Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

Rybko ja na ibupromie jestem od 2 tyg......:( moze to nerwy w zwiazku ze szpitalem..:( Sam nie iwem..... A mleka to ja wogole nie lubie ale aby te płatki były \"jadalne\" to daje to mleko.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walnięta... jasne ,że to mogą byc nerwy... jeśli Cię czeka tydzień \"leżakowania \" to chyba nie takie błahe... :-( szkoda,że w szpitalu nie ma netu , bo pewnie byłoby CI raźniej :-) mam nadzieję,że po tym tygodniu żadnego Ibu.. nie będziesz potrzebowała... wiesz, jak byłam kiedyś w szpitalu to wyobraziłam sobie ,że to taki wypoczyneczek - ani sprzatania ani prania, wszystko podane i można dzwonic aż ktoś przyjdzie:-) - choć czasem nie warto się narażać ;-) wszystko zalezy od podejścia - zdrówka życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niecierpię szpitali........:(:(:(:( marzą mi sie teraz wakacje w EGIPCIE:):):):) SŁOŃCE, BASEN, LENIUCHOWANIE I ALL INCLUSIV:):):):):) a tutaj praca i deszcz za oknem....:( nawet na czekoladke nie mam ochoty... no wkońcu dieta:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tym netem tez kombinowałam ..ale bez przesady...... jakos wytrzymam......aczkolwiek to jest pewne uzaleznienie:) Powiem szczerze ...ze więcej \"gadam\" w necie niz w rzeczywistosci......:):):) no chyba ze w pracy...... to co innego......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walnięta tydzień bez Ciebie tutaj też nie będzie łatwy ;-) i wiesz co ja w życiu też jestem gaduła , ale tutaj jakos jest inaczej - łatwo i tak bezproblemowo można o wszystkim ( no w moim przypadku to ma znaczenie :-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walnięta 🖐️ łączę się w bólu, tak jak wczoraj z Myszorkiem dentystycznie, chociaż nie wiem, co odczuwasz, bo nigdy mnie do szpitala nie chcieli Połaziłam po sklepach parę minut i tak załatwiłam sobie pięty nowymi butami, że szkoda gadać, a jutro mam imprezę wyjazdową, już widzę, jak sobie tańczę :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj laurka laurka zajmij się jakąś robota bo od nic nie robienia to masz zwidy:p:p:p A tak na marginesie... marzy mi sie jakas szałowa kiecka:) Oglądałyście nianię w sobotę????? Miala na sobie taka sexy czerwoniuską:) Ja gustuje w takich \"oczojebnych\" kreacjach:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walnięta CZYmamy kciuki (jak to mówią poznaniaki :P ), wracaj szybko. Chęć leżakowania w Egipcie popieram, byłam tam w zeszłym roku w podrózy poślubnej :D było BOSKO :D trochę luźniej mi się w pracy zrobiło. nareszcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoja drogą dziewczyny wierzycie w horoskopy? ja czasem w te dobre wrózby :-) no i w partnerski - dla mnie wskazane sa skorpiony :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z tych niewierzących.z tych co muszą dotknąć lub zobaczyć zanim na 100% uwierzą :D w horoskopach partnerskich nie polecają mi Panien.. oczywiście Panna jest moim mężem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurka, kawka jak najbardziej. Lecę zalać (żurek tylko na obiad, a ja właśnie konćze chrupać płatki śniadaniowe więc na głód nie cierpię)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszor witaj w klubie :-) mi co prawda Panna obojętna w horoskopach, ale w zwiazku uważam ,że się mój mężuś sprawdza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, ja lubię żurek ja w horoskopy takie na kolejny tydzień, miesiąc, rok, to generalnie nie wierzę, aczkolwiek czytam :D ale w takie horoskopy opisujące cechy danego znaku to akurat wierzę, bo mój opis dokładnie się zgadza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawa wyszła OHYDNA. chyba przez tę małą śmietankę, a fuj. ja piję kawę z mlekiem, ale nie mam tu lodówki więc i mleka nie kupuję. co za paskudztwo, idzie do kibla, a ja po drugą, tym razem czarną (a że bez mleka to z odrobiną cukru ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rybka..... no jak jestes rybka to masz mnie przewalnoe....:p:p:p COs ostatnio rybki - kobiety nie są mi przychylne:(:(:(:( Ale skoro mowisz ze skorpiony sa dla Ciebie good:) to pewnei rybka jestes....:) Ja raczek i rybka faceci dla mnie mniammmmmmmm:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wieczór leniwy (o popołudniu nie mam co się rozwodzić bo po pracy do domu wkraczam o 18): m jak mdłości i m jak..magda m :D rozwijam się, nie ma co :P właśnie pokój koleżanki z tą moją nową, czarną kawką mijałam. w ciąży jest. brzuch już się przy biurku nie mieści. przeraża mnie taka ciąża :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh, dlatego ja się wstrzymam. na razie jestem w grupie nie-starających się :D parę lat. bo zanim kredyt weźmiemy, mieszkanie kupimy to jeszcze trochę czasu. do 30 stki się chyba nie wyrobię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak zupełnie z innej beczki: słuchajcie czy gdzieś mozna w mordę skargę na..kościół napisać ? :D mieszkamy sobie przy kościele właśnie (dodam, że w tym bogobojnym mieście kościół na każdym osiedlu - z mojego balkonu - oprócze tego 50m dalej widać jeszcze 2 inne. jest też trzeci ale z drugeij strony bloku i tylko dlatego ciężko go dostrzec) no i te bimbanie kościelne doprowadza mnie do szału. Dziewczyny od 7 rano wybijają tam godziny, następnie minutę po 7 jakąs dłuższą melodyjkę. do 21 same godziny + kolejna melodyjka zaraz po 21. sb i nd to koszmar (może w tyg tez tak jest - nie wiem,bo jestem w pracy): vo jakiś czas włączają te piprzone dzwony 3 razy na godzinę i nadają bez ustanku przez 3 minuty. W nd rano wstaję z kur..mi na ustach, bo budzi mnie wydzierający się od 7 rano ksiądz. nawet jak zamknę uchylone lekko okno to słychać.. oczywiście tak jest pzez całą niedzielę. ja wysiadam. co dzień rano wypatruję jakiejś małej bombki, która unicestwiła by ten przybytek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walnięta ty urazu do Rybek nie miej :-) to wg horoskopu nieśmiałe i wrażliwe osóbki :-) Kawke lubie też z mlekiem i najlepiej taka Latte gdzie mleczko jest takie spienione mniam :-) Ciąża to ma swoje plusy i minusy a wzrost wagi i ten brzuch to raczej po stronie minusów :-)ale jak miło potem znów wejść w ulubione dżinsy :-) i to z dzidziusiem na ręku - takim słodkim bobaskiem ( zakładam ,że w tej milutkiej chwili śpi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laurka ... ja tez nie chwaląc sie powiem ze robię najlepszy żurek:) mięsko, boczek, pieczarki ,cebulka, podduszone na maselku.... mniam:) do tego jajco :) Ja zurek robię beż kiełbasy z samym mięskiem:) a pieczarki boczek i cebulkę dusze na masełku:) mniam:) Moj żurek jest optymalny:) mniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apropo starań..... myszor ja też tak mówilam ... mówiłam ,..... mówilam..... i teraz juz mając 33 latka czaem mysle ..boze jaka ja glupia byłam ...... teraz miałabym nastoletnie dziecko:) a to to ...\"lezakowanie\" niestety.........:( eh życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rybka ... moze dlatego ten uraz bo ja zbyt ufałam .... ludziom...i taka pewna rybka ktorą wcale nie chciałam znac ...troszkę dała mi popalic....:( Ale to temat zamknięty........ to własnei przez nią stałam się walnięta....:p:p:p\' Tzn ze Ty rybka jestes...? Czy wg Ciebie rybki są mściwe???? mowię o kobietach....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×