Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość senda41

41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

Polecane posty

Witajcie kochani 🌻👄🌻 Dzionek pracowity miałam dzisiaj , nerwowy - stresujący , dlatego dopiero teraz chwilkę podłapałam na forum. Moja córcia została przedwczoraj zaatakowana i pobita przez 3 dziewczyny rok starsze od niej ... dla mnie to był szok , bo wydawało mi się, że to się może zdarzyć wszędzie tylko nie u nas. Panienki nudza się niemilosiernie, nei wiedzą co ze sobą robić i szukają podniet. I trafiło na moje dziecko. Panienki z dobrych domów, tzw. normalnych rodzin , ale dzieci już prawie patologia. działają jak zorganizowana grupa przestepcza. Mówię wam przezyłam koszmar. Madzia przyszła do domu zapłakana, z opuchnięta twarzą , koszmar ... Byłam z nią u lekarza, zrobiłam obdukcję lekarską , boli ją od 2 dni głowa , wymiotowała ... Próbowałam rozmawiać z rodzicami tej najbardziej agresywnej panienki , ale mi powiedzieli niech pani robi z tych co pani chce , bo wersja zdarzeń ich córki jest całkowicie odmienna. Rodzice nie radzą sobie wychowawczo , po panienka chociaż z dobrego domu , drugi rok nie zdaje do nastepnej klasy a ma prawie 18 lat. I poszłam na policje , zgłosiłam nie tylko pobicie ale także groźby karalne ale nie oficjalnie, tylko z prosba o przeprowadzenie rozmowy pouczającej , uświadamiającej zagrożenie . Policjant dziwił się mi bardzo , ze jestem taka spolegliwa , ale poszedł na to , ze narazie spróbuje interweniować pomiędzi dzieciakami a rodzicami .... I zobaczymy co z tego będzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I chociaż słońce dzisiaj świeciło , nie było mi dośmiechu. Ale po tym wszystkim poszłysmy do fryzjera , Madzia ma nowa fryzurkę, nowy kolor na włosach , tzn. ma kasztanowe wlosy z drobniutkimi pasemkami na czubku głowy , i wygląda naprawdę ślicznie. I sama poczuła się lepiej. Przynajmniej w ten sposób się odsteresowała . Zahir [kwiat[ machnij ręka na opinie innych w kwestii pochodzenia tej skamieliny , przynajmniej masz super znalezisko dla siebie , godne pozazdroszczenia. Moja córcia nie mogła od niej oderwać oczu ... Fajna sprawa do ułożenia na kominku ( o ile go posiaidasz ) nie każdy może pochwalić się czymś takim . Ja tam ci zazdroszczę. :) Jeżeli chodzi o przetwory , to ja niestety nie jestem specjalista od przetworów . Kiedys robiłam sporo. Od kilku lat zaniechałam i już tak się rozleniwiłam, ze ciarki mnie przechodza po plecach na samą myśl , ze miałabym coś kombinowac ze słoikami , syrówkami itp. Oczywiście lubie takie specyfiki np,. do wódeczki , ale najlepiej, zeby ktoś zrobił . Mania 🌻 Frezja🌻 widze że sie udało zaczernić . Super. Teraz na 100 % wiemy , ze to Ty. :) Ja w tym roku zrobię jeszcze - z własnej woli - powidła sliwkowe i jabłkowe ( do naleśników i do plesniaka na markotnejesienno- zimowe wieczory. :) Mirindko🌻 mam nadzieje, ze to nieklopotliwe badania okresowe , nie strasz nas tylko powiedz , że jest wszystko o.k. z Twoim zdrowiem ... 🌻👄🌻 dla reszty forumowiczów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę spać , bo głowa mi pęka od stresów - nawet prochy nie działają ... może jutro będzie lepiej. :) Miłej nocki i udanego dzionka wam zycze. Postaram się zajrzeć o porannej kawce. Pewnie i tak jutro juz o świcie będę miała oczy szeroko otwarte.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frezja39
To straszne co napisałaś Diarro, jestem w szoku zeby dziewczyny były zdolne do czegoś takiego. Jesteś przy tym bardzo odważna że zgłosiłaś to na policję, Nie boisz sie ze mogą sie za to odegrać znów na Madzi???? Pewnie ja tylko tak mówię ale też bym tak zrobiła. Trzeba tępić draństwo. Mirindo, trzymam kciuki za aby wizyta u lekarza wypadła dobrze. Moj ojciec tez dzisiaj pojechał na badania do Olsztyna i martwię się co mu wyjdzie. Zahir własnie dzisiaj kolezanka przniosła mi słoik ogórków z przepisu o którym mówisz , ten z chili. U nas jest to nowośc i bardzo mi posmakowały. Jak w ogrodku będą jeszcze u mnie ogorki to napewno zrobię. Bo naprawdę rewelacja. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny !!!!!!!!!!! Ale sie za wami stęskniłam. Przyjechaliśmy wczoraj z nad morza. Pogoda nam dopisała. We Wroclawiu kapali sie w deszczu a my kąpalismy sie w morzu. Troszke odpoczęłam .dzisiaj wybywamy jeszcze na tydzięń do naszego Sułowa, wróce w piatek to dopiero nadrobie zaległości w czytaniu ,odbieraniu poczty i wysyłaniu fotek. Diarruniu🌻uszku] współczuje twojej córci i dobrze że wybrałyście sie do fryzjerka poprawic sobie humor, a te dziewczyny powinna spotkac jakas kara i sama rozmowa z rodzicami nic nie da. Witam nową kolezanke.🖐️.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani🌻👄🌻 Dzisiaj wreszcie przespałam noc spokojnie. Do tego co napisałam dodam jeszcze, ze ja nie zglosiłam oficjalnie tego zdarzenia tylko rozmawiałam z dzielnicowym tych dziewczyn i poprsiłam, że porozmawiam z nim i iich rodzicami jakie mogą być konsekwencje takiego postepowania. On sporządził tylko notatkę słuzbową z rozmowy ze mna. Ja własnie zdaję sobie sprawe , ze oficjalne zgłoszenie toczenie postepowania mogłoby nasilić konflikt. Mam nadzieje, ze to wystarczy. Frezja🌻 trzymam kciuki za twojego tatę. Ja już nie mam mamy i o zdrowie swojego też stale się martwię jak coś zastęka, że go boli. Ale mój jest taki, ze dopóki się nie \"przewróci\" to do lekarza nie pójdzie... Beatko🌻 tak własnie się domyślałyśmy, ze pewnie gdzieś dalej wyfruneliście z rodzinka, bo to nie w Twoim stylu, zeby nas rano nie powitać przy kawce. Fajnie, ze odpoczełaś, ze wyjazd był udany chociaż faktycznie akurat teraz pogoda była nieciekawa. :) 🌻👄🌻 miłego dnia dla wszystkich. U mnie świeci piękne słońce , jestem już po porannej kawce. Nastrój z lekka się poprawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Laseczki. Pozdrowienia z Kudowy. Chyba zaczynamy się z córką powoli nudzić, więc dziecie namówiło mnie na kafejkę internetową a ja chętnie skorzystałam. Kudowa to beznadziejna dziura z knajpami i sklepami jak z PRLu. Poza deptakiem i pijalnia oraz dwiema fajnymi restauracjami nie ma tutaj zupełnie nic. Mozna zwariować. Zwłaszcza , że przez pierwsze dwa dni lało potwornie i myslałam, że zniesiemy jajo. te dwa dni spędziłysmy przed telewizorem i w kafejkach. We wtorek na szczęście się rozpogodziło więc zaczelismy zwiedzanie: Bazylika w Wambierzycach, skansenw Pstrążnej, kaplica czaszek w Czermnej, wczoraj weszłysmy na Szczeliniec Wielki. Pojechałysmy do Polanicy Zdroju i byłam zachwycona tym kurortem. Zupełnie coś innego niż Kudowa. Polanica jak z europejskiego katalogu, piekny deptak, infrastruktura na europejskim poziomie, pieknie wszystko zadbane, żałuję, że nie wybrałam Polanicy. na szczęscie mieszkamy w uroczej i zadbanej willi i tutaj przynajmniej nie mogę narzekać. jestem ob żarta na maksa, codziennie, dwa trzy razy odwiedzamy knajpki juz nie wspomne o ilości wypitego piwa. Po powrocie miesiac abstynecji i siłownia. Diarra, straszne rzeczy piszesz , ale mam świadomość że się zdarzają. Kilka lat temu we Wrocławiu mojego kolegi z pracy córka zginęła zabita przez koleżanki. Miała 14 lat. zadały jej kilkadzioesiąt ciosów nożem. Straszne. Mam nadzieję, że córka dobrze się czuje a rodzice tych dziewczyn zastosuja wobec nich jakieś sankcje bo to w końc one pobiły Twoja córkę a nie ona je! Jutro ostatni dzień wypoczynku, wybieramy się w Błedne Skały i szlakiem ginacych zawodów. Oby tylko nie lało. Pozdrawiam Was cieplutko. Wrócę w niedzielę. Hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Haneczko 🌻 czasami jest tez dobrze tak zwyczajnie się ponudzic. Ja własnie teraz to robię. Nie liczac sytuacji stresowych, których do przyjemności urlopu zaliczyć nie mozna. Ale może jeszcze jakoś fajnie czas spędze. Plany mam ale nie wiem czy wyjdą. Odpoczywaj i niczym się nie przejmuj. :) zycze wam miłej nocki - wydaje się ,że tylko teleepatycznie - bo i tak jak widze coś nie zaglądacie. Mam nadzieję, że jak będzie po wakacjach to będzie głośno , bo wrażeń wakacyjnych będzie multum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ! To okropne co Diarra napisała, teraz strach wypuścić same dziecko z domu. Ale szczęście, że z Madzią już dobrze. Z moim zdrowiem tak sobie, byłam u endokrynologa, ale tak mi namieszał w głowie, że nie wiem co robić. Ale dzięki za trzymanie kciuków, bałam się, że będę musiała iść do szpitala. U mnie też wciąż pada deszcz, kocur zrobił się nieznośny, strasznie psoci, skacze po meblach, gryzie, drapie i ucieka z domu. :) Pewnie już tęskni za słoneczkiem. Ja też tęsknię... Pozdrawiam wszystkie urlopowiczki, i te pracujące, i te milczące, ale nas czytające. 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirindko - nie przejmuj się , ja jak siedziałam na poczekalni u endokrynologa ( przed urlopem) to myslałam czy już zaraz nie umrę . Tak mnie te baby nastraszyły. A pani doktor pocieszyła i kazała zglosić się na wiosne na badania i dopiero zaczniemy się przejmowac tarczycą . Będzie dobrze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sednda41
Hej dziewczyny, tak jakoś nie mam siły pisać, ale często do Was zaglądam. Cieszę się, że trzymacie się pomimo różnych trudności w życiu.🌻🌻 A wogóle to jestem w strachu, bo moja młodsza myszka ma chyba przepukline pachwinową. Może któreś z waszych dzieci miało w przeszłości. Wiecie coś na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diarra dzięki 🌼 Mnie nikt w poczekalni nie nastraszył, a endo też uspokoił, a może i trochę zbył, bo takie odniosłam wrażenie. Ale najgorsze dla mnie jest to, że oprócz złych wyników wciąż fatalnie się czuję. :( Senda nic nie wiem o przepuklinie. Dobranoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Senda 🌻 syn mojej koleżanki miał i to nic strasznego , a miesiąc temu mąż drugiej koleżanki miał operację też na pachwonową i czuje się bardzo dobrze. :) Nie wiem czy jest tak samo u dziewcząt , czy to nie będzie miało jakiegoś wplywu na przyszłośc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mirindko 🌻 jesli nie jestes pokojna po tej wizycie , to zmień lekarza , to najlepszy sposób - najlepiej iść prywatnie to wszystko ci powie , o wszystko spyta i za kasę nie ma szans zeby cię zbył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwaga dziewczyny - własnie randkuję zIrlandczykiem ( Polakiem ). :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeeeeeeee, nic ciekawego i jeszcze mi podpadł ( po godzinie znajomości netowej) Jak dla mnie za bardzo "otwarty" .... :( Gdzie ci mężczyźni , uhu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Senda 🌻 temu małemu najzwyczajnie to jakoś podszyli. A temu dorosłemu wstawili jakąś siatkę, która ma oddzielać powłoki i wzmocnić to coś co się \" rozlazło\" ... Naprawdę nie przejmuj się na zapas , może nie ma zbyt dużej tej przepukliny i to nie będzie nic strasznego . :) I zdarza się wielu osobom. Jak miałam operację na woreczek , to ze mną na sali leżała pani ok. 60 lat z przepukliną pachwilową . Była otyła , ale już po 3 dniach wypuścili ją do domu . A moja sąsiadka z podwórka , miała 2 miesiące temu bardzo nietypową przepuklinę w klatce piersiowej ( narządy wewnętrzne uciskały jej na serce i płuco.) Miała bardzo poważa operację i też wszyli jej jakąś siatke oddzielająca i czuje się swietnie. :) Najwazniejsze że córcię prawidłowo zdiagnozowali i nie ma zadnych powikłań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć 🖐️ Dziś ja witam wszystkich, jestem rannym ptaszkiem ;), nawet kawę już wypiłam. Diarra 🌼 byłam prywatnie u endo i to już u drugiego, a tego własnie mi polecono. To była lekarka, która na dodatek podczas mojej wizyty coś podjadała zasłaniając usta kartką. Trochę się podłamałam, bo zupełnienie nie wiem co teraz robić. :( Dobrze, że wreszcie dziś nie pada, u mnie świeci słońce, oby tak dalej. Miłej soboty ! 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Słońca🌻 Mirindko🌻 ja też już po porannej kawce, ale niestety ledwo dzisiaj podniosłam tyłem z łozka, zero motywacji - jest zimno, wieje wiatr, wieczorem zaczeło padac i pada do tej pory , jest ciemno , okropnie i nie zpowiada się, zeby miało byc cokolwiek lepiej. Przykra sprawa z tą p. doktor. No ale tak to już jest - dla jednego konkretny lekarz jest świetny, a kto inny powie , ze jest okropny. Jesli masz mozliwośc wizyty u innego lekarza to skorzystaj dla własnego spokoju. Albo poszukać dobrego ginekoloa z wieloma specjalizacjami, bo podobno taki gin to najczęściej ginekolog endokrynolog. Spotkac takiego to szczyt marzeń dla kobitki. Wcale niewykluczone , ze twoje złe samopoczucie spowodowanej jest zaburzeniami i jednego i drugiego organu - tarczyca potrafi wpłynąc i rozstroić wiele organów w ciałku. Mnie też wkurza zachowanie endo, ponieważ właściwie jeszcze nigdy nikt nie spytał jak się czuję ogólnie , albo jak funkcjonują mi inne organy. A przeciez tyle się o tym mówi i czyta. A lekarze tak jakby o tym nie wiedzieli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cicho, smutno, a umnie tak pieknie pachnie sernikiem . Mówię wam poezja prawdziwa. Dostałam ze wsi prawdziwy wiejski twaróg i ukręciłam ciasto . Już dawno nie robiłam. Urosło pieknie, pachnie pięknie , ciekawe czy tak samo będzie smakowało. Mam jeszcze swoje winko i dzisiaj robię sobie rozpustę. Szkoda, ze u nas taka cisza i to winko muszę pić sama. Córcia poszła z pieskiem na spacer , pewnie mnie zaraz podsiądzie na necie jak wóci. Deszczyk przestał padac coś koło południa. Ale chmurzy się caly czas. I wcale nie obraziłabym się ndeszczyk . Tak dobrze się spi jak leje. A jeszcze z jednego powodu. Przez weekend jest u nas taka masowa impreza dla młodziezy , nazywa się to \"Hunter fest\" - czy coś takiego . Hunter to jest taki nasz miejscowy zespól młodziezowy , który jakieś tam sukcesy osiagnął i co roku robił koncerty dla miejscowych zapraszając takze do występów i nne młodziezowe kapele. I teraz powstała z tego ogromna impreza , na którą ściagaja dzieciaki z całej POlski , mają do dyspozycji stadion pod namioty i przez trzy dni mają szaleństwo. Młodzież z tego typu jak kiedyś w Jarocinie . Bez ubioru na czarno strach się w tym czasie pokazac na mieście. Szkoda, ze nie możecie tego usłyszeć . Dudni całe miasto , żeby posłuchać TV trzeba dokładnie zamknąć okna. U nas sa dwa jeziora w mieście , więc \"muzyka\" :P się niesie. Dla mnie to nie muzyka , bo po chwili bolą mnie wnetrzności , i ciagle mam wrażenie, ze solista zaraz się porzyga . I dziwi mnie jak ten sprzęt taka \" muzykę\" wytrzymuje. współczuję tym co mieszkają jeszcze bliżej centrum , jeszcze starszym ludziom , i zwierzakom. Moja sunia cały czas szczeka jak wychodzi na taras . Chyba też się jej nie podoba, I jakby tak lunął deszcz trochę by ich ostudziło :) A jaką radochę mieliby tak taplać się w błocie .... Kupię lokalną gazetę w środę to sobie pooglądam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziwczynki. Widzę, że Diarra sama pozostala na placu boju. Ja własnie zjechałam do Wrocławia i wzięłam się za porządki, bo koty trochę rozniosły mieszkanie podczas mojej nieobecności. Miło się wraca do domu chociaż ja bym chetnie jeszcze trochę poleniuchowała. jestem obżarta i opita i chyba teraz muszę przejść na jakąs ścisłą dietę. Szkoda, że pogoda była deszczowa i wielu atrakcji gór stołowych nie udało się nam niestety zobaczyć. Wczoraj zaroiło się od turystów, którzy zjechali na długi weekend, a tu prosze deszcz i ulewa. Tylko restauratorzy zadowolenie choć w Kudowie nie ma jakiegoś specjalnego wyboru. Jak ktoś się wybieram to polecam restauracje w Villi Antica oraz restauacj ę Tavere (naprzeciwko Antici) Acha i fajna jest też zagroda w Starym Młynie. Ale najlepiej wybrac się na obiad do Czech, w Czermnej jest turystyczne przejście graniczne a zaraz kilka fajnych knajpek. Ceny trzy razy niższe niz u nas. Od jutra powrót do rzeczywistości i intensywnej pracy. Ostatni wieczór na lenistwo. Dziecię moje prosto z Kudowy z Kuzynką pojchało jeszcze na tydzień do dziadków więc jeszcze przez tydzień mam wolny dostep do telewizora. Wyruszam na podbój Discovery. Wszystkim miłego wieczoru a wypoczywającym miłych chwil. Pozdrawiam. Hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka,jestem po pracy i właśnie mogę na chwilkę zasiąść,po przeczytaniu was widzę ,że dużo się działo i dzieje.Diarro współczuję ci tego incydentu z córką ,dobrze ,że tylko się tak skończyło.Ja mam często doczynienia z ofiarami pobicia,nie raz leżą w ciężkim stanie i nawet nie wiadomo kto ich pobił,a twoja córka wie i mam nadzieję ,że spotka je zasłużona kara a ty nie możesz odpuścić tej sprawy. Sendo u nas przepuklina to zabieg rutynowy,nie ma dnia aby nie było zabiegu na przepuklinę.W powięzi robi się dziurka i wychodzi przez nie jelito,trzeba tę dziurkę zaszyć a jelitko skierować na właściwe miejsce,bo może dojść do niedrożności jelita a to jest bardziej poważniejszy zabieg.Pacjenci szybko wracają do zdrowia,tyle,że przez 6 tyg.nie mogą pracować i nosić ciężarów.Jeżeli chodzi ci o sprawy kobiece to jest zupełnie inna półka i możesz o to być spokojna.Szwy usuwa się na 7 dobę. Mirando,chwała Bogu ,że to nic groźnego ,ale takie kontrole są ważne dla nas w tym wieku,zdrówka Ci życzę. Haneczko cieszę się,że urlpo ci się udał i do pracy wrócisz z większym zapałem.Aż do następnego urlopu będziesz wspominać ten. Pogoda u nas deszczowa i zimna ale są jakieś widoki na poprawę.Kończę bo muszę jeszcze napisać e-maila do córki .Całuski dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej, pozdrawiam wszystkie piękne dziewczyny, bo tylko takie tu są👄👄 Dziś miałam trudny ranek, wczoraj męża zostawiłam z małolatami, a ja poszłam z kumpelami do pabu i trzeba było \"odchorować\" tą zarwaną noc i te piwa, ale miło było............. Dziś znowu goście, kapeć jestem. Jutro idę z moją myszką do lekarza pediatry, straszą mnie, że najczęściej nie chcą dawać skierowania do chirurga dziecięcego, tylko zwlekają, aby poczekać, żeby samo się wchłonęło. Zahir dziękuję za wsparcie i nformację. A powiedz czy rzeczywiście dziecko musi po tym zabiegu leżeć dwa dni plackiem i tydzień nie może siadać, bo moja kuzynka mówiła, że ona miała tak, ze swoim małym. Haneczko fajnie, że wypoczęłaś,ja też chętnie pojechałabym w góry,ale byłam tylko w tym roku nad morzem,było bardzo, bardzo fajnie, super......... Daria tak wogóle, to w tej chwili to ty jesteś gospodynią na tym topiku, prze dewszyskim dzięki tobie istnieje👄 Glamur fajnie, że te motylki fruwają i fruwają, mam nadzieję, że tak zostanie, a tak wogóle u mnie też fruwają ostatnio, bardzo mocno, oj bardzo i to cały czas z tym samym facetem......... cieszę się, każdej z nas od czasu do czasu potrzebny w sercu maj.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny 🌻 Tak niewiele nas tutaj zagląda. Ale fajnie, ze jestescie. jesienią będzie lepiej. Dzisiaj pomimo niedzieli miałam pracowity dzionek. Robiłam porządków ciąg dalszy i tak mi dobrze szło, że jestem z siebie bardzo zadowolona. Pogoda była w kratke , ale jest cieplutko. Na mieście nadal ryki muzyki młodziezowej, dobrze , ze mam szczelne okna. Haneczko 🌻 fajnie, że odpoczełaś, już wracasz do pracy. :) ale mam nadzieję, że będziesz z nami. Kurcze kiedy ja wreszcie zacznę imprezowac. Już mnie ciągnie, ale narazie pogoda nie zprzyja na wieczorne wypady . Zahir🌻 dobrze, ze cię mamy , solidna odpowiedź na trudne pytania i spac można spokojnie. :) I ja mam pytanie. Mój brat w tej chwili ma spuchniety łokiec i kawał ręki dookoła i to z niewiadomych przyczyn. Można się tylko domyślac, ze ma jakąś infekcję , bo miał jakiś czas temu na łokciu zadrapanie ( tak niewielkie, że nawet nie pamiętał od czego) W tej chwili po tym zadrapaniu nie ma już sladu oprócz śladu po strupku, a na łokciu gula wielkości cytryny i cała ręka spuchnieta , skóra dookoła zaczerwieniona , bolesnośc niewielka. Dostał antybiotyk w aerozolu na skórę i doustny i kazali koniecznie iść do chirurga. Ciekawe czy nie będą tej "guli" przecinać . Czy może tam być ropa albo coś innego i czy mozliwe, że go to nie boli , a wygląda tak fatalnie. Jesli coś możesz o tym powiedziec to będe zobowiązana. Senda🌻trzymaj się i koniec zmartwień, sama widzisz , że będzie dobrze ... I prosze i pomóc w prowadzeniu topiku. W końcu ja jestem tylko Twoim vice. Ale i tak będe , bo was wszystkich lubie :) Fajnie masz z tymi motylkami - po tylu latach i motylki , jak to się robi ?! Gratulacje. :) Ja cały czas potrzebuje , żeby był maj , ale coś nie może się zalogowac :P Tak późno zajrzałam , bo miałam gości i nie wykluczone, ze jutro mogę mieć tupot białych mew . ale co tam - było przyjemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami az boli patrzeć na te literówki - oczywiście miało być sprzyja ... :) Ale wysyłam nie czytając i dlatego tak się dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj widzę ,że otworzyłam poradnię chirurgiczną:) Sendo u nas dzieci się robi w znieczuleniu ogólnym,na drugi dzień po zabiegu już muszą wstać,trochę ich to boli ale dostają czopki przeciw bólowe.Na trzecią dobę idą do domku a później tylko zdjęcie szwów.Natomiast dorośli o ile się zgodzą są znieczulani dokanałowo w kręgosłup i nie czują od pasa w dół,po zabiegu leżą plackiem równe 24 godziny,żeby nie wystąpiły bóle głowy,bo po takim znieczuleniu nieraz mogą wystąpić,ponieważ leki idą w rdzeń kręgowy.Po 24 godzinach wstają i mogą funkcjonować normalnie o ile ich mocno nie boli,również wychodzą na trzecią dobędo domku. Diarro myślę ,że wizyta u chirurga jest konieczna ,dziwne,że nie bóli,bo wygląda to na ropień,czy skóra wokół jast gorąca,a może się uderzył i powstał krwiak.Sama jestem ciekawa co to jest,jak będziesz wiedziała to napisz.Można stosować okłady z Altacetu lub rivanolu to łagodzi objawy obrzęku i zapalenia.Ale wizyta jest konieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani🌻👄🌻 Dzisiaj u mnie pada od samego rana drobniutki deszczyk ale jest ciepło. Poszłam rano po zakupy a w mieście na rynku ludzi miliony ... Na rynku pojawiły się grzyby , słuchajcie - są już wszystkie odmiany. Było mnóstwo kani , podgrzybków, koźlarzy, kurek i nawet przepiekne malutkie prawdziwki. Nie pytałam o cenę, bo ja jeszcze nigdy w zyciu nie kupowałam grzybów. Jutro jadę do lasu i sama sobie uzbieram . Kocham zbierać grzyby. :) Z torbami ledwo doszłam do domu. Ale po drodze oglądałam wreszcie kuchnie gazowe , moja stara - bardzo stara - już po tym pęknieciu szyby w piekarniku do niczego się nie nadawała. I kupiłam . Zdecydowałam się na polską kuchnię gazową z piekarnikiem elektrycznym , z niezłą elektonika. Wiem, ze modne sa teraz kuchnie z płytą ceramiczną , ale sa niestety drogie i z opowiadań koleżanek z pracy ( ostatnio kupowały trzy) kazda z nich miała coś do reklamacji ... Za chwilę mają mi ja przywieźć . Zahir 🌻 Brat robi sobie okłady i chyba właśnie dzisiaj miał iść do chirurga. Ja też myslę czy on w tej gulałce nie ma ropy :( . On nie pamieta żeby uderzył tym łokciem. Ale najbardziej prawdopodobne jest to , ze coś mu tam włazło przy tym skaleczeniu. Szkoda tylko, ze się zagoiło na zewnatrz i to świństwo ze środka nie ma ujścia na zewnatrz. Powiem jak to się skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×