Dlaczego kobietom chodzi wyłącznie o kasę....

Zdegustowany, czytając Twoje wypowiedzi dochodzę do wniosku, że u Ciebie z techniką coś nie tak. Powinieneś zdecydować - idziesz na ilość czy na jakość. Tu chyba jest clou problemu, który Cię \"prześladuje\" :)

ja zawsze wybieram jakość :)) ja mówię tylko o kolezankach które znam..., tudzież żonach kumpli... :))

A może nie one mają problem, tylko ty:P Może ona zachodzą głowę, co to za facet, który liczy tylko kasę i nic swojego nie da uszczknąć. Bo ta liczba Twoim zdaniem kobiet lecących na kasę jest zbyt wielka. A może warto pomyśleć o zmianie środowiska? Bo może to twoje środowisko ma tak mocno skorelowane postrzeganie świata oraz partnera z zawartością portfela:P

Do Anouk - w to nie wątpię, że takie jest środowisko :))) częściowo na pewno prawie wszyscy to branza finansowa lub prawnicy - generalnie twardo na ziemii stojacy ludzie... - i takich lubie... Ale ja jestem troszke inny... a swojego trzeba bronic Anouk... jakies perełki na pewno mozna gdzies znalesc... ;)

Dla gówna psiego. To odpowiedz na Twoje pytanie głipia? hm.. mysle ,ze Twoje pytanie jest glupsze.

miałem kiedyś dziewczyne i uslyszalem od jej rodzicow :chcemy aby nasz corka miała dobrze pomyslalem , k****, ja mam na nia robic żeby jej się zylo dobrze spierdaslajcie i tyle mnie widzieli