Pod wpływem depresji mogą w nas wejsc złe duchy

adzium schock ja ci wierze,wiem duzo o tym,i sama widzialam na wlasne oczy,co sie dzieje z kims kto ma w sobie duchy.I nie ma tu z czego sie smiac,to jest prawda.Wiem kto moze pomoc.adzi odpisz na meila. ewelka@hotmail.de

tez czytałam ezgorcyste i tez mam depresje i ducha , wiem o tym bo juz pewna ta pani egzorcystka mi mówiła. cięzko jest zyc tak w goryczy nienawiści złości bezsensownosci i bezradności, uwsteczniłam sie dołuje sie. boje się ze popełnie samobójstwo , narzie daję radde ale choroba się moze pogłebic

a pośrednio przez depresje! I niekoniecznie duchy, a twory energetyczne!

Różne bzdury dają się łatwo sprzedawać. Depresja wynika z braku akceptacji, trudności wyjścia z określonej sytuacji i lęku. To powoduje że blpkują się procesy fizjologiczne w mózgu i brak jest serotoniny. Leczy się to farmakologicznie. Oczywiście egzprcyzmy są efektowne - najlepiej w kinie. Jestem nie wierząca ale Pan Jezus ludzi wspierał, wykluczonych ze społeczeństwa z powodu choroby i kalectwa prowadził nocą do światynnych łażni ale nie odprawiał nad nimi egzorcyzmow. Jesteście chowani pod kloszem, choroba i śmierć to dla Was egzotyka stąd slaba psychika i grubsze nogi albo kłótnia z koleżanką to powód do depresji.

ciekawe czemu wypowiadający są pomaarnczowi..... jestem egzorcystką i nie boje sie do tego przyznac! sama byłam opętana i o mało nie skonczyło sie to smiercią nie prawda ze egzorcyzmy mogą odprawiac tylko księża niestety religia katolicka jest bardzo tępa po tym katem księza odprawiąjąc egzorcyzmy wyganiają to co sie do człowieka przyczepiło a nie tedy droga bo tym istotą trzeba pomóc odnaleźc drogę inaczej wrócą bądz przyczepiąja sie do kogos innego nie raz sprzątałam po księżach pani Wandy nie znam ale ni zgadzam sie z wieloma jej teoriami tym bardziej ze faktycznie domaga sie wszystkich danych i nawet jesli podacie te dane fałszywe to i tak cos z nich wybierze jednak wielu ludziom pomogła i chwała jej za to nie zawsze egzorcyzmy działaja bo potrzebna jest wspólpraca i zaangażowanie osoby opetanej nie ma czegos takiego jak złe duchy nie ma czegos takiego jak zła energia tylko poprostu my możemy tego nie rozumiec

up

Sam byłem opętany,Pani Wanda Prątnicka porozmawiłąa z ta duszą no i uleciała ze mnie jak mgiełka az mi serce zabiło,ale nadal tu jest,więc zmieniła się forma ale nie oddziaływanie,ale tochę lepiej jest,przynajmnije już nikt nie steruje moim ciałem i nie słysze głosów w głowie jak kiedyś

Czy to prawda z lalka Voodoo ???? Pytam oczywiście powaznie osoby doświadczone w temacie ???Jezeli tak to na jakiej zasadzie to działa ???

- wiele , bardzo wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że sami własnymi wypowiedziami , swoimi ustami wzywają , wyznają i otwieraja się na dzialanie złych duchów. Nie wiedzą o tym czy są i działają pod wpływem demonicznym a nawet jeśli podejrzewają lub ktoś z bliskich osób im to mówi, to myśl tę odsuwają jako niedorzeczną {łatwo zgadnąć dlaczego} Są pewne oznaki, symptomy działania takich duchów. są też ludzie obdarzeni darem rozróżniania i wypędzania demonów. Także niektóre choroby mogą mieć przyczynę demoniczną czy to przez własne nierozważne słowa, czyny czy też innych osób - zły zamysł, życzenie, przekleństwo - to nie są żarty, ale łatwo w dzisiejszych czasach się znieczulić na zło i to nie tylko filmowo/gazetowe ale wlaśnie przez to to najwieksze po części ukryte schowane a podstępnie działające . Na temat chorób, zniewolenia, kalectwa nauczał bardzo ciekawie 5.12.2007 w Zielonej Górze Andrew Peakers - odsłania też odrobinę sferę duchową . Andrew jest Chrześcijaninem służy ludziom duchowym darem uzdrawiania, {to nie ma nic wspólnego z magią, bioenergoterapią czy zarobkowaniem } polecam każdemu posłuchać tego człowieka { nagranie na www.bezscian.pl po prawej stronie kliknij na Andrew Peakers i potem włącz nagranie } Wiem że to szeroki temat, wart na pewno uwagi, mądrości, przemyślenia przez każdą osobę i proszę apeluję dla dobra wszystkich o unikanie złych zamysłów, słów gniewu, nienawisci, złych życzeń, przekleństw a zachęcam do wybaczania, pomagania, dobrego słowa, dzielenia się i nauki miłości do bliskich i dalekich nawet obcych i siebie. Życzę Dobrego dnia co dnia - zawsze... Tedeus

Na Mazurach mam kolege ktory jest pogromca duchow. Niedawno oczyszczyl dziewczyne podejrzana o schizofrenie. potrzebuje tylko fotografie opentanej osoby i goni duchy do swiatla, bo tam jest ich mirjsce.

się wzorować. Wstyd:O

17:39 adzium shock I ja byłem w takiej sytuacji, a moja depresja trwała ponad 12 długich lat. Trwała ? - ty nie masz zwykłej depresji tylko schizofrenię.

18:16 czary marrry podsumowanie wszystko co sie dzieje to przez duchy tak?wypadek,choroba,nawet bąk????to jest chore!!!!!! ______________________ bakterie i wirusy to też twory złych duchów ?

skoro przeciętny człowiek wykorzystuje ok. 10% możliwości swojego mózgu... to co my możemy wiedzieć ???

Na Mazurach znam pogromce duchow. Potrzebuje tylko fotografie pacjeta/ntki o oczyszcza na odleglosc. On goni ich di swiatla gdzie jest ich miejsce. Niedawno oczyszczil znajoma dziewczyne. W chwili oczyszczania pacjentka plakala i nie wiedziala dlaczego. Po tym zabiegu doznala ulge i czuje sie zdrowa. Przedten slyszala glosy zlosliwego ducha.

najgorszy "duch" to plemnik niechciany:D

swój topik o ruchaniu teściowej, a nie bedziesz sie tu wymadrzał w powaznych sprawach :o

i co koniec tego topiku ?

trują lekami http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3208768

znam wiele osob ktorym Pani Wanda pomogla.. http://egzorcysta.pl/

Każdy w depresji jest bardziej podatny na działanie zła.Nie wiem czy to prawda,ale podobno każdy człowiek cierpiący na tę chorobę jest pod wpływem złego ducha.

tak samo mowia ze zly duch opetuje osoby sklonne do uzaleznien od narkotykow.alkoholu.lekow ,a nawet jedzenia........................zatem za wszystko winic diabla..leki homeopatyczne szkodza.zupki chinskie szkodza......ludzie ogarnijcie sie na depresje pijcie dziurawiec,melise .chodzcie na spacery......................wyglada na to ze depresja stala sie modna

przyczyna depresjii moga byc wampiry energetyczne ,ktore zywia sie naszymi emocjami doluja nas ,,niekoniecznie sa to duchy,,ale wysylane w naszym kierunku zle mysli,emocje,mysloksztalty,,,osoba ktora je wysyla moze znajdowac sie daleko,a my odczuwamy smutek ,lek ,mamy podciete skrzydla,,,, Zostalo bowiem naruszone nasze pole energetyczne,,a wiem co pisze poniewaz tym sie ineteresuje ,i czesto odczuwam emocje innych osob,,,,jestem dla nich tak zwana bateria,oni sie wzmacjacja sie w mojej obecnosci,ja zas jestem po takim kontakcie zdolowana...takie sa prawa fizyki kazdy z nas otoczony jest polem energetycznym aura,jesli zostanie naruszona przez innych odczuwamy opisane uprzednio emocje,

prawda

Depresja może być skutkiem opętania. Natomiast Duchy to nie tylko niskie , zabłąkane, niedoskonałe duchy, które zostały przy ziemi. Duchy przekazały też zasady moralne i filozoficzne , które myślę będą przydatne dla osób chcących się rozwijać duchowo http://www.portal.spirytyzm.pl/duchy-mowia/

Mialam depresje parę lat temu i tego waszego ducha pokonalam tabletkami od depresji które przepisal mi o dziwo lekarz!!