Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

No Karolina wiesz po tygodniu przebywania na \"osiedlu\" mogła coś przywlec stąd ta kąpiel:) W paluszkach nie ale w takich \"kostkach\" filetach tak:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo kurcze, dziś dałam Maksowi taki paluszek i nawet nie pomyślałam, że tam moga byc ości :O A wasze dzieciaczki jedzą ryby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, Marta je ryby. Tyle, że raczej gotowane. Raz jej chyba dałam paluszka rybnego smażonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrycja lubi smażony filet z pangi ale takie z puszki czy wędzoną to nawet jej nie dawałam:o będę spadac , narazie dziewczynki🖐️ miło było 🌻👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maks jest cięzkiw temacie jedzenia dlatego ryb jeszcze nie dostawał, tzn. raz zjadł pangę ale na dugi raz już nie chciał :O Ninko - pa I ja będe sie żegnać. Ledwo siedzę po tych ćwiczeniach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro wróciła jeszcze ;-) to zacznę nowy temat ;-) Zastanawiałam się nad kupnem nowego łóżeczka , takiego tapczaniku lub fotela rozkł. Czy wy macie nadal takie łóżeczka-kojce :D ? No i czy śpią z Wami maluchy czy już osobno w swoich pokojach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej... Jestem u mamy, bo nie mamy sieci w domu - spaliła się karta sieciowa... Dlatego mnie wczoraj z wami nie było, buuu Karolina - niezbędna byłam oczywiście w postaci baru mlcznego otwartego 24h na dobę ;) Co do bucików - ja kupiłam adidaski w styczniu, bo dziecku się noga pociła w butach zimowych tej niby - zimy... I ja też pierwsze na co zwracam uwagę to elastyczna podeszwa, no i but musi nieć maksymalną \"tęgośc\" - Martynka ma strasznie szeroką stópkę... Dlatego nie dla nas lakierki... Loli - co do łóżeczek - Martynka jeszcze ciągle śpi w łóżeczku ze szczebelkami i w dodatku zamknieta,ale jak JAnek wyrośnie z kołyski to będziemy musieli jej kupić tapczanik, a małego przenieść do łóżeczka... O ile ono wytrzyma do tego czasu... Wczoraj myślałam, że zwariuję w domu i wyjdę... deszcz padał przez cały dzień, nie mogłam wyjść... MAły był strasznie marudny, chyba go swędzą krostki... w dodatku oprócz uczulenia na mleko, ma też na jajka... :( i jednak nie mogę jeść smażonego :( strasznie ulewał wczoraj i przedwczoraj... W końcu w akcie desperacji wyszłam z domu na ten deszcz... Na szczęście moja mama zadzwoniła do mnie i jak usłyszała, w jakim jestem stanie, zerwała się z pracy, przyjechała do mnie, zabrała MArtynkę i podtrzymała mnie na duchu :D Spadam, miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U nas dziś piękna pogoda więc postanowiliśmy wybrać się na stadninę. Okazało się, że leży ona może 100 metrów od morza więc i nad morzem wylądowaliśmy ;) Zdjęcia z wyprawy w drodze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc u nas niby ciepło ale dalej strasznie wieje. dzisiaj się pośpieszyłam i jesteśmy już po obiedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Wam jak było w przedszkolu,w piatek. zaprowadziłam Leo ja do recepcji a mały odrazu myk do zabawek i woła mnie -maaaamooo chodz tu:) jak pani pokazała duzy kosz z klockami dał sie rozebrac.zaczal przebierac nogami wiec ja z nim do lazienki nie zrobił nic :( tak dwa razy biegałam ale nie chciał zrobic. ja juz zgrzana:( .dzieci nie było ale zaczal rozmawiac z pania to cichaczem wyszłam.w duchu modliłam sie zeby nie nasikal jej na dywan:D. wracam a leo rysuje z pania ,cały pokoik zastawiony klockami torami,dziecko szczesliwe:) po moim wyjsciu od razu poszedł zrobic siusiu z pania :D bawil sie bez problemu tylko kazal pani wyniesc z pokoju duzego misia pande -bal sie go. Leo nie chcial sie ubrac i isc do domu.dopiero jak pani dala mu lizaka i balona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa jaszcze Pani była pod wrazeniem ze Leo rozpoznaje wszystkie kolory :) szczeka jej opadła jak powiedziałam ze zna tez kolory po angielsku a leo to uslyszal i zaczal wymieniac po ang. :D Pani w szoku a ja dumna jak paw i urosłam chyba o 2 glowy ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pochwalilam sie ;p teraz ide robic obiad :( potem na spacerek pozdrawiam wszystkich pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robicie dzisiaj strajk? a może jest dzień bez komputera a ja nic nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Danti - super, że Leonkowi tak do gudtu przypadło przedszkole :) A zapisujesz go tylko do jednego? A zdjęcia są rewelacyjne :) Takie malowanie to musi byc super frajda dla maluchów ale chyba ja bym tego nie przeżyła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a juz tracilam nadzieje;p sześć Karolina na wrzesien zapisałam do jednego przedszkola ale powiedzieli ze miejsce jest zaklepane :) a te piątkowe to nie przedszkole tylko takie miejsce gdzie można zostawic dziecko na godziny.można zrobic tam urodzinki ,organizują też bale itd. malowanie odbyło się u babci ;p porozkładałam gazety,ale farby sa specjalne dla dzieci i wszystko ładnie się zmywa i spiera. także no problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet z dywanu, czy z mebli?? Ale na iel zpstawiłaś Leonka w tym nibyprzedszkolu? od razu na godzinę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myślałam, że to żart z tym \"sześć\" bo mój brat tak czasme mówi ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze wszystkiego to są ekologiczne farby wodne żaden problem. zostawiłam ale pani miała komórke do mnie i miała dzwonic gdyby coś się działo. ja tylko myślałam o tym co będzie jak nasika jej na dywan ;) w końcu do przedszkola oddamy od razu na 8 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i to mnie najbardziej martwi :O ale też zamierzam zapisac Maksa na takjie zjaęcia przygotowywujące. Jeśli moge spytać, jaki jest koszt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widziałam ze odrazu jakoś się dogadał z pania a kolorowe klocki i budowanie z nich wieży lub rakiety pochłania go całkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 zł. za godzine, u mnie jest czynne od 12 do 20 można przyprowadzic kiedy chce i zostawic na ile chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×