Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łodzianin

Praca w Mc Donalds

Polecane posty

Gość alutka87
ty, "u nas w McD", byś się wstydził mówić o tym pluciu. to jest obrzydliwe! szkoda ze sam potem idąc do jakiejś lepszej czy gorszej restauracji nie pomyślisz ze też może ktoś ci napluł do talerza, albo nasikał? to samo sie tyczy żarcia ze sklepu. a szczerze mówiąc, jeśli jesteś w stanie napluć komuś, to stokrotnie życzę tego samego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarency

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarency
W Macdonaldzie w Warszawie na ulicy Aleje Jerozolimskie często widzę gdy jadę do pracy jak panowie prawdopodobnie są wykorzystywani do sprzątania.Dziewczyny bardzo rzadko to robią zwykle tylko patrzą ciesząc się.Panie nie powinny być uprzywiliowane,a często tak prawdopodobnie jest bo powiedzmy,że tylko raz widziałem sprzątajacą dziewczynę podczas kilku kolejnych dni.Może panowie są bardziej chętni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alutka87
a u mnie w KFC każdy pracuje tak samo ciężko i to dziewczyny czasem pomagają jeszcze chłopcom:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuba Sz
Ludzie ja pracuje już prawie rok w Macu w łodzi w Manu... zarobki zależą od miasta i dla mnie to jest śmieszne ze piszecie ze na Full Time ktos zarobił 500zł hmm to nie wiem jaką stawkę musiał by miec bo o ile sie nie mylę ten etat ma około 150H na miesiąc wiec sorry 3zł na miecha hmm pensja w warszawie na pewno jest wyższa nisz w łodzi ja po awansowaniu ze stawką 8zł nie narzekam zarabiam 1000zł minimum na etacie 3/4 mi naprawdę podoba sie ta praca mili ludzie atmosfera i w szczególności Pani Kierownik :-D chociaż nie twierdze ze praca jest lekka w weekendy szczególnie! początkujący pracownik w Macu w Manufakturze ma 6zł zapraszam Wszystkich do nas nawet tych którzy ukończyli 16lat jak by były jakieś pytania to piszcie do mnie kubek181@wp.pl odpowiem na wszystkie i pomogę wam sie przyjąć lub na miejscu pytajcie o Kube Sz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram kolege Kube Sz, pozdro z łódki. równiez zapraszam do nas na Inowrocławska. jest miła atmosfera naprawde . nie słuchajcie nikoko kto nic nie wie o tym jak jest. zapraszam. Kuba sciagne po Tobie ,podaje maila rojek86 odpowiem na pytania. pomoge sie zaklimatyzowac. zapraszam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krrrq88
No ja niedlugo zaczne prace w MCD i mam kilka pytań, na tej rozmowie co bylem to wpisalem tam w te pola itp w ktorych godzinach moge pracowac i jak to bedzie wygadac, oni beda jakas układac grafik itp? Mozna jeszcze cos sie wtracic do niego? Teraz robilem wszyskie badania i mam sie zglosisc jak je juz zrobie to interesuje mnie poprstu jak to bedzie wygladac. A i jeszcze z czystego zainteresowania, jezeli chce sie zrezygnowac z pracy to nalezy do kierownia itp zlozzyc jakies wymówienie? Pozdrawiamm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruby z Poznania
A orientuje się ktoś z was jaka jest stawka w Mc Donald za godzinę w Poznaniu? Będe bardzo wdzięczny za jakiekolwiek informacje dotyczące pracy w Mc Donald.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stevens0n
Krrrq88 -> za grafik jest odpowiedzialna jedna osoba. Roznie to bywa. Czasem jest to kierownik czasem drugi asystetnt, a czasem osoba d/s personalnych. Twoja dyspozycyjnosc bedzie jeszcze widniala w umowie przez co MUSI byc respektowana przez kierownictwo. Osoba, ktora uklada grafik nie moze wpisac cie w inny dzien/godziny niz podales (chyba, ze wyrazisz na to zgode). Zwykle na tydzien wczesniej juz wiesz o ktorej godzinie stawic sie w pracy (gdzies powinien wisiec grafik dla pracownikow na zapleczu). Co do wypowiedzenia to przychodzisz, mowisz ze odchodzisz i reszte zalatwia kierownictwo. Jesli bardzo chcesz to mozesz sam napisac wypowiedzienie umowy o prace (poszukaj na google jak to wyglada) jednak musisz byc swiadomy dwutygodniowego okresu wypowiedzenia (jednak zwykle udaje sie odejsc bez tego za porozumieniem stron).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stevens0n
Gruby z Poznania -> baranie jeden, masz 20 stron watku wlasnie o pracy w McDonald's...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruby z Poznania
Bo mi się nudzi, i będę szukał teraz brzez pół dnia, jednego zdania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolarowa_P
A ja mam parę pytan konkretnych, bo niebawem zaczynam pracę w Mcdonald. Jestem tegoroczna maturzystka i chcialabym troche zasiegnac info od Was, doswiadcyonych. A wiec nie kumam pojecia CALY ETAT, POL ETATU, TRYZ CZWARTE ETATU. moze ktos mi to wytlumaczyc? Jak ja bym chciala pracowac tylko od pon do piatku to to jaki jest etat? I czy moze tak byc ze moge w zasadzie od rana pracowac ale tylko do 20 bo mam autobus do domu , poniewaz mieszkam 10km od miasta? A i jak jestem nowa to przechodze na poczatku wszystkie stanowiska? Nawet kase? A moge np powiedziec im ze moge wszystko robic tylko nie kasa* Szczerze powiem ze jestem nie smiala i byl to by dla mnie stres nie do wytrzymania gdybym musiala stac na przeciwko klienta i przyjmowac zamowienia. Czy jest mozliwosc bycia na kazdym stanowisku tylko nie na kasie? I czy oni fakycznie wszystkeigo ucza np robienia lodow, kanapek, shake itp? Bo to moja pierwsza praca i nie wiem co i jak sie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do kolarowa! nic sie nie bój napewno bedziesz mogła miec taki etat od pon do pt od 10-20 np. pewnie to bedzie cały etat albo3/4. a niestety na umowie podpisujesz klauzure ze zobowiązujesz sie do podjecia pracy na kasie. system pracy jest rotacyjny wiec musisz stac na wszystkich stanowiskach ale nie bój sie wcale nie jest tak źle. co do nauki bedziesz miała obowiązkowe szkolenia w zakresie kazdego stanowiska. takze nic sie nie bó wszystko ci pokaza. przeciez z głowy nie weźmiesz:) głowa do góry!bedzie ok!witamy w szeregach mc swiata.i mc pracowników:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Steevns0n
Kolarowa_P -> od poniedzialku do piatku, srednio 8 godzin dziennie to pelen etat (pelen etat to ilosc dni roboczych * 8 godzin, czyli czerwiec to 168 godzin. 3/4 etatu to po prostu 168h * 3/4 = 126h). Nie powinno byc problemu z praca do 20. Zastrzez to jednak w dyspozycyjnosci w umowie albo dogadaj sie z personalnym. Warto tez zastrzec sobie niepracowanie w nadgodzinach. Poniewaz jesli jest w waszej restauracji krucho z ludzmi to pracodawca moze cie zmusic do wziecia godzin nadliczbowych. Odpowiedni aneks w umowie uniemozliwi cos takiego (zauwaz, ze pracujac na pelen etat i tak bedziesz bardziej wartosciowa dla firmy niz osoby z 1/4 lub 1/2 etatu). I uwierz mi - praca na kasie nie jest taka okropna :P Tzn. jest czasem kupa gdy czekasz na kanapke 460 sekund, gosc sie bura a ty nic wlasciwie nie mozesz z tym zrobic. Nauczysz sie radzic sobie z ludzmi jesli naprawde jestes niesmiala :) Poza tym przez pierwszych kika godzin na kazdym nowym stanowisku zwykle stoi za toba instruktor, ktory ci pomaga :) A co do samego pytania - na 99% bedziesz pracowac na kasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolarowa_P
A czytalam opinie na forum ze ktos pracowal tylko2 miechy w MC i pracowal tylko na kanapkach w zasadzie.... Kurcze boje sie tej pracy, nie wiem czy nie zrezygnowac :/ Boje sie ze beda mna pomiatac, krzyczec, wszeszczec, smiac sie itp. A kiedys bylam swiadkiem jak przy kasie stal instruktor i dziewczyna uczaca sie obslugi kasy (widac ze sie bala) i ta instruktora krzyczala na nia ze za wollno, ze zle cos zlapala, i byl ostry krzyk (PRZY KLIENTACH!) a ta dziewczyna sie zburaczyla i miala lzy w oczach. Ja wiem ze tez bede sie tak bala (sama kasa mnie przeraza i gadanie z wyglodnialymi klientami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stevens0n
"A czytalam opinie na forum ze ktos pracowal tylko2 miechy w MC i pracowal tylko na kanapkach w zasadzie...." Roznie to bywa. Czasem zaplanuja szkolenie z kasy po 2 tygodniach, czasem po dwoch miesiacach. Ja o swoje musialem sie upomniec (bardzo chcialem wreszcie zejsc z kuchni - to byl moj blad heheh ;) ). Wszystko zalezy jak dobrze sprawdzisz sie na kuchni i czy bedzie mozliwosc przeprowadzenia szkolenia w danym okresie (moze byc za malo instruktorow lub pracownikow). Co do pomiatania, wrzeszczenia itd. Rozne sa restauracje, rozni ludzie i rozni kierownicy. W mojej kierownik oswiadczyl, ze bedzie walczyl z krzyczeniem na pracownikow o pomiataniu czy innych sprawach juz nie wspominajac. Zalezy do jakiej restauracji sie trafi, czasem trafi sie taka k!@$#a menedzerka, ze zajebac i zakopac taka w lesie to malo. A czasem praca to bardziej zabawa w milym towarzystwie :) Co do samego szkolenia - nigdy nie widzialem zeby instruktor okrzyczal lub wysmial osobe, ktorej cos nie wychodzilo przy pierwszym szkoleniu. Wszystko jest tlumaczone od podstaw i ludzie sa zwykle wyrozumiali. Poza tym bedziesz wokol siebie miala bardziej doswiadczonych pracownikow, ktorzy tez ci pomoga. Gorzej jesli bedziesz naprawde odporna na wiedze i w 3 dniu nie bedziesz rozumiala co to jest tempo "cztery w drugim" albo bedziesz na odwrot tostowala bulki (heh, z zycia...). Lepiej sie 100 razy zapytac niz zrobic cos nie tak :P Faktycznie, zdarzalo sie ze w restauracji ktos sie poplakal. Cale szczescie w mojej juz tak nie jest. Osobiscie gdybym zobaczyl taka sytuacje jaka ty przedstawilas to taka instruktorke zamknal bym w beczce na olej z frytki ;D Z czasem sie przyzwyczaisz do pracy. Pamietaj, ze po drugiej stronie kasy tez sa ludzie. Sa rozni. Czasem trafi ci sie jakis przypalowiec, ktory jest swiecie oburzony, ze na BIg Tasty trzeba zaczekac 4 minuty. Ale czasem trafi ci sie osoba, ktora oslodzi cala prace na "serwisie" :) Nie rezugnuj, jesli naprawde nie dasz rady to po prostu zloz wypowiedzenie. Prawdopodobnie pojdzie "za porozumieniem stron" i nastepnego dnia bedziesz juz wolna! Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolarowa_P
Nie wiem jeszcze przemysle czy nie zrezygnowac. Czy Ty tez miales obawy przed podjeciem pracy w macu ze sobie nie dasz rady? A myslisz ze latwiej mi by bylo pracowac jako pomoc kuchenna albo kelnerka w jakims barze. restauracji? Kurcze boje sie tej potęgi Macdonalds, boje sie ze mnie to przerosnie. Czasem jak przygladam sie stojac w kolejce jak tam ludzie ,,pracuja na obrotach" to szkoda mi ich. Jeszcze sprawa wynagrodzenia, za caly etat serio jest tak malo platne? W jakich granicach jest wyplata? I czy jak sobie rady nie bedziesz dawala to mogą oni mnie po prostu wyrzucic na zbity ...? Moja kolezanka pracowala w lodziarni i na drugi dzien kiedy miala nadal problemy z ,,wykreceniem" idealnego loda to ją wyrzucilii bez slowa. Czy w macu tez tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurczak Alfred
Kolarowa_P z Chęcią mógłbym być twoim instruktorem ;) Nie krzyczę na nowych pracowników (pracowniczki praktycznie same ), lecz są instruktorzy , czy pracownicy , których nowe osoby sie boją . Moim zdaniem tak nie powinno być!!! Osoba , która się boi , bardziej się stresuje , jeśli osoba się stresuje - to gorzej pracuje i coraz bardziej nienawidzi tej pracy, więc chyba wszystko jasne .... Oczywiście nie może tak być , że dana osoba robic coś po raz enty źle , a my głaszczemy ją po głowie ... Trzeba mieć w tej pracy podejście do człowieka , chyba , że jest się świnia , nei człowiekiem , to wtedy taka swinia traktuje innych również jak świnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czejoo
Dzisiaj się dowiedziałem, że ja (17 lat) mogę dostać stawkę 6 zł/h brutto (ok. 4,3 netto) co przy pełnym etacie pracy lekkiej (dla niepełnoletnich) daje mi około 150 zł na tydzień (max 5 dni pracy x 7h dzienniel, 30 min przerwy). Nie wiem, czy się zgodzić, dlatego proszę o opinie pracy dla uczniów, jeśli ktoś już się podejmował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca w kielcach
jakie sa warunki w kielcach? Jak kierwnictwo? Zastanawiam sie nad praca w Macu i bede wdzieczna za wszelkie info :) Jakie sa stawki na poszczegolnych stanowiskach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoyoma
4,3 netto to mało bardzo mało... więcej już można zarobić rozdając gazety czy ulotki, co również mogą robić niepełnoletni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciejasz
pracowalem w macu w zeszlym roku i zastanawiam sie czy nei pracowac tam znow w sezonie. to naprawde jest praca dla polinteligentow, choc fakt ze trzbea sie ostro napracowac...przy grillu w upalny dzien umierasz;) ale da sie i to przezyc. najprzyjemniej jest na drivie, ale drugim okienku. nie masz zadnej odpowiedzialnosci tylko wydajsze kanapke: prosze dziekuje zapraszamy ponownie. slyszalem ze w tym roku podniesli stawke. to kuszace, tymbardziej ze w jakichs kurortach nie mozesz sobie ustalac godzin pracy, pracujesz nawet do 3 w nocy a zarabiasz 2,5 zl na reke. tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czejoo
>yoyoma >4,3 netto to mało bardzo mało... więcej już można zarobić rozdając >gazety czy ulotki, co również mogą robić niepełnoletni Pokaż mi gdzie w Łodzi tyle moge zarobić na ulotkach... Przez cały rok roznosiłem ulotki i w sumie mi wychodziło ok. 2 - 2,5 zł za godzine łażenia po mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoyoma
w takm razie masz pecha że jesteś z Łodzi, w Warzawie jest dużo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daro21
czesc.mam pytanko czy pracowal ktos w macu na bielanach wroclawskich??glownie chodzi mi jaka tam jest stawka dla nowego na h i jak tam sie pracuje bo chcialbym tam podjac prace ale niewiem co robic.jak ktos taki jest to niech napisze.z gory thx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daro21
czesc.mam pytanko czy pracowal ktos w macu na bielanach wroclawskich??glownie chodzi mi jaka tam jest stawka dla nowego na h i jak tam sie pracuje bo chcialbym tam podjac prace ale niewiem co robic.jak ktos taki jest to niech napisze.z gory thx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stevens0n
Jesli dobrze pamietam to na bielenach jest 8zl/h na starcie, 8,50 po 3 miesiacach. Mma taka sama stawke jak rynek ze wzgledu na wiekszy ruch, odleglosc od miasta i mala ilosc pracownikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daro21
a ogolnie jak traktuja tam nowych??jaki jest zespol dalo by rade tam wytrzymac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniullla
Już nie wiem sama czy podejmować się tej pracy... Po przeczytaniu Waszych opinii trochę się przeraziłam... Wybrać ULOTKI???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×