Wrześniowe zapraszam na start !

Własnie - najważniejsze to mieć siłę na walkę z wiatrakami, jakimi narazie sa nasze @ :)

Ojej .........to jakas powódz miesiączkowa :):):) Dookoła slysze, ze każda z oczekujących, ale na to drugie, dostała @.... cos ten wrzesien nie byl dla nas zyczliwy, ale moze pazdziernik bedzie laskawszy ...... Buzka

Miki ---> wiara czyni cuda. Mam nadzieję, ze własnie październik będzie tym miesiącem, w którym wszystkim nam się uda. Boję się jednak, że moja @ coś mi znowu chce przyspieszyć. Za wczesnie to też źle. No, ale nie wiadomo, skoro cykl byłby regularny, tyle że krótszy... hmm, ale do tego trzeba conajmniej pól roku, żeby stwierdzić, że mam regularnie co 25 dni. Zawsze miałam 28 dni jak w zegarku, ostatni 25 dni, obecny ---??? nie wiem. tyle że dzisiaj w 20 dc bardzo, ale to bardzo zaczęły mnie boleć piersi. Wczoraj mnie pobolewały, ale myślałam, ze to chwilowe, ale nie --> dzisiaj to juz ostro.

Witam i uaktualniam tabelke. Nick..............Imię..........Lata......Miasto..........Cykl.....Termin @ Agniesia81......Agnieszka......24......Warszawa......... 0........18.09 Miki3.............Joanna..........28......Wrocław...........2.........23.10 KIKA..............Monika..........27.......Kraków............4.........20.10 Grażyna26......Grażyna........25.......Gdynia.............1.........17.09 Zabajona........Beata............28.......Olsztyn............2........03.10 Anik77...........Ania............. 28......Gliwice..............2........17.10 Zaneta25........Zaneta..........25...... Wejherowo.......1.........11.09 Asiamay..........Asia..............26......Lublin...............2........05.10 Monique80.......Monika..........25......Lodz................2........28.09

Hmmm... Zabajona, może ty jednak jesteś w ciąży? Taki ból piersi... :-) życzę ci tego z całego serca! Ja nadal czekam....... ale TE dni już coraz bliżej. Już zbieram siły na przytulanko ;-) Pozdrawiam :-)

Anik :) Wy bardziej w to wierzycie niż ja sama. Obstawiam jednak, że mam jakieś rewelacje. No aże cycołkowe też, tak chyba też może się zdarzyć :)

Hej, hej Zabajona, sama piszesz, ze wiara czyni cuda, a tu co ??? takie zwatpienie :) Sadze też, po twoim opisie, ze mozesz byc w ciazy, wiec kto wie, kto wie ..... ??? A skoro sugeruje ci to Anik77, doświadzcona mamusia :) to juz teraz tylko wsluchuj sie w swoj organizm i zamiast wyczekiwac @, to lec do apteki po test :) A co z innym ? Gdzie wy kobiety sie podziewacie, co to jakis bunt ???? Pozdrawiam

Hej, Ja ciezko pracuje i nie mam czasu niestety na pisanie. No a w srode mam dostac @ i nie chce jej. I staram sie nie stresowac takim oczekiwaniem... Pozdrawiam serdecznie :-) Monika

Dzień doberek :) Witam wszystkich spiochów i tych co juz sa w pracy od wczesnych godzinnych porannych ! Co tam u was dziewczyny ? JA juz na polmetku, no prawie przy koncu @ .... i zobaczymy, jeszcze prawie kilka dobrych dni do szczytowej formy, ale mam nadzieje,ze szybciutko to minie :) A jak tam inne ??? Czy moze juz ktos zasili tabele nr 2 w tym miesiacu ??? Zycze wam tego baaaaaaaardzo :) ! Pozdrawiam i licze na czestsze odwiedziny, zwlaszcza tych, co juz ich nie ma od kilku dni :) Milej pracki :)

Hej Miki! Ja nie sieję w sobie zwątpienia, po porstu jestem nastawiona na @. Jak wspominałam - kobietki - marny był wrzesień w starania z uwagi na wyjazdy Miśka. I choć akurat w czasie płodnych co nieco przytulalismy się, to szczerze nmie wierzę, że trafiliśmy w TEN moment. Brzunio boli jak na @, cycołki nieco mocniej niż standardowo, ale tak przecież może działac moja psychika. No wiecie, mimo, że nie chcę o tym myśleć, to gdzieś w podświadomoście jest ten chochlik co to napędza bajbuskowe pragnienia :-D I takim cudem psychika wysyła organizmowy sygnały takie jakbym była w ciąży. A mówię wam - z pewnością nie jestem :p Jestem nastawiona na mocne staranka w październiku, już Michowi zapowiedziałam, że nie ucieknie mi do metody _ spać się chce. Nie ma, że boli, zrobi swoje i już. No cóż, ona sam nie wie jeszcze, że będzie mu się baaardzzzoooo chciało przytulać. Już ja się o to postaram :p

Zabajona ! Wiem ,wiem, ja nawet jak juz dostałam @ w zeszly piatek, to tez sie ludzilam, ze moze to taka skromna @ ciążowa :) No ale sobotnia fala, rozwilam moje oczekiwania !!! Ale zgadzam sie z toba, czlowiek potrafi sie nakrecic i wszystko wmowi psychice :) Z drugiej strony, taki nasz urok, to dozowolone, przeciez czekamy na taki piekny cud, ze wszystko zrobimy, zeby to sie stalo :) Mam nadzieje, ze w pazdzierniku nam sie juz uda :) Chociaz nigy nie wiadomo jaki scenariusz przygotowalo dla nas zycie, oby ten serial 9-miesieczny rozpoczal sie juz w najblizszym miesiacu :) Buzka :)

No to dziewczyny trzymajmy kciuki za pazdziernik. Ja sie czuje zdecydowanie na @. bo to niby jutro ma byc. Tylko mnie mdli troche ale moze dlatego ze na sniadanie nie mialam jeszcze czasu. Pozdrawiam Monika

Witam! Od początku śledzę ten temat ale się nie odzywałam, ponieważ nie zaczęłam jeszcze starań o dzidziusia, chociaż bardzo bym chciała. Teraz jednak chciałabym prosić o poradę. Idę zrobić potrzebne badania. Wiem, że nie przechodziłam różyczki, ale nie wiem czy byłam szczepiona. Ale czy w szkole przypadkiem takie szczepienia nie były obowiązkowe...? Może już byłam szczepiona ale nie pamiętam:( Taka szczepionka opóźni starania o dobre3-4 miesiące... Ale jak trzeba to trzeba. No i te badania na toxo. Gdzie to się robi?Tzn wiem, że w przychodni tylko czy trzeba mieć jakieś skierowanie czy coś? Do lekarza ogólnego wcześniej? Bo niestety termin do gin dopiero na 21 paź. Taki rozchwytywany gin, że na wizyte się czeka 3 miesiące... A do lekarza innego niż gin lub alergolog mało chodzę i się nie znam. I na jak długo przed poczęciem można łykać folik? Z góry dziękuję za radę. Pozdrowionka!

Czesc Jana To rozumię, ze bedziesz juz stalym bywalcem u nas ? Jesli tak, to wpisuj sie do naszej tabelki :) A co do badan i szcepionek, to osobiscie wiem tyle, ze jezeli sie nie szcepilas, to trzeba, bo różyczka jest niebezpieczna dla płodu, ja przechodzilam ja w dziecinstwie, wiec mam jzu przeciwciala we krwi, ale skoro ty nie mialas na pewno, to powinnas sie zaszczepic, i sadze, ze to jest prywatnie tylko, ale tez cos kojarze, ze takie szczepienia byly w szkole, ale 100% pewnosci nie mam, cos mi dzwoni, ze chyba tak !!! Moze ktoras z dziewczyn wie na pewno i ci odpowie :) Co do toxo, to ja juz robilam, i okazalo sie, ze mam odpornosc, wiec jest ok :), ale to badanie warto zrobic, aby sie dowiedzeic czy sie ma przeciwcial, czy nie i czy trzeba uwazac. Toxo robi sie prywatnie, sadze ze w kazdym laboratorium, badanie jest oczywiscie z krwi. Cos wiecej o toxo, poczytaj sobie na stronie, zwlaszcza interpretacja wyników ! http://www.maluchy.pl/artykul/157 Pozdrawiam :)

Witam nowe dziewczyny. Miki 3: Podziwiam Cie że jest u ciebie tyle optymizmu. Ja niestety po tylu staraniach już jestem załamana. Nie odzywam się bo ciężko mi z tym. Bardzo się martwie że coś u mnie albo u męża jest nie tak. Mam wizyte u gin.Mam nadzieje że on mi coś powie. Pozdrawiam

Kika - nie łam się, to najgorsze co można zrobić. Wiem, wiem, łatwo mówić, gorzej wykonać. Uwierz mi - ja choć oczekuję @, bo jestem pewna, że będzie, to jesterm nieco zawiedziona. ALe ćóż, kto powiedział, ze będę miała tak jak sobie zaplanowałam. Natura wie lepiej co zrobić.

Miki3 - bardzo diękuję za pomoc:) Nick..............Imię..........Lata......Miasto..........Cykl.....Termin @ Agniesia81......Agnieszka......24......Warszawa......... 0........18.09 Miki3.............Joanna..........28......Wrocław...........2.........23.10 KIKA..............Monika..........27.......Kraków............4.........20.10 Grażyna26......Grażyna........25.......Gdynia.............1.........17.09 Zabajona........Beata............28.......Olsztyn............2........03.10 Anik77...........Ania............. 28......Gliwice..............2........17.10 Zaneta25........Zaneta..........25...... Wejherowo.......1.........11.09 Asiamay..........Asia..............26......Lublin...............2........05.10 Monique80.......Monika..........25......Lodz................2........28.09 J_A_N_A.........Joanna...........22......Zielona Góra......0........20.10 Chyba muszę zaszczepić się przeciw śwince, bo też nie przechodziłam! Że też w dzieciństwie musiałam być taka odporna (na grypę też nigdy nie choruje).

Hej Kika - skarbie moj kochany, popieram Zabajona, nie ma co zalamywac rak i nabywac siwych wlosów. Mi tez moze latwo pisac, bo ja mam za soba dopiero jedno staranko, ale ja tez jestem zdania, ze los dla kazdego zaplanowal cos innego, a my raczej nie znamy tych planow, wiec co nam pozostalo.... tylko czekac i miec nadziej, ze to juz za chwile sie stanie :):) :) Kika cos dla ciebie : \"Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję.\" \"Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.\" Optymizm we mnie zakorzenił moj tata, umacnia go wciąz wspaniały dziadek, a teraz pałeczke przejał moj mąz :) !!! I wiesz co, oni wszyscy mają racje :) Sluchajac ich nigdy sie nie zawiodłam, wiec skorzystaj z rady i glowa do góry. Poza tym, moze to wynika tez z faktu, ze akurat moje kolezanki, te co sie staraly lub sie starja teraz, tez czekaly po 5 - 6 miesiecy, zanim zaszly w ciaze, a inne nadal probuja !!! Twoj juz chyba 5 cykl, to jeszcze nie pora do paniki, a na pewno lekarz cie uspokoi !!! Buziaki :)

A jeszcze jedno, co mi moj tato powiedzial, bo wczoraj z nim rozmawialam na bardzo wazny, zyciowy temat :) ""Pamiętaj, ze będzie dobrze, jak nie dzisiaj, to jutro, jak nie pojutrze, to za tydzień, ale z pewnością będzie\" Świeta racja .... :)

Miki jakież mądrosci tu wypisujesz :) Ale musimy zrozumieć te kobietki, które starają sie dłużej. Ty po 1 cyklu, ja drugim i tez się niepokoimy, a oc mówić inne kobietki .... no cóż, cierpliwość jedynie moze pomóc.

Miki; Dziękuje jesteś kochana.

witajcie dziewczatka, wlasnie chcialam napisac ze czekam na okres a tu czytam ze tyle z Was dostalo, niedlugo bedziemy jak zakonnice w klasztorze ktorym sie okresy w jednakowym czasie pojawiaja :-) no wiec ja powinnam dostac jutro :-( ale od razu napisze ze mnie jeszcze (a powinnien) brzuch jak na @ nie zabolal, od kilku dni ciezkie i bolace piersi i ciagniecie, kucie jajnikow :-) trzeba byc szalonym zeby sie cieszyc z takich rzeczy , to tylko oczekujace kobitki potrafia :-) no nie modle sie zeby mi w tym m-cu za niski progesteron nie popsul calej frajdy !!

a zapomnialam ze mnie jescze w tabelce nie ma wiec sie wstawiam, trzymajcie sie cieplutko :-) Nick..............Imię..........Lata......Miasto..........Cykl.....Termin @ Agniesia81......Agnieszka......24......Warszawa......... 0........18.09 Miki3.............Joanna..........28......Wrocław...........2.........23.10 KIKA..............Monika..........27.......Kraków............4.........20.10 Grażyna26......Grażyna........25.......Gdynia.............1.........17.09 Zabajona........Beata............28.......Olsztyn............2........03.10 Anik77...........Ania............. 28......Gliwice..............2........17.10 Zaneta25........Zaneta..........25...... Wejherowo.......1.........11.09 Asiamay..........Asia..............26......Lublin...............2........05.10 Monique80.......Monika..........25......Lodz................2........28.09 J_A_N_A.........Joanna...........22......Zielona Góra......0........20.10 Miki25.............Monika..........25......Warszawa.........3........28.09

Trochę głupio się czuję, że jestem tu najmłodsza. Dzisiaj pochwaliłam się koleżance,że niebawem zacznę starania, to popatrzyła na mnie jakbym spadła z kosmosu... Nawet nie mam z kim o tym pogadać:( W moim otoczeniu nikt nawet nie mieszka samodzielnie, nie mówiąć o dziecku...

Aha, Kika, moja bratowa zaszła w ciąże po około półrocznych próbach. A zdrowa całkiem. Więc to chyba normalne, że tyle się czeka. Nawet dziwniejsze byłoby tak od razu w pierwszym cyklu zaciążyć. Będzie OK.

Hej ! piszę poraz pierwszy ale obserwuje te stronę "wrzesniówki". 20.09 urodziłam córe - 3570 kg - to moje drugie dziecko - niestety wcale nie jest powiedziane że łatwiej - :( - ale szybko sie zapomina poród. Tym , które jeszcze nie urodziły - trzymajcie się !!! Ja juz jestem odrobinę po trzydziestce i jest super!!! hej!!!

Czesc!Ja tak barzdo chcialabym miec dzizdie!Juz nie moge sie doczekac, chociaz jeszcze tego z mezem nie planujemy to ja juz jestem gotowa, taki instynkt macierzynski sie we mnie obudzil ze sama sie sobie dziwie, nie moge przestac o tym myslec.Pozdrawiam Was wszystkie!

witajcie i nowe i troche starsze wrzesniowki :-) J A N A- nie stresuj sie wiekiem, wiem cos na temat tego jak ludzie potrafia patrzec na Ciebie kiedy wspominasz o dziecku mimo wieku. pamietaj najlepszy wiek to ten ktory sobie same wybierzemy i bedziemy czuc ze jestesmy gotowe. nie ma nic gorszego jak 30 tka ktorej sie przytrafilo a nawet nie czuje sie w roli matki dobrze. poza tym wychodze z zalozenia twoje zycie twoja sprawa, wiem zycie w spoleczenstwie nie jest latwe. obecnie mamy przyjemnosc uczestniczyc w dobie::: przed 26 (nawet 30tka dla niektorych) ciaza nie jest trendy.. tak tak czesto o tym rozmawiam z ludzmi i to slysze!! ja tez mialam z tym przejscia ale sie nie dalam , pozdrawiam Cie :-)

Witam! Ogłaszam swoją żałobę. Niestety, ale widze już pierwszy sygnał, ze @ przylezie. Znowu plamienie, po 3 dniach czystości i ślubu niepłodnego - to samo co było kilka dni temu. Złapałam dołek.

miało być śluZu :-o nawet pisac nie umiem już dobrze :(