porcelanowe koronki na zeby...

Bądz coś ???

a kiedy zaklada sie koronki na zeby po leczniu kanalowy,

jestem zdania, ze jesli dzieki licowka bedziesz sie czesciej i szerzej usmiechala to zakladaj. Cena jest w sumie standardowa. W podobnej cenie moj tata zakladal licowki w http://www.fan-dent.pl/ czlowiek zawsze staje sie pewniejszy siebie po 'zabiegu' bo nie ma wrazenia ze ludzie patrza sie na jego brzydkie zeby

Witam ja własnie zdecydowalam sie na koronki porcelanowe mam je od dwoch tygodni w sumie na 12 zebow zrobilam sobie bo moje zeby były zadbane ale słabe i chcialam miec piekne :) i powiem tak wizualnie mam ząbki piekne jak aktorka dobrze zrobione, ale praktycznie kurde nie umie sie przyzwyczaic mam je od dwóch tyg także wszystko przedemna wkurza mnie to ze jak mialam swoje zeby a cos zjadlam np orzechy to czulam ze mam nap miedzy zebem a tu nic nie czuje takie obce cialo nie zdecydowalabym sie drugi raz swoje zeby mialam moze nie jak z reklamy ale warte byly dla mnie duzo wiecej za te dalam 12 tys +koszty leczenia kanalowego niektorych zebow w sumie + jeszcze 2000tys i na a chwile mam nerwy zeby to szlo przymierzyc****ochodzic w tych zebach ale juz trudno teraz musze zbierac na implanty :) POzdrawiam

Małgosiu ,wyluzuj ! to kwestia czasu . Wszystko po mału wróci do normy np: dziąsła które obecnie są mniej wrażliwe pod wpływem lekkiego ucisku koron ale powrócą do pierwotnego stanu i bedziesz ponownie czuła że masz cos tam między ząbkami.Ja na początku (mam wszystkie koronki w górnej i dolnej szczęce) nie mogłam ugryz nic twrdego ,tak jak by były "tępe" zęby i wiele innych nienaturalnosci na jakie napotykałam - ALE ,po pewnym czasie wszystko zaczęło normalnie funkcjonować ,nie pamiętam jak długo trwał ten proces przyswajania ale uwierz mi ,po tym czasie ja zapomniałam że mam koronki. Także głowa do góry ! wszystko będzie fajnie ! - to tak z mojego doświadczenia. Pozdrawiam cieplutko

liczcie sie z tym, że po założeniu koronek będzie Wam jechać zgnilizną z buzi, dentyści o tym nie informują, bo zależy im na kasie. poszukajcie w necie, jakie ludzie mają poroblemy po zalożeniu koronek... smierdzi nam spod koron rozkładającym sie mięsem! nie da sie tego umyć, wypłukać. byłam na piaskowaniu u dentysty i nadal śmierdziało, dentysta stwierdził "wszystko ok, wszystko zdrowe"... a że smierdzi,.. przecież to nie on straszy oddechem, więc co mu tam... grunt, ze pare tysiaków zainkasował,,,

jak to brzydki zapach?? pierwsze słysze... Ja sie zastanawiam i sama nie wiem, bo to dużo pieniążków... poza tym mam dopiero 30 lat i tak jakoś psychicznie sie źle z tym czuję, że za młoda jestem na koronki... i słyszałam, że sa jakies na metalu (600 zł/szt) i ceramiczne(1200 zał/szt) Które lepsze?? Doradźcie proszę :(

Do Lilka777 Jeżeli Twoje zęby są zdrowe i nie przeszkadza Ci ich wygląd ,to nie spiesz się do koronek - zawsze co swoje zęby to swoje ! a co do wyboru ,no cóż sama widzisz że cena jest bardzo różna natomiast różnic miedzy tymi koronkami nie ma aż tak wiele ,ta pełno ceramiczna jest wykonana na cyrkonie (jest to minerał pochodzący z krzemu) i koronka cyrkonowa przed napaleniem porcelany przypomina wyglądem plastik,w związku z czym gotowa już koronka (ta po napaleniu porcelany) wygląda bardziej naturalnie i co ważne - nie uczula ! co w przypadku koronki metalowej może wystąpić u alergików na metale, zwłaszcza wtedy kiedy koronka jest z mniej szlachetnego metalu co oczywiście wiąże się z ceną koronki - im mniej szlachetny metal tym tańsza koronka - coś za coś ! Własciwie jak technik wykona dobrą pracę to nie ma aż tak znacznej różnicy WIZUALNEJ (w buzi u pacjenta) między koronką na metalu a tą pełnoceramiczną ,jest tylko ta różnica o której wyżej napisałam no i cenową różnią sie bardzo. Ale jesli w przyszłości zdecydujesz się na koronki to- o ile Cię bedzie stać sugieruję pełnoceramiczne. Pozdrawiam

Odnośnie niemiłego zapachu HIGIENA HIGIENA I JESZCZE RAZ HIGIENA Bywa tak, że z upływem czasu dziąsła ulegają "opadaniu" i zaczynają sie obnażać szyjki zębowe ,tworzy się wtedy mała przestrzeń między dziąsłem a nasadą koronki i w tym właśnie miejscu zalegają resztki jedzenia ,dlatego tez po każdym jedzeniu (o ile to tylko możliwe) należy dokładnie szczotkować zęby w przeciwnym razie może to doprowadzić do zepsucia sie zęba (nawet tego pod koroną) i wtedy przykry zapach będzie towarzyszył na codzień.

Szkoda, że dopiero dziś odkryłam to forum i przeczytałam je od deski do deski. Moi drodzy jak ja zazdroszczę tym, którzy mają piękne koronki i piszą, że uśmiechają się Ja niestety nie należę do tej grupy szczęśliwców, stomatolog dopasował mi kolorystykę koronek na górnych jedynkach i dwójkach do koloru 3( a kły zawsze mają lekko ciemniejszą barwę)i dalszych zębów, nie pokazując żadnego wzornika. Szkoda, że nie zasugerował, abym najpierw wybieliła. Gdy przymierzył mi gotowe koronki, dał lusterko do ręki i za 20 sekund już stał nagabując, że nie ma nad czym myśleć, bo przecież są doskonałe.No tak, jego pieniądze i praca jego technika, zaufałam, przecież jest fachowcem. Zresztą co można widzieć o godzinie 20.30 w pozycji leżącej na fotelu. Po zacementowaniu okazało się, że przy moim krzywym zgryzie koronki od wewnątrz są zbyt pełne, ale to chyba nie moja wina, tylko źle przygotowanych koronek... zaczął je oszlifowywać, by wreszcie "pojechać" po moich zdrowych dolnych zębach skracając je o 1/5. Noc spędziłam na ibuprofenach, bolało wszystko, zęby pod koronkami i te na dole. Nadal uderzam dołem o górę i mam dyskomfort, a żółty odcień koronek doprowadza mnie do szału. Gapię się ciągle w lusterko i wściekłość mnie ogarnia, bo jak wyczytałam na forum, nic nie można już zrobić z tym odcieniem, a potem rozpaczam, przypominając sobie moje białe zęby (tyle kasy utopiłam).

do Tina51 Bardzo Ci dziękuję, dużo mi wyjaśniłaś. chyba jednak zdecydowałabym sie na koronki na metalu, bo nawet te to dla mnie majatek, a skoro mówisz, że różnicy aż takiej gigantycznej nie ma..... Bardzo Ci jeszcze raz dziekuję i pozdrawiam gorąco!

Czy metal na którym robione są koronki nie jest szkkodliwy dla naszego organizmu, czy nie zawiera jakichś toksycznych substancji?

tina51, nie zarzucaj mi braku higieny. po umyciu zębów śmierdziało nadal, a myłam przepisowe 3minuty. zeby przekonać się do higieny, posłam z problemmem do dentysty, który wyczyścił mi zęby piaskiem i wodą pod ciesnieniem, i wtedy tak samo śmierdziało. po prostu spod koron wydziela sie smród którego nie jesteśmy w stanie wyczyścić. ani my, anie dentysta, który je zakładał! poszukajcie w necie o niemióym zapachu spod koron, nigdy bym ich nie założyła mając świadomośc, ze pomimo mycia zębów i płukania jamy ustnej regularnie będzie mi śmierdzieć z gęby

Przepraszam jeśli Cie uraziłam ,ale to nie było celowe chciałam tylko podac główne przyczyny niemiłego zapachu. Uważam że lekarz powinien bardziej przyłożyć sie do tego problemu ,bo to nie jest normalny przypadek.Być może koronki są za luzno zacementowane i dostaje się pod nie powietrze co może powodować minimalne szczelinki do których przedostaje się ślina która jak wiemy zawiera różne związki. Spróbuj sprawdzić paznokciem w miejscu gdzie jest granica między dziąsłem a koronką ,jeśli coś"haczy" lub wyczujesz minimalną szczelinkę - to może być równie powodem odkładania się jedzenia ,co za tym idzie -równie niemiły zapach. I jeszcze jedna istotna sprawa ,jeżeli masz mostek (koronki umieszczone w mostku - czyli połączone) to być może że między koronkami jest maleńka dziurka w którą "pakują" się resztki pokarmu ,a to już bardzo trudno jest wyczyścić.Tak czy inaczej lekarz powinien dokładniej obejżeć i odpowiednio zdiagnozować bo widać że ewidętnie istnieje problem ,samo czyszczenie czy piaskowanie usunie go na chwilę ,trzeba znalezc zródło a to już leży w obowiązku lekarza ,nic się nie dzieje bez przyczyny !

Czy możecie mi polecić dobrego stomatologa z okolic Gorzowa, który założy korony porcelanowe za rozsądne pieniądze? Będę bardzo wdzięczna. Nie mam już siły do moich zębów...

nie robiłabym poważnego zabiegu u nieznanego mi dentysty, ja robiłam koronkę w Gdynii w http://www.j-dent.com.pl/ i mogę ich polecić, a w ogóle to dobrze jest popytać znajomych, problemy z zębami są na tyle powszechne, że jest duże prawdopodobieństwo usłyszenia jakiś fajnych rad

Hej, Moj stomatolog powiedział, że jeśli zdecyduje sie na korony, to bede miec z tymi zebami spokoj do konca życia :-) A tutaj widze roznie opinie nt. koronek z porcelany. ! sztuka kosztuje 1200 zł, zasugerował 6 gornych (od 1-3), ale jak sie uśmiecham to widać też piątki. Powiedział, że musi opiłować kazdy ząb po 1,2 mm. Nie wiem co robić? :-(

Tina, mniej śmierdzi po jedzeniu, gdy jedzenie w sposób naturalny załata dziury, spod których wydobywa się smród. najbardziej mi usta świerdzą po wymyciu zębów - im lepiej wyczyszczone, tym bardziej śmierdzi, bo wtedy lepiej są odblokowane szczeliny... teraz myję zęby gdy siedzę sama w domu, a gdy idze między ludzi, jem cos, co zabolkuje szczeliny spod których wydobywa się smród. im lepiej wyczyszczone zęby, tym bardziej smierdzi mi z ust.. paranoja :( koronki na całym przodzie miałam robione 5-6 lat temu.

Poszukuję w Lublinie dobrego, w miarę niedrogiego dentysty, który wstawia na wkręty.Dziękuję i pozdrawiam.

Poszukuję w Lublinie dobrego, w miarę niedrogiego dentysty, który wstawia na wkręty.Dziękuję i pozdrawiam.

Także poszukuję gabinetu, w którym dobiera się i zakłada koronki na zęby.

Jeśli szukacie dentysty sprawdźcie stronę dentysta.przychodnie.pl . Mam nadzieję, że znajdziecie specjalistę odpowiedniego dla Was.

Oleczkakak, nie wiem, gdzie szukasz tego dentysty, ale jeśli chodzi o Śląsk to polecam Ci gabinet prowadzony przez dr Hercką-Mulas (w Gliwicach). Klinika ma specjalną salę zabiegową, w której przeprowadza się takie zabiegi. Ja co prawda wszczepiałam u nich implanty, nie robiłam koronek, ale kliniak słynie z profesjonalizmu w zakresie stomatologii estetycznej.

U mnie złożenie koronki to koszty 800-900 zł, zrobiona będzie ze złota przykrytego porcelana, jestem w trakcie leczenia zaczętego od wyrwania nerwow z zęba, u mojego dentysty nie czułem żadnego bólu) specjalne komputerowe znieczulenie) także jak znajdziecie sobie dobrego specjalistę to troszkę wydajcie ale komfort pracy i sposób leczenia nie porównywalny z państwowym lub leczeniem "po kosztach " pozdro :)

Koronka na uszkodzonego zęba NIGDY nie wytrzyma do końca życia fakt faktem złota najlepsza ale po 15 latach możesz bić brawo dla swojego zabka ;) ogólnie jak Ci zrobi dobrze to 0 bólu

ząb jest opiłowywany i na niego zakłada się koronkę. Piłowanie jest pod znieczuleniem i nie boli. Co do kosztów to porcelanowa w http://www.j-dent.com.pl/ kosztuje około 700zł

A ja wlasnie od wczoraj mam śliczne koronki, na całym przodzie, są śliczne, równiutkie i wcale nie widać, że to 'sztuczny ząb" robiłam w Wielkopolsce ktos chyba pytał 400zł za punkt. pozdrawiam wytrwałych :D

proszę o radę kogoś kto temat zna koronkę mam na górnej 6 nosiłam całe 12 lat, od jakiegoś czasu czułam nieprzyjemny posmak w buzi, jakiś rok, 1,5 roku temu porcelanowa nakładka spadła z metalowego trzpienia zęba, dentystka nałożyła ją ponownie. Czas mijał, mi towarzyszył ten nieprzyjemny posmak w buzi i miałam wrażenie, że z tamtego zęba coś się po prostu sączy.. No i zaczęło się! pewnego dnia ból, opuchlizna dziąsła, bolesność ogromna nawet przy dotykaniu językiem, przeszło po 2 dniach więc zapomniałąm na chwilę o tym. Miesiąc później to samo więc już czym prędzej udałam się do stomatologa ze zdjęciem rtg. Pani doktor po zdjęciu korony stwierdziła, że nic już się z tym nie da zrobić i należy usunąć korzenie. Jestem zrozpaczona! to moja jedyna korona, pozostałe zęby mam swoje! ten ząb był dość spory, na tyle spory, że przy moim szerokim uśmiechu widać lukę. Nie mam pojęcia co tu robić, czy iść do kogoś innego.. czytałam że można leczyć zęby pod mikroskopem. Zrobiłabym wszystko by ratować to co pozostało. OPani doktor stwierdzila ze byla tam nieszczelność i już przy oglądaniu zdjęcia rtg dziwiła się i mówiła, że to jej wygląda tak, jakby kanały nie były niczym wypełnione, bo nie widać ich na zdjęciu, a normalnie te wypełnienia są widoczne. Załamałam się strasznie. Mostka nie chcę zakładać bo z czasem stracę sąsiadujące zęby na których most miałby osiąść, a implant?? kosztowna sprawa... poza tym choruję na rzs a to podobno przeciwskazanie mam 32 lata

hmmmm dzisiaj zadzwonilam w szczecinie do mojej dentystki z zapytaniem ile koronka na zeba u niej kosztuje i jestem w ciezkim szoku bo chce robic cala gore ....a ona mi mowi ze ta porcelanka tansza z gwarancja na 5 lat 900 zl a ta niby lepsza na gwarancji 15 letniej 1200 zl ..... jezu skad sie biora takie ceny nie no szok czy ktos sie w szczecinie jeszcze orientuje w cenach i jakosci .....hmmmm gora ktora chce robic to Jakis Horror cenowy .... no i wlasnie o co chodzi z tym niemilym zapachem z buzi ? czy naprawde po tych koronkowaniach wydziela sie ten nie mily zapach z buzi ????!!!!! jezu to jakies nieporozumienie w takim razie :(

Porcelanowa około 7 stów. Jednak myślę, że nie cena samej koronki jest tu istotna, a lekarz, który będzie ją zakładał. Nie wiem jak Wy, ale ja - jeżeli chodzi o moje zdrowie czy wygląd powierzam pracę wyłącznie fachowcom. Długo szukałem dobrej kliniki, zależało mi na tym, by miała profesjonalny sprzęt oraz wykształconych lekarzy. Jestem z Warszawy, jednak leczę się w Pruszkowie (obok Warszawy, 19 minut kolejką WKD z centrum) - w Dental-Design Jaworska. Klinika spełnia wszystkie moje wymagania. Także myślę, że i Wy spokojnie możecie się tam zwrócić.