PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

to naprawdę już rok? chyba sporo się pozmieniało ... u mnie w każdym razie sporo :-)

tak tak..7 września tuż tuż...:)

Mam do Was kobiety wielką prosbę...Ale zaczne od początku. Mój mężuś obiboczek uwielbia grać na komputerze. Jak ja coś chcę na nim zrobić to on mówi kochanie jeszcze tylko dwie, trzy plansze....łałć dziecko...wiec ja kobietka, kurka garkowa postanowiłam też w coś grać ale tylko po to aby pokazać mężusiowi jak to fajnie kiedy nie można dopchac sie do inter. oto gra on line http://s11.bitefight.pl/c.php?uid=46246 .w grze tej jest sie Wampirem brrrrr ale super.Dziękuję

uhm, cokolwiek to jest ja nie wchodzę ;) bynajmniej nie widma wampira ale wirusa się obawiam :D

a gdzie tu problem Wampirzyco ? skoro już masz net i mąż tupta nogami koło kompa a to Ty sobie grasz to chyba to o co chodziło?

Nie wiem o co chodzi wampirzycy. Co do naszej rocznicy, to ja już od lipca jej wyczekuję i sprawdzam co chwila - ale data sie nie zmienia - zaczęłyśmy 7 września 2005. No będzie sie można pobawić w podsumowanie - bo chyba u większości z nas trochę sie pozmieniało :-D

Kochane - obiecuję, że jak pozbędę się tego swojego problemu, to Was zaproszę na imprezę :-D

trzymamy CIe za słowo Kropeczko ;-)

dzień dobry :) ja cie Laurko nie pomogę bo w żadnej pracydotychczas nie wymagano ode mnie businness stroju :D w życiu garsonki nie kupiłam, nie wiem czy jest się czym chwalić :D dobrze, że dziś piątek i 4 dni wolnego w zanadrzu

Witam! :) Na pocztaek się pochwale, że wczoraj nie zapaliłam ani jednego papieros :D tak jakos wyszło... Ja też Laurko Ci nie doradze- przykro mi... Też dziś ostatni dzień w pracy i przez weekend-dodajmy dłuuuugi weekend ;)- będe planować co zabrać w góry bo za tydzień jedziemy!!!! Ale się ciesze !!!

hej:) Laurka, mnie tez jakis taki stroj obowiazuje i w mojej szafie sa: jakis zakiet, kilka dopasowanych koszul w roznych kolorach, kilka par spodni z materialu a nie jeansow, kilka prostych spodnic i oczywiscie proste bawelnianie bluzki w roznych kolorach, zkrotkim rekawem, mam tez takie bez rekawow ale u mnie w pracy ramionka maja byc zakryte! i lacze to tak: do spodni albo spodnicy zakladam: jak jest goraco to bluzke z krotkim jak troche chlodniej to na to rzopieta koszule albo wlasnie na bluzke bez rekawow koszule jak jeszcze chlodniej to na to zakiet jak chce wygladac bardziej oficjalnie to koszule a na to zakiet a jak jest dosyc cieplo a chce wygladac oficjalniej to sama koszule czy juz wiesz wszystko czy jeszcze chcialabys cos wiedziec ? :-D

Cześć O Laurka - jakie miłe przemyślenia nam zdałaś :-) Z tego co wiem, to business casual, to taki strój pół elegancki, z naciskiem na bardziej elegancki, niż luzacki. Śmiała Ci wszystko ładnie wytłumaczyła. Ja dodam, że dla mnie ten styl to taki \"niedokonczony\" elegancki, czyli - spodnie z materiału, eleganckie, buty na obcasie, albo i nie, ale też eleganckie, a nie sportowe, bluzka koszulowa, albo zwykła prosta, bawełniana, w spokojnym kolorze, do tego jakaś apaszka, ewentualnie brosszka, i bez marynarki, tylko zamiast niej rozpinany, elegancki sweterek + pół elegancka torebka. To samo można zrobić ze spódnicą :-) Uffff mam nadzieję, że zrozumiale napisałam.

Kropka, to zakietu nie mozna nosic??

No i niestety Laurka, dżinsy nie są zbyt eleganckie na szkolenia ;-)

Śmiała, pewnie, że można, ale wtedy, jak masz komplet żakiet+spodnie (albo spódnica), to już przestaje to być casual, bo to jet już całkowicie skompletowany, elegancki strój, jak masz do tego jeszcze bluzkę koszulową, to już w ogóle super elegancko, a Laurka ma powiedziane, ze może jednak sobie trochę na luz pozwolić :-) Dla mnie casual, to jest właśnie wszystko eleganckie tylko bez marynarki, a zamiast niej jakiś sweterek, albo bez.

Laurita, prosze tutaj nie narzekać :-P Kto ostatnio sobie kupił spodnie eleganckie w Orseju, i kilka pół eleganckich bluzek ? Na razie noś co masz, obkupisz się po pierwszej pensji :-)

Kropka, dla mnie eleganco to tez komplet: zakiet i spodnie albo spodnica ale jak zakiet nie od kompletu to juz dla mnie tak mniej ale faktycznie jest to najbardziej elegancki zestaw w jaki sie przyodziewam a rozpinany swter tez mi sie przydaje czesto, zapomnialam napisac:-D

Laurka jak szlam do pracy i kompletowalam sobie szafe to kupilam 2 koszule spodnie i spodnice i jakis swterek tyle ze to byla jesien a z czasem sie nazbieralo:-)

No ale Laurka też jakby od jesieni zaczyna :-) Śmiała - dla mnie spodnie (lub spódnica) i marynarka, z tej samej \"parafii\", to cały garnitur, czyli strój biznesowy, elegancki bardzo - nie znam bardziej eleganckiego, bo co niby założysz ? A casual, to albo bez marynarki, albo z inną niz spodnie - inny kolor, albo inna faktura, ale akurat nie przepadam za tym połączeniem, wole sweter :-) Laurka, a pisałaś, że to eleganckie spodnie, to jak teraz mówisz, że casual ? :-)

fajne ciuchy do pracy ma Anet z \" Gotowych na wszystko\" :)

spoko kropka doszlysmy do porozumienia:-D mam takie samo zdanie na temat streoju co Ty

Ha, ha Śmiała, to przyjmij piątkę ;-) Tak, Moluś, też uważam, że Lynette ma fajne stroje do pracy, tyle, że to garnitury, albo kostiumy, czyli mocno eleganckie :-) I super ją czeszą, bo ona takie średnie ma te włosy.

przyjmuje piatke tylko tej lapy nie umiem zrobic:-D

Łapę robi się tak : poszesz czesc tylko że w nawiasach kwadratowych :-)

BRAWO ! :-D Nie trudno było, no nie ? :-)

praca jest, a dzień się dłuży :D

Kropka bardzo latwo ale musialas prowadzic mnie za reke:-D

To Myszorek, najgorsze co może być - bo jak jest praca, to się zazwyczaj nie dłuży :-) A tu i robota jest, i czas się ciągnie :-( U mnie podobnie.

chyba wyciągnę jutro męża na \"sztukę zrywania\" z J.Aniston przejrzałam repertuar i tylko się dla mnie chyba nadaje :D