Praca w Mc Donalds

a mógłbym wyjaśnić na czym polega budżet szkoleniowy ? Przeciez Wam, instruktorom płacą za kazda godzine identyczna stawke bez względu czy kogos szkolicie czy nie, no chyba, że są inne koszta, ale dotyczace czego ...

Witam, mam prośbę do wszystkich obecnych i byłych pracowników firm McDonalds. Otóż pisze prace magisterska na temat szkoleń pracowników w powyższej organizacji. Umieszczam link do dwóch ankiet. Pierwsza skierowana jest do nowych pracowników szkolonych przez instruktorów http://www.ankietka.pl/ankieta/54254/ankieta-do-parcy-magisterskiej-wplyw-szkolen-na-rozwoj-kapitalu-ludzkiego-firmy-mcdonalds.html Druga do instruktorów http://www.ankietka.pl/ankieta/54256/ankieta-do-parcy-magisterskiej-wplyw-szkolen-na-rozwoj-kapitalu-ludzkiego-firmy-mcdonalds.html Ankieta zawiera kilka pytań, z góry dziękuje za wypełnienie i pomoc. Marzena :)

Ja rowniez planuje zmienic restauracje w innym Maku blizej domui odpowiedzcie co mam zrobic pogadac z kierownikiem czy moze zlozyc wymowienie z pracy?? Czekam na odpowiedz kogos kto sie zna

Jak sama rozwiążesz umowę to przez 3 miesiące nie możesz się zatrudnić się w McDonaldzie .Inaczej sprawa wygląda jak by ci się skończyła umowa wtedy przykładowo masz koniec umowy 28.02 i od 01.03 nowa umowa z nowa restauracją wtedy nawet z starym kierownikiem nie musisz rozmawiać o zmianie restauracji tylko z nowym i jego personalną. Jeżeli masz fajnego kierownika to porozmawiać o przeniesieniu nie zaszkodzi z kierownikiem .Z własnego doświadczenia wiem że jeżeli w restauracji jest za dużo pracowników to kierownictwo nie robi problemów , gorzej jeżeli jest mało ludzi to ewentualne przeniesienia wiążą się z wymianą pracowników .Pamiętaj po rozwiązaniu umowy przez pracownika nawet na zasadach za porozumieniem stron nie możesz się zatrudnić w mc (niby taka kara ) :)

Ja pracuje w maku od niedawna. Jestem na prawdę bardzo zadowolona. Dostaje 8,4 brutto. Nie wiem na co wszyscy narzekają. Atmosfera jest super. Ciężka praca ani fizyczna ani psychiczna nie jest.

bo ty pracujesz za 8,4 zl za godzine a nie za 5.7 i nie zapieprzasz po 10 godzin albo nie siedzisz w domu po 3 tygodnie

pierwsze słyszę o jakimś okresie karencji przed kolejną możliwością podjęcia pracy...nie istnieje coś takiego. A chcąc zmienić restaurację trzeba porozmawiać z kierownikiem.

że przeniesienie jest możliwe.sama chciałm sie przenieść do innego maka w tym samym miescie i poszlam do kierownika swojego i poprosiłam go o to nie był zachwycony ale dlatego ze było za duzo pracowników to sie zgodzil mnie przenieść

Praca w mc tylko wtedy, gdy niema innego wyjścia. Atmosferkę tworzą niedowartościowani, zdziczali ludzie, którzy po założeniu niebieskiej koszulki albo plakietki instruktora muszą pokazać światu i wszystkim istotom na nim żyjącym, że są najlepsi i mają władzę.

czy ktoś wie jakie są aktualne stawki godzinowe w makdonaldach w Trójmieście ?

Generalnie to nie narzekam na prace w tej sieci. Mimo czerwonej koszulki, przez zadnego mgr nie jestem wykorzystywany czy poniżany, a tym bardziej przez instruktorów. Ogolnie w naszej restuaracji panuje luźna atmosfera, nie ma podzialu na tych lepszych i gorszych. Mimo niższego stanowiska, mam wielu dobrych znajomych wsrod mgr i moze dzieki nim, jest mi lzej. Nie ukrywajmy, sa osoby nie lubiane, na ktore non stop ktoś narzeka, czy specjalnie zleca zadania te 'gorsze' typu ciagle mopowanie czy szorowanie kafelków. Ale o tym kto kogo nie lubi, kazdy u nas dobrze wie ... Poza tym wystarczy się starać, aby otrzymać premię. Po krotkim czasie pracy dostałem podwyzke, a bylo sporo osob, ktore pracowaly dluzej odemnie, a nadal mialy nizsza stawke, ktora po podwyzce ( ok 8 miesiecy po mnie, a podobny staż) i tak byla niska. Wystarczy się starać, z kazdym utrzymuje dobre kontakty, mimo tego, ze ten nie lubi tamtego, a ta nie lubi tej ... Dla mnie to nie jest wazne, liczy się to, ze ta osoba krzywdy mi nie wyrzadza. Dlatego wsrod wszystkich pracownikow mam opinie lubianej osoby, wystarczy podchodzić do tego z luzem i usmiechem, a wszystko bedzie okej . Kablowac, donosic nie warto, bo mozna tylko na tym stracic

Nie w każdej restauracji jest tak , jak w twojej. Ja także poznałem tą lepszą, którą mogę miło wspominać. W drugiej już tak nie było

Witam. Zastanawiam się nad pracą w mc-donaldzie lub kfc. I po przeczytaniu opini nie wiem nadal co wybrać... gdzie są lepsze warunki? I czy jest możliwość żeby pracować tylko od pn do czw? bo w weekendy mam szkole, więc niebardzo dam rade... A dokładnie najbliżej mam do krakowa na zakopianke albo łagiewniki.. czy ktoś może mi powiedzieć coś więcej jaka tam jest atmosfera? może ktoś z Was tam pracował?

Wiecie co ja pracowalem tam okolo 1,5 roku moje spostrzezenia: na awans moga liczyc glownie lizo dupy ktorzy wchodza w tylek i podpierniczaja znam przypadki ze po m-c od przyjecia awans na instruktora a w nastepnym juz mgr, zapierniczalem bylem jednym z najlepszych pracownikow, mimo tego awans przyszedl dopiero po ponad roku kiedy zlozylem wypowiedzenie, kierownictwo nie widzialo we mnie kogos wiecej jak zwyklego crew, standardy znalem lepiej od niejdnego mgr, co miesiac dostawalem premie raz nawet 400zl a tak to po 80-200. zwolnilem sie juz jakis czas temu, pracuje w innej firmie gdzie zarabiam wiecej za mniejszy wklad pracy. jedyne co w tej pracy mnie trzymalo przez tak dlugi okres czasu -1,5 roku to czasami wiecznosc- to za*ebista atmosfera wsrod ludzi tam pracujacych fajnie bylo ale jedyne po co czlowiek przychodzi do pracy czyt. zarobki sprawialo za sie zygac chcialo Pozdro dla wszystkich pracownikow z m-c zrowno dla mgr, instruktorow jak i crew

witam.mam takie pytanko, czy w mc przyjmuje sie osoby niepelnoletnie? (17 lat) I ktos sie orientuje jakie sa stawki na slasku? Bo przczytalam wiele postow w tym temacie i wiekszosc jest absolutnie sprzecznych...

17lat to tylko na ferie i wakacje

w sumie zależy w jakim MC u mnie np nie zatrudniają nieletnich

Ludzie czy nie ma innych firm, gdzie można podjąć pracę? To już lepiej pracować na stacji benzynowej niż w tym złodzieju z zachodu.Wykorzystanie maksymalne za najniższą pensję, sama kiedyś tam pracowałam,wiele lat temu ale mam uraz do dzisiaj, zwłaszcza jak przypomnę sobie oszustwo z wypłatami. Dopiero kontrola PIP-u spowodowała,że kierownika usunięto i oddano należnie pieniądze.

Wie ktoś w Maka w którym Maku w Bydgoszczy jest OK? Gdzie jest w miarę normalnie? Pozdrawiam

coś mi nie wyszło w poście poprzedzającym :)))

Znacie przypadek, że osoba 'czerwona' awansowała odrazu na managera, pomijając stopień instruktora ?

np. gdy jest ogłoszenie o zatrudnieniu menagera, pierw jest czerwonym przez jakieś 2 tygodnia a potem jak mniej więcej ogarnia zostaje menagerem lub może się to zdarzyć gdy nie ma wystarczającej liczby menagerów, i kierownik ma swojego ulubieńca to go awansuje.

MC'u w Warszawie na ul.Pułkowej? Ktos tam moze pracuje badz pracowal??

to w toruniu byla taka sytuacja, ze jedna awansowala na menagera w trybie super ekspresowym, chociaz praktycznie nic nie wiedziala i znajac zycie do dzis nie wie. jesli byla instruktorem to moze na 3 dni zeby tylko formalnosci sie zgadzaly.

moja znajoma od niedawna pracuje w mcdonalds-i bardzo czesto rano dzwonia do niej i sie pytaja czy chce miec wolne-rozumiem raz czy dwa sie zdarzylo, ale ciagle??, wiem ze grafiki sa rozpisywane na tydzien i miala rozpisane 5dni w ubieglym tygodniu a pracowala 2, w tym tyg rowniez 2, ona zgadza sie na te wolne,bo niedlugo ma egzaminy i ten czas wykorzystuje na nauke, ale nie rozumiem czemu tyle razy dzwonia do niej i sie pytaja czy chce miec wolne?moze za duzo pracownikow maja albo sie nie sprawdza i nie chca jej?jak myslicie??

znam taki przypadek w mc w polkowicach tak bylo moja kolezanka pracowala tam przez 3 miesiace i zostala menagerem bez instruktora

Odp do przedostatniej wiadomości: Może mają w knajpie jakiś remodeling (rozbudowa restauracji itp), jeżeli by się nie sprawdzała to wypowiedzenie by dostała i nara po 2 tygodniach. Albo tymczasowo zmniejszył sięruch w knajpie i nie jest potrzebna taka ilość osób, a grafik muszą rozpisać żeby się godziny do etatu zgadzały. Poza tym dziwnie piszesz tą wiadomość, bo jak by chciała to spytałą by kierownika o co chodzi i po sprawie.

no ale ona taka jest ze sie nie zapyta..

Jak ona jest "pizdą" to się tym nie przejmuj. Ją to nie interesuje to tym bardziej ciebie nie powinno.

pi*** to ty masz zamiast mozgu. moze kierownik tam gdzie pracuje ma nie po kolei w glowie i sie dowiedziec nie mozna