Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

Jaki jest mój kot ?? Najprościej by można go okreslić, jako: głupi ;-) Bo tak sie zachowuje, ale to mądry kotek, chociaż niegrzeczny, mający swój charakter, i żywy. Łasi się wtedy jak chce - oczywiście zawsze, w kuchni, jak jest głodny (czyli zawsze), i bardzo rzadko, ale jednak, jak chce żeby go pogłaskać, albo jak się wita, to się łasi. Oprócz tego, to nie lubi jak się go głaszcze, biega po całym mieszkaniu, strasznie wchodzi pod nogi, zaczepia, i chce sie bawić. Jak leżymy na kanapie, to on musi z nami, i nas spycha, albo obrażony śpi na dywanie. To tak w skrócie. Royal Canin kupuje sie u weterynarza - czasem godzinę w kolejce czekam, żeby to kupić :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koty tak chyba mają. Mój, jak był mały, to łasił się cały czas. Jak miał jakiś rok, to mu odbiło, wchodził na kolana, dawał się głaskać, po czym po 15-45 minutach, w zależności chyba od humoru, gryzł w rękę i uciekał :D teraz ma prawie 2,5 roku i nie pozwoli przejść obok siebie bez głaskania, a najlepiej, żeby go nosić na rękach i drapać po głowie, jak się na chwilę przestanie go drapać, to podnosi łeb i patrzy z takim wyrzutem w oczach, że aż się przykro robi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, ha Laurka - ale Twoja kocica to straszna była. A kiedy ją miałaś, co z nia jest teraz ?? U mojej ciotki, to była taka kocica, co baaardzo lubiła leżeć na kolanach, ale jak ktoś chciał wstać - to gryzła i drapała. Wiec, jak już komuś usiadła - to wyrok - musiał siedzieć tyle czasu, ile jej sie chciało. Więc znaleźliśmy sposób - osoba z kotem na kolanach krzyczała do kogoś w kuchni, żeby drzwiami od lodówki trzasnął, miską kota poruszał - i wtedy kocica migiem z kolan schodziła. Mój kot nie lui, jak sie go na ręce bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojejku nie wiedziałam że tyle z was ma kota:) Moj kot jest młoda kocica, jest czarno - ruda. Narzie mieszka w budce od papryki - tam jest jej ciepło, potem bedzie trzeba pomyśleć albo o piwnicy dla niej nej, albo mam tzw stajnię która jest nieużytkowana - może tam:) Nazwaliśy ja Kitket - bo to jej dajemy do jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A planujesz mieć kota, jak mała troche jeszcze podrośnie ? Od razu chciałam powiedzieć, że dziecko ze zwierzęciem sie lepiej \"chowa\" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się wydaje, że to, jak się zwierzęta zachowują, to zależy w ogromnej większości od właściciela. Ja bym nie pozwoliła na coś takiego, że kot wejdzie na kolana i trzeba siedzieć tak długo, jak się kotu chce. A niech drapnie, dostanie raz, drugi po dupie, to się oduczy. Tak samo jest z psami, pies nie jest przewodnikiem stada w domu, kot też nie jest i trzeba to od samego początku pokazać, bo jak raz wejdzie na głowę, to już z niej nie zejdzie ;) to nie my jesteśmy dla kota, tylko kot dla nas przecież :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi - to super, że ją przygarnęliście, a tam gdzie jej zrobicie miejsce, to pewnie się zadomowi, chociazby z tego powodu, że jej tam będzie cieplo w zimie :-) Ja bym chciała mieć jeszcze kilka kotów i kilka psów, ale muszę z tym poczekać, aż będę miała troche swojego ogródka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halinka - no tak - ale u mojej ciotki, to oni tam wszyscy szaleją za kotami, więc tamte koty mają tam raj :-) U mnie raczej cały czas jest walka o terytorium pomiędzy Wajchą a kotem - Wajcha go wychowuje ;-) Szarpią się od czasu do czasu. No ale fakt, faktem, jak kot jest niegrzeczny, do dostanie po tyłku, żeby mu się w głowie nie poprzewracało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis w nocy spała na dachu:) bo boi się psów, u mnie na podwórku jest jeden do tego uwiązany, ale u sąsiadów obok (czyt. u mojej siostry) Reksio biega po podwórku non stop. Nie wiem jak ja tego odczuzcyc, nie chcę jej zamykac na noc w budce, chociaż tam miałaby pewnie najcieplej i najbezpieczniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi - musi się nauczyć żyć z psami :-) Najczęściej kończy się to tym, że psy podwórkowe żyją w zgodzie z danym kotem, który mieszcza na tym samym podwórku - tylko na to potrzeba trochę czasu. Kot się musi oswoić, a psy muszą być poinformowane, że tego kota nie mogą ganiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj kot to kotka, nie lasi sie a jak jest glodna to zaczyna mialczec w nieboglosy (mialczeniem nazwalam zwyczajowo te odglosy ktore ona z siebie wydaje bo tak naprawde to ona skrzeczy jak papuga)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz u ciotki jest taka kotka, która jak chce jeść to miauczy - tylko to jest prawdziwe miauczeczenie, nie skrzeczy. Jak ostatnio dawałam jej jeść i jednocześnie gadałam z Wajcha przez telefon, to się pytał, co sie w tym domu dzieje, jakby kota ze skóry obdzierali ;-) A ona po prostu była taka głośna, bo jedzenie dostawała. Szał ciał - ciocia opowiada, że jak sie wszyscy do domu schodzą i kotka też, to wtedy jest bardzo głośno - każdy coś mówi, kot miauczy....... ;-) Mój kot rzadko kiedy miauczy - raczej jest cichy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam i psa, i kota. Pies jest trochę walnięty, zawsze ganiał koty, ale jak już dogonił, to nie bardzo wiedział, co z nimi zrobić :D Jak przyszedł do nas kot, to pies był okropnie zazdrosny, nadal jest. Ganiał kota, szczekał na niego, łapał go za ogon, za uszy, ale dostał rozczapirzoną kocią łapą po nosie kilka razy i teraz nie ma problemu. Szczeka nadal, gania nadal, ale też go broni, ratuje z opresji, np. jak kot śpi pod samochodem, a ojciec chce gdzieś jechać, to pies wygania kota spod samochodu :D pełna symbioza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, Hali, o taka symbioze mi chodziło, że nowa kotka Emilki też powinna się tak zakumplować ze swoimi pasmi :-) Koty są śmieszne - sipią pod, albo na samochodzie, potem są odpite ich łapy na szybie, albo samochodzie, dokładnie widać, gdzie chodziły :-) A któraś z Was ma innego zwierzaka, poza kotem lub psem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello witam tłumy ;-) dzisiejsze ja weekend choć krótki to owocny :-D w sobote wesel :classic_cool: my z wajchą trochę wymordowani po zmianie strefy czasowej spać nam się trochę chciało więc i do tańców ochoty nie było oczywiście tańczyliśmy co jakiś czas ale zazwyczaj schodzimy z parkietu tylko po to by coś przekąsić natomiast w sobotę tańczyliśmy tylko w przerwach pomiędzy jedzeniem :-)) a w niedziele mecz siatkówki, było super, siedziałam zaraz za Gruszką :classic_cool: kto mnie widział, kto mnie widział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety Bella, ja Cię nie widziaąłm, bo dla mnie siatkówka, to nuda, więc nie oglądam. Próbowałam natomiast poznać zasady amerykańskiego futbolu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka to jak się już przeszkolisz to nam wyjaśnij o co chodzi ok? kiedy możemy się spodziewać lekcji poglądowej ?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LAurko kochana byłam na sto procent, a mom piers zasłoniły wyniki meczu i nie było widać pięknej biało/czerwonej bluzeczki 😡 ale gość o którym piszesz to na pewno nie mój wajcha ;-), wiec musiałam być w innym ujęciu :classic_cool: jakie spodnie? kiedy ciąg dalszy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja spodnie w kanty daję do pralni - dzięki temu mam zawsze jeden kant, i mam nadzieje, że zawsze w tym samym miejscu ;-) Belluś - o to długo, zanim Wam wyjaśnie co i jak, bo to cholerstwo jest tak skomplikowane, że nie wiem :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na chwilke by się przywitać 🖐️ i życzyć miłego dnia! Całuski !👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam same spodnie w kant i nie mam problemu z prasowaniem :classic_cool: odgrzewam gołąbki od teściowej a potem idziemy gdzieś połazić bo dziś ciepło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka film bardzo sympatyczny :D dżenifer ślyczna, fajnie ubrana, tak fajnie,że człowiek wychodzi z kina i czuje się jak łach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co wymysliłam?? Że w sobotę to zrobie sobie zdjęcia przed samym weselem - będe w pełni umalowana, nawet zapisałam sie do fryzjera i do tego bedę w sukience:) I wam prześlę. Bo to rzadki widok - ja w sukince i makijażu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×