Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łodzianin

Praca w Mc Donalds

Polecane posty

Gość strachy
Czy jest tu ktoś kto bedzie na SMC 19 listopada ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lg swift : nie no zawsze wychodziło na minusie... ja się nie przejmuje tylko ciekawi mnie to czemu to tak wyszło :) Wiesz dla mnie podnosić BIB żeby go zważyć i potem przeliczyć to nie problem tylko też właśnie się zastanawiam jaki sens jest dawanie na inwentarkę nikt całego kartonu coli nie zabierze a gdyby nawet to co z nią by zrobił . Co do pudełek to też prawda strasznie się niszczą i jak np nocki mają menadżerki to te kartony wyglądają jak.... sporo głupoty w McDonald's tak samo jak liczenie pergaminu lub opakowań z McCafe które nie schodza jakoś bardzo szybko a rozerwie jakiś idiota opakowanie i wyjmie 2sztuki i później licz to ;/ Kal hiki : to zależy od kierownika u n mnie np brali takie urlopy ale np ja bym takowego nie brał ale jak kto woli wszystko też zależy od kierownika :) nocny28 : ale co macie słabe utargi ?? u nas dzienna prawie się nie różni już od listopada od tej tygodniowej ( 8 pozycji więcej ) . Dla wielu ludzi odbija po awansie przykra prawda ile to razy widziałem jak wielki mgr zapomina jak sam zapier dalał i już nie dotknie nic żeby ogarnąć bo on chodzi w koszuli i nie jest od tego :) takich powinni gonić od razu :) nowa90 : nie ma tu zasady teoretycznie instruktor jest bardziej ogarnięty od ''czerwonego pracownika '' więc z reguły stoi on np na czerwonej stronie jak jest kilku instruktorów w tym samym czasie to stawia się ich na serwis :) w końcu McDonald's niby rotacja jest stanowisk i każdy pracownik musi mieć jak najwiecej szkoleń żeby sobie poradzić wszędzie :) A co u Was nie ma tak że np na przejściach staje na kuchnie KZ żeby instruktor poszedł sobie w spokoju zrobił dostawę ?? Jenocki : a ile ma zarabiać ? normalna stawka 9:60 h x godziny ze swojego etatu :) ps był ktoś teraz na SMC ponoć były jakieś zmiany ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W każdym McD są podobno inne stawki za godzinę. W okolicy mam 3 Maki, czy mogę wcześniej gdzieś sprawdzić, ile w każdym płacą, czy dowiem się dopiero po przyjęciu mnie do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałbym też zapytać, jak to jest ze świętami. Z tego co czytałem, wszystkie święta są pracujące, tak? Łącznie z Wigilią, 1 listopada itd. Potem przysługuje za to dodatkowy dzień wolny, czy jest to traktowane jak normalny dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bresh
jakie zmiany na SMC?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocny28
Obeznany utargi są faktycznie słabe, sporadycznie jest większy ruch jak np. przed 1 listopada. Co do awansów to masz rację, nie każdy umie sobie poradzić i trzymać poziom, niestety, gorzej jak wybór jest absolutnie nietrafny i widać, że typ się nie nadaje, a jednak na siłę się pcha. Co do Świąt to zależy to od restauracji i jakie to są Święta, w Wigilię godziny pracy są raczej skracane i nocka przychodzi wcześniej, w końcu większość chce spędzić ten czas z rodziną przy stole a nie zapieprzając przy hamburgerach, pierwszy dzień jest wolny a w drugi od 11, restauracje w galeriach mają wolne całe Święta i to duży plus. W takie Święta jak 1 maja, 3 maja, 15 sierpnia, 1 listopada, 11 listopada tyra się bez skrupułów, w końcu to amerykański twór więc co ich obchodzą polskie święta narodowe, chociaż swoją drogą nie zrobią wolne 4 lipca w dniu niepodległości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie polecam!!! A szczególnie serek korona i długołęka . Po dwoch latach pracy obnizyli mi stawke do poczatkowej.... śmiechu warte nie szanuja tam ludzi ..!!! nnIE IDZCIE!!!WSZYSTKO ALE NIE MC!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janek75
jaka jest teraz stawka godzinowa w Łodzi ( caly etat) i jak to wygląda co miesiąc na koncie? Kiedyś pracowałem w Macu, ale to były wieki temu t.j w latach szkolnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nocny28 : a u Ciebie w mieście jest jeden mak czy dwa ? i utargi się ''rozkładają '' słabe tzn ? wiesz zależy u mnie swego czasu były po 25 tys a u Ciebie jak tam? . Powiem Ci tak to jest kwestia sporna czasami jest ktoś pracowity daje z siebie 100% i takiemu warto dać szanse mimo że np będzie opornie trochę przyswajał wiedzę . U mnie był przykład takiej dziewczyny dali jej awans bo nie było komu nikt nie dawał od siebie czegoś więcej to dali dla niej bo pracowała dłużej od innych teraz tak się ogarneła i daje radę i wole takich ludzi niż tych co nie zjedli rozumy niby tacy ą ę wszystko wiedzą a głupiego combo nie potrafią umyć tzn umyć jak umyć ale skręcić żeby nie przeciekało to jest wyczyn dla pewnych ludzi . Co do świąt to ogólnie 1 dzień w roku jest zamknięta buda w inne świeta jest skrócony czas pracy wszystko zależy oczywiście od operacyjnego bo np w Wigilie to jest bez sensu otwierać maka można co najwyżej drajwa i dać max 2-3 osoby bo ruchu nie ma przeważnie zamawiają kawę . A jak tam ulubiona promocja pt '' lej tą kawę '' wspólczuje dla pracowników gdzie mak jest w C.H lub na mieście w ścisłym centrum :) dobrze że to już koniec :) gość : ale za co Ci to obniżyli ?? może olewałeś prace itd janek75 : w całej polsce są takie same minimum 9,60 a później od tego jak chce Ci dać kierownik możesz mieć nawet 10,99 jak jesteś ogarnięty :) nie patrz cały etat tylko na normy np w październiku była 184 h w listopadzie 152 h x Twoja stawka + 80 zł na pranie i buty . bresh : Ponoć od września coś się zmieniło nie wiem co właśnie :) gość : w każdym są takie same mówię tu o podstawie 9,60 h z czasem mozesz mieć wiecej jak zasłużysz . Tylko w WWA i najbliższe miejscowości mają stawki większe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie te moje Maki są na samej granicy Warszawy, ale blisko centrum handlowego, dlatego zapytałem. Dzięki za odpowiedź. Gość 2013-11-05 11:22:13 - uwierz mi, że gdybym miał jakikolwiek inny wybór, to bym tam nie szedł. Ale jak z tytułem magistra przez rok nie udaje się znaleźć pracy, to trzeba schować ambicje i brać to co jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa90
Do ObeznanyMakowiec: W czasie przejscia ze sniadan, czy podczas zmiany pracowników np o 15, kierownik kuchni (u nas zawsze instruktor) nie schodzi ze swojego stanowiska, jest jeden wyjatek, ale to chyba tylko dlatego ze wiekszosc menedzerek to male kruszynki i nie beda dzwigac tony sałaty, nuggetsów itp, wiec instruktor (facet)idzie zrobic dostawe, a jesli na kuchni stoja dziewczyny to menedzerowie przynosza dostawe, na podstawie słownych instrukcji, lub sami patrza czego zaczyna brakowac lub w niedługim czasie sie skonczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lg swift
Obeznany wiadomo że jak masz zważyć BIPY to to zrobisz, ale po co? Czasem trzeba 60kg podnieś, przeliczyć i okazuje się że jest +/-0.2litra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lg swift
U nas najczęściej dostawa na lunch jest już zrobiona rano przez mgr nocki. Bo potem na przejściu nie ma na to czasu. Wyjątkiem są dni w które na przejściu nic się nie dzieje (m.in. weekendy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janek75
dzięki za info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lg swift : ja to wiem Ty to wiesz ale sama wiesz w McDonald's sporo debilnych rzeczy jest . U mnie standardowo zawsze -1 L . U nas to by nie przeszło kiedyś tak było ale w trosce o oszczędność teraz tak nie ma no chyba że nagła sytuacja to wtedy owszem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocny28
My o 25 tys. dziennego obrotu to możemy pomarzyć na razie, restauracja na wydmuchowie. Co do awansów masz rację, są tacy co się pospinają 2-3 m-ce od zatrudnienia, dostaną awans i mają wyjeb..., a są tacy co dostaną awans po 2-3 latach i dalej się starają, ten pierwszy typ to w większości pozerzy, i masz rację takich trzeba gonić. Co do Świąt to u nas mam nadzieję, że operacyjny będzie wyrozumiały i da ludziom spędzić normalnie Wigilię i chociaż pierwszy dzień Świąt no i Sylwestra :), makabra smażyć ścierwojady jak rodzina siada w domu do stołu hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli akurat nie ma ofert pracy w lokalizacji, która mi pasuje, to iść i zostawić tam cv, czy lepiej wypełnić dane w tym ich formularzu na stronie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko nie wiem, co wpisać w polu ,,wykształcenie", może lepiej się nie przyznawać, że jestem magistrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocny28
Wpisz, dla nich to nie ma większego znaczenia, a być może zaproponują Ci managera jak wypadniesz dobrze w okresie próbnym a będą mieli wolny wakat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naga Prawda O McD
Witam ! Chyba ktos powinien was uświadomić jak wygląda naprawdę praca w McD , i jak tam ludzie są traktowani. Prawda jest taka że na dzień dobry robisz za sprzątaczkę za marne grosze. Sprzątasz po ludziach wszystko, toalety stoliki resztki jedzenia ze stolików i podłogi ,a nawet oszczany kibel czy kafelki że o innych fekaliach nie wspomnę, aż czasem odbija ci się śniadaniem . Nawet jeśli nie trafisz na salę to wyślą cie na kuchnię lub na kasy, ale nie oszukuj się tam wcale nie jest lepiej. Jesteś tanią siła roboczą w McD , pracujesz za psie pieniądze a twoja misja to tyrać ile masz sił i nie pyskować. W pracy jesteś postrzegany jako robol ! Menadżerowie, kierownictwo ani tez właściciele nie będą cie szanować. Dla nich jesteś tylko siła roboczą i masz robić. W ogóle nie szanują ludzi, pracownik tam to śmieć ! Nie raz będą cie gnoić i poniżać, a co więcej nawet wyzywać się na tobie bo mają gorszy dzień. Jeśli chcesz być szmatą, którą będą pomiatać, kazać tyrać ponad normy nawet po 12 godzin a za to nawet nie okażą ci krzty szacunku i taki fakt Ci odpowiada to idź do pracy w McD. Ale moje zdanie jest takie ze jeśli masz choć krztę swoich wartości i jakiekolwiek mniemanie o sobie to nie pójdziesz pracować w takim obozie pracy jak Mc Donald's, bo to istne Aushwitz, a menadżerowie i kadra kierownicza to gestapo które cie wykończy psychicznie i fizycznie pracą i poniżaniem do poziomu najgorszego menela. Oto cała prawda o Mc Donald's opisana na autentycznych osobistych doświadczeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może napisz dokładniej, na czym polegało to ,,gnojenie, wyżywanie się i poniżanie"? Takie wpisy bez konkretów niewiele pomagają, bo dla jednego będzie to zwrócenie uwagi na swój błąd, a dla innego groźby i bicie. Dla mnie ważne jest, żeby nie robili problemu z wolnym dniem, który odpowiednio wcześniej ustalę i żeby płacili tyle, ile mam w umowie. Każdy chyba wie, że idąc tam będzie sprzątał kible, więc nie jest to żadne odkrycie. Wysłałem zgłoszenia do dwóch Maków i czekam. Szkoda, że w ich formularzu nie da się zaznaczyć, że chcę pracować na 3/4 etatu, ale wszystkie dni w tygodniu mi pasują, ani że nie da się dopisać, że w grudniu chcę jeden konkretny dzień mieć wolny, bo nie wiem, ile będę czekał na odpowiedź i czy się doczekam. Żadnej pracy nie mogę znaleźć i jakby mnie tu nie przyjęli to chyba byłaby całkowita porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocny28
Naga prawda trochę generalizujesz wszystko, owszem praca do lekkich i przyjemnych nie należy, nowoprzyjętym może być na początku bardzo ciężko, ale wszędzie tak jest. Co do ludzi to po części jest zapewne tak jak piszesz, ale to ludzie tworzą sami tę atmosferą, jak trafią się debile a pewnie na takich trafiłaś/trafiłeś to lepiej sobie podarować, ale są maki gdzie ekipa jest w porzo nikt na nikim psów nie wiesza i nikt nikogo nie ujeżdża, u mnie tak jest np., jeżeli chodzi o zarobki to szału nie ma, stawki takie, że uda Ci się osiągnąć minimalne wynagrodzenie, do tego większość jest na niepełnych etatach, to minus, duży, ale to taki kapitalistyczny amerykański moloch istniejący dzięki "wyzyskowi", tylko zauważ, że takich molochów jest więcej i znacznie gorzej traktujących swoich pracowników wiem boi słyszę co ludzie opowiadają. Polska jest takim krajem jakim jest niestety, bez znajomości ciężko znaleźć dobrą pracę, zwłaszcza po studiach, dla większości Polaków pozostają do wyboru Lidle, Biedronki, maki itp. praca w fabrykach albo i mniejszych trutni wyzyskiwaczy (prywaciarzy). No właśnie idź do prywaciarza zobaczysz jak to jest, wyciśnie z Ciebie maksa za min., jak pójdziesz na L4 to chętnie Ciebie powiesi, a o urlopie wypoczynkowym będzie można pomarzyć zwłaszcza latem, nie wiem, które zło gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naga Prawda O McD : Czytasz umowę i jej załączniki ?? jest tam jasno napisane co pracownik restauracji robi i jest tam uwzględnione wszystko czyli sprzątanie łazienek , lobby , terenu zewnętrznego , kuchni i inne rzeczy . Jeśli jesteś królewną lub królewiczem to PRZEPRASZAMY że musisz takie rzeczy robić w domciu pewnie masz sprzątaczkę ? czy mamusia sprząta ?? . Ja jestem menadżerem ale nie mam problemu z tym żeby ogarnąć nawet ten zasrany kibel jak mnie tacy ludzie denerwują pewnie kręcisz nosem w maku i Ci po złości teraz robią . I nie gadaj że wszyscy menadżerowie nie szanują pracowników to że Ty tak trafiłaś to nie jest normą . Wiesz ze gnojenie wyzywanie to jest Mobbing ? w maku jest takie coś jak rap sesja ( spotkanie z kimś z biura ) i możesz opowiedzieć co się dzieje w maku również możesz napisać anonimowo e-mail do biura . po 12 h ? jak dobrze pamiętam żeby pracować 11h musi to być uwzględnione w umowie i musisz się przy tym podpisać i tyle godzin robią przeważnie pracownicy łikendowi. Dziękujemy za Twoje odczucia autentyczne zapraszam do napisania e-maila lub zgłosić mobbing do inspekcji pracy a jak tego nie zrobisz tzn że kłamiesz albo lubisz być traktowana jak sama nazwij :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmilion
BŁAGAM O POMOC. pracuje kilka miesiecy w mc donald's. ostatnio mialam operacje, poniewaz rozlał mi sie wyrostek. no ale nie o tym. czy z tego tytułu nalezy mi sie jakiekolwiek odszkodowanie? może za pobyt w szpitalu? albo za operacje chirurgiczną? mamy nowa personalna od ponad miesiaca (jeszcze jej nie widzialam :> ). rozmawialam z nia przez telefon i poprosiłam o jakikolwiek wydruk potwierdzajacy CO OBEJMUJE NASZE UBEZPIECZENIE, odpowiedziala okej. przyszłam do pracy i kolezanka menedżer przekazala mi ze personalna powiedziala abym SPRAWDZILA TO SOBIE W INTERNECIE. jestem bezradna, obawiam sie ze skonczy mi sie okres składania podania o odszkodowanie.SPRAWA KOLEJNA: ile mamy odciąganego podatku? mam komiczną pensję za wrzesień ( nie tylko ja ale kilka osob ktore w ogole przeliczają pensję). asystentka powiedziala mi ze 27% (jeśli to coś zmienia to chodzę na codzień do szkoły :) ) czy mam doczynienia z niedołężnymi czy rzeczywiscie wszystko sie zgadza? prosze o pomoc bo dzisiaj zszargali mi wszystkie nerwy i nie mam sily juz sie z nimi uzerac... czuje jakby kazdy tam miał swoją wersję, moze tutaj dowiem sie czegos konkretnego, BLAGAM jeszcze raz o pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa90
do gośćmilion: Moze zle zrozumialam ale z jakiego tytułu miałoby ci sie nalezec odszkodowanie? z tego co ja sie orientuje (a moge sie mylic) odszkodowanie ew sto procent pensji nalezy sie kiedy wypadek/uszczerbek na zdrowiu zdarzy sie w miejscu pracy. Nie sadze zeby wyrostek był traktowany jako wypadek w pracy, no chyba ze wylal ci sie w pracy, choc i tak nie wiem czy powinno byc to uwzglednione bo wyrostek nie peka od tak sobie, tylko trzeba miec przechodzone zapalenie (czasmi niemal bez objawów- ale mimo to to i tak wg mnie choroba a nie wypadek w pracy) Do Naga Prawda O McD: Tak jak juz wczeniej moi poprzednicy napisali, gnojenie zdarza sie wszedzie i jak powszechnie wiadomo jest niezgodne z prawem, jesli takie sytuacje mialy miejsce powinnas/powinienes to zglosic, a nie wylewac swoje zale na forum, bardzo czesto jest tak ze niezadowoleni praownicy zala sie ze zostali skrzywdzeni a tak naprade sami sobie byli winni np ze zostali zwolnieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi mi o tzw. ubezpieczenie grupowe. o ubezpieczeniu w razie wypadku w miejscu pracy,czy w drodze z/do pracy wiem :) mowie o takim gdy wymagam leczenia szpitalnego, specjalistycznego, gdy jestem powaznie chora czy chociazby własnie miałam operacje. ktoś coś wie? w KFC grupowe jest, w McD podobno pracownicy sie zawsze ubiegali, ale czy to w końcu ma zastosowanie to staram się właśnie dowiedzieć tutaj :) a coś o odciaganiu podatku? na moim dziwnym odcinku jest jak byk ze to 18%. czemu zatem asystentka powiedziala ze to 27%? z tego co sie orientuje tyle odchodzi ludziom którzy w skali roku zarabiaja ponad 80 tys. a ja jakbym mojej pensji nie zaokrągliła to troszkę mi do tej kwoty zabraknie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lg swift
Pytanie zaniża i tak niski poziom tej dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocny28
Wypadki w pracy o ile zostaną zgłoszone, odszkodowanie wypłaca ZUS, odbija to się potem na pracodawcy wyższą składką na ubezp. wypadkowe w skrócie, to ubezp. obowiązkowe, które opłaca pracodawca za pracownika. Dobrowolnie pracownicy mogą ubezpieczyć się w dowolnym towarzystwie ubezpieczeniowym na polisach, wówczas składki potrącane są z pensji pracownika, może to być ubezp. grupowe lub indywidulane, grupowe są zwykle korzystniejsze. Jeśli podpisywaliście umowy na takie ubezp. to o ile obejmuje to polisa będziesz miała wypłacone odszkodowanie za pobyt w szpitalu. Co do zaliczki na podatek dochodowy to w naszym kraju nie słyszałem o stawce 27%, jedną ze stawek pdof jest 18% i taka zaliczka jest pobierana uwzględniając przysługującą ulgę podatkową, jest to tylko zaliczka pobierana przez płatnika, z podatku rozliczasz się na PIT-37 lub PIT-36 wtedy wychodzi do zapłaty lub nadpłata, jak możesz skorzystać z ulgi np. za neta, dzieci itp. to prawdopodobnie część lub 100% zaliczek zostanie Ci zwrócona przez US, także nic straconego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscx
nagaprawda nie pisze o wydumkach. Sprzątanie kibli nie jest poniżeniem. Robota jak każda. Ale ........ poniżania jest sporo. Zwłaszcza na początku. Pewnie zależy w którym macu się pracuje. Ja zbyt dobrze nie trafiłem, ale u nas jest tylko jeden. Tu nikt się nie wychyla, bo innej roboty u nas nie ma, więc się boją co ze sobą zrobią jak odejdą. Zwłaszcza ci, którym niewiele brakuje do emeryturki i muszą do niej jakoś dokulać. Ci, którzy mają jakieś wyjście, rzeczywiście po prostu odchodzą. Dostałem nieźle w d... od wrednych menagów. I nie za to, że się opieprzam, tylko gdy mieli akurat zły nastrój. Nie raz chciałem to rzucić w diabły, gdy zamiast współpracy podstawiali nogę, aby tylko mieć powód do wyżycia się na kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rohatka
Managerowie nie są nietykalni ich też można wypier... na bruk, mak nie będzie sobie szargał opinii z powodu debili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×