Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna_ze_szczecina

Szukam koleżanki...przyjaciółki..kogoś do pogadania

Polecane posty

Gość Hollenderka
Czesc wszystkim dziewczynkom ze Szczecina:D Pozostalym oczywiscie tez ale sie skupie na Szczecinie:P Fajnie ze sie was tu tyle nazbieralo;] Zebyscie wiedzialy jak to jest byc zagranica bez wszystkich...ale za 2 tygodnie juz wreszcie wracam do swoich;) ...I zarzadzam wspolne piwo...co wy na to?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikogo nie ma,a ja akurat mam chwilke na kaweczke przed kompem:( Pogoda straszna więc nawet na spacer nie mozna wyjść.No cóż,zostaje mi jakaś dobra książka, muzyczka i ciepły kocyk :)swoją drogą powinnam się zacząć pakować ,bo jutro wyjeżdżam,ale jak zwykle wszystko pewnie będę robić na ostatnia chwile ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonko***
muzyczka... o tak! dziś jest dobry wieczór aby załapać doła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollenderka
Mnie tez cos zaczyna lapac...mimo ze w radyjku fajna optymistyczna muzyczka do poruszania poopcia..Zimno..w Holandii od miesiaca slonca nie ma..nudzi mi sie...wrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonko***
wytrzymasz 2 tygodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollenderka
Oj teraz to mi sie dopiero dluzy..ogolnie najlepsza przygoda mojego zycia jak do tej pory...ale jak przestajesz miec sposob na wypelnianie dni mozna zwariowac... Co porabiasz Slodka..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale niestety tutaj na słoneczko też nie można liczyć,więc ja zawijam kiece i lece do ciepłych krajów na małe wakacje.A co !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hollenderka
Gdzie brykasz Alegria...? I z kim?:P Moze zahaczysz o holland i mnie chapniesz co?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie.Chociaz mialam taki plan by skoczyc z moim ukochanym do Holandii w te wakacje , ale jakoś nie wyszło.A póki co wyjeżdzam do antycznej Grecji: coś dla ciała (grzanie dooopci w słońcu:) i dla duszy (boscy bogowie i piekne boginki;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
witam wieczorkiem ...te piwko to kuszącaaaa propozycja, choc szczerze nie lubie piwa i potrafie jedno pic kilka godzin heheh oszczędność na imprezach :P Hollenderka moze napiszesz cos wiecej o tej przygodzie życie co ?:) czyżby jakis przystojny hollender? hihihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętacie mnie jeszcze? Przyjmiecie mnie jeszcze? Topic rośnie jak na drożdżach :) Super, że jest tyle kobitek chętnych do porozmawiania. Szkoda tylko, że nadal sama z Łodzi jestem, a panie już widzę na piwko się umawiają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
a ty Alergia chcesz nam do grecji uciekac niedobra ty :) my tu marzniemy a ty sie bedziesz wygrzewac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
hej Gosia27 pamietamy pamietamy :) badz dobrej mysli, na pewno pojawia sie tu jakies panie z łodzi :) ja poczatkowo myslałam ze ten topik umrze, a jednak jakos sie rozwija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panie tak źle o pogodzie mówią, a dziś w centrum Polski bardzo ciepło było :D Słoneczko takie cudne, nawet się nieco poopalałam, jak zwykle na balkonie, gorsząc swoich sąsiadów widokiem mojego skąpo odzianego ciała :) Ja też nie przepadam za piwem, choć ostatnio posmakowałam imbirowego. I całkiem, całkiem. Przynajmniej tak nie śmierdzi jak chmielowe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
Gosia tylko pozazdrościć pogody i opalania :) ja sie tez kiedys opalałam na balkonie, a akurat w bloku naprzeciw mieszkał taki zboczuch i non stop siedział w oknie wsparty na poduszeczce, z nagim oblesnie owłosionym torsem i myslał ze jest sexy. denerwował mnie tak okropnie ze gdybym miała pistolet to bym go chyba zestrzeliła. ciągle sie gapił, kiedys nawet sprowadział sobie jakiegos kolezke i obaj z tymi nagimi torsami okupowali okno, nawet jedli przy oknie :P na szczescie zboczuch nie płacił czynszu i go wywalili a na jego miejsce wprowadzili sie mili staruszkowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
dobra dziewczyny ja juz uciekam lulu, zycze wam wszystkim słodkich snów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutna ze szczecina - chyba nie taka smutna do końca co? :D Mnie też kiedyś podglądał sąsiad, mieszkający powyżej. Wykonywał dość niebezpieczne akrobacje wychylając się przez balkon i do dziś się dziwię, że nigdy nie gruchnął o ziemię... A co do obleśnych torsów... Firma, w której kiedyś pracowałam, mieściła się w starej kamienicy, gdzie każdy każdemu w okno zaglądał. I dokładnie na przeciw mojego i koleżanki biurka mieszkał chłop, który całe dnie spędzał w otwartym oknie, prezentując nam swój, nagi, obleśny, owłosiony i stary tors. Znikał tylko na czas załatwiania potrzeb fizjologicznych, a i nierzadko jadł w oknie :P Nawet jak zasłaniałyśmy żaluzję, to czułam jego wzrok... Na szczęście, kiedy nastała chłodna, polska jesień, chłop się przeziębił i już nie wrócił na swoje stanowisko :D Ale co się napatrzył przez te kilka miesięcy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutna,ale bądź lepiej czujna, nigdy nie wiadomo co miłym staruszkom do głowy strzeli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
hello wlasnie wróciłam z pracy- dzis nie miałam ani chwili wytchnienia bo siedziałam w pokoju z szefową (a zawsze siedze w osobnym) i nici z wejscia na cafe :P a dlaczego z szefową? bo ten debil mój szef wyjechał w delegacje i zapierdzielił mi z pokoju kompa (choc ma laptopa to jescze musiał zarąbac tego starego rzęcha co mam w pracy) ale sie wkurzyłam!no ale dzionek jakos minął i wrescie weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę więc udanego i ciepłego weekendu.mam nadzieję , że jak wróce jeszcze tu będziecie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja też szukam, ale szczerze mówiąc w tak licznym towarzystwie, jakie się tu uzbierało czuję się niepewnie. Pewnie tylko przywitacie się, a potem odejdę w zapomnienie...jak zwykle zresztą...Ale lepiej bedzie jak napiszę coś o sobie. Mam 21 lat i studiuję w Warszawie. Mam chłopaka, którego kocham, ale czegoś mi w życiu brak... moze właśnie przyjaciółki, której mogłabym powiedzieć wszystko. Mój chłopak ma bardzo dużo kolegów i się z nimi często spotyka itp. a ja nie mam nikogo (bo nie będę się przecież wyżalać jemu jeśli sprawa bezpośrednio jego dotyczy). I tak już mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Mogę dołączyć? Zainteresował mnie wasz topic, bo sama sie zastanawiam nad paroma kwestiami. Mam męża i wieeelu znajomych, ale też nie mam jakiejs jednej przyjaciółki. Nie w tym rzecz jednak, tylko w czym innym. Sama się łapię na tym i wy też pisałyście, że \"samemu to głupi wyjść\" itd itp. Tak sie zastanawiam, czy to jest lenistwo, czy strach, czy po prostu towarzyskość, że samej sie nie chce jechać gdzieś, iść czy coś zrobić? Ja sie ciągle łapię na tej myśli i nie wiem co z nią zrobić. Dodam, ze skonczylam studia w czerwcu, jestem w 5 miesiacu ciąży i nie pracuję, a mój mąż tak, więc często mam okazję zrobić coś bez niego. I często mi sie nie chce :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
witajcie dziewczyny! pewnie ze sie przyłącznie, moze tu wspólnie stworzymy jakas miłą gromadke i juz nie bedzie nam tak smutno :) piszcie o wszystkim dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, czemu my, młode, pełne energii kobiety, nie umiemy wyjść same z domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
podnoszę topik, ale chyba wszystkie kobietki juz poszły spac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już prawie... Tak jedną nogą:) Chłop każe komputerek wyłączać, to posłuszna jestem:D Kolorowych snów Wam życzę 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna_ze_szczecina
hehehe mój chłop pewnie juz smacznie chrapie ...slodkich snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka....witam wszystkie dziewczyny\"bez przyjaciolek\"..pech chcial ze ja rowniez niestety takiej nie posiadam ,mam 20lat,mieszkam w Katowicach...i moje najwieksze przyjaznie pozostawilam w szkole sredniej...teraz studia zaoczne i w sumie nikt nie ma czasu na wieksze zazylosci....pozdrawiam PS:jakby sie ktos znalal z okolic Katowic to z przyjemnoscia wyskocze na piwko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnie
a mi bardzo by się przydała praktyczna informacja od dziewczyn ze Szczecina - jaką nadmorską okolicę polecacie na taki jednodniowy wypad? Będę miała wolną środę i chciałam sobie zrobić takie jednodniowe wakacje... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×