Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łodzianin

Praca w Mc Donalds

Polecane posty

Gość do : natural born leader
akurat mam porównanie bo był jeden kierownik potem drugi ten pierwszy nie dawał awansów bo ktoś kimś się wysługuje a za pracę i tamta osoba miała mieć awans w nagrodę za prace było szkolenie ale cicho sza... a drugi przylazł to daje awanse komu popadnie ze swojej kliki czytaj picie % kółko wzajemnej adoracji liz oblizywacze dupska rozumiecie potem się dziwią że ogarnięte osoby odchodzą z mc lub uciekają do nowo otwartych restauracji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexy city
Nudzi Cię zwykłe miasto ? Ludzie którzy zgrywają kogoś, kim tak naprawdę nie są ? Chcesz wstąpić do unikalnej społeczności ? Nasze miasto Ci na to pozwoli, SexyCity stanie się Tym czego szukasz! Odwiedź nas na www.sexycity.pl/polecam/894

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość \pawel]
natural born leader ma w dużej mierze rację. Taka kolej rzeczy dotyczy większości firm. Trzeba też popatrzeć z drugiej strony: co zyska kierownik awansując na menedżera osobę, która rewelacyjnie radzi sobie jako pracownik, ale nie ma za grosz talentu przywódczego? Po kilku dniach reszta załogi wejdzie takiemu menedżerowi na głowę i rozpocznie się samowolka. Kierownik nie może sobie na to pozwolić. No chyba, że daje awanse tylko i wyłącznie na podstawie rankingu osób, które najbardziej się podlizują, czy też którymi będzie łatwo manipulować. Niestety takie przypadki też są, ale takie coś wyjdzie wcześniej czy później. Jeżeli większość menedżerów nie będzie się nadawała to przełoży się na pracowników, a potem na ogólne wyniki restauracji. Z tego co wiem to chyba był taki próg CSO(50%???), po którego przekroczeniu restauracje kwalifikowali "do poprawy". Wtedy kierownik musiał robić wszystko, żeby ratować swój stołek. Albo wyplenił czarne, nicnierobiące, podlizujące się owce, albo sam tracił stanowisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MccCafe
Jak wygladą praca w McCafe? Stawki wyższe, niższe niz pracowników McDonald's? Czy są odzielni managerowie , którzy zajmują się tylko tym stoiskiem ? Niedługo w mojej resturacji będzie otwierane McCafe i nie wiem czy warto starać się o przeniesienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sbq
Najprawdopodobniej będzie po prostu praca zmianowa. Tzn nieco ładniejsze pracownice i menagerki co jakiś czas na MC Caffe a potem znów na kanapeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do \pawel]
znam przypadek ze dali menadzera dla jednej osoby ktora go wyplakala ( nowo otwarta restauracja ) wogole nie ogarnia sie jako menadzer i mowie tu o zadzadzaniu ludzmi dal sobie wejsc na glowe i laza sobie jak chca itd ale nie wywala takiego bo w koncu sila rzeczy wie co i jak ogarniety w papierkach itd . MccCafe : - stawka taka sama jak w McDonald's - Menadzerowie oddzielni są i tylko od McCafe - Pracownicy tez tylko McCafe choćby nikogo nie było na McCafe a np ludzie naszli i kupują na potęge ( szame ) to pracownicy McCafe nie mogą iść pomagać to jest całkiem oddzielny biznes /pracownicy mimo że w jednej restauracji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RedI
Tak sobie czytam i czytam i powiem Wam tyle że nie taka praca zła w maku jak ją malują. Ja pracuje 5 miesiąc ciągne zmiany nocne i za 20-21 dni pracy to jest około 177-185 godzin wyciągam 2000 brutto co daje około 1650 netto wieć zarobki nie takie złe i praca też nie za ciężka,za to nie wypowiadam sie o zmianach dziennych bo tych reali nie znam! Ale osobiście jeśli miałbym pracować za 2tys netto w innej pracy to bym nie zmienił pracy,tu mamy świetną atmosfere,sympatycznych ludzu i nawet sie nie czuje kiedy mija 9h pracy.Menadżerowie tez spoko są,zawsze próbują Ci pomóc! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do RedI
a w jakim mieście Ty pracujesz albo jakie woj ? bo coś Ci sporo wychodzi no chyba że to praca w WWA inaczej nie wieże w Twoje 1600 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RedI
Dokładnie Nowy Targ :D nie wierzysz to Ci moge kwitek podeslać na meila :D Wszystko czarne na bialym 183godziny 1618 na ręke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RedI
Co łatwo policzyć daje prawie 9zł netto za godzine...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdf
to sporo nawet sam robisz na nockę czy jest Was dwóch + menadzer ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! Jestem uczniem i zastanawiam się nad pracą w macu w okresie ferii. Wymagania spełniam w sensie wiek, książeczka itp, tylko mam jedno pytanie ile można dostać za 2 tygodnie roboty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jawmacu
a skąd mamy wiedzieć ile ? wszystko zależy od tego w jakim mieście mieszkasz w WWA zarobisz więcej w Łodzi mniej itd poza tym to zależy od dyspozycyjności bo w McDonald's płaci się za przepracowaną godzinę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Violuska
Co do McCafe to się ktoś tu co nieco pomylił,bo jeśli jest ruch na restauracji,to dziewczyna z McCafe ma prawo przejść do pomocy...o ile nie jest sama,bo wiadomo,że nie zostawi ciastek samych sobie...heheh... Co do stawek,to podzielam to zdanie,że to zależy gdzie podejmiemy tą pracę...ja pracuję w okręgu mazowieckim,więc nie narzekam... awansując na inst. nie było mi w głowie rządzenie innymi...nawet głupio mi było komukolwiek kazać przetrzeć tacki lub wyjść na salę,ale niestety ktoś musi to robić...tez to robiłam,nadal nieraz robię jak widzę stos,a nie ma kto przetrzeć-żadna ujma.Po jakimś czasie przyzwyczaiłam się do tego ''rządzenia'',ale nadal twierdzę,że zawiść ludzka nie zna granic.... Pomimo wszystko lubię tą pracę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do natural born leader
Ty to chyba jesteś "natural born fajtłapa". Akurat praca "na linii" w McDonald's nie należy do skomplikowanych i jeżeli, ktoś sobie z nią nie radzi, to co by tu dużo mówić... jest mało pojętny... Menagerem nie powinien być, ktoś kto sobie nie radzi na stanowiskach, które ma nadzorować, bo nie wie w jaki sposób powinna przebiegać praca na danym stanowisku. Trzeba tłumaczyć takie rzeczy? O takich przełożnych zwykło się mawiać, że "urwali się z choinki". Firmy, które działają inaczej, to jakieś ch***** firmy. Pracowałem w różnych branżach, w różnych firmach, więc wiem co mówię. Zwalać winę, nie brać odpowiedzialności za to, co się robi, pyskować itd. to potrafi nawet kilkuletnie dziecko. Może pora dorosnąć? Nie trzeba pyskować, ani nikim się wysługiwać żeby nie dać sobie wejść na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mądrali powyżej
Ty w tym macu tak schamiałeś? To powiedz, panie doświadczony, jak nie pyskując i nie będąc chujem dasz sobie radę wśród fizoli, jeszcze zarządzając nimi? A z pracą na linii jeden daje sobie radę lepiej, inny gorzej (czyli w tym przypadku "wolniej") i nie ma to nic wspólnego z pojętnością, bo może wiedzieć o rzeczach, których istnienia ty nawet nie podejrzewasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivek
ja w maku pracuje od pół roku mam 3/4 etatu i moja najniższa wypłata waha się między 1100 no ale jak jest więcej godzin to bywa i 1800,ale to zależy jaki miesiąc i jaki ruch. Na ekipę nie mogę narzekać,bo ludzie są zgrani wiadomo czarna owca trafić się musi.. a co do McCafee , to u nas nie ma odzielnych menagerów wiadomo jest ich paru przeszkolonych na stanowisko McCafee ale oni normalnie mają zmiany w maku. hm od stycznia mamy 9zł zmiana stawki w związku z średnią krajową.. zobaczymy co z tego wyjdzie. aa co do nocek to jak ktoś pisał ,że jest jedna osoba + menago.. to faktycznie jest ciężko. u nas z reguły są 2 +menager . jedna ogarnia kuchnie,druga serwis a ekipa sprzątająca robi swoje. chyba,że jest duży ruch ala sylwester ostatni to nawet i 7 osób na nocce jest. zastanawiają mnie osoby piszące coś w stylu bo moja koleżanka mówiła.. tak mówiła,ale każda informacja wraz z przekazaniem jej dalej jest przetważana wychodzą potem takie wierutne bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik KFC
Witam, tak sie zastanawiam nad przejsciem z KFC do Was. Powiedzcie mi, czy u was tez taki jest ktoś jak tajemniczy klient? przyłazi pisze ankiete i pisze raport, a pozniej ochrzan od kierownikow? , ja jak czytam te opisy raportow to mnie szlak trafia, a ankieta to juz jest tak zrobiona zebysmy premi nie dostali, mam tego dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivek
powiem Ci tak tajemniczy jest,raport jest co zamawiał gdzie ile kas było czynnych czy tam ile w kolejce stał na drivie,a mało tego potem pod raportem jest nazwisko osoby obsługującej tajemniczego i nazwisko menagera na zmianie. ale u nas od stycznia jest 9zł i brak premii,albo inaczej premia dla wybrańców także tajemniczym się już nie przejmujemy,bo co nam zabierze. Zrypek jako takich u nas nie ma,ale zawsze mogło być lepiej ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik KFC
a to macie sam raport, bo my mamy jeszcze całą opisówke, o tej i o tej wszedł tu, poszedł tam, widział to i to, i cała litania :-/ i raport który z tym sie pokrywa. i analizujemy wszystko krok po kroku, brak słow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivek
nie no też mamy odwiedził toaletę tą i tą było tyle a tyle kas, czy były tajmerki i wgl wszystko. peszek bo w miesiącu mamy ich trzech. drive,serwis i mcCafee ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden mądrala
Przecież jeżeli, ktoś pracuje na stanowisku kierowniczym to ma różne możliwości dyscyplinowania pracownika np. udzielanie nagan itd. Jeżeli ktoś nie potrafi z szacunkiem podejść do drugiego człowieka, to nie powinien pracować na stanowisku kierowniczym. Menager, to stanowisko, które wymaga kompetencji społecznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RedI
Ivek gdzie Ty pracujesz jesli moge zapytac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivek
ja nie mam do zarzucenia nic naszym menagerom więc nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden mądrala
nie ty jeden piszez na tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivek
Redl południe małopolski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RedI
Powiat?? Bo opisujesz identyczne zmiany zarobków jaki nastąpiły w naszym maku,i jeszcze wyjdzie na to że pracujemy w tym samym zakładzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivek
aa skoro tak to powiatu nie zdradzę ;] odrobina anonimowości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RedI
W sumie racja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivek
ale z wcześniejszych Twoich postów mogę wywnioskować,tak to ten sam zakład :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×