś zakończona...

To moze Danteonia :D Jonka, a to jakis sygnal dla Ciebie?

Ninko - nie przesadzisz z oklepywaniem :) Jakby coś to Martusia sama zaprotestuje...

Jonko daj buziaka staruszkowi i niech obejrzy coś w TV:)

Leo spi,musiala mamusia wziasc sie za synka bo inaczej zasypialby z tata o polnocy,to jest chyba jedyna sprawa ktora nawalila u Leonka po moim wyjezdzie.

Danti może DUŻOKUPUJĘ;)

:D Ona czasami sama przychodzi i przewiesza mi sie przez kolana :D Grzeczne mam dziecko. Teraz Marta cos napisze: frtyhfhbv jklbv hn jbj mjjkmgvf k,;l

Ninka powalasz mnie z nog :D :D :D

Beatek :D dobre to. Moze jeszcze ZAKUPOHILOCZKA, albo UZALEZNIONA OD ALLEGRO :D

Na razie ogląda ;) Ale to faktycznie sygnał dla mnie... Właśnie się zestresowałam nie na żarty... Pisałam Wam, że byłam wczoraj z moją mama na usg Ona 10 lat temu miała półroczną przygodę z służbą zdrowia... Pod pachą miała guza - okazało się, że to przerzut, ale nie można było ustalić skąd. Przez pół roku badali ją ze wszystkich stron, ale nic nie znaleźli. A we mnie się od czasu do czau budzi lęk... Że niezbyt wnikliwie zbadali... I co jakiś czas zmuszam mame, żeby zrobiła sobie jakieś badania... Wczoraj wyszło niby wszystko dobrze, ale jeden parametr ma nieprawidłowy, i teraz sięgnęłam głębiej... Okazuje się, że to, co ona ma nieprawidłowe, może jednak świadczyć o raku Wprawdzie częstość występowania jest nikła, ale zawsze... :( No i teraz głowię się, jakby Ją namówić do dalszej diagnostyki, bo Ona jest oporna...

Cos z ta zakupoholiczka pokrecilam i wyszlo mi z goralska.

ROZUMIEM POMAGACIE JAK MOZECIE:) ALE JA RACZEJ BEDE SPRZEDAWAC (CAPSLOCK:/) moze oddam w dobre rece;)

DAnti - DAJĘDARMO, albo BIERZ CO CHCESZ zrobi furrore Jonka, jej, przykre to co piszesz, ale moze nie jest tak zle? Ja bym sie uciekla do pewnego fortelu i posluzyla proszaca Martynka.