porcelanowe koronki na zeby...

sorki za bledy

No to masakra :/ jestem załamana. Jutro pójde żeby chociaż mi ją jakoś skróciła. Zobaczymy co poradzi. Wczesniej jak miałam te tymczasowe to wygladaly one normalnie. A teraz naprawde czuje sie niekomfortowo.

W sumie jak tak na nia teraz patrze to nawet nie chodzi o to i że ona jest wypukła (ale to sie jakos wytrzyma) , ale poporstu mam wrażenie że jest źle umocowana. Bo.. hmm.. jak to wytłumaczyc.. nie do wewnatrz ust, ale lekko tak jakby wystajaco. :/

no wlasnie bo tymczasowki sa z akrylu i nie sa na metalu moje tez wygladaly dobrze i nawet mi sie podobalo ale jak zalozyli mi porcelane to szok -i zadne poprawki nie pomogly bo ja nie zaskoczylam ze to chodzi o ta wypuklosc i tez pozamiatane zle sie w nich czuje i tyle minal miesiac a ja sie nie przyzwyczailam

myslalam ze jak bede miala nowe zabki to bede sie mogla wreszcie usmiechac od ucha do ucha tymczasem jest inaczej ukrywam te zeby i zadko sie smieje tak by je pokazywac

A ja mam pytanie czy ktoś z was ma tzw:podparcie szklane? Czy to wogóle zdaje egzamin w codziennym użytkowaniu.

wczoraj byłam na przymiarce koronek no i muszą troszkę poprawić bo lewa jedynka była troszkę za bardzo wypukła. dzisiaj idę na montaż :) mam nadzieję że poprawki bedą ok

A powiedzcie mi czy da sie spiłować ta koronke porcelanową i od nowa to zrobić? Normalnie nie moge przestać płakać i sie przeglądać. Wygląda to poprostu tragicznie. Juz by inaczej to wygladalo gdyby to kilka zebów koło siebie było, a u mnie jest to jeden ząb.

do Beti 1805 - stomatolog ZADNEGO zdjęcia nie robił, tylko spojrzała i stwierdziła ze juz nadaje sie tylko do wyrwania i wstawiła mi ząb tymczasowy na klej i normalnie moge go wyciągać kiedy mi sie podoba, jak dla mnie to bezsensu:-(. Dlatego co moge zrobić w miejsce usunietego zęba? czy ten mostek to będzie widoczny i czy ząb będzie stabilnie sie trzymał? o implancie to narazie moge zapomnieć bo koszt w moim mięscie to od 5tyś zł w góre

właśnie wróciłam z nowymi ząbkami, troszkę dziwnie w buzi ale są ok. :) :) wiadomo trzeba się przyzwyczai, ale efekt zadziwił nawet dentystę :) mam nadzieję że będę miała spokój na dddłłuuggii czas. pozdrawiam serdecznie

do arecki -dziwne fotka to norma to co ona ma rentgen w oczach moat bedzie sie trzymal bp bedzie mial podparcie na dwoch po bokach ja nie mam jednej jedynki gornej i trzyma sie na drogiej jedynce i dwojce i nie widac bo sa normalne przerwy tylko niema przerwy od srodka ale to tylko ty wiesz bo wyczuwasz jezykiem

do ania z koronka mozna sprobowac zdjac koronke zbijakiem ale istnieje ryzyko ze mozna uszkodzic lub zlamac twojego zeba niewiem jak jest jesli jest w korzeniu wklad musisz zapytac stomatolog wiem ze sa tacy ktorzy zdejmowali kolezanka zbijala cala gore i nic sie nie stalo i robila od nowa bo te co miala byly juz wysluzone

czy spiłowane,zdrowe zęby po puszczeniu znieczulenia naprawde bolą tak bardzo że nie da sie tego wytrzymać??!!

Spiłowane bolą, każdy podmuch powietrza jest bolesny, może nie jest to taki typowy ból, ale takie bardzo nieprzyjemne uczucie nadwrażliwości. Dlatego przeważnie od razu zakłada sie coś zabezpieczajacego - tymczasowego. Odnośnie mojej koronki, to dziś byłam u dentystki i mi ją spiłowała i mniej wiecej poprawiła, powiedziała zebym sie niczym nie martwiła, żebym sie z nia "przespała" i jak mi dalej nie bedzie "leżeć" to możliwe jest jej zbicie i zrobienie od nowa. Uff.. nie jest jeszcze idealnie ale o niebo lepiej, a zdaje sobie sprawe że miała trudną sytuacje z tym zebem i dlatego moze to tak wyglada.

a miałaś piłowane zdrowe zęby??!! qrwa...boję się cholernie ale z drugiej strony te zęby są żywe,tylko wyglądają tragicznie - plomby się przebarwiły i aż głupio mi się czasami uśmiechać...bosheee 4 przednie zęby ;(

Miałam piłowaną górną dwójkę na tzw "kikuta". Samo piłowanie ze znieczuleniem kompletnie nic nie bolało. A potem od razu miałam założony tymczasowy ząb więc tez bólu nie czułam. Nie masz się czym martwić, pamiętaj że znieczulenie działa cuda, mi nawet dziąsło cieli i było spoko :)

Dzieki śliczne beti :) mam jeszcze takie pytanie: czyten most to porzadnie sie trzyma? nie lata ten sztuczny ząbek? i jak z jedzeniem w tym przypadku, czy moge normalnie wszystko tak samo jest jak z orginalnym uzębieniem? :) pozdrawiam

Pamiętajcie jedno zęby są na całe życie i trzeba o nie dbac!!!!

Do Qltowa Generalnie nie piłuje się zdrowych zębów.Najlepiej je przeleczyc najpierw kanałowo , czyli bedą martwe. Na nie nakłada się koronki i jest ok.Ja jednak polecam Ci abyś udała się do DOBREGO dentysty.W tej chwili można odbudowac ząb i nie będzie nic widac. Póki możesz leczyc zęby , to lecz.Koronki załóż sobie w ostatecznosci.

Ja miałam piłowanego zdrowego zęba- udało się go tak spiłować ze nie trzeba było go uśmiercać przed założeniem koronki.

do Ania z koronką- i po spiłowaniu tego ZDROWEGO zęba,i puszczeniu znieczulenia bardzo Cię bolało>??!!

Do lucy72 hmm powiedzmy że masz racje gdyby nie brać pod uwagę tego że moja sytuacja jest BARDZO specyficna i chyba naprawde nie mam innego wyjścia jak te korony... Zęby są wyleczone,ale wyglądają poprostu STRASZNIE bo praktycznie każda plomba,była zakładana u innego stomatologa- już na pierwszy rzut oka widać prawie całą gamę odcieni jakichś bieli i pseudożołci po przebarwieniach ;( gdybym miała na nowo zakładać wszystkie plomby u jednego dentysty to uczyniłoby mnie to więcej niż 2 porcelanówki z którymi napewno nic się nie bedzie działo nawet po długim czasie

do arecki wiesz co pamietaj ze przednie zabki to zeby sieczne wiec sloza do nadgryzania dalsza role pelnia zeby boczne ja niby gryze normalnie ale w swiadomosci mam zakodowane zeby uwazac bo zawsze moze sie cos wydarzyc wiec uwazam -kiedys obgryzalam paznokcie ha ha wierz mi ze tymi sie nie da pozdrawiam

Do Qltowa. Mój mąż miał podobną sytuację jak Twoja tzn. bardzo przebarwione plomby w jedynkach i dwójkach oraz oczywiście jeszcze ubytki. Zapisał się do prywatnego gabinetu i na jednej wizycie miał usuwane stare wypełnienia i robione nowe w odpowiednich kolorach. Gdy teraz się uśmiecha , to nikt nie przypuszczałby , że ma plomby na przodzie.Wprawdzie zapłacił ok.500 za tą wizytę , ale efekt przeszedł jego oczekiwania! Jeśli chodzi o koronki , to jest to ostatecznośc. Zakłada się je na zęby przebarwione np.po leczeniu kanałowym. niestety pod koronką zęby tez mogą się psuc.

ja mam11 koronek porcelanowych 7 na zęby zdrowe i 2 na zęby martwe z czego jeden na sztyft bo z zęba pozostał tylko korzeń oraz dwie na dziąsło. Nigdy nie dbałam o zęby zawsze sie bałam dentysty może dlatego ze trafiłam do takiej dentystki ze jedyne co potrafiła to wyrywać nie dbała o pacjenta aż w końcu w wieku 30 lat trafiłam do kochanego lekarza który swą ciężką pracą przywrócił mi uśmiech. Koronki mam na dwóch jedynkach i na zębach bocznych dwie nawet na miejscu gdzie jako dziecko straciłam ząb piłowanie i wciskanie nitek a także wyciski - 3 tygodnie ale zawsze nosiłam tymczasowe koronki ból niesamowity nadwrażliwych dziąseł i płacz ale opłacało sie. Kochany pan doktor miał dość oglądania mojej paszczy ale teraz mam normalny uśmiech (miałam przerwę między zębami teraz jej już nie mam) a nie jakieś druty wryte w korzeń (poprzednie rozwiązanie na złamany ząb)Koszt 4500 zł (390 jedna korona i sztyft 160) kochani nie wiem kto wykonywał wam koronki ale od jabłek nigdy nie powinny się złamać ja jem nawet orzechy mój lekarz mówił że to jak naturalny ząb może sie złamać od wszystkiego co nie powinno znaleźć sie się w buzi. nie wiem tylko jak porcelana reaguje na światło ultrafioletowe może ktoś już wypróbował?

do anucha 30-ja wrocilam z grecji i zal zeby stracic taka piekna opalenizne wiec pobieglam po tygodniu na solarke zeby ja utrzymac -i nic z porcelanka sie nie stalo nie zazolkla bo pewnie o to ci chodzi a bylam juz 3 razy .pozdrawiam

no chyba ze chodzi ci o dyskoteki -tego nie testowalam

znalazłam link do forum stomatologicznego, gdzie dziewczyna uskarża się na swoje korony porcelanowe. Załączyła też zdjęcia http://forum.dentonet.pl/viewtopic.php?p=191065#191065

Czekam na swojego dentystę, który jest na urlopie, bo z moimi zębami jest coś nie tak.Krwawią mi dziąsła i pobolewają.Podejrzewam (mam cichę nadzieję,że się mylę),że pod mostkiem dzieje mi się coś z dziąsłami.Po usunięciu zęba dziąsło mi się paskudziło ropiało i naroło mi dzikie mięso. ale mój dr powiedział,że to nic takiego, oczyścił i powiedział,że to powierzchowne i nałożył zęby. I co teraz? Jeśli to nie było powierzchowne? Czy taki most można sciągnąć bez uszkodzenia, a później go nałożyć ponownie?I jak to się robi.Ktoś wie? Noo, a przez te 2m-ce pomału zaczęłam się do tych zębów przyzwyczajać. Załamię się chyba. Pozdrawiam