Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_m*

dobranoc...może usłyszysz szept mojego snu....

Polecane posty

Gość .*
Internetową drogą się spotyka, Codziennie myśli swe wymieniają, Po klawiaturze palce biegają, Literki w słowa szybko składają. To ona - dziewczyna z daleka, Codziennie, na niego czeka i czeka, Więc gdy na necie się spotykają, W wyobraźni się dotykają, Dotyk netowy - jest taki inny, Niby gorący - to jednak zimny, W ramiona swoje, mocno wtuleni, Oddają ciepło w pustkę przestrzeni. Całują usta we wyobraźni, W imię netowej pięknej przyjaźni, Ta wyobraźnia tak jest niewinna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ognistym wzrokiem Twe wdzięki okrywam nocy spojrzeniem pragnę Cię zdobywać drżą nasze usta emanując miłością przyjemność kusi pożądanie by nagość ciał odkrywać ogrzeję uda zbierając z nich tęsknotę muśnięciem warg ich pielęgnując zawładnie mną zachłanności ogień Twe piersi uwiodę pocałunkami je prowokując niezauważony pod opieką namiętności od płomieni żarliwych pragnę spłonąć stać się pyłem na Twe łono opaść w jego wilgoci nierozwiany utonąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja Ciebie KOCHAM
👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .*
Chcę iść razem z Tobą do krainy marzeń i do krainy snów, Nie odtrącaj mojej dłoni, nie przerywaj cichutko szeptanych słów, Trzymaj mnie mocno i nie puszczaj mnie, Będzie to nasza najpiękniejsza podróż - przekonasz się. Chcę z Tobą wędrować w tym pięknym Edenie, Doznając rozkoszy, zagłębiać się w ekstazy upojenie. Ze szczęścia, płynącymi łzami, nawilżać będą się nasze lica, Przytuleni do siebie, szybować będziemy w kierunku księżyca. Daj mi szansę, na spełnienie moich marzeń i moich snów, Rozświetl mi drogę do szczęścia, usłaną tysiącami miłosnych słów. Rzeczywistość dnia codziennego, niech gęsta mgła przesłoni, Będziemy tylko my, w tej niezwykłej, za szczęściem pogoni. Będę cię kochać, moim maleńkim spragnionym serduszkiem, Chcąc być dla Ciebie, ognika nieposkromionym duszkiem. Jak wodę do życia , chcę żebyś mnie potrzebował, Żebyś mnie pieścił , kochał i cieplutko całował. Chcę wędrować z Tobą, przez dalsze dni naszego istnienia, A szansa, od losu nam dana, niech spełni nasze najskrytsze marzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .*
raczej nie zamna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .*
Zabiorę Cię w sen mój głęboki Gdzie wszystko zdarzyć się może Gdzie marzeń suną obłoki Gdzie szczęścia palą się zorze W śnie mogę Cię nosić na rękach I z kwiatów szyć suknie dla Ciebie A w nostalgicznych piosenkach Malować Twe imię na niebie Tam łożę Ci z westchnień uścielę Smutek na radość wymienię Dzień szary przekształcę w niedziele I Twoim stanę się cieniem Symfonią będę Cię pieścił Całował usta, powieki I miejsca gdzie amor umieścił miłość Sen ten niech trwa na wieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa kotki dwa
🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czym jest cicha letnia noc? sennym oddechem kwiatów? szumem liści? tłem miłosnych wzlotów? kielichem czułości? chwilą skrytych wyznań? marzeń świątynią? głębią samotnych rozmyślań? pragnień boginią? słyszysz? drzewa kołyszą się leniwie śpi...........j śpi...........j kwiaty mówią pieszczotliwie śni...........j śni...........j wiatr firanką kołysze zapadni...........j w ciszę Zapadni...........j w ciszę czemu ciało moje wołań tych nie słucha? dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to do Ciebie
Jeszcze słonko nie wiosenne twarze surowo głaszcze, a świeży poranny oddech przewiewa nagie chaszcze. Jeszcze na próżno szukam zieleni, choć w duszy już ją widzę i czuję i wiem, że niedługo, że za chwilę świat się wokoło przemaluje. Jeszcze panuje cisza senna, co ptakom zabrania śpiewać, a Ty wtulony w obce ramiona daleko się gdzieś podziewasz. Gdzie jesteś wieczna miłości co mnie pocieszasz marzeniem? przyjdź i zaurocz jak co roku, czekam na Twe przebudzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seledynowy ptak
Pocalunek - krajobraz St.Grochowiak Bladzilem lasem twoich wlosow-ziola I placz odkrylem.I schodzilem nizej Na biale sniegi zimowego czola, Gdzie placz juz umilkl,a byl cien lichtarzy. Potem zwiedzalaem pamiatki twej twarzy, coraz to blizej - i corac to blizej Ust twoich dobrych uspionego siola; W nim co sie zdarzy-raz tylko sie zdarzy. I wszedlem w siolo.A byla pogoda Pod calym nieben twego podniebienia. Gdzies w cichym katku umierala mloda Wstydliwosz sielska w zapachu tymianku. Nagle wrocilem-i stalem na ganku. Patrzac jak wokol krajobraz sie zmienia. Jak wschodzi pierwsza galaz bzu w ogrodach I gna sie rzesy pod rosa poranku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .*
Chciałam list pisać do ciebie Na listku róży, Lecz listek mógłby zaginąć W chaosie burzy; Chciałam na skrzydłach motyla Złoconym wzorem Pisać do ciebie, lecz motyl Ginie wieczorem. Chciałam list oddać zdrojowi W górach szumnemu, Ale zdrój mógłby list odnieść Komu innemu; Więc chciałam list rzucić z gwiazdą W dół spadającą, Lecz duszę by twą paliła I tak gorącą! Chciałam znów list mój zaczepić O błysk na niebie, Ale się pałam, by piorun Nie zabił ciebie! I tak nie zjawia się poseł Dosyć bezpieczny, A list mój leży do ciebie Taki serdeczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .*
jak ogień trawi lekkie drzewo tak ja oplatam twoje ciało miękka i zwinna jak płomień kochając ciebie delikatnie rozniecam twoje myśli w płomień mój żar ich zimną formę kradnie dotknięcie moje jasne niebo twych oczu zwęża w ciemny płomień tak kocham cię kochając siebie płomień powtarzam płomień płomień kaleczy usta rani dłonie i wszelki kształt pod złotem grzebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znalazłam wiersz Haliny Poświatowskiej, który jest jak najbardziej adekwatny... czekac na ciebie czynnośc bez końca z światła pochmurnego budowac twoje usta pasma włosów palce opowiadac o tobie ciemnej wronie przelatującej nad kwadratem mojego łóżka zaczepiac ciemną wronę i w rozczesane skrzydła wykrzyczec strach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .*
Czekam na noc Która połączy spojrzenia zbłądzone Czekam na moc Która rozchyli usta spragnione Czekam na mrok Który słowa pozwala wymawiać gestami Czekam na wzrok Który otworzy ramiona owiane włosami Czekam Na ciemność Która piersi utuli piersiami Na namiętność, która dłonie obejmie wargami Na chwilę Która ciała rozkołysze Czekam na szczęście Na błogą ciszę dzieki malutkaa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .*
Złóż dotyk na moim ciele, pocałunek na ustach, wzrok zawieś w moich oczach, a sam przytul i kochaj, cały dzień, całą noc, całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .*
trochę to niepoważne tak stracić głowę zawsze mówiłam sobie że o wiele bezpieczniej zachowywać dystans wobec ludzi z sobą samą włącznie włamałeś się do mojego świata jak fachowiec łamiąc szyfry żaden alarm nie ostrzegł mnie przed miłością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to do Ciebie
"Wiedza, którą się tylko obrasta, niczego w człowieku nie zmienia albo zmienia go jedynie pozornie, z zewnątrz, jedno ubranie zmienia się na inne.Ten zaś kto się uczy poprzez branie w siebie, przechodzi nieustanne przemiany, ponieważ wciela w swoją istotę to ,czego się uczy" "Księżyc to tylko maska słońca.Wkłada ją kiedy wychodzi nocą pilnować świata." O. Tokarczuk ...dziękuję Ci... cudowne jest to że z tej otchłani, która wglądała jak koniec świata narodziło się NOWE, LEPSZE, PRAWDZIWE. To cud, w który uwierzyłam i na którego liczyłam wbrew zasadzie....i nie wiem .........co bedzie. Słysze jak tętni jego krew w moich ścianach...komórkowych również.Wszystko nim przesiąkło.Dzielę się szczęściem z łykiem kawy......Ona wie co to znaczy płomień.Obudowany wielkim murem, wsparty fundamentem wniosków.... mój cud już nie umrze...śmierć jest zbyt mała na twórczą siłę..... m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to do Ciebie
m. ja Miłość hehehhe m. jak może m. jak morze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potrezbujje Ciebie teraz wlasnie, jest mi smutno ,źle... To czekanie mnie zabija Potzrebuje abys sie odezwal,.pocalowal. przytulil ....i.....Potrzebuje Cie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to do Ciebie
:* myslę, że KTOŚ.... wie co znaczy m. jeśli wie to cudownie jeśli nie, nie się nie stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc KOchanie,jak tam spanie??? Czas najwyzszy na wstawanie!!! Co zjesz dzisiaj na sniadanie???? A moze masz ochotke na milosci uprawianie??? Bo ja tu czekam na lozka polanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .*
zgaduj zgadula..:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .*
Nie kocham jeszcze, a już mi jest drogi, Nie kocham jeszcze, a już drżę i płonę I duszę pełną o niego mam trwogi I myśli moje już tam, w jego progi Lecą stęsknione... I ponad dachem jego się trzepocą Miesięczną nocą... Nie kocham jeszcze, a ranki już moje O snach mych dziwnie wstają zadumane, Już chodzą za mną jakieś niepokoje, Już czegoś pragnę i czegoś się boję W noce niespane... I już na ustach noszę ślad płomienia Jego imienia. Nie kocham jeszcze, a już mi się zdaje, Że nam gdzieś lecieć, rozpłynąć sie trzeba, W jakieś czarowne dziedziny i kraje... Już mi się marzą słowicze wyraje Do tego nieba, Które gdzieś czeka, aż nas ukołysze W błękitną ciszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .*
Myślę o tobie Gwiazdy otwarły gorejące oczy Święte patronki strudzonej czeladzi. Noc po mnie cienie coraz grubsze toczy, Czemuż sen pierzcha, coś jakby mu wadzi... Myśle o tobie! Nie dość noc jeszcze bezsennoscią długą Że nie z zegaru gęgąjacych gąsek Tak słodko! Żadnej rozmowy... Szaruga... Nic nie przeszkadza, żaden obowiązek... Myśle o tobie! Jak się na wodach kołyszą lotosy Na świadomosci twarz się twą kołysa, Rzucam na pościel rozplecione włosy I ręce na krzyż - w grobie nocy, cicha Myśle o tobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .*
Ażeby tylko z tobą być Porzucę bez wahania Rodzinny dom, przyjaciół krąg I wszystkie dobra świata Pożądam ciebie Niby brzegu fala Jako jaskółka na jesieni Co ku południu lot obraca Niczym syn Alp, gdy w szałasie Samotny, nocą utajony Poswiatę księżycową Po śniegu turni myślą goni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×