Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majoweczka

Termin MAJ 2006

Polecane posty

Edytko co do drzemek i spania wszystko jaknajbardziej okej, u nas było podobnie, z tym że Makary w dzień spał dłużej wszystko w porządku!!!!! A co do leżenia na brzuchu to nie wszystkie dzieci to lubią , moj ancymn strasznie sie wkurza gdy na nim lezy nawet do tej pory!!!!! Troche mniej jest zły gdy kładzemy go na czymś dużo twardszym np na przewijaku , ale i tak nie luboi zdługo, a co do główki prxzy leżeniu na brzuszku.... kazy dzieciaczek ma tak że bardziej preferuje ktoraś ze stron, tak mi powiedziała pediatra bo makaremu też główka zawsze na jednąstronę sie przechyla podobno to normalne nie martw sie na zapas powodzenia i Trzymam kciuki buziaki:-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jestem załamana :-( Mały nie robił kupki od poniedziałku tak z nim wszystko dobrze: brzuszek miękki nie ma gorączki nie marudzi nie płacze cały czas myślę kiedy zrobi kupę, nawet w nocy mi się już to śni:-O co ja mam zrobić?? edytko pewnie ,że możesz tu pisać , pytać itd. Przecież każda z nas Ci powie co i jak pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edytko co do spnia to różnie to bywa z dziećmi nie przejmuj się tym :-) dobrze śpi Twoje Maleństwo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciężka sprawa ale skoro brzuszek mięki to może nic złego sie nie dzieje, niektore dzieci tak maja- taka ich uroda po prostu uszki do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta 28
. Siedzą sobie w trójkę - marchewka, ogórek i penis. I narzekają... Marchewka: - NMoje życie jest do bani. Jak tylko urosnę, biorą mnie, tną na kawałki i wrzucają do sałatki. Ogórek: - Ty masz do bani?! Wyobraź sobie, ze mnie, jak tylko urosnę, biorą, przyprawiają, i wrzucają na jakiś czas do słoika pełnego octu, w którym czekam, aż ktoś mnie wyjmie i wrzuci do sałatki! Odzywa się penis: - Wy narzekacie? Za każdym razem, jak ja urosnę, zakładają mi na głowę plastikowy worek, wciskają do ciemnego i ciasnego pomieszczenia, i uderzają moja głową o ścianę, aż się porzygam i stracę przytomność. bardzo wam dziewczyny dziekuje,no coz podnioslyscie mnie na duchu,zobaczymy co w wtorek lekarz powie wielkie ❤️dla dzieciaczkow i 🌻 dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brigida a czopeczka probowalas? niewiem jak karmisz ale jesli piersia to normalne ze kupka moze byc co pare dni,za to potem jak dowali to z grubej rury hi hi hi najwazniejsze ze brzuszek miekki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem.. sorki, że ostatnio się nie odzywam często, ale mam full roboty. Anka1974- dzięki za komentarz, wiem, że je się cieszko ze skręconą główką i raczej nie o to mi chodziło, tylko o to, że ja się nachylam i mi jest okropnie niewygodnie, ale już od 2 dni, mam nowy system karmienia i jest ok., dzięki.. Brygida- jak chcesz możesz spróbować stary sposób naszych mam. Otóż, bierze się kawalątek rozmoczonego mydełka i formujesz coś a la czopek i bach do pupci, czekasz i masz ....niespodziankę :) Wbrew pozorom nie jest to zły sposób- działa na takiej samej zasadzie co czopki, tylko jest zawsze pod ręką. Ja próbowałam 2 razy i za każdym razem działało. Ale trzeba się śpieszyć z zamknięciem pampersa, bo za pierwszym razem, to zadziałało błyskawicznie. Ale na ogół nie powinnaś się tym zbytnio martwić, czasem dzieci robią kupki raz na tydzień. I nie ma tu większego znaczenia czy wcześniej robiły raz dziennie, czy nawet 4 razy dziennie... czasem z dnia na dzień taki mały organizm robi zwrot o 180 stopni i to też jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej byłam wczoraj w przychodni doradzili czopek, termometr, itd kupiłam czopki wieczorem zrobił kupę , ale dzięki czopkowi c d n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
Cześć Witam w sobotni poranek :-P Cudowny poranek, bo jestem w domciu z moją córcią :-D Cały tydzień czekałam na sobotę i wreszcie jest :classic_cool: Bunia leży właśnie na macie i się zabawia rechocząc przy tym jak żabka :-D Brygidko---a widzisz?? czopki pomogły... a kupka pewnie była duża co????? Życzę Wam miłego wekendu 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobiałki!!!!! my dziś w końcu idziemy na spacerek co prawda krótki ale zawsze, pierwszy od dwóch tygodni!!!!Pogoda dzisiaj u nas prześliczna więc tylko czekać aż zrobi sie cieplutko i lecimy!!!! nawet nie wiecie jaka jestem ucieszona tym, że Makary nareszcie zdrowy!!!!!!:-) :-) :-) buziaki dla wszystkich mam i ich pociech!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elinova no była duża kupa ;) ale mam nadzieję,że następna będzie już bez pomocy czopka. a ostatnio podczas karmienia mamy takie przeboje,że głowa boli Mały zmiast pić ciągle się rozgląda na boki i bardziej zainteresowany jest np moją twarzą niż picie, ale pilnuję,że wypił całą pierś-tylko ,że trwa to bardzo długo. Jaki on radosny jest :-D a w nocy już mam lepiej bo budzi się teraz co 3 godzinki i śpimy średnio do 7,30.Raz sobie tak pospaliśmy,że byłam w szoku jak popatrzyłam na zegarek bo była 10,00-ale to było tylko raz :-) pozdrawiam Majóweczki Madalena a jak tam po spacerku?? 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie raniutko raniutko..... wszystkie pewnie jeszcze śpicie,albo przynajmniej leżycie rozkoszując sie nie dzielnym leniwym porankiem hihihi my nie. Makary zrobił nam pobudkę o 6:00 i od rana urzędujemy... Przemek nawet zdążył formułę 1 obejrzec wyścig w Chinach 7 rano Makary co raz lepiej , tyle że choróbsko przeszlo ale zamiast niego odezwały sie zębole...... Spacerek wczorajszy bardzo sie nam udał!!!! oki znikam bo jużśniadanko sie ustawia na stole- dziś faceci ptrzy kuchni, tyleżę Makary tylko tacie asystuje, w foteliku hihihih Pa pa całusów 102

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny zapraszam na stronke mojej zuzi milej niedzieli w torek sie odezwe co z moja mala 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc Kobitki :):):) Mam chwilke to musze coś napisać . Minoł pierwszy tydzien pracy. Nawet nie było tak źle . W następną niedziel chrzcimy młodego . Mam tyle roboty że poprostu nie wiem jak ja się z tym wszystkim wyrobie.Masa sprzątania i jeszcze teraz te wszystkie przygotowania :(. Mam do Was pytanko ile płaciłyście za chrzest bo jutro ide do księdza i nie wiem na ile musze się przygotować :0 Miłego wieczorku Wam życze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
🖐️ Poniedziałek czas zacząć :-P Przede mną kolejny tydzień w pracy, ale postanowiłam sobie skrócić go o jeden dzień, bo w piateczek wezmę urlop i tym sposobem bedę miała całe 3 dni tylko dla mnie i Niunii :-)) Ukłony dla mada leny, edyty28 i maja24, które jako jedyne zaszczyciły kaffe w niedzielę swoją obecnościa :-D dziewczyny ---jesteście wielkie, a nie to co cała reszta leni ze mna na czele :-P edytko---sliczna Twoja Zuzka 🌻 Pozdrawiam 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
maju---ja jestem...widać, że tylko kobiety pracujace nie spią o tej porze w poniedziałek :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elinova dziekuje😘 my dzis na kontrol bioderek a tak ogolnie to pogode szlag trafil i mam lenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
edytko---u nas słoneczna pogoda też sobie gdzieś poszła :-( Mam nadzieję, że boderka Zuzki są oki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam u nas ju ż dobrze z kupakmi tzn Mały wczoraj sam zrobił kupę zobaczymy co bęzie dziś a tak na marginesie to wydaje mi si,że to przezemnie Mały nie mógł zrobić tej kupy-bo jadałam za dużo czekolad :-P teraz już mi się nawet nie śni czekolada :-) Zresztą zobaczę jak to będzie kiedy nie będę jej jadła oby było dobrze Mały oczywiście nadal pogodny radosny i nie wiem kiedy ostatnio płakał :-) Dziś chyba mu się coś śniło bo przez sen tak piszczał.Jak go obudziłam to przytulił się tak bardzo mocno i za chwilkę było ok edytko śliczne Twoje Maleństwo :-) elinova a Ty w pracy widać :-P już chyba wpadłaś w rytm a Twoja córcie śliczna i wydaje mi się,że jest podobna do Ciebie?? pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ostatnio wieczorami urządzam polowanie na syreny. Stoję nad śpiącym maluchem i czekam. Przez sześć poprzednich wieczorów takie polowanie miało miejsce. Okazało się, że syreny najczęściej włączają się po jakimś hałasie typu trześnięcie drzwiami, szczekanie psa itp. Od trzech dni mam włączone radio pod drzwiami od Olka pokoju, żeby te głośniejsze dźwięki z klatki tudzież z dworu wkomponowywały się w muzę z radia. I jest ciut lepiej. Znaczy się syren jest mniej niż wtedy gdy w domu było cicho. Jeszcze poczekam do poniedziałku. Jeśli syreny wciąż będą, to chyba konsultuję to z pediatrą. :( Pytanko: która z Majówek może się pochwalić, że jej pociecha przesypia noc bez karmienia? O Lucky to wiem. A która ma jeszcze tak dobrze? Mój Bąbel życzy sobie cyca dwa razy w nocy. Na smoczek się nie nabiera. Ma być cyc i basta! Co zrobić żeby przesypiał całą noc? Ma ktoś jakiś pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, Qassandra, radziłaś mi kłaść pieluszkę albo przytulankę przy twarzy Olka. Niestety to nic nie daje bo syreny zaczynają się i kończą przy zamkniętych oczach. Tak więc nie uspajają go takie gażety. Szkoda. Dobrej nocki. Jakoś coś padnięta jestem dzisiaj. Pa. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
Hej!!! anka---ja niestety mam tak samo jak Ty - obowiązkowo 2 karmienia w ciagu nocy :-(...a było juz tak cudownie, że Wiki przesypiała 8 godzin i tym sposobem było jedno karmienie...ach gdzie te czasy :-P Próbowałam juz nawet manewru z kaszką na noc,ale: 1.dwa razy zdarzyło się jej przespać 5 godzin i znowu wołała cyca, 2.do zaśnięcia i tak chce cycka w buźce więc była i kaszka i mleczko :-D Słyszałam, że dziecko od jedzenia w nocy odzwyczaja się podając przegotowaną wodę tylko u mnie się to nie sprawdza, bo co podam Niuni butelkę z wodą to ona się wybudza i jest mexyk z usnięciem, więc wolę dać cycka i mieć spokój. A może maluchom chodzi raczej o bliskość i temu domagają się cycka ??? Bo Wiki to z reguły chwile pociągnie i śpi 😴 A smoczek w naszym przypadku też odpada :-( No a teraz krzyk: MOŻE CAŁA RESZTA MAJÓWECZEK TEŻ BY SIĘ WRESZCIE ODEZWAŁA :-P gdzie jesteście???? HALO...HALO...TU TOPIK Termin MAJ 2006... PAMIĘTACIE JESZCZE???? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinow_a 26
Hej!!!!!!!!!! Eli!!!!!! Ja też już nie śpię ;) Właściwie to nie spałam prawie całą noc, bo dziś jedziemy na USG tego zakichanego kręcza, a potem idę męczyć rehabilitanta o częstsze spotkania.... Ja sobie poprostu z Matim rady sama nie daję, a większą część dnia jestem z nim ostatnio sama :( A jeśli chodzi o przesypianie nocy bez dokarmiania, to mniej więcej miesiąc temu wyeliminowaliśmy nocne dojadanie.... Może było łatwiej bo Mati tylko na butelce??? W nocy w razie krzyku jest herbatka.... Mati ostatni raz je o 21 - 22, a rano 6 - 7. No z minimalnymi wyjątkami ... I jak Młodego przerzuciliśmy na bebiko2 to w repertuarze jest jeszcze bebiko GR na noc, więc jest spokój... A porcje są 150 ml i to nie zawsze wszystko do końca zjedzone ;) Ostatnio przerwy między jednym a drugim karmieniem wydłużają się z 3 do 4 godzin.... A dziś po jabłuszku i soczku jabłkowym chyba w końcu Młodemu zaserwuję marchewkę. Trochę się z tym ociągałam... Mati i tak ma ostatnio wiele atrakcji wrrrr..... A do tego wszystkiego komp nam pada na pysk, więc gwarant, że spotkamy się pewnie na kafe za jakieś kolejne 2 tygodnie ;) Wpadnę jeszcze dziś po tym usg.... OK, kończę, bo muszę się doprowadzić do jakiegoś ludzkiego wyglądu... Pozdrawiam Was serdecznie i życzę Miłego dnia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
MALINKO---na pewno wszystko będzie ok 🌻... i męcz o te częstsze spotkania, skoro samej jest Tobie trudno ćwiczyć z Matim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!!! Wczoraj net nam zrobił padoch i ie miałam żadnego kontsaktu ze światem ale dziśjużjest!!!! Mój Makary też przesypia całą noc od lprawie 3 miesięcy dziś np obudził sie o 8ej, ale nie wiem czy to sie liczy bo my na butli jesteśmy ;-p :-p i dzieci dłużej śpia wtedy!!! Malinko trzymaj sie!!!!!!!!!! tyle od nas na razie papapapapaptki i buziatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka1974- mi Gabrysia śpi w nocy 11-12 godzin :) OStatni raz je o 19:00 i później do 6 mam spokój..:) Moja recepta na to jest jak najwięcej aktywności w ciągu dnia...prawie mi nie śpi w dzień - tj. góra 2 x po 30 min, max godzinka.. więc wieczorem dobrze śpi. Przed snem zawsze wietrzymy jej pokój tak, że ma tam temperaturkę max 21 stopni i śpi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
Qassandro---a Gabi nadal tylko na piersi??? Buziaczki dla malutkiej 😘, a dla Ciebie 🌻 za to, że się odezwałas po dłuższej nieobecności :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinow_a 26
No dobra!!!!!!!! Byliśmy na USG dzisiaj tylko, mięsień 2x grubszy od normalnego :( Całe szczęście pan Terminator zaprosił nas na jutro na 13 na masażyk i zaczną sie fachowe tortury ;) Chociaż o tyle będę spokojniejsza, że co 1 - 2 dni bedzie to robił ktoś kto się na tym zna. Jak się okazuje, w głupiej Wawie trudno o przychodnię z rehabilitantem, buuuuuuu....... No i w czwartek szczepienie.... Pozdroooffffka!!!!!!!!! I buziole, no i dużo zdrowia dla Waszych Skarbów.... Dziś mój małż rozbebesza komputer, czyli 2 tygodnie odłączenia od świata murowane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×