Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majoweczka

Termin MAJ 2006

Polecane posty

Gość Emcia25
ja 1 raz wyszłam z synem 5 dni po powrocie do domu czyli po 8 dniach od porodu,najpierw na 5 minut ,na drugi dzień 10 minut i tak stopniowo coraz dłużej,teraz np jak wyjde z nim około 14 na godzinke lub dwie to tez koło 18 nawet znim drugi raz wychodze tez na godzinke lub dłużej,a jak ubieram to jeden kaftanik ,spiochy.rozek i przykrywam cienkim kocykiem z polaru,lub tak jak wczesniej ale na kaftanik zakładam zamszowy "sweterek-bluza' i przykrywam kocykiem lub rozłozonym rożkiem,a i sprawdza sie czy dziecku nie zagoraco to czy ma ciepły kark a chłodnawe raczki,ja tak niesprawdzam,jesli mój synus ma łapeczki wysoko nad główka to znaczy ze mu jest dobrze,kazde dziecko jest inne a mój np . to jest straszny zmarzluch ❤️i dlatego go lzej nieubieram,ogólnie zasada jest taka ze sie na cebulke powinno ubierac a nie w jeden gruby kocyk czy sweter. POZDRAWIAM BUZiaczki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja córka
ma już 11 lat i sama się ubiera na cebulę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Lyckylady Śliczny jest Garyś :-) Z buzi podobny do Ciebie :-) a włoski mogą się jeszcze zmienić :-) Nie przejmuj się niczym, ciesz się,że Synek jest zdrowy i masz go już obok siebie. Pozdrawiam Was serdecznie ❤️ pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też stwierdziłam ze mały jest podobny do Lucky. Jestem w szoku że to już tak widać!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LUCKY- ja przezylam DOKLADNIE KROPKA W KROPKE Z POKARMEM I KARMIENIEM TO O CZYM TY OPOWIADZASZ!!!!!!!!!!!!!!!!! :( :O:O:O:O pisalam o tym na czerwcowym ,,i mowilam ze karmienie to nie bajka nieraz .................:( nie bede sie rozpsywac-ale powiem ze na poczatku odciaganie sciagarka powoduje efekt nawalu pokarmu,,,,,,,,,,:( dla mnie najlepiej bylo cycki w dlonie-nad wanna i normalne dojene-wyciskanie, bo jak sciagarka- za godzine kamienie,,mokra koszula,,bol,,,,,,,,,pozdrawiam powodzenia zycze🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Gaj!!! U mnie ciężko, ale najbardziej psychicznie. Denerwuję się, spać nie mogę, a do tego wszystkiego mała bardzo mało się rusza i to mnie dobija:( Jutro jadę na następne KTG i biorę torbę. Jak już chcą mnie ciąć, to chcę już to mieć za sobą, bo inaczej wykończę sie psychicznie:o Fizycznie też nie najlepiej się czuję. Codziennie nad ranem mam jakieś skurcze chyba, wstaję o 6 czy 7 rano już, stopy i dłonie mnie bolą od tej opuchlizny chyba. Aaaa... co ja Ci będę gadać, jak ty wiesz lepiej jak to jest. Najgorsze jest to czekanie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany.. Maly do mnie podobny??? Za cholere nie widze podobienstwa... do siebie Tylko usta wydaja sie mi byc znajome :-( A tak chcialam zeby byl po tacie Mialby duzo fajniejsze rysy :-/ Najwyzej drugiego sobie zrobimy :-) za rok albo dwa :-) *** Piersi mi pekna chyba przez noc... Bede masowac bo kapusta nie dojechala.. nie mialam sumienia zeby gnac Tomusia do warzywniaka po pracy :-) Dziewczyny niedlugo zaczniecie sie masowo rozdwajac.. nie moge sie doczekac Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzywa❤️ jestem z Tobą :-) Trzymam kciuki za Ciebie i mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze. Lekarz mi mówił,że mała ilość ruchów dziecka świadczy o nadchodzącym porodzie.W sumie nadchodzi :-D U mnie ruchy są dość regularne, ale za to jak się wierci to czasem myślę,że wyjdę z siebie.U Ciebie może być ich mniej bo w sumie Zuzia jest duża :-).Zobaczysz,że wszystko jest w normie. Nie przejmuj się niczym, wyluzuj bo niedługo będziesz HAPPY MUM :-).Ja też będę HAPPY MUM tylko chyba póżniej chociaż kto to wie. Ja to jakoś mam dziwne parcie w krocze :-(. Nie wiem co się dzieje.Dziś mnie przeczyściło, a schylać się już nie umiem :-(.Skurcze mam, ale jak zwykle nieregularne. Także Grzyweńko TRZYMAJ SIĘ !!! Daj nam jakoś znać gdyby coś.Kaffe będzie Cię wspierać :-). Pozdrawiam Cię :-) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LYCKY oczka ma po Tobie- śliczne oczęta :-) Jest śliczny cały :-). ❤️ Ja nie mogę uwierzyć,że dopiero co pisałaś o objawach, a już masz Skarb koło siebie :-).Czujesz to??????Wszystko już za Tobą to czego się najbardziej bałaś teraz tylko przyjemności z Gabrysia. Rozumiem ból piersi i ich wypełnienie bo mimo,że ja jeszcze nie urodziłam to czasem mam wrażenie,że mi pękną.Jak wspominałam od kilku już miesięcy mam siarę, a teraz jest jej już bardzo dużo.Boję się co będzie po porodzie :-(. Trzymaj się Kochana LYCKY !!!!! Ja czekam na rozdwojenie :-P fajnie to nazwałaś. pozdrawiam całą Waszą rodzinkę :-) brygida Ps.A jak wspominasz pobyt w szpitalu????Jak znajdziesz czas to napisz.Mnie to najbardziej przeraża :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucky ..co ja moge ci powiedziec z wlasnego doswiadczenia .Tez tak mialam ! Chodzilam jak \"dojna krowa \"..i wciaz mleko lecialo i lecialo .. Sama kapusta ci nie pomoze ..Oklady tak ..ale najwazniejsze to oprozniac piersi az kazda ( na przemian )..bedzie \" jak flak\". Bierzesz piers w 2 dlonie i delikatnie kciukami ...masujac oprozniasz .Ja to robilam w lazience a mleko tryskalo na glazure..to najlepsza metoda bo jednoczesnie powodujesz ze zgrubienia ..zatory mleczne w kanalach \"miękną \" .Po takim masazu i oproznieniu konkretną piers okladasz dopiero ..kapustą ..lisc musi byc lekkostluczony ( ja robilam tluczkiem do mięsa..duzymi zabkami delikatnie zeby dziurki zrobic). A pozatym ..nie moge oczu oderwac od Gabrysia ..Jest cudowny .. ..to ze sie urodzil blondynek ..nie oznacza ze jest to jego kolor wlosow ..żebys sie nie zdziwila jak bedzie brunetem ..dzieci sie tak zmieniaja z tygodnia na tydzien ...Najpierw im wloski wychodza ..potem rosna calkiem inne ..Niektore rodza sie lysiutkie a potem gąszcz wlosow na glowce .. A ty ... 2 godziny po porodzie ..Miss Plonia -Matka Polka ! Sciskam ..🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emcia Dzięki za cenne wskazówki. To miłe,że znalazłaś czas by napisać tyle cennych informacji. Pozdrowionka dla iebie i całej Rodzinki :-) Gratulacje na MIESIĄC🌻 pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha :D ..Monia 25 ...ale numer ...nie czytalam Twojego wpisu ..a zobacz co napisalam ..:D Luckylady ..no to masz najlepsze potwierdzenie ..CYCKI w Dloń...i masuj ..masuj ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam coś o karmieniu ********************************************** wkleję może komuś się przyda *********************************************** \"Problemy z jakimi możemy spotkać się w czasie karmienia, jak sobie radzić? Pękające brodawki - smarujemy pokarmem kobiecym. Aby zapobiec peknięciu brodawki prawidłowo przystawiamy dziecko do piersi, usta dziecka muszą głęboko obejmować brodawkę wraz z otoczką, wtedy nie tylko proces ssania przebiega prawidłowo, ale ryzyko uszkodzenia brodawki jest mniejsze. Zbyt mały i trudny wypływ pokarmu - taka sytuacja ma najczęściej miejsce na początku karmienia. Po pierwsze dlatego, że pierwszym pokarmem jest tzw. siara czyli gęsty pokarm wydzielany w pierwszych trzech dniach życia dziecka, szczególnie bogaty w przeciwciała, powlekające przewód pokarmowy dziecka ochronna warstwą. Po drugie kanaliki wyprowadzające są jeszcze mało drożne. Bardzo pomaga ciepły okład lub ciepły prysznic. Po nagrzaniu delikatnie masujemy. Bardzo ważne jest, aby pokarm wypływał swobodnie. Zastój pokarmu grozi stanem zapalnym i rozwojem ropnego zapalenia. Najlepiej opróżnia pierś prawidłowo ssące niemowlę. Za mało pokarmu - może się zdarzyć, że nagle nasze dziecko chce stanowczo więcej jeść. Taka sytuacja jest źródłem stresu dla matki i dziecka. Wystarczy jednak sprawdzić czy dziecko prawidłowo ssie i nieco częściej i dłużej potrzymać dziecko przy piersi. Pozytywne nastawienie, wiara we własne siły oraz dwie szklanki dodatkowych płynów (mogą być napary z ziół) dopełnią reszty. Tak zwane kryzysy laktacyjne mogą wystąpić między 3. a 6. tygodniem oraz w 3. i 9. miesiącu życia dziecka. Za dużo pokarmu - nie można dopuścić do zastoju pokarmu, jeżeli faktycznie jest go bardzo dużo i po nakarmieniu dziecka piersi jeszcze są pełne musimy usunąć, ale tylko nadmiar, tak by piersi były miękkie i nie były wyczuwalne ogniska zgrubień. Pokarm ściągamy za pomocą rąk po uprzednim rozgrzaniu i rozmasowaniu gruczołu piersiowego lub używamy do tego specjalnych urządzeń. Pokarm ściągać tylko do momentu, kiedy pierś będzie miękka i nie będziemy wyczuwać w niej zgrubień. Bardzo dokładne i do końca ściąganie pokarmu stymuluje dalszą jego produkcję. \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejjj kobitki!! Wstawać!! Matki Cycki w dłoń (jak to ktoś powiedział) :), a teszta za mycie okien niech się bierze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkarolayna
czesc dziewczyny, u mnie sie chyba zaczyna, a mój maz dopiero wieczorem bedzie, mam wizyte u gina o 13:30 Julka poczekaj jeszzce troche nooooo, w nocy mnie bolaly pachwiny i głowa wczoraj miałam wysokie ciśnienie i głowa boli mnie od wczoraj140/100 jestem niskociśnieniowcem wiec dla mnie to wysokie ciśnienie i jak wstawałam z łużka to poczułam takie ssssssiiiiiiiiiii patrze majtki mokre, serce juz pod gardłem, ale natym si eskończyło troszeczke tylko ide pod prysznic i teraz nic mnie nie boli ale w nocy nie mogłam si eprzekrecic z boku na bok, napisze wam póxniej jak sie akcja rozwija pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam podobnie jak ty
kkarolina , wody moga odchodzic tak po trochu ,a nie chlustnąć jak u niektórych.Ja tak mialam.Obudzilam sie po 8 rano i czulam takie siiiii i wody lecialy sobie po troszku,a jak pojechalam do szpitala(nie majac żadnych skurczów)to sie okazalo ze mam 7 cm rozwarcia i biegiem na sale porodową.Leżalam tam sobie bez żadnych wyczuwalnych bóli i sie nawet tym niepokoilam ale nagle przyszly bóle parte i zaczęło wychodzic dziecko.Synek urodził się dokładnie w poludnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczcie
sa zdjecia nowe malego lucky

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qassandra... Alemniamniusia ta Twoja kruszynka :-) Powiedz mi tylko... jak ja polozylas na brzuszku... to podlozylas cos pod niego czy tak normalnie... Slodka :) Oj.... jak ogladam te Wasze malenstwa.. to juz sie mojego nie moge doczekac... Chyba zacaluje i zamemlam :) Oj...biada malemu biada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucky!! na początku to gratuluję!!!!!!!!!!!!!!mały jest słodki!!! mam pytanko, jak-już po fakcie- oceniasz warunki po porodzie, głównie opiekę, na Polnej. Mnie to czeka być może już za kilka dni i stresik zaczyna powoli rosnąć! Pozdrowienia dla wszytskich!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie są zdjęcia Qassandry :-(??????????????? Ja też chcę zobaczyć :-) Proszę aastraa@o2.pl Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TE MAJOWE DZIECI SĄ UROCZE I PRZEPIĘKNE. DLA WSZYSTKICH MALEŃSTW I ICH MAM WSZYSTKIEGO DOBREGO. NO I NIE OPUSZCZAJCIE JESZCZE NIEROZDWOJONYCH :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qassandra! Słodziusia Twoja ksiezniczka!!! Jakie oczki kochane:) Lucky!Twoj synus naprawde podobny do mamusi:) Fajniutki:) W koncu Go masz:) A Ty oczywiscie gwiazda oddziału:) Tylko pozazdroscic:) Widzialas jak ja wyglądałam po porodzie? Na szczescie doszlam juz prawie do formy:) Dziewczyny 2w1! TRZYMAM KCIUKI!!!!! aLE GRZYWA MA DLA WAS WIADOMOSC :d NIE POWIEM, NIECH SAMA NAPISZE:P HEHE:P BRYDZIA! KKAROLINA! POWODZENIA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć majówki najpierw pozdrowienia dla bobasków, potem dla ich mamuś NO i oczywiście dla wszystkich oczekujących!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🌻 Biedrona oj Biedrona ty to wiesz jak wprowadzić człowieka w napięcie. Czy tasza szacowna koleżanka jest tuż przed, czy juz po. A może zamiast Zuzki ma wiadomość, że to jednak mały Zuzek. Spekulacje trwają!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Grzywa powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tych co tu piszą to wychodzi na to,że będę ostatnia :-(. bosheeeeeeeeeeee.............. może jeszcze wyjdzie na to,że wpadnę do czerwcówek :-(. Grzywcia trzymam kciuki ❤️ kkarolayna drugi kciuk za Ciebie❤️ Trzymajcie się Dziewczynki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bRYDZIA!!!! Nie martw sie, musisz byc cierpliwa:) Wytrzymasz:) Calusy dla Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziweczyny ;) To chyba ja będę ostatnia!!! Mąż śmieje się, że przespałam swój poród i następny za 9 miesięcy..................... Byłam tydzień temu w szpitalu, mieli mi dać kroplówkę na przygotowanie szyjki........ale mi nie dali bo drugi termin (pierwszy był na 12 maja) miałam na środę 17 maja. Dziś miałam znów iść na oddział już na kroplówę ale sale przedporodowe były zajęte a ja takich konkretnych skurczy nie mam, więc powiedzieli żebym lepiej w domku posiedziała....posprzatała......poseksiła się z mężem.......tymbardziej, że szyjka już mi zmiękła ale jest jeszcze długa 😭 na 100% mam się położyć już w szpitalu w środe bo to będzie 41 tydzień.....chyba, że wcześniej coś mnie weźmie!! Wiecie, ja już psychicznie mam dość..objawy to już mam wszystkie Nawet śniło mi się, że urodziłam ale gdzieś mnie trzymali osobno i koło mnie leżała jakaś malutka niunia i wzięłam ją za rączkę...te paluszki i płacząc mówiłam \"Ja chcę moje dziecko!!\"...jakaś psychoza czy co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×