Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kursantka

romans z instruktorem?

Polecane posty

Jeśli chcesz dowiedziec się czy instruktor traktuje wyjątkowo CIEBIE to podeślij mu koleżankę na kurs i wszystkiego sie dowiesz. Romans w trakcie kursu to głupota raczej. A instruktorzy tracą kontakt z kursantkami po zdanym egzaminie. Jeśli Wasza znajomosc ma jakikolwiek sens to znajomosc przetrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Mój instruktor się rozwiódł i jest nam razem dobrze, tylko rodzinka się trochę czepiała, bo jest między nami trochę lat... A pomysł z podsunięciem mu koleżanki jest dobry, sama tak zrobiłam i wszystko się wyjaśnilo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alternatywa/////////
..u mnie jazdy były potwornie nudne cały czas zachowywał się jakby mu koza zdechła no ale cóż może jakaś depresja czy coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeździłam z 3 instruktorami: pierwszy - kurdupel, wygladał jak dziecko i ciagle musiałam go wozić pod Maca; drugi - stary, kolega mojego ojca, woziłam jego dziecko i wiadra na działke, raz odpadła mu felga podczas jazdy i musiałm szukac z nim tej felgi na jakiejś wiejskiej drodze; trzeci - najbardziej sensowny z wygladu i charakteru, nosił brzydkie jaskrawe koszule, kiedyś piernal w samochodzie, ale przynajmniej nauczył mnie jeździć i zdałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alternatywa/////////
drugi robił za nienie dla pierwszego pilnował żebym nie patrzyła na innych hahaha,a trzeci to jakis wystraszony ogólnie miał manie chamowania i nie było rzeczy którą by go wkur...:-)ale ogólnie ok bez romansów i innych dupereli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zyciowa krowa
Instruktorzy jazdy. Bo o nich mowa. A inni? Czy zawod instruktor zawsze wiaze sie z flirtem i ruchankiem? Instruktor spiewu badz trener na silowni? Czy oni tez sa tacy sami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagłębie
myśle ze wszedzie jest taka możliwość ale ja jestem przeciw!!!!!!! szanujcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeśli wiem, że on nie sypiał z innymi kursantkami? ma żone od roku (ktora tez jest instruktorka) i z tego co widać w ogóle się miedzy nimi nie układa ona woli w nocy przytulic swoje pieski niz jego .. a on jest tak mega przystojny i mam wrazenie ze znamy sie od tysiaca lat. oboje dziela sie ukrsantami on ma samych chłopaków a ona same laski i tu niespodzianka bo juz na dzien dobry powiedzial ze ja (jako jedyna dziewczyna) bede z nim jezdzic. mamy z soba tak zajebisty kontakt.. mam faceta a mysle głownie o Magsexim w aucie leca same podteksty delikatne dotykanie naszych szyi.. I nie mówcie ze jestem szmata itp itd bo mam swoje zasady ale cos takiego nie zdarza sie zawsze nie wiem co mam robic czy to zostawic czy podjac jakies dalsze kroki mam totalny mętlik w glowie. jak sie nie zjadamy spojrzeniami i dotykaniem to sie klocimy i smiejemy na przemian .. Co mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monikaa67
Kobieto daj sobie z nim spokój, przecież on ma żone , a czy sie dobrze między nimi układa czy zle to już ich własna sprawa. Tak naprawde możesz nie znać całej prawdy, koleś poprostu wali ci kity tylko dlatego żeby Cie poderwać a nastepnie się z Tobą zabawić. I skąd ta pewnosc że nie sypiał z innymi kursantkami ? pewnie ci powiedział ? :) Masz swojego faceta to się nim zajmij, a nie żonatym kursantem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe, ja muszę zapytać swojego jak poznał dziewuchę, pewnie była jego kursantką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno pytanie, wiele dziewczyn pisze- mój instruktor mnie podrywa itp. możecie napisać co według was jest zwykła uprzejmością, a gdzie zaczyna się podryw? Bo mnie to fascynuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstancja anna 672
hej ja tez mam romans z instruktorem też ma żone i 2 dzieci gorzej już nie mogło być no i na dodatek chyba si e w nim zakochałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rabbitka
u mnie było tak: dostałam instruktora "z przydziału" , dostał mi sie młody i zdolny ;P przez połowę jazd było super tzn nauczył mnie wszystkiego rewelacyjnie i nie zwracałam na niego uwagi jako mężczyznę. Do czasu aż się zakumplowaliśmy ;) rozmowy bez barier o wszystkim ;] Wiedziałam, że ma żonę, ale jakoś nie przeszkodziło mi to w stwarzaniu sobie w głowie wizji, że ja o in... no wiecie xD nie marzył mi się związek ani nic podobnego, tylko jednorazowy 'skok w bok' . Okazało się, że on ma w głowie to samo co ja no i po prostu .... powietrze zaczeło być między nami wyjątkowo elektryczne i tak wyszło, że zdarzyło nam sie uprawiać seks. Nie zakochałam się, ani on też, rozstaliśmy się w przyjaźni. Na tym polegaja romansy ;p na obóbulnej chęci i tym że jest to krótkotrwałe ;] co z tego że akurat romans motoryzacyjny? równie dobrze to mogło zdarzyc się z pracownikiem z firmy, kolegą z uczelni czy kimkowiek inny. Wystarczy chemia między dwoma osobami ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rabbitka
Trolik: myslę, że każdy odbiera to indywidualnie. Ale wg mnie... albo inaczej: w moim przypadku było tak, że ewidentnie 'podryw' wyłaził na wierzch ;D szukanie kontaktu fizycznego, niby przypadkowe dotykanie ;p a to nie za kierownicę tylko za moją rękę, a to niby mówię że mi gorąco to sprawdzanie czy rzeczywiscie ^^ przyglądanie się ze wzrokiem głodnego husky ;p Dwuznaczne teksty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polkowitz
najlepszy jest instruktor 42 letni bzykający się z 19 -ką!!! niby nic dziwnego... ale on ma córke w tym samym wieku :DDDD zal.pl :) nie tknąłbym takiej za zadne skarby gdybym mial córke w tym samym wieku !!! przecie to pedofilią smierdzi :D ale takie rzeczy tylko u nas w miescie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos...v
Oj dziewczyny dziewczyny... Tez jestem w trakcie kursu mam wyjezdzone jakies 18 godz.. I idenatyczna sytuacje ze instruktor puszcza glupie teksty niby zarywa... itp. Ale jak czytam wasze posty.. Az strach sie bac! Moj ma zone i synka ale jakos nie kryje sie z tym ze chcialby jakis skok w bok.. Ja jestem zdania pozartowac mozna ale zeby zaraz tak sie "puscic"?! Nie jestescie pierwsze... Kazda historia jest taka sama kazdy z nich ma te same zagrywki... Mozna by pomyslec ze kazda z nas mowi o jednej osobie! nie daje to do myslenia? Tez moglabym z nim isc... :p czemu nie.. lubimy sie super nam sie zartuje rozmawia itp. Ale po przeczytaniu opini nie chce byc "kolejna zaliczona ktora bedzie mogl sie pochwalic kumplom"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...teraz ja!
klamka od zakrysti - super to opisalaś, się uśmiałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarującaCzarna
Witam Czytam tak jak by o sobie jedną wypowiedz.Ja 26 on 46 instruktor właściciel OSK ale to ja odeszam nie spałam z nim na nic nie pozwalałam chodz bardzo mi sie podobał a wiecie dlaczego bo ma zone 19letnia córke.Brakuje mi go bardzo jego rozmów po 10 godzinch gdy wszystko zmiezało w jednym kierunku zmieniam instruktora gdy sie mijalismy L SERCE mi pekało brakuje mi go bardzo tesknie za nim i kocham go bardzo ale czy on mnie wydawało mi sie ze tak ale chyba wydawało UWAZAJCIE NA NICH TO ZAWODOWI KIEROWCY I PODRYWACZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczynaaa20
Zgadzam się z czarującą czarną. To niestety jest już taki zawód. Sama flirtowałam troszkę ze swoim instruktorem, (który Twierdził, że nie ma żony!!). Przestałam kiedy na pewnym portalu społecznościowym znalazłam zdjęcia w garniturze i białej sukni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarującaCzarna
Dziewczyn anajgorsze jest to ze ja Go KOCHAM TESKNIE ZA NIM brakuje mi go bardzo z czasem myśle co by było jak bym nie odeszła. ..dla Niego banalny nic nie znaczący romans a dla Mnie miłość życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarującaCzarna
Dziewczyn anajgorsze jest to ze ja Go KOCHAM TESKNIE ZA NIM brakuje mi go bardzo z czasem myśle co by było jak bym nie odeszła. ..dla Niego banalny nic nie znaczący romans a dla Mnie miłość życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarującaCzarna
Witam was ponownie Wczoraj dowiedziałam się że ,,mój,,kochany zamknął OSK PRZYKRO MI wiedz ze tesknie i brakuje mi Ciebie miejskie drogi będą puste bez Ciebie .....BEZ CIEBIE ŚWIAT WIECZNA TĘSKNOTA .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejkskskaa
dziewczyno uspokój sie jestv to gość który ci zaimponował ...a pamietaj zawsze imponuje ten co wie niby wiecej i taki on mądry....i takie wszystkie widzi szczegóły...i widzi każdy twój ruch ....zaskakujące wrażenie ,,,,wydaje ci sie ze przechytrzysz go a on wszystko widzi ....i w tym momencie twoja wyobrażnia .....adrenalina ....wiec uwierz mi zaimponował ci ale to nie to ........co 3---4--5---mam ten sam dylemat ....wyjdziesz z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiainstruktorab
Moj facet jest instruktorem, jak to czytam to az mi sie slabo robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiainstruktorab
czarujaca PUKNIJ SIE W TEN PUSTY LEB kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarującaCzarna
Cześć hejkskskaa dzięki mam nadzieje ze to minie bo to za długo trwa już mam dość tego stanu.Dobrze że jest ktoś kto potrafi zrozumieć . kasiainstruktorab - ŻYCZĘ Ci takiej sytuacji jak ja miałam żebyś to przeżyła -czuła się tak jak JA to ja odeszłam zanim do czegoś doszło mimo że go kocham A JEŚLI TWOJ CHŁOPAK jest instruktorem to gratulacje . I nie rozumiem dlaczego mnie potępiasz każdy ma prawo kochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzarującaCzarna
Witam Mineło tyle miesięcy a Ja nie mogę zapomnieć To JEST MIŁOŚĆ TO NIE BYŁO ZŁUDZENIE ............chce oszukac czas ............... cofnąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćIzabellabella
Ja koncze kurs wlasnie, romansu nie bylo, teraz bym chciala sie kumplowac ale ma tak dramatyczna zonke ktora widzialam na zywo, ze go zatlucze jak sie dowie ze z jakas obca baba poszedl na kawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×