Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łodzianin

Praca w Mc Donalds

Polecane posty

Gość gość
No ja jestem po pierwszym dniu i szczerze nie padam na przyslowiowy ''ryj", nawet szybko mi czas minal, nawet zapomnialam cos zjesc przez te 9h xd, jedynie mnie denerwowalo, ze na poczatku inny instruktor mnie kierowal, potem znow inna osoba, a pozniej jesze inna i ze pod koniec bez instruktora robilam juz sama, w dwie osoby na czerwonej stronie, no ale jakos to szlo cheesburgery najlatwiej sie robilo, no i potem duze kanapy, tu musialam co i jak ogarniac, co sie wklada do poszczegolnej kanpy i do jakiego grilla mieso;p ale z biegiem czasu ogarne, zle nie bylo, a co z tymi godzinami, no jest im na reke ze takie wymiary ustalaja i do tego ta pule godzin, ktora nie jest okreslona w kodeksie, wiec nawet na 1/4 etatu moga podbic taka ilosc godzin dodatkowych by zrobic praktycznie nawet caly etat, z wymiarem urlopy odpowiedniego do wymiaru etatu czyli no jesli komus przysluguje 20 dni, to przy 1/4 5 dni a robisz jak na calym etacie i tujest cwaniactwo;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda991
Wypowiedz wyzej moja;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil12
No to dobrze, że nie było tak ciężko. Ja może jutro będę wreszcie wiedział, czy mnie wezmą. Grafik masz od razu na cały miesiąc? Te dodatkowe 70 godzin to rozpisują Ci od razu w tym grafiku, czy to polega na tym, że w każdej chwili mogą Cię wezwać? Pozostaje mieć nadzieję, że zwiększą Ci ten etat po jakimś czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda991
Szczerze grafikowi sie az tak nie przyjrzalam bo mialam ustalone dni w tym tygodniu kiey przychodze, a le jak pojde nastepnym raze M czyli w srode to sie przyjrze dokladnie jemu, ludzie sie dzis dziwili emu swiezaka ustawili az na 9h;p ale szybko minal czas...a z tymi 70 h to ie wiem zbytnio, musze sie przyjrzec grafikowi pojutrze, tez mniw zirytowalo lekko ze po przyjscu do pracy, pi okolo 2h dostalam przerwe, ale slyszalam ze to czesto praktykuja, czlowiek pojdzie pi 2 h na przerwe, a potem zasuwa do konca he;p no zobaczymy czy podwyzsza etat, ale do tego czasu jest jesace troche czasu, zobaczymy w ogole jak to bedzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda991
Sorka za literowki, ale na szybkiego pisalam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil12
No i mnie nie przyjęli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda991
a to czemu? az dziwne? mowili cos dokladnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil12
Babka mnie już na rozmowie uprzedzała, że ostatnio przyjęli dwie osoby i porozmawia z kierownikiem, czy mnie potrzebują. No i dziś zadzwoniła, że z nim rozmawiała i ,,odpowiedź na razie na nie". W Burger Kingu kogoś szukają, więc może chociaż tam się uda, choć już tracę nadzieję. Szukam rok i nie mogę nawet najgorszej roboty dostać. Tak więc spadam z tego tematu i życzę Ci powodzenia. Dzięki wszystkim za odpowiedzi na moje pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda991
nie poddawaj się, jeszcze znajdziesz 100 razy lepszą pracę od maca, życzę powodzenia i nie trać nadzieji;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mc Donald to syf
Witam. Czy znajdę na tym forum menadżera bądź byłego menadżera, który będzie w stanie mi odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących kar za przewinienia, ewentualnie stosunku szefostwa do skarg lizydup?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda991 : ''nie mogę nawet najgorszej pracy dostać '' to chyba jeszcze mało pracodawców miałaś jeśli piszesz że mak to najgorsze miejsce . Poza tym w tym okresie w makach utargi są mniejsze i raczej nie przyjmują chyba że ktoś odszedł :) . Mc Donald to syf : tzn co masz na myśli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda991
" Obeznany makowiec"- sprawdź proszę jeszcze raz czy ja taka wypowiedź dałam, bo jednak Ci się coś pomyliło z kolega wyzej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mc Donald to syf
W takim razie skoro nikt sie nie zgłasza może znacie przypadki zwolnienia z pracy za przewinienie bądź za co dają nagane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda991 : sorry nie chodziło oczywiście o Ciebie :) Mc Donald to syf : przecież Ci napisałem napisz o co dokładnie chodzi to Ci coś doradze bo nie jestem Wróżbitą Maciejem z Polsatu :) . Chcesz coś się dowiedzieć to napisz dokładnie o co Ci chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwolnienia, nagany, kary, moga byc za niedopełnienie obowiazków, niezaliczenie tajemniczego, nieprzestrzeganie standardów McD itp, to jest raczej indywidualna sprawa i indywidualne podejscie kierownika. Za kradzieże (podjadanie) tez czasem wylatujesz, innym razem moze to byc nagana i druga szansa. A o co dokładnie ci chodzi? Zawinnisz, masz kare, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mc Donald to syf
pod wpływem zaczepek i wulgarnego odezwania rzuciłem kogoś jedzeniem. Oczywiscie nie gościa a pracownika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mc Donald to syf
ale nikt jak dotąd nie groził mi że mnie za to wyrzucą. Mimo że zrobiłem to przy gościach i menadzerze. Nikt nawet nie wspomniał o naganie . Niedługo kończy mi sie okres próbny wiec pewnie mi go nie przedłużą? Jest jeszcze jedna opcja na ten mc donald jest dużo skarg co do ogólnego funkcjonowania. Jak robią kontrole to zawsze jest jakaś większa afera o niedociągnięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mc Donald to syf
więc może oni specjalnie nie chcą nic robić bo moją naganę lub wyrzucenie z pracy musieliby zgłaszać do biura. Czyli to dla nich też przypał . Dobrze myślę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mc Donald to syf
nawet ten pracownik nic nie mówił bo wie za co dostał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lg swift
@Obeznany- mylisz się 1-3 menagerów to standard, często jest tak że jak kierownik się dowie to awansuje 3 nowe osoby. I wysyła 2 nowych mgr i jednego doświadczonego. A dodam że znam sytuację że pewna menagerka dowiedziała się z dnia na dzień że idzie na inną budnę (co prawdą odległość to jakieś 6km), ale dowiedziała się że od jutra ma tam być w pracy, do tego jej cały grafik zmienili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mc Donald to syf : Nie będę się wypowiadał nt nagany bo nie byłem nie widziałem i tak każdą naganę musi podpisać kierownik restauracji . A to że nikt Ci jej nie dał nie oznacza że kierownik nie wie o sytuacji a na pewno nie wieżę że nikt mu nie doniósł więc pewnie czekają do końca okresu próbnego może nie chcą Ci brudzić papierach . U mnie była taka sytuacja z żarciem pod UHC miał koleś do wyboru nagana / zwolnienie = wpisanie że kradzież lub sam się zwoli sam to zrobił i nikt mu tam nie nasmarował w papierach :) . Jaki dla nich przypał ? gdyby notorycznie sypały się nagany i zwalniali non stop lub ludzie by odchodzili sami to by się zainteresowali :) . Jeśli jest dużo skarg to jakim cudem kierownik jeszcze tam pracuje ?? myślę że 1 rap sesja i by go tam nie było więc albo nie mówisz wszystkiego albo kierownik ma plecy :) . Skąd wiesz że nie mówił nikomu ? gdybyś pracował w maku dłużej to byś wiedział że spora część donosi dla kierownika :) lg swift : przecież decyzja o budowaniu maka lub otwarciu w C.H nie zapada w z dnia na dzień . W sumie zależy od kierownika u nas nikt nie oddaje swoich menadżerów bo trzeba być jeleniem pantoflanym jak kierownik oddaje menadżera jeszcze takiego ogarniętego bo operacyjny chce . Raczej jak się info że powstanie mak nowy to ten przyszły kierownik niech sobie szuka 2 ludzi w szkoleniu na asystenta pół roku przed i może się szkolić w danym maku a trzy miesiące przed otwarciem daje np 6 osób w szkoleniu na mgr i x osób na pracownika restaracji z czego po 3 miesiącach można śmiało dać 2/4 osobom instruktora i przez kolejne np 3 miesiąca wspiera saport :) . Przeniesienie do maka 6km dalej to nie tragedia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy na Święta są jakieś paczki dla dzieci pracowników? Jak tak to czy jakieś treściwe czy raczej bieda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleosii
Nigdy z czystym sumieniem nie poleciłabym tej pracy ludziom ,którzy słabo radzą sobie z chamstwem. Pracuje w maku 3 miesiące i bezustannie zgarniam opieprz za wszystko z czym się nie zgadzam. Niemiły klient zdarza się raz na 50 osób ,a menadżerki to w 90% zdesperowane chamki ,które pracują w stresie w związku z czym gnoją Cię za wszystko co zrobisz czy nie zrobisz ,a pochwały nie usłyszysz NIGDY. Najgorszą rzeczą jest zmuszanie do przyjmowania zamówień od masy ludzi w obawie ,że pojawi się tajemniczy klient i będzie miał za długi czas oczekiwania. Dla mnie jest chore ,że jak pojawia się osoba,która składa "podejrzane" zamówienie to ona ma być obsługiwana lepiej ,a reszta czeka jak ciule. Jak jest kolejka i czekam na frytki dla 3 klientów i zajmuje mi to czekanie dłużej niż sekundę to juz op*****l ,że stoje i nic nie robie ,a ludzie czekają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kleosi ,a gdzie taki niefajny menadżering?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleosii
we wrocku ale więcej szczegółów nie podam bo może żmije czytają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scaliiiiii
Byłam na rozmowie w sprawie pracy bo nic nie mogę znaleźć w Krakowie a szukam już 4,5 miesiąca codziennie wysyłając CV i między innymi tylko oni sa raczej na tak jutro babka ma zadzwonić czy mnie przyjmuje na nową galerię w Krk do której złożyłam chyba wszędzie podania :(. I tu nie wiem co zrobić bo na kasie nie chce stać bo w starej pracy niekiedy nawet na 30 zł się myliłam ale resztę musiałam sama liczyć w sklepiku z pamiątkami. I tu nie wiem co zrobić iść do tej "pracy " jak się nie czuje siły na kasę.... Pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocny28
wcale na kasie nie musisz stać, jest jeszcze kuchnia, lobby, w galerii pewnie będziecie mieli spory ruch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scaliiiiii
Mam nadzieję że powiedziałam kierownikowi że ja się na kasę mało nadaję.... I się modlę żeby babka wzięła sobie to do serca, chcą zatrudnić około 25-30 osób a co do galerii strzeże w to wątpię bo w okolicy na opolskiej są dwa lokale... ale dzięki za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kleosii : same biuro swoimi zagrywkami zmusza to tego aby mieć pier dolca nt tajemniczego każdy wie co on zamawia więc to zabawa w kotka i myszkę rozumiem gdyby brał różne rzeczy ale nie :) . Co do menadżerów to racja sporo tam idiotów ale bywają też normalni :) scaliiiiii : Bez urazy ale jak powiedziałaś że na kasie nie bo sobie nie radzisz to średnio mądre było :) . Wiesz o co chodzi każdy chce mieć jak najbardziej rozgarniętych pracowników Ci którzy maja 1/2 etatu raczej stoją na serwisie ale Ci powyżej to raczej muszą mieć ogarniętą kuchnie serwis . U nas kiedyś tak było np ktos wypadł z grafiku i przychodzi taki rodzinek stoisz na kasie a ten ze on nigdy nie stał i gdzie takiego upchać... . Nie mój się kasy mak kto nie sklep tam nie ma cen jakichś 11,43 tylko 11,99 albo 5 itd więc trudniej pomylić się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scaliiiiii
No to dziękuję ,co mi tam pójdę do tej roboty ,ale się trochę boję :(. Tak to jest najwyżej 3/4 etatu zobaczymy co jutro powiedzą i ile osób w ogóle przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×