Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna_ze_szczecina

Szukam koleżanki...przyjaciółki..kogoś do pogadania

Polecane posty

hmmm...zeby była jasność chodze na silownie nie po to zeby poznać bratnią dusze:) tylko zeby nie obrosnąć w tłuszczyk:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harry potter
Hej.....tak jak was czytam .....czuję się podobnie.....czasem chcialoby się wyjśc na taki babski wieczorek,ale nie ma z kim.....ehhh i smutno mi się zrobiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walnięta ... o witam :) Ja dokładniej jestem z Zabrza :) ... Czemu za stara? Sądzę że przyjaźń (podobnie jak miłość) nie liczy lat ;) ... a ile masz latek? Oczywieście wiem że kobiety nie powinno się pytać o wiek ale tak z ciekawości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*eviaczek - no ja też :) Ale wiesz jak to mówią - w miłym towarzystwie, lepiej się ćwiczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
Alergia ciesze sie ze odezwała sie jakas szczecinianka :) coraz razniej mi sie robi na duchu :) masz racje wszystko zalezy od szczerych chęci, a tych mi nie brakuje skoro założyłam ten topki :) eh chyba jestem desperatką ale skoro duzo osób tu szuka miłosci to moze mi sie uda znalezc kumpele hihih:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
ej dziewczyny piszcie swoje miasta, moze akurat znajdziecie tu dla siebie jakas miłą babską duszyczke, z która bedzie mozna konie kraść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśle ,ze z wiekiem w ogóle jest trudniej kogoś poznać i zaprzyjaźnić się,bo mamy większe wymagania wobec bliskich nas osób .Bo przecież też nie chodzi to by był to byle kto,nie rzucimy się na pierwszą lepszą dziewczynę, która zaczepi nas w sklepie czy na siłowni i nie zaciągniemy ją na kawę i zwierzenia:) Chyba też ciężej się otworzyć na drugą,nową osobę.Mam kilka koleżanek, ale tak naprawdę nie wiemy o sobie nic pond to co wie każdy z naszego otoczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
czasem wkurza mnie tez to, ze jest fajna pogoda, chetnie bym gdzies wyszła, mój facet akurat nie moze, bo pracuje i niestety...siedze w domu, bo samej wyjsc to jakos tak dziwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
wiem, ze trudno, nawet bardzo. cięzko zaufać nowej osobie, ale zauwazyłam w sobie ostatanio taka chec wygadania o wszystkim i niczym, ze jak poszłam do obcej dziewczyny pomalowac paznokcie, to po jakims czasie gadałysmy jak nakręcone, jakbysmy sie znały kilka lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękna wkrótce
wiecie, to chyba tak jest... kiedyś rodzice mi mówili, że jestem zżyta np. za bardzo z jakąś koleżanką, a przecież i tak nie będziemy się przyjaźnić do końca życia, a ja się upierałam... :o Teraz wiem, ze rodzice mieli racje... Z przyjaźnią jest jak z miłoscią, o prawdziwą bardzo trudno... Mam ten sam problem co Wy... nie mam z kim wyjść gdziekolwiek, pogadać, zwierzyć się... i nie mam nawet chłopaka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak... z wiekiem wymagania rosną... Przyjaźnie też już nie opierają się na tym, co przyjaźnie, np. w podstawówce. Wtedy myślałam, że ja i moje przyjaciółki to do końca życia... Niestety, czas zweryfikował moje poglądy... Tyle się mówi o przyjaźniach ze studiów... Zastrzeżenie - trzeba trafić na fajnych ludzi. Ja nie miałam aż tyle szczęścia... Uciekam na jakiś czas, mam nadzieję, iż jeszcze będziecie, jak wróce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
i wracajac do zawiści pomiedzy przyjaciólkami to stwierdzam ze moze cos w tym jest, ale jak sie kumpluje w wiekszym gronie. miałam tak na studiach - było nas 4 dziewczyny i niby takie dobre kumpele, wszedzie razem, a z czasem zaczęły sie jakies zazdroście ze jedna gada wiecej z drugą itp i w koncu sie rozleciała nasza "paczka"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
ja tez nie miałam szczescia trafic na fajnych ludzi...z zazdrościa słucham jak inni wyjezdzaja gdzies z grupa znajomych czy paczką...albo spotykaja sie grupa w klubie czy pubie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyssia
Szukam koleżanki...przyjaciółki..kogoś do pogadania .... ....tylko powiedzcie, ilemacie lat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem o co chodzi Smutna.Moj facet w dodatku czesto wyjeżdża i jestem sama w domu po kilka tygodni.Miałabym ochote zaprosić jakąś kumpele do siebie , na babsi wieczór, filmy,dobre winko i malowanie paznokci ;),ale do której nie zadzwonie to albo nie mają czasu, albo mówią że już za późno, albo nie wim co jeszcze...Z jednej strony rozumiem, a z drugiej nie,bo chyba nie chcą zostać później same tylko ze swoją pracą i rodziną,a przyznam ,ze już czasami nie chce mi się do nich dzwonić,bo wiem co usłyszę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
nawet nie mam co liczyc na znajomych ze strony mojego faceta, poznałam jego siostre i jej faceta, ale sorry za wyrażenie to kompletne buce, ten gosc zarozumiały, do tego bawi sie w sprzedaż róznych uzywek (lekko powiedziawszy) no i ja do nich zupełnie nie pasuje. do tego mój facet ma kolegów bez dziewczyn, wiec nawet nie ma szans zeby sie gdzies umówic 'parami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
Alergia skąd ja to znam :) miałam dobra kumpele na studiach, ile razy mi obiecywała ze gdzies pójdziemy, albo ze do mnie wpadnie - zawsze sie konczyło na obiecankach. co dziwniejsze ona nie miała faceta, po prostu jej sie nie chciało...wolała siedziec w domu. miała głupie wytłumaczenia - albo ze idzie do lekarza, albo ze musi pisac prace magisterska (kiedy do oddania miała jescze kilka miesiecy) albo sie uczyc! zawsze cos. potem juz jej nawet nie zapraszałam bo i tak sie wykręcała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonko***
hej dziewczyny, ja tez jestem ze szczecina, i tez czasami potrzebuje po prostu pogadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
hej słonko :) napisz ile masz latek, gdzie mieszkasz w szczecinie i co porabiasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonko***
mam 23 lata, mieszkam na słonku :) ostatnio czesto sie nudze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
heh słoneczne miło mi sie kojarzy, byłam kiedys z facetem, który mieszkał na słonecznym :) miał chociaz psa to wychodzlismy na spacery :) mojego obecnego natomist bardzo ciężko wyciągnąć na spacer :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lesbijka
>jednak juz na wstepie wyjaśnie ze nie jestem zadna homo, po prostu ostatnio stwierdziłam ze brak mi jakiejs koleżanki to tylko heteroseksulane moga miec koleżanki i przyjaciółki? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
wogóle to myślę nad kupnem pieska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonko***
piesek to swietny pomysl, taki prawdziwy przyjaciel, ktoremu wszystko mozna powiedziec i miec pewnosc ze on zachowa to w tajemnicy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
lesbijko oczywiscie ze nie, nie chciałam nikogo urazic :) ale jak to bywa na cafe niektórzy mogliby opacznie zrozumiec ten topik - moge miec jak najbardziej za przyjaciółke która jest homo jesli oczywiscie nie bedzie oczekiwała czegos wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Słonko!;) Widze, że topik rośnie w siłe ;)No i dobrze.Widzisz Smutna, miałaś naprawdę niezły pomysł z tym by go założyć.Bravo! A czym w ogóle się zajmujecie? Co lubicie robić w wolnej chwilce? Macie jakiś pasje, marzenia (oprócz tego by mieć gdzieś jakąś fajną babską bratnią duszę:)) Ja studiuję filologię romańską (też mam 23 lata) i właśnie próbuję wedrzeć się na rynek pracy;)A jak mam czas dla siebie to czytam,uczę się języków obcych(może to głupie,ale naprawdę jest to mój konik) trochę rysuję, robię zdjęcia albo kąpie się godzinami w wannie, maluje paznokcie i odmóżdżam się przed telewizorem :b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonko***
podejrzewam ze jakbysmy sie spotkaly to by sie okazalo ze mamy mnostwo wspolnych znajomych :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×