Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość abc...

Zdradzil mnie... i teraz prosi o wybaczenie... i co, wybaczyc??

Polecane posty

Gość rada xxx
królewnopetronelko nie bądż głupia dlaczego w siebie nie wierzysz jesteś niedoceniana od urodzenia czy ten zwiazek tyle ci dał, że zapomniałaś ile jesteś warta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli ktos woli zyc w nieswiadomosci to jego sprawa-ja tez bym wolala bo wtedy zycie jest latwiejsze-kiedys tak myslalam dopoki nie okazalo sie moj chlopak-wzor kochajacego faceta dla wszystkich,pełen cnót-ma kogos na boku...latwiej mi bylo jak nie wiedzialam o tym ale chyba lepiej jednak wiedziec kochane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......... .. ..... .... .....
Ja bym na Twoim miejscu poszla na impreze, przy okazji doszlifowala jezyk, zwrocila uwage na innych mezczyzn, wolno Ci, wyluzuj i olej chama...zachowaj godnosc... Królewnapetronelka ... Twoj to juz notorycznie zdradza, jak Ci dobrze z nim i jego zdradami to zyj tak, tylko ile mozna? Moze czas zeby przejrzec na oczka i zamaist sie uzalac nad soba i nad nim przy okazji to wziac te lekcje od zycia i silniejsza wyruszyc dalej hm? Masz tyle odwagi i sily?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......... .. ..... .... .....
jestes z nim dalej samico?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bedzie trudno ale nie odbieraj jego telefonów!!!!!!!!! bo sie wykonczysz psychicznie!!!!!!!!! jestes młoda i przed Toba całe życie:-) mojej koleżanki facet wyjechał az na pół roku a wczesniej tylko rok byli ze soba... a on jednak był wierny!!!!!!!!!!!! wiec wiernosc jest możliwa on tez sie pilnował bo wiedział ze zdrada moze przekreslic wszystko do abc---> nigdy nie rozmawialiscie o wiernosci i o tym jak oboje podchodzicie do zdrady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc...
no a co zrobic jak zadzwoni? jak sie zachowac... rzucic sluchawka, albo udawac ze mnie nie ma w domu? a jak sie odezwie tak krowa? ona jest lub byla moja dobra kolezanka i chyba nie wie ze on mi powiedzial.. mam udawac ze nic nie wiem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada xxx
to prawda-wybaczyć nie jest łatwo zwłaszcza osobie którą się kochało ale jak się w końcu uda jest tak błogo na duszy.On jednak nie musi wiedzieć, że się mu wybaczyło.Niech trochę pocierpi da mu to do myślenia i może kiedyś nie zrobi podobnego świństwa innej ukochanej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......... .. ..... .... .....
no to Marysiu zwrcam honor, dobrze, ze go zostawilas, popieram tez ustalenie zasad na pocztku i skutki jakie moga zaistniec, tylko czy az tak trzeba sie okreslac, to powinno byc wiadome, ale lepiej sie ubezpieczyc :-) bylam z kims b.dlugo,zdradzal mnie ale z kumplami i alkoholem, mialam dosyc pijactwa, ale do tej pory nie wiem czy byly zdrady czy nie, niezle to ukrywal,moze dobrzez ze nie wiem, bo przynajmniej dalej sie lubimy, ale bywajac na tylu imprezaach do samego ranca hm...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddd
bądzcie nadal razem tylko ty rób dokładnie to co on zdradzaj ile wlezie oby było fajnie i to z jego kolegą też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Królewnapetronelka
;) Nie jestem niedoceniana od dzieciństaw - a związek dał mi wiele lat szczęścia - w tym momencie po prostu się gbię - o wszystkim dowiedzialam się tydzień temu a o tym ze nie była to pierwsza zdrada dowiedziała ise wczoraj. Po prostu nie wiem co mysleć i czy warto wybaczać - chciałam poznać zdanie kogos kogo byc moze spotkała podobna sytuacja i czy warto wybaczac czy moze wystawić walizki za drzwi, nie odbierać telefonów, zagryźć zęby przeczekac i nie oglądając się a przeszłość żyć dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile jesteście razem
samica Zorro- no lepiej wiedziec;) ale co Ty chcesz...żebyśmy się teraz wszystkie rzuciły do szpiegowania naszych facetów? a może mamy rzucić ich profilaktycznie- skoro i tak wszyscy nas zdradzają?....bo w sumie skoro Ciebie zdradził Twój to i na pewno nas zdradzają nas...logiczne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tak czytam te wypowiedzi to jak zadzwoni powiedz mu ze czujesz sie podle i ze nie chcesz z nim byc albo ze chcesz miec czas do namysłu bo w pewnym sensie koleżanka tez Ciebie zdradziła jesli wiedziała ze on jest Twoim facetem to i ona zachowała sie swińsko na pewno bedzie cięzko ale zostaw go bo sie wykonczysz....domysłami najgorszy jest zawsze pierwszy raz pierwsza zdrada moze go boli ale jak zdradzi nastepny... to juz sie nie przyzna. kolezanki maja rację idz na imprezę pobaw sie ale nie idz do łózka z kims nowo poznanym bo sama bedziesz załowac spotykaj sie z ludzmi by o tym nie mysleć:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......... .. ..... .... .....
abc... ta kolezaneczka sie nawt nie przejmuj, dowie sie pewnie od niego, ze wiesz i uwierz raczej nie bedzie sie chciala tlumaczyc, a Ty zachowasz fason ignorujac oboje...daj sobie czas, przemysl wszystko, wyobraz sobie ten zwiazek i jego i czy on jest wart? Czy Ty jestes warta tego by Cie tak poprostu olac na jakas tam chwile zapomnienia? Zamiast tesknic za Toba on sie pocieszal ... wybaczyc mozna, mozna normalnie rozmawiac, ale mozna tez spokojnie powiedziec, wiesz nie cofniesz czasu, doceniam Twoja szczerosc,ale nie umialabym juz zToba zyc, poboli-przejdzie! Ale tak naprawde to tylko od Ciebie zalezy co z tym zrobisz...on moze walczyc, nie poddawac sie i moze wtedy kiedy nie odpusci ,dostanie juz wycisk ,wlasnie wtedy mozna znowus ie zastanowic... Ja jednak nie moglabym!Nie zdradzam, oczekuje tego samego! Zdrade to pieknie wybaczaja,ale tylko w M jak milosc :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc...
chyba faktycznie nie moge siedziec z domu .. zamknieta i zaplakana.. no ale jak tylko pomysle o jakiejs imprezei to zaraz przypominaj mi sie imprezy na ktore razem chodzilismy... i wszystko sie zaczyna od nowa! no ale poprosze go o czas do namyslu! chyba jest mi cos winien i powienien zaczekac az podejme decyzje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada xxx
Jestem mężatką od 6 lat a ze sobą jesteśmy 10 z hakiem i mamy synka.Ale gdyby sie okazało, że mój ukochany zdradził nie dałabym mu żadnej szansy i to nie dlatego,że jestem oporna i dumna.Ale dlatego,że uważam męża za swoją rodzinę a rodziny sie nie okłamuje nie zdradza i nie zostawia taką mam zasadę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile jesteście razem
no uważaj...nie każ mu czekać dłużej niż trzy tygodnie...bo będzie zmuszony poszukać bliskości.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc...
nie dluzej mu czekac nie dam... bo wiem czym sie to konczy...niestety! ohhh gdybym nie wyjechala to wszystko byloby cudownie! jaka ja glupia bylam ze wiezylam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada xxx
gratuluje królewnopetronelko sama odpowiedziałaś sobie na swoje pytanie uwierz w moc tych słów , które sama wypowiedziałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......... .. ..... .... .....
dalej nie rozumiesz! nie proś go o nic, czy on az tak Cie sobie podporzadkowal, nie umiesz sie wkurzyc? jak Ci o tym powiedzial? przez tel.? jakich slow uzyl? zabawilem sie z x, zdradzilem cie z x, pomigdalilem sie z x? Ty jestes jeszczez w jakims szoku i nie dociera do Ciebie jego zachowanie, na plus moze byc jego szczerosc, ze odrazu powiedzial, bo go zjadalo sumienie pewnie, ale to niczego nie usprawiedliwia....czas i jeszcze raz czas...daj sobie czas, a nie jemu, nie musisz mu nic tlumaczyc , albo martwic sie co on sobie pomysli jak sie nie odezwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem jest ciężko bo ja to przezyłam ale innej rady nie ma moze tak jak zadzwoni to popros go by powiedział jak było naprawdę dlaczego zdradził dlaczego ci powiedział? badz nieugieta i zrób mu przesłuchanie a jak bedzie cos sciemniał kręcił to znak ze robi sie nieszczery i nie ma co sie łudzic a po takier rozmowie powiedz mu jak bardzo cierpisz i ze chcesz by sie do ciebie nie odzywał i tak milcz przez kilka dni a Ty? hmm...staraj sie nie myslec o tym albo idz pobiegac czasem porządne zmeczenie fizyczne pomaga na psychikę:-) odciagniesz złe mysli;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada xxx
abc... co by było gdyby sama w to chyba nie wierzysz uda ci się wierze w ciebie znajdziesz jeszcze swoją miłość bo to napewno nią nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......... .. ..... .... .....
rada xxx... ja mysle tak samo, ze wobec przyjaciol trzeba byc lojalnym,a rodzine stawiac zawsze na pierwszym miejscu, nie wyobrazam sobie tego i zycze Ci duzo szczecia ! A jak ktos daje dupy to niech sie sam z tym meczy, przynajmniej ja sobie moge spojrzec w lustro i zyc w zgodzie ze soba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kędziorek
Rzuć go w Huuuuuuuuuuuuuj ! Ja mam jedna zasadę, gdy zdradzi raz to zrobi to także drugi raz.... Wierzę w ten nieokiełznany męski popęd sexualny....ale...jezęli sie kogoś kocha to przecież mmozna go "zahamować". Chocby nawet z tego względu zeby nie zrnić drugiej osoby. Nigdy bym nie wybaczyła zdrady ........ NIDGY !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada xxx
Powiem to jaśniej wyobraś sobie jak mógł wyglądać sex w jego wydaniu dodaj do tego tę koleżaneczkę i wyjdzie całkiem fajny film .Mówię to bo lubisz się zadręczać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc...
ja sie nie chce zadreczac ale to samo do mnie przychodzi... on mi powiedzial przez telefon... najpierw mowil jakie to dla niego trudne ze mnie nie ma... jaka ona jest mila dla niego a potem powiedzial ze "to tak samo z siebie" i umilkl a ja najpierw nie zrozumialam o co mu chodzi... i potem to do mnie doszlo... jak on mogl to zrobic! podziwiam Was ktore poradzilyscie sobie z sytaucja! kiedy ja sie od nego uwolnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kędziorek
Kochana on nie był Ciebie wart...naprawdę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada xxx
zrób już dzisiaj : coś tylko dla siebie wycisz się a jak to nie podziała to lepszej rady nie ma tylko praca praca i jeszcze raz praca pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kędziorek
Ja też jestem z facetem ..co prawda krócej..bo ok1,5roku ale...jak piszesz co zrobił twój facet i jak Cię kooochał bardzo , to jak przeniosę to na mój plener, to chyba bym zwariowała jakby mnie zdradził. Tym bardziej ze go kocham i planujemy wspólna przyszłość...ale wiem jedno, choćbym nie wiem jak go kochała to bym mu nie wybaczyła. ale może taka jestem..każdy ma inny charakter...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......... .. ..... .... .....
niestety, aby dojsc do siebie potrzeba wiele, wiele czasu...ja musialam popelnic wiele bledow zanim zrozumialam o co tak naprawde chodzi w zaiwzku miedzy ludzmi...dlugo strasznie, ale widocznie to bylo potrzebne,zebym byla teraz taka jaka jestem...bo jesli ja nie bede walczyc o swoje zycie to kto? kiedys calkiem obca dziewczyna powiedziala mi," on nie jest wart Twoich łez"...faktycznie nie byl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×