Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łodzianin

Praca w Mc Donalds

Polecane posty

Gość AgaG90
Pracowałam we Włocku i odradzam każdemu.To były najgorsze trzy dni mojego życia. Pracownicy traktują Cię jak śmiecia i ciągle opie... "Pan Piotrek" powinien się do edukować na temat mob... A to że ktoś zrezygnował nie oznacza,że trzeba od razu bez szacunku.Chciałam już coś dziś powiedzieć ale dobre wychowanie mi na to nie pozwalało :) Dziś moja noga stanęła tam po raz ostatni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o se przypomniałam chodzi o saport czy coś takiego czym to się różni od szkolenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu idziesz na ten dzień pracować do innej restauracji. potem wracasz do swojej "macierzystej" restauracji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkolenie w sensie otwierają nowego maka a Ciebie wysyłają żebyś się przyuczył ? . Wynajmą Ci jakiś hotel co do wyżywienia to dają cos tam ale nie jest to nie wiadomo ile :) Pokrywają też lub załatwiają transport w jedną i drugą stronę pensje masz normalną w sensie taką jaka masz u siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedziesz moze na saport do Suchedniowa?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że w McD jest umowa o pracę, ale może ktoś wie, w jaki sposób są ustalane godziny pracy, jeśli ktoś ma umowę zlecenie przy pracy zmianowej? Niby grafiku nie może być, ale jakoś te godziny muszą ustalać, a taki pracownik raczej nie ma pełnej swobody w wyborze dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie odbywa się to tak samo jak w McD, tyle że grafik mogą pokazać kiedy im się podoba, nawet dzień wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeważnie jak masz zlecenie to teoretycznie nie ma grafiku, a praktycznie chodzisz do pracy wg. jakiegoś schematu (np. tydzień nocki, potem jedynki i dwójki)- tyczy się to głównie magazynów, hal produkcyjnych. Przy umowie zlecenie, zależy na kogo trafisz, ja np. pracuje w McD na 1/4 etatu i na hali produkcyjnej. I zarówno w maku mam ustalany grafik tak jak chce, i w drugiej robocie też mi układają wg mojej dyspozycyjności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak wygląda ułożenie pierwszego grafiku? Przykładowo zostałem przyjęty, jutro mam iść na pierwszy dzień próbny, a chciałbym mieć wolną najbliższą niedzielę. Nie wiem, czy jakiś grafik już jest, czy jeszcze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeeeen
to pewnie musisz do nich zadzwonić, a nie głupie pytania zadajesz. skąd mamy wiedzieć na którą godzinę masz iść do pracy... lol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałem, że może są jakieś ogólne zasady. Na umowie o pracę grafik musi być chyba z tygodniowym wyprzedzeniem, a tu nie wiem. No nic, jutro się dowiem. Zapytałem, bo to czekanie jest męczące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym czytaj ze zrozumieniem, ja nie pytam, na którą mam jutro przyjść, bo to doskonale wiem, tylko chodzi o wolny dzień w niedzielę. Tak myślałem, że nie będziecie znać odpowiedzi, ale co szkodziło spytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak to wygląda w McD? Podpisujecie umowę, tego dnia ustalacie grafik i przychodzicie dopiero za tydzień na pierwszy dzień pracy (bo z takim wyprzedzeniem chyba trzeba pokazać grafik pracownikowi)? Czy może pierwszy grafik jest ustalony odgórnie i w dniu podpisania umowy dowiadujecie się, że np. jutro też musicie przyjść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najczęściej chyba się dowiesz jak pracujesz w dniu podpisania umowy. U mnie wygląda to tak że pracujesz od pon do piątku w godzinach środkowych (np.10-19), ale jak nie możesz przyjść, to zmieniają bez problemu- bo jak jesteś nowy to nie jesteś uwzględniony w planie, który podaje ilu pracowników ma być w jakich godzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedź. Czyli z tego co piszesz, pewnie przedstawią mi gotowy grafik, ale z możliwością dogadania się. Od jutra do niedzieli zostaną tylko 3 dni, ale może się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanie do wszystkich którzy pracowali/pracują w McDonalds - jecie to jedzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeeeen
wszystko zależy od budki w której będziesz pracował ;p @Ja osobiście nie jem (dieta- siłownia i takie tam), ale niektóre kanapki lubię. Jedynie sobie na kawkę pozwolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jem, nawet dosyc czesto bo nigdy nie mam czasu zeby cos sobie w domu przygotowac i zabrac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jem jak nic nie wziąłem sobie na przerwę. lecz to jest rzadka sytuacja. czasami lubię sobie kupić flurry z lionem (które robię sobie sam - oczywiście kubeczek do pełna) lub ciastko z mccafe za 4 zł. z kanapek moim zdaniem najbardziej jest opłacalny mcchicken. zawsze dodaję do niego dwa ketchupy. może wrap klasyczny jest większy ale nie lubię salsy onion tomato a z tylko jednym strzałem majonezu jest za suchy. kanapkami z wołowiną nigdy się nie najadłem. kuczak jest bardziej sycący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeeeen
sos pikantny do wrapa z******ty jest. co jakiś czas biorę tubę do domu ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A rozdawali juz paczki dla dzieci na święta? Wie moze ktos bo jestem na macierzyńskim i nikt nie dzwonił? A tak wogule to czy za urodzenie dziecka sa jakieś regulaminowe pieniążki? Prosze niech ktos odpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Saport? wogule? I pomyslec, że potem tacy ludzie 'zarzadzają' ekipą wykształconych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
paczki sa dla pracowników aktywnych. Ty nie jestes aktywna w tym momencie bo przebywasz na urlopie dłuższym. "Pieniążków" zadnych nie ma za urodzenie, bo niby skad i z jkiej racji? Nie rozumiem co Ty bys chciała, kase od mcD za to że nie pracujesz? od tego masz macierzynski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuje mądra głowo. McDonalds to najbardziej zacofany pracodawca. Jakoś w innych zakładach dostają tysiąc złotych paczki na święta bony a tutaj co mamy? McDonald w porównaniu do innych pracodawców sie cofa. Żadnych premii i dodatków pamietam ze tylko raz w ciagu 10 lat były bony sodexo. To kpina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość : Zacofany? McD to nie budżetówka że zawsze ktoś mu dołoży . 1000 zł za to że urodzisz dziecko i ''znikasz ''z pracy na jakieś 2 lata ? bez jaj :) . Przecież przez cały rok możesz dostać premie co miesiąc ktoś dostaje . Skoro gdzie indziej lepiej to myślę że rozwiązanie jest jedno zmień pracodawce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie masz pojęcia to sie nie wypowiadają zacofancu premie sa co miesiąc i inne dodatki i to nie w budżetówce ale co Ci będę tłumaczyć. No i tak jak piszesz najwyższy czas zmienić pracodawcę żegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowalam w Maku miesiac drugi miesiac bylam na zwolnieniu lekarskim a miedzy czasie wypowiedzenie złożyłam... Praca da się wytrzymać podobał mi się ten elastyczny czas pracy planowałam iść do drugiej pracy ale psychicznie tam nie wytrzymałam cały czas ochrzanki wykorzystywanie krzyki miałam dość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obeznany ma racje, jaki zacofany pracodawca? Bo nie daje masy gratisów pracownikom? Prosze cie... ciekawe czy Ty bys dawała swoim. Wiadomo ze kazdy by chciał jak najwiecej za darmo, ale to jest wolny rynek, mozesz prace zmienic kiedy chcesz, nikt cie nie trzyma, nie jest to firma państwowa zeby szastac pieniedzmi, dzieki temu trzyma sie jak widac w z******tej kondycji finansowej, a wolne srodki "gratisowe" przeznacza na inne rzeczy, Fundaja, lolalne promocje itp, bo tam widzi w tym wiekszy sens. Poprawa wizerunku na ewnatrz jest wazniejsza niz wsród pracowników, bo pracownicy i tak sie znajda i tak, sama wiesz jaka jest rotacja. W ogóle pracownicy sa starsznie roszczeniowi jak widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liber43
Czy doświadczenie z McD wpisane w CV przeszkadza w zdobyciu pracy w KFC i innych markach Amrestu, czy wręcz przeciwnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocny28
Jeżeli chodzi o pieniądze za urodzenie dziecka to mało, który pracodawca daje coś od "siebie" z reguły takie pieniądze wypłacane są z polisy ubezpieczeniowej, a w przypadku McD to czegoś takiego nie ma chyba, że indywidulanie. Co do bonów świątecznych, to się zgodzę jak na tak dużą renomowaną firmę to bieda, mniejsze prywatne firmy stać na takie gesty, po za tym są tak zwane fundusze socjalne. Nie piszcie chociaż bzdur, że talony na święta dla pracowników to szastanie pieniędzmi, ponadto coś takiego świadczy o prestiżu firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×