Praca w Mc Donalds

Ejcie, ale przecież shoper ponoć nie może zamawiać promocyjnych kanapek. Zawsze tak było... Chyba, że coś sie zmieniło i o tym nie wiem. Poza tym oni są ograniczeni pewną kwotą, kiedyś to było 13 zł, ale teraz w związku z systematycznymi podwyżkami cen, ta kwota też uległa zmianie. W mojej restauracji pewnie w takiej sytuacji gdy tajemniczy zamówiłby Emke to wysłaliby reklamacje. Zreszta już nieraz tak robili. Shoper tez czasem potrafi naściemniać w formularzu... Pamiętam jak kiedyś była afera o frytki, bo shoper napisał, że zimne dostał. Posprawdzali wszystko na kamerach i okazało sie, że dostał swieżutkie, ledwo co usmażone. Oczywiście poszła rekalamacja z dowodami niewinności ;)) No i zaliczyli, bo co mieli zrobić. Jak coś sie nie zgadza to od razu reklamacja ;)

Jak bym miał kamery u mnie w knajpie to bym tam nie pracował...

ja dziś startuje z drugim dniem w pracy i jak na razie stwierdzam, że nie ogarniam tego wszystkiego! ;( przez to boję się tam iść ;p;p;p wczoraj był u nas tajemniczy klient i został zaliczony pozytywnie ;) mam nadzieje, że w najbliższym czasie nie trafie na niego, bo pewnie bym nie zaliczyła ;> mhh..

tajemniczego goscia:o takie mam dziwne przeczucie, ale jak cos to go i tak nie zaliczyłam, bo to nie moja wina, że musiał długo na hamburgera czekać!dzisiaj ide do roboty i pewnie się dowiem czy go miałam czy nie:o

u mnie są, ale na szczescie nie na kuchni:) A co do nocek to wcale tak glosno nie jest, chyba ze ktos wlaczy swoja nute na cala pizde:P

Nie trzeba się martwić za bardzo tajemniczym gościem. A praca w Maku jaka jest taka jest to racja. Większość zalezy od atmosfery. Ja obecnie po roku przerwy w maku wracam powrotem do pracy, ponieważ mi się po prostu podobała w szczególności ekipa.

Mateuszu z Mc muszę Cię zmartwić, ale siła postępu jest tak wielka, że w koncu nie uchowa się żaden mak bez kamer... Nam po remodelingu zamontowali.

Może ktoś mi powiedzieć ile się zarabia na dzień dzisiejszy w MD w Warszawie? Jakie stawki?

Wypowiem się ogólnie (z tego co słyszałem o MC), otóż stawki są różne od 7,50brutto do 10,00brutto dla zwykłego pracownika, a w niektórych mackach dochodzi premia (za nie spóźnianie się, brak L4 itp) od 1,50zł do 2 złotych.

P.S. Co do tych 10,50 brutto to mała poprawka- teraz raczej tyle się nie dostanie, bo z tego co wiem po "kryzysie" obniżyli stawę. Na marginesie to według mnie MC nie przeżył żadnego kryzysu, no chyba że w Islandii, a w Polsce nawet jest chyba więcej osób bo zamiast jeść w drogich restauracjach, ludzi idę do maca.

A więc lipa..... W KFC ma się 9-10 brutto + ekwiwalent. Od dłuższego czasu chodzą pogłoski, że w Macu o wiele więcej się zarabia. Więc, że tak powiem-zdziwiłam się....

8,0zł brutto +0,5zł na ubrania, bylam na okresie probnym, ale i tak mi nie przeduzyli, bo teraz moj mcdonald z licencji przechodzi na prywaciarza i tym, ktorym konczy sie umowa nie przedluzaja, wiec m.in i mi nie przedluzyli...

Bstok to ok.6zł. wiec masaka

8,00 brutto + 0,50 netto, dla początkującej osoby będacej na okresie próbnym, nie wiem skad wziąłeś/wziełas te 6 zł

Nie wiem ludzie skąd wy bierzecie te liczby ale obecnie w WARSZAWIE i okolicach stawka wynosi 11 zł/brutto za godzinę wiem, ponieważ pracują tam moi znajomi.

mcD> A nie orientujesz się jaka jest stawka na początek?

Warszawa to warszawa, w pozostałych restauracjach na start 8,00 brutto + 0,50 netto

W Warszawie i okolicach na początek jest właśnie stawka 11 brutto na godzinę.

Witajcie czytam od dłuzszej chwili wasze wypowiedzi. Jestem w szoku. Otóż zadajcie pytanie sobie czy wolicie mc donalds czy prace na chłodni , gdzie nie dosc ze nie dadzą ci ciepłego ubrania rękawic ciepłych - wszystko musisz sobie samemu kupić. Każą prać fartuszki za swoje pieniadze a w sezonie codziennie jestes brudny ! zapieprz od 12 do 16 godz. przez 3 miechy w kazdy dzien tyg. musisz dobrze prosic zeby ktos cie zastapił jak chcesz wolne . NIe zwracają za książeczkę sanepidowską .Narobili kierowników na których trzeba zap... a ty robisz za marne 6 zł netto na umowę o prace i cały rok marzniesz w tej chłodni . podwyżki nie bedzie bo szefy wreszcie przypłaciły za ta chytrosc włamaniem. z kas zgninęło ponad 70 tys. ale jak chcesz umowe o prace i 7 zł. to nie ma takiej opcji. ale na maszyne za miliony to jest !! więc szanujcie wiec swoją pracę !!

Przechodzenie z licencji na prywaciarza to tautologia jakaś... Zastanówcie się co wy w ogóle tu piszecie! Przecież licencja to już jest prywatny mcd. Szczyt inteligencji! Nie dziwie sie, że nie przedłużyli Ci umowy. A poza tym jeżeli rozmowa toczy się o stawce brutto to popieram bstok 2. Skąd ktoś wziął 6 zł... Przecież zatrudnienie w Polsce pracownika na umowe o prace z taką stawką jest najzwyczajniej nierealne w świetle obowiązujących przepisów. Minimalne wynagrodzenie wynosi 1317 zł brutto na pełny etat. Taką tez stawke musi mieć pracownik na pełnym etacie w maku, czyli tj niewiele ponad 8 zł brutto za godzine. No i faktycznie w korporacji stawka wyglada tak,że masz 8 zł plus 50 gr ekwiwalentu. Co do licencji to zależy od właściciela. A ze stawki 11 brutto też się tak nie ma co cieszyć, bo przechodzi się w wyższy próg podatkowy i w konsekwencji dostaje sie niewiele wiecej od pracownika, który ma 8 zł.

do ...jejku po prostu zle sie wyslowilam i nie musisz sie tak unosic!przykro jak takie cos sie czyta, no ale rozni ludzie sa...I to nie jest tak,ze tylko mi nie przedluzyli-w tym samym czasie co mnie przyjmowali bylo przyjetych 5innych osob i im tez teraz nie przedluzyli wiec...zreszta w miedzyczasie szukalam innej pracy no i znalazlam, wiec nawet gdyby chcieli mi przedluzyc to sama bym nie przedluzyla, dla porownania za caly miesiac w macu-3/4etatu czyli 120h dostalam na reke 780h,a tu mam caly etat i 1400zl netto, wiec wiadomo gdzie lepiej no i tutaj nie musze tak harowac jak w macu..

a Jak jest z ubezpieczeniem?? pracodawca mi je zapewnia czy jak... bo przeciez z pensji podatek odciagaja...z gory dzieki za odp :)

No przecież jesteś ubezpieczony, pracując w Macu.

Witam,mam pytanie troche z innej beczki do osób które tam pracują,czy ktoś wie jakich zapachów używa się w toaletach Mc??tzn chodzi mi o takie kostki które sa przyklejone do ściany w wc ;p

no i dziś mi powiedzieli, że mi nie przedłużą:-(nie rozumiem dlaczego, miałam tylko szkolenie na kasie i na kasie tylko stałam-nigdy nie miałam manka, zawsze starałam się szybko obsługiwać gości, jak w danej chwili nie było ludzi no to nigdy nie stałam bezczynnie-tylko zawsze coś robiłam-wycierałam tacki, zamiatałam, uzupełniałam kubki itp, a tu nagle takie coś, że mi nie przedłużą:-(jak myślicie zapytać się ich-jaki jest powód, że mi nie przedłużają czy lepiej nie?nigdy nie słyszałam jakichś narzekań na mnie-jestem pracowita i dlatego podobała mi się praca w macu, bo tam zawsze coś trzeba robić no i czas szybko leci;)jestem załamana:-(

Pewnie, że idź się zapytać masz do tego prawo a oni pewien obowiązek.

W Macu mają w dupie czy się starasz. Masz standardy i masz się do nich stosować, a jeśli jest to niemożliwe bo np. na stanowisku jesteś sam, a zapierdol na maxa, to też to mają gdzieś bo masz się wyrabiać i tyle.

Jesteś pewien? Może jak kierownik/kierowniczka jest w restauracji to tak, a jeżeli jest tylko menager to on ci każe nie wiadomo jak zapierdalać? Przecież WIĘKSZOŚĆ menagerów też była kiedyś pracownikami i wiedzą co i jak.

Głownie miałem na myśli kierownictwo. A z managerami różnie bywa. Jak z ludźmi. Jeden od razu pomaga, a drugi woli stanąć i patrzeć dodatkowo wytykając najdrobniejsze błędy.

DZIS BYL OSTATNI MOJ DZIEN W MC... PO 3 LATACH... PRACA? BYWALO LEPIEJ I GORZEJ... SKRZYWILI MI PSYCHIKĘ, WYCZERPALI I WYRZOCILI... DLACZEGO? DLATEGO ŻE RZEKOMO PODWAŻYŁAM AUTORYTET KIEROWNIKA RESTAURACJI NO OCZYWISCIE PARE POWODOW SOBIE DODALI... MNIEJSZA Z TYM... DEBIL TWIERDZIL ZE PLACEK MCWRAP PARUJE SIE 3 MINUTY A POLEWE TRUSKAWKOWA TRZYMA SIE W SUCHYM:))) KOCHANA GÓRO O WIELKA WARSZAWO... NIE DAWAJCIE IM JUZ KIEROWNIKOW DEBILI. BYLEM MANGEREM ZOSTALEM FRAJEREM...