Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamileczka2222

pogrążone w TĘSKNOCIE za ukochanym...

Polecane posty

Angel...ja już nic nie rozumiem.....kiedy wypowiadala sie twoja kuzynka?? jaki ma nick?? Twoj...wytłumacz..bo ja juz nie wiem o co chodzi....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madafi--->>>ja jestem AnGeL ,dzisiaj byla u mnie kuzyneczka i miala rozne nicki,to juz jest nie wazne.Ja jestem ANGEL!!!Sorki ale jak pisala tu,to nie zauwazylam i nie zamienilam nicka na swoj nick!!Ale teraz to ja juz jetsem🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia jak tam twoja pracka?? pisałaś że masz sporo roboty... ciekawa jestem czy sobie poradziłaś :-) ja też dziś latam jak kot z pęcherzem :_ praktycznie cały dzionek jest coś do zrobienia, tylko że kurcze miałam się przygotowywać do egzamu już, a jakoś nie mogę :-( Ed fajne imie...a kotka filemonka to kiedyś sama miałam :-) mi się podobają też takie imionka ludzkie :-) wiem że niektórzy nie uważają tego, aby zwierzęta nazywać imionami ludzi, ale mi się np. podoba Zuźka, albo Ziutek. A tak na marginesie to mój kocur nazywa się Arnuś (Arnold znaczy się ;-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masakrycznie zmęczyłam się szkołą... Chyba źle znoszę koniec wakacji... Nie płakałam dzisiaj.Jakoś tak się złożyło,że cały czas myślę o moim Misiaku,ale narazie nie jest ze mną źle... Najgorzej będzie wieczorkiem... Cieszę się,że tu jesteście babeczki,bo nie czuję się z tym taka samotna,dziękuję Wam :) Zaraz idę jeść obiadek,a później oglądam LOVE STORY,wujek mi przytargał na DVD,powiedział,żebym sobie obejrzała,to może zobaczę jaka MIŁOŚĆ potrafi być silna :) Hehe ja już to wiem na swoim przykładzie,ale obejrzę,tak z czystej ciekawości...Uwielbiam wzruszające filmy... a teraz już mykam kochane i życzę wam wszystkim udanego spokojnego nie płaczącego dnia :):):) buziaki dla was wielkieeeeeeeee :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewuszki nie wiem co dzis robic czy sie upic i isc spac i nie myslec czy co brak mi pomyslow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel nie płacz tyle i się nie wolno smutać :-).. a poznawanie nowych osób może Ci tylko i wyłącznie wyjść na dobre :-D... i z tym piwkiem to uważaj :-) Ania nie pić, ani nie iść spać :-) najlepiej jak zajmiesz się dziś przygotowaniem dobrego nastroju na jutro... żeby- tak jak Ci dziewczynki radziły- pokazać mu jutro jak bardzo się zmieniłaś :-). I myślę że im bardziej będziesz wobec niego obojętna tym większe szanse masz na to żeby sam prosił Cię na kolanach o powrót :-D... serio faceci to zdobywcy i tacy są że im bardziej się ich olewa tym bardziej im zależy. Na poczatku napewno będzie Ci ciężko ale musisz wierzyć w to że się uda :-) i być tego pewną. Buziaczki mocniutkie :-D A Madzia zapewne albo się w pracy zakopała, albo w drodze do domciu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kmilka...na szczęście uporałam sie juz prawie z \"robota\"..dziś było mycie okien, pranie zasłon, firanek, pozniej prasowanie i wieszanie..i wietrzenie poscieli....ufff....jeszcze tylko zamiesc i pozmywac podłogi...:):):) pozdrawiam... Ania głowa do góry:):) bedzie dobrze..trzymaj sie tylko planu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo dzis miałam wolne w pracy, a zreszta to chyba ostatnie dni w tej pracy... i dobrze:P....macie jakies propozycje dla mnie...prawie bezrobotnej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc czarodziejki:) a ja dzisiaj mialam sie uczyc a znow lezalam tylkiem do gory na dzialce:( za tydzien egzamin a ja sie nic nie ucze:( jaka ja jestem beznadziejna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa to Ty Madzia porządeczki w domku dzis robisz :-) i bardzo dobrze, będzie czyściutko jak Twoje Kochanie przyjedzie :-D Cześć Monia!! nie przejmuj się ja mam egzam w piątek i jeszcze nic nie robię... oj tam jakoś to będzie :-) cały dzień zbieram się żeby choć ściągi zacząć robić.....ale zda się...nie teraz to za rok :-D główka do góry!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Kamilka:) tylko ze ja mam egzamin i pisemny i ustny i obawiam sie ze moze byc problem jak go nie zdam:/ale ja jestem pelna wiary:) tylko jak moje slonko przyjedzie w srode to wtedy juz wogole sie nie bede mogla zebrac:( dlatego zamierzalam nauczyc sie wczesniej, a nie wyszlo mi:(:( myslalm nad imieniem dla kotka karolinki, ale nic mi nie przychodzi do glowy:(dam znac jak cos wyczaje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie dziewczeta,przezylam poniedzialek,ale co to byl za dzien,upal tragiczny,cala masa spraw dopiero wrocilam do domku i padam na twarz,nie mam na nic sily jedy ne na co sie zdo bylam to zawloklam sie pod prysznic... Co do kota to dziewczynka a wyglada jak krowa,biala w czarne latki,a po dzisiejszej akcji jaka mi zrobila w bieliznie(zostawilam rano otwarta szuflade)nazywam ja cymbal...a chce zeby imie miala jakies polskie,bo moj misiek ma chomika i nazwal ja po swojemu Razye,no to kot moj ,to ma byc po mojemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobitki, mogę się przyłączyć? Założyłam już własny topik (pozytywny topik dla świeżo zakochanych), ale trochę zdechł... Może dlatego, że zamiast zakochania głównym tematem stało się tęsknienie właśnie... Tęsknię jak diabli i będę tak tęsknić do października. No, wiem, niby niedługo, ale w tak wczesnej fazie znajomości (jeszcze nie związek, już nie zwykła znajomość) wszystko co hamuje pozytywnie rozpoczęty proces staje się nieznośne :( No więc tak sobie pytam, czy mogę potęsknić z Wami, może w kupie będzie raźniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy serdeczni InLove :):):) Ciesz się,że na swojego będziesz czekać tylko do października :) Ja czekam na końcówkę grudnia... WAKE ME UP, WHEN NOVEMBER ENDS...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, ale ja nie wiem na pewno NA CO czekam... Może na miłość, a może mi się tylko wydawało. Chociaż nie, nie. To było tak silne, że nie mogło się wydawać. Tylko ta niepewność. Też bym chciała przespać miesiąc (wrzesień), ale nie mogę sobie na to pozwolić - dużo mam roboty. Niby dobrze, bo to powinno mnie odrywać od obsesyjnych myśli. Ale odrywa średnio ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też tak mam...Niby myślę o szkole,o tym na czym mam się skupić na danej lekcji...ale przerwy to już myśli,tęsknota... i brak kogoś najbliższego... Nie chcę teraz o tym pisać....BAD mi się włączył ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm....witam wmęczone kobitki..ja juz się uporałam z porządkami mi mam troszkę czasu dla Was...ale wydaje mi sie że jestem sama na placu boju... Karolka--hmm..polskiego cosik dla kotka?? Może Zofia :)))Zośka..hehe.. jak wymyśle cos jesszcze to napisze... Powinniście tu być teraz...niech Wasze miśki usłysza telepatycznie że mój łobuzzz dzwonił przed chwilką..zadzwonił bo...bo się stęknił...kośany chłopczyk mój... w sobote rano bedzie:):):):)...jak sie ciesze i potem caaaaaaaałłłłłyyyyy tydzień z nim...... W takim razie jestem ciekawa która następna bedzie rozmawiać dziś z Miśkiem,,,, a może to mój wyczuł telepatycznie że któraś z was rozmawia ze śwoim Miśkiem?? Przyznać się bez bicia:P:P:P Poczekam jesscze chwilke na was...10 minut..jak nikogo nie bedzie to zjawie sie moze ok.22.. 🌻🌻🌻 A!! i witam nowe twarze..bedzie nam miło:):):) i strasznie mi dziś Łysa działa,...więc jak mi sie nie uda wejśc;( ...to miłej nocki życze..❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem,moja droga... Ale cos szaleje nie moglam otworzyc stronki,no czarodziejki na Lysa Gore marsz zle uroki zlamac trzeba... A moje biedactwo zestresowane bo to jego ostatnie dni z mama i cala rodzinka,a troche ich tam jest i wszyscy smutni bo on juz jedzie niedlugo,a on rozdarty bo najbardziej to by chcial juz ze mna byc w naszym szczesliwym,zielonym miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dziewczat przybylo,nie wiem czy to dobrze czy zle wiadomo razem razniej ale ile to smutnych duszyczek...I smutno jakos ze tyle Miskow wyjechac musialo zeby lepiej bylo potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny... a ja mam w domu dziś mężczyznę... tylko nie moje Słońce... ajego brata ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrawiam was mocno i narazie spadam bo z moim szwagrem idziemy pić... 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuna tylko spokojnie,nie chcesz sie czuc jak ja w niedzielny poranek,blee,az mnie wzdryga na sama mysl... Malinko,trzymaj sie,my tu jestesmy po to zeby szybciej i razniej czs uplywal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam InLove! pewnie że się możesz przyłączyć... im więcej czarodziejek na Łysej górzy tym będzie nam łatwiej :-) mauxion a cio tam kicia napsociła w bieliźnie?? czyzby jakieś potrzebt załatwiła?? :-> a ja mam wieczorami taki smutaśny humor... w dzień sie trzymam super, ale jak przychodzi wieczorek to jest mi strasznie przykro że nie mogę sie do Niego przytulić :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kamilko,wiem wieczorki takie smutne... A ten moj szatan maly zalatwil mi sliczny biustonosz wlazla do szflady i tak sobie ramiaczkiem sie zabawiala,ze musialam z bolem serca wyrzucic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×