Gość ordonek Napisano Kwiecień 9, 2008 Witam serdecznie, jestem pierwszy raz na forum. Prawie rok czasu byłam w Irlandii, pracowałam na nocki. W grudniu zaczęło się ze mna dziać coś dziwnego, zawroty głowy, szum w uszach, jadłowstręt, biegunki, szybkie bicie serca, w tłocznych miejscach robiło mi sie duszno. Wyniki okazały się w porządku, stwierdzono u mnie depresje z nerwicą. Podejrzewam że ten nocny tryb pracy tak na mnie wpłynął, nie mogłam spać w dzień chociaz byłam zmeczona i tak rozregulowałam swój organizm. Najgorsze, że w tydzien schudłam 5 kg. Teraz waże 49 kg a ważyłam 54 kg przy wzroście 165 cm. Mam 28 lat. Biore juz 3 miesiące leki antydepresyjne velafax i moje samopoczucie jest lepsze, apetyt wrócił, zmniejszyły sie stany lekowe, ale moja waga stoi w miejscu. Moje wcześniejsze wyniki tarczycy to: 05.2005 - TSH - 1,32 norma (o,4 - 4) 05.2006 - TSH - 2,24 norma (0,34 - 5,60) 06.2007 - TSH - 4,33 norma (0,34 - 5,60) FT4 - 13,5 norma (7,5 - 21,1) Po powrocie zbadałam ponownie tarczycę: 01.2008 TSH - 4,62 norma (0,34 - 5,60) a miesiąc pozniej TSH wyniosło ponad 2. Mój endokrynolog powiedział, że TSH mam w normie, ale przeciwciała wskazują na przewlekłe zapalenie tarczycy. Przepisał mi Letrox 25, pół tabletki na czczo przez 8 dni, potem po całej. Ja się waham brac te tabletki bo one są na niedoczynność tarczycy, a przy niedoczynności przecież się tyje a ja schudłam i mam wątpliwości co do tych leków i jeszcze ich nie wzięłam. Mam takie objawy jak w niedoczynności i nadczynności. Schudłam, raz mi gorąco, raz zimno, sucha skóra, łamliwe paznokcie, wypadanie włosów, ciągle zmęczona, osłabiona. Teraz mam zaparcia, nie wiem czy to po tych tabletkach antydepresyjnych i grudki na plecach jak jakieś uczulenie. Jak myślicie, mam brac ten Letrox? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość break free Napisano Kwiecień 9, 2008 Do Ordonek Ja jestem chora na niedocznosc tarczycy, dokladniej na Hashimoto. jestem chuda jak patyk...kiedys jedna z endokrynolog postawila mi zla dioagnoze wlasnie ssugerujac sie tym ze jestm szczupla to powinnam miec nadczynnosc..i przepiala mi metizol .... Tez mam skoki wagi, wtedy kiedy mam np przedawkowanie leku i Tsh przechodzi mi w nadczynnosc, wtedy od razu lece z wagi wlasnie kilka kg w kilka dni. Moj tata mial nieleczona tarczyce, wlasnie zapalenie i doczekal sie wytrzeszcu oczu dzieki temu....bo nieleczone zapalenie terczycy tez niesie ze soba wiel szkod. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ordonek Napisano Kwiecień 9, 2008 Do Break Free Dzieki za odpowiedż, to moze faktycznie zaczne brac te leki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eweewelinek Napisano Kwiecień 10, 2008 Witam, czy ktoś z Was mógłby mi powiedzieć, jakie są konsekwencje samowolnego odstawienia Metizolu? Leczę się nim trzeci tydzień, czuję się raz bardzo dobrze a raz bardzo źle, ale leuko- i granulocyty spadły mi grubo poniżej normy, od wczoraj mam też potwornie swędzącą wysypkę. Lekarz - w przyszłym tygodniu dopiero... Co robić? Pozdrawiam, Ewelinek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eweewelinek Napisano Kwiecień 10, 2008 Witam, czy ktoś z Was mógłby mi powiedzieć, jakie są konsekwencje samowolnego odstawienia Metizolu? Leczę się nim trzeci tydzień, czuję się raz bardzo dobrze a raz bardzo źle, ale leuko- i granulocyty spadły mi grubo poniżej normy, od wczoraj mam też potwornie swędzącą wysypkę. Lekarz - w przyszłym tygodniu dopiero... Co robić? Pozdrawiam, Ewelinek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tylko Napisano Kwiecień 10, 2008 nie odstawiaj zupełnie zmniejsz dawkę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eweewelinek Napisano Kwiecień 10, 2008 Witam, czy ktoś z Was mógłby mi powiedzieć, jakie są konsekwencje samowolnego odstawienia Metizolu? Leczę się nim trzeci tydzień, czuję się raz bardzo dobrze a raz bardzo źle, ale leuko- i granulocyty spadły mi grubo poniżej normy, od wczoraj mam też potwornie swędzącą wysypkę. Lekarz - w przyszłym tygodniu dopiero... Co robić? Pozdrawiam, Ewelinek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Babcia Drypcia 0 Napisano Kwiecień 10, 2008 Mam do was pytanko, mój syn miał robione USG tarczycy, bo miął cos nie tak z wynikami, wykazywały niby nadczynnośc. USG jest ok., ale co dlaej? Lekarka twierdzi, ze z wynikami cos jej nie pasuje..Moze powinna mu ppowtórzyć, kolejna wizyte ma pod konie cmaja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zapalonatarczyca Napisano Kwiecień 11, 2008 Czy sa tu jakieś adminy-przecież jest ciągle przeładowane i nic napisać nie można Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zapalonatarczyca Napisano Kwiecień 11, 2008 Teraz mnie wpusciło,a tyle sie napisałam i poszło-nie wiem gdzie. Dwno tu nie zaglądałam,dwa m-ce miałam spokoju i znowu jestem na początku a tsh mam 0,25 ani p-ciał,nic biopsja dobra wiec zapalnie tarczycy z subkliniczną nadczynnościa.Lecza mnie p-zapalnym lekiem na reumatyzm,wczorj zwiekszyli mi dawke .To chyba cos nie tak,tylko kasę wyciągaja a nami sie nie przejmuja.Zawroty głowy,bóle zołądka,bóle mięsni i nic mi sie nie chce to nikogo nie obchodzi.Już nie wiem do kogo iśc.Ginekolgo załatwiony htz przepisał i nic mi nie pomaga. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eweewelinek Napisano Kwiecień 11, 2008 Witam, pisałam tu wczoraj z zapytaniem o możliwość odstawienia metizolu z powodu wysypki. "Tylko" podpowiedział mi, żeby nie odstawiać, tylko zmniejszyć dawkę, co zrobiłam dziś rano. Wysypka jest coraz większa i wściekle swędzi, drapię się do krwi, a na całym ciele w miejscach podrapania robią mi się bąble, niektóre wielkości połowy dłoni. Dłonie pieką mnie niemiłosiernie i są lekko opuchnięte. Co robić? Czy ktoś z Was miał coś takiego? Dzięki za pomoc i pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hashi 0 Napisano Kwiecień 11, 2008 >> ewelinek lekarza zaatakowac natychmiast. W tej sytuacji tylko jakis totalny dupek nie przyjmie Cie bez umowionej wizyty. To moze byc jakas powazna uczuleniowa (na jakis skladnik leku) reakcja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tylko Napisano Kwiecień 11, 2008 skoro nie widzisz poprawy to odstaw zupełnie i idź na pogotowie coś cię uczula. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eweewelinek Napisano Kwiecień 12, 2008 Drodzy, bardzo dziękuję za rady, wczoraj wieczorem rzeczywiście nie wytrzymałam (bo już brakowało mi rąk do drapania się) i poszłam na pogotowie. Tam, kiedy zobaczyli moją morfologię sprzed 4 dni i to, ile mam leukocytów - natychmiast przegonili mnie do szpitala z którego wyszłam z diagnozą dwa tyg. temu. W szpitalu oczywiście odstawili metizol i odczulili dożylnie i doustnie jednocześnie. Dziś już jest lepiej. DO TYCH, KTORZY BIORA METIZOL - badajcie krew jak najczęściej, u mnie po tych 2 tyg. leukocyty spadły do 2,6, co okazało się być stanem alarmowym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość briget Napisano Kwiecień 13, 2008 do Lilka 16-go będę wiedziała czy przy subklinicznej nadczynności tarczycy będziesz musiała długo brać thyrozol i kiedy ewentualnie Twoje objawy powinny ustąpić. Przepraszam,że się nie odzywałam,miałam trochę spraw! Ale pamiętam o Tobie i odezwę się 16-go wieczorkiem. Pozdrawiam ciepło! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lilka1 Napisano Kwiecień 15, 2008 do briget bardzo dziękuję i cieszę się, że o mnie pamiętasz!!! :) Czekam na jakiekolwiek wieści od Ciebie! Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gocha Napisano Kwiecień 15, 2008 Nareszcie trafilam na towarzyszki niedoli. Moze bedziecie mogly pomoc. Jestem 11 lat po jodoterapii. Biore letrox 100+25. 4 lata temu mialam problem z woreczkiem zolciowym - juz go nie mam. Od tamtej pory mam problemy z waga. Przeszlam przez wrzody zoladka, niewchlanianie pokarmow, ciagle biegunki. Ostatnio udalo mi sie przytyc 6 kg - teraz waze 56 przy 164 i znowu zle sie czuje. Bardzo czeste i bardzo obfite miesiaczki i bole brzucha. Tylko ja nie bardzo wiem czy boli mnie od problemow ginekologicznych czy jak zwykle problem jest gastryczny. Jeden ginekolog mowi ze to przekwitanie, drugi chce mnie faszerowac hormonami. Moze ktos mi poleci dobrego endokrynologa, ktory calosciowo zajmie sie moim problemem, a nie swoja specjalizacja olewajac reszte. Z gory dziekuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fionea 0 Napisano Kwiecień 15, 2008 do nowa gocha a skąd jesteś??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziuba85 Napisano Kwiecień 15, 2008 Witam! Od kilku dni zauwazyłam,że mam gule na kratni pod skóra(nie znika,nie boli i nie ma ''rośnie'' ani nie maleje). Nie wiem,co to może być. Lekarz skierował mnie do endokrynologa. Odchudzam się od 2 miesięcy i nie wiem,czy to nie jest związane z tym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gazelka1964 Napisano Kwiecień 16, 2008 Witam wszyskich serdecznie Mam pytanie ile trzeba leżeć po operacji tarczycy w szpitalu jestem załamana mam guzy dziś odebralam wyniki ale nie bardzo wiem czy są dobre TSH 0,433 FT4 1,54 jeśli ktoś wie to prosze o pomoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Magda-nowa Napisano Kwiecień 16, 2008 Witam! Rozczytałam się dzisiaj w tym forum i postanowiłam też się Was poradzić/podpytać. Chyba zacznę od początku.Mam 31 lat i w końcu dojrzałam do macierzyństwa. W sierpniu zeszłego roku odstawiłam pigułki, które brałam przez lata (miałam problemy z regularnością, a przed tym bardzo wysoką prolaktynę , którą zbiłam bromergonem, no i z cerą) oczywiście pod kontrolą ginekologa.Na każdą wizytę -raz na rok-zjawiałam się z kompletem badań podstawowych włącznie z hormonami tarczycy i prolaktyny.Wszystko było w granicach normy.Od odstawienia pigułek dostałam tylko 2 razy okres ( październik i luty).Czekam na wizytę u mojego ginekologa, ale niestety w dzisiejszych czasach nawet prywatna wizyta wiąże się z 3 miesięcznym oczekiwaniem. Ten czas postanowiłam wykorzystać na zrobienie wszystkich potrzebnych badań. No i podczas kontrolnego usg piersi i jamy brzusznej lekarz "przejechał" przez moją tarczycę i zakomunikował, że ze mnie straszny nerwus i że mam 3 guzki na tarczycy.Poinformował mnie również, że szybko okresu nie dostanę -widział to na usg brzucha.Oczywiście poprosiłam o szczegółowe usg tarczycy z wymiarami wszystkich guzków. Kolejna wiadomość-mam bardzo małą tarczycę- jak u 16-latki. Czy wielkość tarczycy ma na coś wpływ??? Czy tarczyca mogła zmaleć, gdyż o ile mnie pamięć nie myli miałam robione usg około 8 lat temu i niby wszystko było ok, a wtedy miałam już 23 lata. Dzisiaj czytając to forum dochodzę do wniosku, że z moją tarczycą od dawna musiało się coś dziać, gdyż odnajduję u siebie bardzo dużo objawów ( przyspieszona akcja serca-od czerwca leczę się u kardiologa i przyjmuję leki; od kilku lat mam podwyższoną temperaturę - lekarze nie potrafili tego zdiagnozować,pojawiający się trądzik mimo takiego wieku,drżenie rąk i nóg, zimne ręce i stopy, nadmierne pocenie się- choć walczę z tym Etiaxilem; jestem nerwowa, źle sypiam, hemoglobina i krwinki czerwone na pograniczu normy, mimo, że odżywiam się bardzo zdrowo; no i ten brak okresu). Nadmienię, że ostatnie hormony tarczycy mam z września i były w granicach normy.Dzisiaj wybieram się do lekarza I kontaktu, który pewnie da mi skierowanie do endokrynologa, a na wizytę zapewne będę czekała pół roku. Więc bardzo proszę o radę, czy ktoś może zna jakiegoś dobrego endokrynologa z Torunia/Bydgoszczy??? I jeszcze jedno: czy ja mam jeszcze szansę na zostanie mamą? czy któraś z Was miała podobne problemy w moim wieku i udało Jej się zostać mamą zdrowego dzieciątka??? Pozdrawiam oczekując odpowiedzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moim Napisano Kwiecień 16, 2008 zdaniem to wina pigułek.niby wszędzie piszą że one nie wpływają na płodność kobiety ale to nie prawda!!! moja koleżanka przez wiele lat brała pigułki i efekt jest taki że po odstawiniu nie mogła zajść w ciążę.Wszystko jej się rozregulowało i już nigdy nie będzie miała dzieci! :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jednak... Napisano Kwiecień 16, 2008 to prawda że z macierzyństwem nie należy zbyt długo czekać np do 30-stki. Najlepszy okres do rodzenia dzieci to tak około 25 lat.Potem wzrasta ryzyko różnych problemów hormonalnych i innych chorób.Wiem to z własnego doświadczenia. ale najlepiej idź do lekarza,może nie jest jeszcze zbyt późno dla ciebie!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość briget Napisano Kwiecień 16, 2008 do Lilka 1 witam Cię serdecznie! Moja znajoma ustaliła dziś,że w Twoim przypadku do 2 lat objawy powinny ustąpić i powinnaś do tego czasu kontrolować bardzo często poziom hormonów - co 2-3 miesiące oraz robić usg, gdyż mogą pojawić się guzki. Ja będę u swojej lekarki za 2 tyg to też zapytam o Twoją sprawę. Napisz co powie Ci Twój lekarz jak będziesz już po wizycie. Nie martw się- będzie dobrze! jest takie stare przysłowie, które często słyszę z ust mojej kuzynki- "co Cię nie zabije- to na pewno wzmocni!". Napisz jak się czujesz obecnie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jak wy Napisano Kwiecień 16, 2008 DO MAGDA NOWA jeśli chodzi o Bydgoszcz to mogę zaproponować dr Wolimowską, która przyjmuje tez na fundusz w Intercor przy ulicy Powstańców Wielkopolskich. o ile dobrze pamiętam można rejestrować się tel w pierwszą środę miesiąca (najlepiej dzwonić rano). wizyta jest po dwoch miesiącach od zarejestrowania, chociaż i to nie zawsze jest pewne. jesli chcesz to mogę ci podać nr do intercoru, ale dopiero jutro, bo nie mam przy sobie. pozdrawiam i zycze zdrowia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jak wy Napisano Kwiecień 16, 2008 nie Wolimowska a Wilamowska. sorki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dziuba85 Napisano Kwiecień 16, 2008 :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aaa111 0 Napisano Kwiecień 16, 2008 dziuba mnie zanim skierowano do endo to robiłam badania np.tsh ewentualnie to by potwierdziło czy ta gula to chora tarczyca:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gocha Napisano Kwiecień 16, 2008 do fionea Z Warszawy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eweewelinek Napisano Kwiecień 16, 2008 Do: dziuba, aaa111 Proponuję także zrobić ft3 i ft4, samo TSH nie wystarczy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach