mąż kasuje numery w swoim telefonie

no cóż ... nie taplam się w kłamstwach mówiąc, że robię to dla dobra bliskich, ale nie wszystkie kobiety są takie ... :)

acha, oczywiście nigdy mi do głowy nie przyszło aby jej szperać w kompie, torebce, listach, komórce itd uważałem, że przede wszystkim mnie by to uwłaczało ale cóż mądry polak po szkodzie....

Qaffe---------------------------------------------a nic nie podejrzewałeś? Przecież musiała jakoś znikać z domu kiedy się z nim spotykała. Jak to wyszło na jaw?

DZIEWCZYNY A CZY MACIE JAKIŚ LINK NA TO BY ZŁAMAĆ HASŁO DO POCZTY TELNU?JAK TAK TO PROSZĘ?

hasla do poczty nie da sie zlamac. chyba ze .... :) (nie powiem to moja slodka tajemnica :P)

wszystko było w ramach pracy, więc w zasadzie to nie znikała a jeśli już to \"legalnie\" czyli służbowo, a że najciemniej pod latarnią.... to trwało dość długo. NIe licz że ci ktos powie nawet jesli wszyscy wiedzą, nikt się nie chce wtrącać. Ja nie twierdzę że u ciebie musi coś być ale .... A jak się wydało? po prostu zacząłem się przygladac , dokładnie tak jak ty, zacząłem się przygladac sprawom na pozór błahym i niby normalnym, cofnąłem się pamięcią wstecz do nieco dziwnych spraw no i się wydało, pokojarzyłem fakty, poskładałem klocki.... najgorsze to to , że miedzy nami było naprawdę dobrze, po prostu żyć bez siebie nie umieliśmy, dużo rozmawialiśmy , wiedzieliśmy o swoich problemach, poza miłością to po prostu lubieliśmy się, dużo sexu z obopólną satysfakcją.... Ona teraz żałuje....

bardzo dobra aktorka ;) czego żałuje ? ;) hm ... co to za miłość, gdy się ukrywa przed sobą prawdę ...

Qaffe-------------------------------------------czyli sam zacząłeś się domyślać? U mojuego męża w pracy w biurze w Warszawie są sami mężczyzni, więc żaden facet nigdy nie zdradzi swojego kolegi i na pewno mi nie powie. Ta firma ma parę biur w Polsce, mąż ma pracę taką, że nie siedzi przy biurku, ma dużo wyjazdów, więc też mógłby to robić w ramach pracy. Tylko powiedz mi z Twojego własnego doświadczenia na co powinnam zwrócić uwagę i czemu się przyjrzeć. Bo jeśli on by to robił w czasie pracy to trudno będzie go \"złapać\". Ale skoro Tobie się udało to znaczy, że nie jest to niemożliwe. Więc proszę podziel się ze mną swoimi doświadczeniami.

hi:) jestem ...jestem ....ale praca:( Dopiero co przeczytałam co napisaliście od wczoraj...... podczas mojej randki z przystojniakiem.....:p:p:p

WALNIETA cześć----------------------jak tam przystojniaczek? Owocna randka była?

skoro masz taką intuicję że coś jest nie OK, to dla spokojnego własnego sumienia sprawdź co możesz... Jeśli możesz bez pozostawiania śladów wejśc do jego kompa, to zrób to, wejdź w archiwum na jego GG (Jeśli ma włączone archiwum??? bo może go wyłączył ?) i jak poczytasz to mozesz mieć sytuację jasną, oczywiście przejrzyj rozmowy nawet z osobnikami męskimi czasem kumplowi napisze ciekawe rzeczy.Skoro ona przypuszczalnie nie mieszka w Wa-wie to byc może utrzymuje jakieś z nią kontakty na GG. NIe wiem czy używa Tlen bo tam wejść trudniej. Nie wiem czy posuniesz się do tego aby wejśc na jego skrzynkę mailową (nawet jeśli nie znasz haseł to są sposoby aby je poznać) Musisz się bardziej interesować gdzie danego dnia jedzie, spróbować kojarzyć fakty, spróbuj się wczuć w jego sytuację i pomyśl jak ty bys kombinowała gdybyś była na jego miejscu i miała coś/kogoś do ukrycia. no kurde każdy chamski sposób jest dobry jeśli jesteś zdesperowana, choćby wejrzenie w kieszeń i obecność rachunków z kawiarni, biletów parkingowych, paragony jakiekolwiek z miast w których w danym dniu nie powinien był być. jeśli go zaczniesz po prostu kontrolować a on nie bedzie miał tego świadomości, to nie ma siły aby czymś sie nie zdradził prędzej czy później. Zajrzyj do auta, w róznych zakamarkach mogą być ciekawe rzeczy. O telefonie to już była mowa, ale namawiam do zajrzenia do folderu licznik wiadomości (w Nokii). Może nie pamietać zawsze o wykasowaniu z niej informacji o smsach. Załóżmy że jego domniemana kochanka jest też mężatką z dziećmi, z ograniczoną dyspozycyjnością, więc z róznych względów nie bedą się mogli spotykać tak czesto jak by chcieli (i jak ludziom się wydaje że kochankowie się mogą spotykać) i dlatego czasem jego wyjazdy będą całkowicie czyste, moze nawet raz na kilka wyjazdów mogą się spotykać a ty akurat bedziesz sprawdzać wtedy gdy on bedzie na wyjeździe całkiem OK. Tylko nie popadnij w jakąś paranoję. Ale dyskretnie rób co uważasz, bo albo się uspokoisz, że jest OK albo odkryjesz coś i dopiero się zacznie...

Czytam sobie i czytam... Qaffe, ma rację. Kuzynkę mąż zdradzał. On nie podejrzewał, że ona może aż tak go sprawdzać.. Kiedy wychodził przeglądała mu wszystkie rzeczy, kserowała rachunki, papiery, wszystko! Po prostu wszystko! Kiedyś znalazła kasete z wyjazdu - okazało się, że był z kochanką! Przegrała tę kasetę:) Później w sądzie, na sprawie rozwodowej, on chciał ją wrobić - i nie udało mu się, bo ona pokazała co istotniejsze rzeczy:D był w szoku. Oczywiście tak zaczęła robić, gdy żadne rozmowy, prośby i groźby nie pomagały :(

no no , nieżle kombinujecie. Jestem kochanką żonatego faceta. Sama mam męża i udane małżeństwo, ale czemu nie zaszaleć troszkę ? Pilnujemy sie oboje, i jeśli koniecznie chcecie śledzić małżonków to to na co my najbardziej zwracamy uwagę to zapach perfum, włosy na ubraniach, w samochodzie :-) takie związki można utrzymywać latami i nikomu to nie szkodzi, a uatrakcyjnia życie ,że ho ho :-)

aha ! i sms-y czytam i od razu kasuję, archiwum wyłączone, konto mailowe ma zmieniane hasło co tydzień tak na wszelki wypadek :-)

drogie pani spotykam sie z zonatym mezczyna od roku...i ona nic nie podejrzewa,bo nie ma zadnych sms-ow ani numerow telefonu,spotykamy sie prawie codziennie i uwierzcie ze dla chcacego nic trudnego,zwroccie uwage na wlosy tak jak pisala moja poprzedniczka,w aucie,na ubranich..bo mezczyzni, ktorzy zdradzaja nie zwracaja na to uwagi...(no chyba ze beda bardoz podobne do waszych) pozdrawiam

Wykorzystam wszystko co tu piszecie, do głowy by mi nie przyszlo, zeby aż tak sprawdzać i zwracać uwagę na takie szczegóły, dobrze, że załozyłam ten topic, bo dużo rzeczy się dowiedziałam i teraz będę mądrzejsza.

i jeszcze codziennie przerzucajcie wszystkie śmieci w koszu ... a nuż natraficie na coś ? ponadto dokładnie badajcie bieliznę męża ... możecie również organoleptycznie ... ;)

właśnie o to chodzi , że mnie tez do głowy nie przychodziło przez całe lata aby tak sprawdzać, aż do czasu...

a dla niego to tez sport? czy ma oblesna i gderającą zonę...?:) A moze jestes duuuzo młodsza od niego i facet chce się sprawdzić na starość?:):p

RYBKA----------------------------------------ciekawy masz stosunek do tego, a co byś powiedziała gdyby Twój mąż też tak postepował?

Nie uważam, żeby takie sprawdzanie było czymś normalnym. Ale jeśli sa pewne sygnały, mąż/żona kręci to dlaczego nie? Jeśli takie wyjście jedynie zostaje... Życie...

Qaffe-------------------------------------------------rozumiem, ze u Ciebie się skończyło rozwodem? W jakim wieku jesteś i skąd? Tak pytam, żeby mieć większe rozeznanie o ludziach tu piszących. Rybka---------------------------------------piszesz, że masz udane małżeństwo - to dlaczego zdradzasz? Przecież jedno wyklucza drugie.

cześć dziewuszki i chłopaki bo widzę że meżczyzna do nas dołączył.

Ciocia Klara-------------------witaj, dawno Cię tu nie było

oczywiście mówiłam o Qaffe, a nie o lolku42

lolek 42-jak milo znowu ciebie spotkac :-)

niestety mam bardzo duzo pracy oraz cięzki okres że tak powiem w życiu osobistym i ograniczałam się jedynie do czytania. Tak pewnie bedzie gdzieś do wtorku, ale sledze wszystko na bieżąco.

wiecie co, naręcacie Beatę na szpiegowanie.... :( a mnie się to nie podoba. ja uważam ze poprawa sytuacji w małżeństwie nie na tym polega. Beata, przyznaj: dlaczego nie chciałas wczoraj pojechac do męża??? dlaczego nie robisz czegoś aby się zblizyc do niego???? dlaczego juz uznałaś ze jest winny na podstawie jednego wykasowanego ( a moze i nie ) połaczenia???? nie przesadzasz trochę? walnięta, jesteś tu? co myślisz, Twoje zdanie się liczy na tym forum:)

Balonik-----------------------------------------nikt mnie nie nakręca, ja powinnam zrobić to dużo wcześniej, ale - lepiej pózno niż wcale. Masz rację, poprawa małżeństwa nie na tym polega, ale chcę wiedzieć z kim żyję, co robi mój mąż jak go nie ma w domu i chcę wiedzieć czy jestem oszukiwana czy nie. A poza tym jeśli by kogos miał, to od razu rozwód, nie umiałabym z nim być, a wtedy dowody będą w sam raz.

A poza tym BALONIk-----------------------to chyba mam prawo wiedziec czy jestem zdradzana?