Praca w Mc Donalds

jakto macie 3 tajemniczych klientów:o , my mamy przeważnie jednego,a drugi czasami przychodzi tzw JOKER ,. którego wizyta jest ważniejsza od TK. czyli jak już TK dał dobrą ocene , wszyscy zacierają rece ze bedzie premia to 31 przychodzi joker i bach. dlatego to mnie irytujeeee w tym TK

no trzech; jeden na drivie, drugi na serwisie a trzeci McCafee

Hej:) Myślę o pracy w maku na wakacje i mam dlatego parę pytań do pracujących tam(bo na stronie i w reklamie to mogą i mi słonia przy wypłacie obiecać): 1. Ile średnio się wyrabia godzin i ile za jedną płacą? 2. Czy godziny te rozkłada się tak, jak się chce, czy od góry jest ustalany? Praca tam to pomysł na wakacje- na 2 miesiące przeniosłabym się z domu do chłopaka, oboje byśmy pracowali a za pensje na ten czas płacili czynsz za kawalerkę i się musieli utrzymać, ale jeśli by było tak, że się mijamy bo on wraca z biura a ja zaczynam dopiero, ja wracam a on śpi to byłoby bez sensu. Więc jak to z tym jest?

1 to zależy czy pół , 3/4 ( cały etat możesz zapomnieć ) 1/2 etatu to 3 dni w tygodniu 3/4 etatu to 4 dni w tygodniu i sobie policz 8x4=32x4 ( dla 3/4 etatu ) co do stawki to w większości ok 8,50 + dodatki pranie , obuwie ( w Warszawie jest od 11 zł ) a później po roku stawki są różne bardziej ogarnięci dostają spore podwyżki Ci mniej wogole albo 10gr do godziny . Grafik wywieszają co co tydzień teoretycznie mozna ustalić sobie godziny kiedy i po ile H a w praktyce to inaczej bywa .

mam pytania, mam 16 lat planuję iść do mc w wakacje, 1. kiedy mam się do nich zgłosić? 2. Ile mogę dostać? 3. Jest jakaś lista restauracji bioracych udzial w tej akcji? 4. Czy mogę pracować tylko jeden miesiać? Czy trzeba cale wakacje od 1 lipa do końca sierpnia?

Najlepiej jak zapomnisz o tej zlodziejskiej szajce...w wieku 16 lat możesz zarobic sobie w sieci, kup cos taniej i sprzedaj np na Allegro..większy bedzie z tego pożytek, niz taka "praca". Sama kiedys tez sie zapalilam do takiej pracy- efekt byl taki, ze nie bylo mnie w domu od switu do nocy i na dodatek za takie nedzne grosze, ze az wstyd przypomninac jakie to byly kwoty. Ogolnie 16 lat to nie czas, zeby zap* w pocie czola za ochlapy - napracujesz sie jeszcze prawie do 70 tki.... masz czas...przypominam, ze pamieta, ze emerytura bedzie dopiero u schylku zycia ;)bo takie nam warunki zapewnia "tuskowy rząd"...

Orientuje się ktoś jakie obecnie stawki godzinowe w Mcdonald's w Katowicach. Dostałem wypowiedzenie z pracy i muszę znaleźć coś na szybko dopóki sobie czegoś lepszego nie znajdę. Za czasów studiów w warszawie instruktorską miałem 12.60 brutto jednak w Katowicach pewnie dużo mniej jednak to było parę lat temu

nie sugerujcie się a ile tam zarabiają bo to fakt na poczatku jest to kwota poczatkowa poźniej jak ktoś wykazuje się to moze dostać podwyżkę ja na poczatku mialem za H 8,50 zł potem 9,00 zł a teraz mam ok 11zł ( z dodatkami itd)

A orientuje sie ktos ile placa w Katowicach na ul ulanskiej? mc donald zostal otwarty pod koniec 2011

pewnie max 9 zł

Asystent kierownika w firmie McCaf ile zarabia?

Ludzie weźcie na luz. Ten cały McDonald, czyli niby "restauracja" to wielki syf. Nedość że jedzenie do du.. , nawet psa bym bał się tym szajsem nakarmić, to jeszcze pracowncy nie mają życia prywatnego. Praca po ponad 10 godzin (znam takie przypadki) np. od 6 do 16:30 lub od 15 do 24. A własne życie?? A co z dzećmi i mężem lub żoną jak ktoś ma??? Podobno jest tam wybór - albo praca, albo rodzina i kuroń. Jak ktoś chce i mu zależy to prace znajdzie a nie będzie siedział na łasce "WIEŚMACA". Pomimo tego są głupki i wybierają pracę w tej "firmie" niszcząc życie swoje i osób bliskich. A te wszystkie pozytywne opinie to wypsują pewnie kerowncy ich przydupasy i dupowłazy po to żeby niezabrakło taniej siły roboczej. Niech nad wejściem dla pracowników powieszą tablicę - "ARBEIT MACHT FREI". Krótko mówiąc wyzysk fizyczny i psychiczny. Polecam tam prace samotnym, którym zdechł lub uciekł pies i życiowych nieudaczników, którzy nie mają ambicji chcą do emerytury być jebani i podawać hamburgery, a może frytki do tego. Pozdrawam wszystkich McShit

Interesuje mnie praca w McDonal's ale tylko na jeden miesiąc, czy to jest możliwe? Ile można zarobić, mówię tu o pracy codziennie. ????????????

wpierw zapytaj czy kogokolwiek potrzebują codziennie do pracy nowego

Chyba Cie życie skrzywdziło,bo gadasz takie brednie że szok... I w jakim ty kraju żyjesz co??Za to jak ktoś zapierdala w supermarkecie na kasie to ma takie kokosy że szok no nie??Marne 1300 na reke,no sory Ja pracuje w Macu i poniżej 1500 wypłaty nie schodze i dotego przeważnie mam 10-11 dni wolnego w miesiacu wiec sory nie znasz sie a pierdolisz takie głupoty że szok!!

Do pana wyżej jak wchodzisz w dupę kierownikom bez wazeliny podpierdalasz to może i tyle zarobisz ja pracowałem tam jakieś pół roku zapierdalałem i chuja zarabiałem jakieś gówno a nie pieniądze a taki wyzysk że szok.A jedzenie racja gówno jakieś a ludzie to żrą jak by się dowiedzieli z czego to robią nawet do gęby by tego nie wzięli.Teraz mam to głęboko w dupie jebać ten cały macdonalds powinni się im za dupę wziąć Sanepid i Inspekcja pracy powinna tam zajrzeć jak tam się pracuje i ludzi za parobasów ma. W DUPĘ Z TYM CAŁYM JEBANYM M .

Widocznie pan trafił na chujowe miejsce pracy,a jak wiemy jeden McDonald drugiemu nie równy więc lepiej nie wchodzmy na ten temat o wyzysku pracownika... Wszyscy jadą na Maca Ci którym nie chce sie robić,ale kogo to wina??Chyba tylko wasza bo ja osobiście znam miejsca o 100 razy gorsze. Ja znam ludzi ktorzy tam pracują w mojej okolicy i powiem Wam jedno cenią sobie ta prace i większość nie zamieniła by jej na żadna inna. A to ze obraziłeś kolege wyżej tylko świadczy o tym jakim jesteś chamem bo zazdrość cie zżera że ktoś lepiej sobie radzi od Ciebie,a to że jedzenie nie zdrowe powiedz mi kogo to interesuje??Kupując szynke w sklepie uwierz mi nie ma ona mniej chemii niż to jedznie w macu,na tym swiecie nie ma nic zdrowego a jesli jest to za taką cene ze przecietnego polaka po prostu na to nie stac. Jest zbyt są i takie placówki tyle w temacie...

Popieram całkowicie wypowiedź wyżej... Jestem pracownikiem Mc Donalds w woj.mazowieckim od 5 lat i nie narzekam...nie jestem żadnym lizusem,ani przydupasem... Trzeba chcieć pracować,a nie myśleć,ze Cię położą....

Czy mnie zżera zazdrość mmm pomyślmy hahahahahah odkąd nie pracuje w tym jebanym MD o wiele się lepiej czuje nie muszę się wkurwiać że chodzę do pracy w cały świat raz na 10 raz na 6 a czasami na 16 chuj nie grafik. A teraz zarabiam 2000 zł od poniedziałku do piątku po 8 godzin i pracuje w normalnej firmie i nie jestem jakimś dyrektorem czy jakimś kierownikiem pracuje w normalnej fabryce z zusem i co miesiąc mi płacą.A co do kupowania jedzenia w MD to jak mam dać 3 zł za jedną bułkę to naprawdę wole sobie kupić pączka lub jakąś bułkę słodką.Naprawdę jak mam dać za zestaw około 20 zł to wole iść do baru mlecznego u mnie w mieście w centrum jest około 4 takich miejsc gdzie można zjeść smacznie i tanio za zupę i drugie danie można zapłacić 15 zł POLECAM takie miejsca odwiedzać A NIE jebane MD gdzie gówno a nie jedzenie podają psu bym tego nie dał a co dopiero ja miałbym to jeść Mięso chuj wie z czego bułki same E Cola z żelu Sok pomarańczowy rozcieńczany z wodą Frytki nie wiadomo czy na pewno z ziemniaka są robione czy może z jakieś paćki ziemniaczanej Ryba chuj wie czy to wo gule ryba czy jest sałatki przebijane maja daty.Zastanówcie się nad tym co jecie w tym MD czy warto dać im zarobić wasze pieniądze nie lepiej zabrać dziewczynę do kina albo do jakiejś restauracji nie dajcie się faszerować tym gównem.A jeżeli uważacie to to jakieś pierdoły to oglądnijcie sobie film Super Size Me cała prawda o MD.

KLOSS ja pracuję w McDonalds i nie mam też ochoty na to jedzenie,ale dlatego,ze mi się przejadło,a jedząc gdziekolwiek indziej skąd mozesz wiedzieć,że ktoś Ci np. nie napluł do zupy??? Ja mam grafik za***ście układany tak jak ja chcę...mam cały czas na rano do 14,00 lub do 15,00...więc jeśli Ty akurat trafiłeś na taką restaurację,na takiego personalnego,na takiego kierownika,na takich pracowników to nie znaczy,ze wszędzie tacy są...nie pakuj wszystkich do jednego wora... Pozdrawiam:)

Spotkaliście się z taka sytuacja, w której to pracownik w momencie próby odejścia z restauracji został natychmiast awansowany w celu zatrzymania go ?

Mam pytanie do tych co pracują w McDonaldzie - Czy opłaca się pracować w Macu dojeżdżając do pracy codziennie 40 km pociągiem ??? Co trzeba zrobić aby się ''załapać'' do tej pracy ??? I jak wygląda sprawa z nadgodzinami ???

40 km do Mc'a?:) oj nie opłaca się:P chyba, że naprawdę nie masz innej opcji bądź oferują Ci wyższe stanowisko niż "czerwony":)

No powiem wam szczerze,że ja mam więcej km do pracy,zabieram znajomych po drodze,jestem wyżej niż no i do tego wszystkiego lubię swoją pracę... Żeby się załapać to trzeba najpierw zadzwonić i umówić się z kimś z kierownictwa bądź personalnym na rozmowę,potem czeka Cię wyrabianie książeczki zdrowia i szkolenie BHP...to tak około 3-4 tygodni na wszystko Ci się zejdzie...wszystkie opłaty związane z badaniami pokrywa McDonalds przy przyjęciu do pracy... Co do awansu przy odejściu...hmm...to zależy pewnie w dużej mierze od sytuacji...czy jest zapotrzebowanie na pracowników....jeśli tak i do tego ten pracownik jest dobry...myślę,ze może taka sytuacja zaistnieć...pewnie takie są tylko o nich się nie mówi... Pracę w McDonalds polecam,ale tym którym się chce pracować,bo innym pewnie się nie spodoba...wcale to nie znaczy,ze tam jest zap***ol od świtu do nocy...nieraz można i postać sobie,pogadać,ale też trzeba wiedzieć,ze potem trzeba się wyrobić ze wszystkim...np.przejście ze śniadań-bezcenne...hehehe:)

P.S. "wyżej niż czerwona podkoszulka"

A jak wyglądają obecnie zarobki w McDonaldzie ??? Czy jest jakieś szkolenie na początku ??? Pracuje się cały czas na jednym stanowisku czy jest rotacja ??? - To pytania do tych co aktualnie pracują w Mc-u.

Restauracje spoza okręgu warszawskiego- 9 zł brutto + 50 groszy netto za pranie i buty/h. Rotacje stanowisk są. Szkolenie rozpoczynasz zazwyczaj od strony czerwonej z grilla, potem garnirowanie, frytka, biała strona, serwis, drive. Szkolenie możesz mieć wszędzie, ale jeśli managerowie zobaczą, że swietnie sobie radzisz dajmy na to na serwisie, co nie oznacza, ze na kuchni źle, mozesz czesciej pojawiać się wlasnie na kasie-tzw. zasada 'asów' na stanowiskach. Czy to dobrze? Jeżeli ktoś lubi serwis, a kuchni nie to może i tak ale na dłuższą mete stanie na jednym stanowisku robi się nudne i męczące, bo ile można tłumaczyć co to jest Happy Meal a co to zestaw powiększony, badz ile rozłożyć ósemke regularnych?

Ja mam 9 zl brutto + 50 gr na pranie , ile z tego łącznie wychodzi na reke za godzine ? sumując te 9 zl brutto i te 50 groszy , dzieki , czekam na 1-sza wyplate i jestem ciekaw

Jutro wypłata będzie to się dowiesz :) W MC jest spoko, zatrudniają na normalną umowe o prace, nie żadne zlecenie ani dzieło. Wsyzstkie składki opłacone, a wypłata zawsze przed terminem. Co do szkoleń to się nie zgodze z kolejnością. Zupełnie nie ma reguły gdzie się zaczyna a gdzie kończy, ja przez pierwsze 6 dni stałem na kuchni (BOP - czyli strona biała , od kurczaka) Potem poprosiłem oszkolenie z serwisu bo nie lubie kuchni. Teraz ciągle mam serwis, a w ramach przerywnika lajtowe i cudowne sprzątanie albo robienie dostaw na kuchnie :) Polecam każdemu. P.S. Jestem w klasie maturalnej, spokojnie można wszystko pogodzić.

A jak tam tajny klient dalej Was nachodzi?