JAK ROZKOCHAĆ W SOBIE STRASZEGO FACETA?!

NIE CHCE TU WIESZ ZA DUŻO MÓWIĆ, MOŻE JESZCZE KTOŚ TO PRZECZYTA I CO.. boję sie cokolwiek mu proponowac, wiesz to jest facet \"z jajami\" nie wiem czy tak łatwo da sie zaprosić, boje sie tego bo sie jeszcze ośmieszę. musze do niego choszić na kontrole co 2 miesiące na USG maże mam mu coś powiedzieć, żeby zrozumiał?? cholera już sama nie wiem . kusi propozycja zaproszenia na kawe ale mówie od razu nie odważe sie

wiecie, myslalam zeby moze mi pierscionek albo cos innego przez przypadek spadlo... tylko teraz mialam z "moim" ostatni semestr:( wiec moze byc ciezko go widywac, a szkola duuuza

powoli napewno ci sie uda jak nie ty go to on ciebie zaprosi:)

kiedyś nawet myślałam aby zrobic tak ,ze zrobiło mi sie słabo, ale on sobie pomyśli, że jestem zupełnie chorowita

z tym pierścionkiem dobre:)

gorzej jak nie podniesie, albo w ogole spanikuje i zdepcze..... tylko jakby zdeptal to musialby odkupic, nie sadzicie;)?

ale nawet jak bede z Piotrekiem jak powiedziec rodzicom ze mam chlopaka ktory ma 21 lat:)?

nie chce sie przechwalać, zle muszę przyznać,ze jestem bardzo atrakcyjną kobietą, pesze sie normalnie kiedy on mni mierzy jak ja sie ubieram po badaniu

nie chce sie przechwalać, zle muszę przyznać,ze jestem bardzo atrakcyjną kobietą, pesze sie normalnie kiedy on mni mierzy jak ja sie ubieram po badaniu

nie chce sie przechwalać, zle muszę przyznać,ze jestem bardzo atrakcyjną kobietą, pesze sie normalnie kiedy on mni mierzy jak ja sie ubieram po badaniu

sie narzucać. Rany w wieku 14 lat to ja nawet takich problemów nie miałam :) Zauroczenia były, ale nie fascynacje do tego stopnia, ze zależało mi na kimś :). Ale rozumiem. Słuchaj, ja obawiałabym się w Twoim wieku zbyt ufać chłopakom (bo to jeszcze chłopiec). Znam takich, co spotykaja się z dojrzałymi 12latkami!!!! Robią to, żeby sobie pomacać i....no właśnie, kto wie co jeszcze robia. I są to "faceci" w wieku ok 23 lat. Wiem, obleśne swinie. To te typy, co to pierwszy raz Cie widzą na oczy i słodzą na maxa, że Cę kocha, ze jesteś najcudowniejsza na świecie. Nienawidze takich. Ostrzegam Cię, ale oczywiście nie demonizuję Twojego ukochanego, bo go nie znam. Po prostu uważaj. Nie pozwalaj mu na wiele, bo możesz się "przejechać"

:)

sie narzucać. Rany w wieku 14 lat to ja nawet takich problemów nie miałam :) Zauroczenia były, ale nie fascynacje do tego stopnia, ze zależało mi na kimś :). Ale rozumiem. Słuchaj, ja obawiałabym się w Twoim wieku zbyt ufać chłopakom (bo to jeszcze chłopiec). Znam takich, co spotykaja się z dojrzałymi 12latkami!!!! Robią to, żeby sobie pomacać i....no właśnie, kto wie co jeszcze robia. I są to "faceci" w wieku ok 23 lat. Wiem, obleśne swinie. To te typy, co to pierwszy raz Cie widzą na oczy i słodzą na maxa, że Cę kocha, ze jesteś najcudowniejsza na świecie. Nienawidze takich. Ostrzegam Cię, ale oczywiście nie demonizuję Twojego ukochanego, bo go nie znam. Po prostu uważaj. Nie pozwalaj mu na wiele, bo możesz się "przejechać"

miałam problem z kompem.sorry za te powtórki co ja bym mogła mu powiedzieć aby on zrozumiał

nie wiem na serio:(

witam dziewczyny mi wczoraj caly wieczor sie temat nie otwieral :( maksi, moze po prostu "idz na calosc", faktycznie zrzuc pierscionek albo cos innego, a jak bedzie ci podawal (bo zakladamy ta optymistyczna wersje;) ) to musnij go po rekach albo czymkolwiek;)

cześć dziewczyny, mi sie też wczoraj nic nie chciało otworzyc. raczej pierścionka nie bede zrzucać. jak chcecie to moge wam zacytowac kilka jego słów w moim kierunku

mow

nie wiem co mam myśleć, wiem, ze on jest dla wszystkich miły. wiesz no: może idz do tego swojego wykładowcy na korki

przy każdej wizycie mi powtarza: widać jaka silna i dzielna dziewczyna -raz na USG stwierdził, ze mam bardzo ładne majtki, mnie zamurowało i chyba zrobiłam sie czerwona -oprucz tego to zawsze mi sie pyta jak sie czuje, ale tak jak facet mówi to kobiecie, rozumiecie.

maksi, niestety, jak juz pisalam mialam z nim ostatni semestr, poza tym jest to taki przedmiot ze nie da sie pojsc na korki, trzebaby byc kompletnym idiota zeby tego nie rozumiec, poza tym no nie pojde bo wiadomo ze dla facetow inteligencja jest sexi;) a ja jakbym poszla i taka glupiutka udala;) on mnie raz "zaprosil" wlasnie do swojego gabinetu (wtedy co pisalam z ta koszula) ale speszylam sie !! (ja wariatka) ale on jest taaak zbudowany ....

to szkoda że wtedy nie wykorzystalaś okazji.. jaki to przedmiot? ja chyba powiem mojemu żeby mnie pouczył anatomii, bo ja studiuje na AM

a nie mozesz mu jakos powiedziec, tak odwaznie, zeby on tez sie speszyl, wtedy jak sie speszy, albo odejdzie, zrobi sie niemily-bedziesz wiedziala ze masz odpuscic, ale moze odpowie tak ze wszystko bedzie jasne i sie dalej posuniecie;)

jakoś w to nie wierze

niby co bym mu miała powiedzieć

no wlasnie maksi, jakbym miala juz jakis tekst sprawdzony to sama bym go uzyla:( ale moze wymyslimy cos razem! ty masz czas jeszcze kilka dni a ja tyg, tylko ze wcale nie jest powiedziane ze go zobacze:( za to ty musialabys miec jakis dobrze wyuczony:D tylko wlasnie jaki...

wiesz co to jest dobre

rzeczywiscie dobre:D tylko jak ja moglabym to zmodyfikowac zeby pasowalo do mojej sytuacji

a jeżeli on odpowie, co to ma oznaczać, to co ja mu na to?

napisz jaki to przedmiot, to sie coś wymyśli.