Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

Gość waltnięta
witam ponownie:) trzy kropki.... hmmm chyba nie skumałaś...:p ja nie siwa tylko taka mocna ..jasna blondi od urodzenia:) Jak byłam mała to przezywali mnie chłopaki: siwa.....:(:(:( a potem te chłopaki to jak mnie widzieli ..oczywiście jak byłam juz "laska":p to slinka im ciekła...:) no cóz nie mieli szans:):):):) Jesli chodzi o ulubione miast to Kraków is the best:) spokojnie , miła atmosfera ,ach uroczo...... Czasem jedzimy sobie tam oy 100km i siedzimy na Rynku pijemy kafke i cosik jemy:) Byłam miesiac temu tam na festiwalu pierogów ...:) mniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaa to już rozumiem, z Ciebie zawsze \"sex bomba\" była, tylko głupie małolaty się nie poznały ;-)) To fajnie masz - mam 2 siostry cioteczne, które też mają taki jasny blond - wygodnie im - nie muszą sie farbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj walnięta :-) Kraków to chyba każdy kocha :-) szkoda,że mam tak daleko... ;-( to miast tchnie historią za czasów świetności Polski, i miło pomyślec,że chodzi się po uliczkach, po których chodził król lub Matejko i inni... Myszor to Remarqe był :-) i w empiku powinnas coś znaleźć :-) trzy kropki... pomysły to Ty masz :-) już wcześniej chciałam to zaproponować,ale nie wiem czy dobrze wyczuwam, że Myszor chyba nie takiej kolezanki szuka ;-( ... chociaż spróbowac zawsze można :-) Myszor jak będziesz miała ochotę zrealizować pomysł Trzy kropki to daj znać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam kolezanke z neta własnie z krakowa :) Myszor..... ja tam bym sie nie zastanawiała i spotkała z Rybka:) Nprawdę fajne takie babskie spotkania są:) Ja jak byłm u mojej kolezanki z Krakowa to zabrakło nam czasu:p a gadałyśmy chyba z 7 godzin:) nie mowiac o codziennym gadaniu na Skype:) :):):):) taaaaaak:) ja sex bomba:) hahahaahahahaha sexbomba to moze nie ale .......:):):):) a co ? lubie sobie posłodzić czasem...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D co to ma znaczyć ? :D że nie takiej koleżanki szukam ? uśmiałam się :D Jedyne co nas z Rybką rózni to chyba dzieci, co? Koleżanki mam głównie bezdzietne (ten temat mnie jeszcze nudzi, bo sama nie mam :o )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p.s. ja tam rybki lubię :D mój brat jest rybka. i brat cioteczny też. choć różni są od siebie bardzo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszor ok... wiesz, że jestem pamiętliwa bo ostatnio Walnięta to ze mnie wyciągnęła :-) i jakos wciąż mam w pamieci że nie od początku chciałyście ze mna rozmawiać... było minęło ale dystansik jakis pozostał .... ech zreszta było minęło muszę się uczyc nie pamiętac takich spraw... więc jeśli będziesz miała ochotę sie spotkać to pamietam,że mówiłas ,że znasz Kameę - może tam? pyszne sałatki owocowe podają :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, szkoda, że Wy dziewczyny w Wawie nie jesteście, to wtedy mogłybyście się spotkać ze mną, która również na brak koleżanki narzeka. Hm....chyba z tą Waszą propozycją spotkania, to wyskoczyłam jak \"filip z konopii\", już więcej nie będę nikogo \"swatać\" ;-) Myszor, co do książek to i Remarque jest warty przeczytanai - tak twierdzi Rybka, jak i Marqez - to z kolei mój ulubieniec - Boże, jego książki są rewelacyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właściwie Rybko ja twoich spraw, wynurzeń na topiku Beaty nie śledziłam aż tak dokładnie - i nigdy nie skomentowałam nawet. nie wchodziałam tam az tak regularnie i dopiero pod sam koniec zaczęłam się udzielać jako "czytająca z boku" ale wiesz, teraz do mnie dopiero dotarło..bo przecież ja już coś tam wiem o tobie, bardzo niewiele, ale zawsze..nie wiem czy swoją nietypową sytuację ukrywasz przed wszystkimi ? (bo przed mężem na pewno)..nie "boisz się" ? obcej baby, której nie wiadomo co do łba może wpaść ? nie, nie piszę o sobie :D ja normalna jestem :D ale to mi tak nagle przyszło do głowy i dlatego tak chaotycznie piszę - wiecie o co mi chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jego najsławniejsze - \"Sto lat samotności\" - rzeczywiście dobre, ale inne jego książki są, wg. mnie o wiele lepsze, uwielbiam \"Jesień patriarchy\" - opowieść o dyktatorze, który żyje już 300 lat, ma przepuklinę jąder i mieszka w pałacu z krowami - świetne. Polecam również \"Miłość w czasach zarazy\", \"Dwanaście opowiadań tułaczy\". Co do tej \"obcej baby, co to do łba może coś wpaść\", to chyba Rybka o tym wie, i nie wyraża chęci spotkania z \"pierwszą lepszą\" koleżanką z netu. A poza tym, to co może wpaść do głowy, w końcu danych osobowych, adresu Rybka chyba tak szybko nie podaje. No nie wiem, tak mi się jakoś wydaje. Rybko, a jak Ty myślisz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszor to chyba juz tak jest ,że w necie sie gada i gada a potem jak coś ma byc przeniesione do realu zastanawiasz się 10x .... mam złe doświadczenia niestety... Nie nie boję się \"obcej baby\"... nawet gdybyś nią była - pamiętasz mściwa jestem :-) żartuję, ale miło ,że o tym pomyślałaś. W końcu to ja mam się z Tobą spotkac a nie mój mąż :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to jest być mściwym ? :D wiecie, ja zupełnie nie jestem pamiętliwa. wręcz przeciwnie - po jakimś czasie ulatują mi z głowy powody jakiś kłótni czy nieporozumień. może wynika to głównie z tego, że jestem osobą która nie bardzo liczy się ze zdaniem innym. nawet jeśli się zkims pokłóce mocniej, to potrafię to rozwiązać, albo zwyczajnie machnąć ręką i zapomnieć - i dalej mysleć swoje. no i na tę chwilę nie potrafię sobie przypomnieć żadnej osoby, do której miałabym jakikolwiek żal o coś. kiedykolwiek. bo już tego nie pamiętam :D tzn. pamiętam, że coś tam kiedyś może było, ale co i oc dokładnie - nie zaprząta to moich myśli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, no to kto jest z Wasz dziewczyny z Warszawy ?? Sama jestem ?? (chlip, chlip - płacze i odchodzi w kąt)......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że możesz, dziewczyny macie coś przeciwko ?? Tzn. autorka topicu aktualnie jest na urlopie a chyba to ona powinna pełnić honory \"Pani Domu\". Ogólnie to założyłyśmy ten topic, bo udzielałyśmy się na innym, a autorka owego innego topicu z nas zakpiła wymyślając całą historię. Dlatego przeniosłyśmy się tutaj. Wiesz, w sumie to jesteśmy dość nieufne w stosunku do obcych, bo a nuż \"ściga\" nas Beatka (z tamtego topicu), ale potrafimy ją świetnie rozpoznać, więc jeśli jesteś nią, to cie zdemaskujemy, a jeśli nie - to witam. Dziewczynki, koleżanki - co WY na to ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Stokrotko - w swoim imieniu witam i ciesze sie ,że Ci się tu podoba :-) Laurko - zadupie też może być fajne - sama zrezygnowałam z centrum miasta na rzecz niewielkiego osiedla. Jest bosko. Ptaszki ćwierkają, las w pobliżu a przy tym pełna kulturka. Ale mam niedaleko do Poznania a to już zmienia postać rzeczy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurko, właśnie odwiedziłam to forum. Może ktoś chciał się nazwać tak jak ja i z \"braku laku\" musiał wziąć wersję z \"sz\" ? Ale temat dość banalny - mnóstwo takich na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×