Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TYLKO RYBY

KLUB ZODIAKALNYCH RYB

Polecane posty

Gość córka i siostra bliźniaków
stad wniosek taki płynie, że kobieta z kobietą sie dogada, a gorzej kobieta z facetem. Jestem teraz właśnie w takim stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serves
:o tylko, ze kobiety Rybki naprawde sa uczuciowe, delikatne i wrazliwe, prawdomówne i cenią szczerość..a faceci Ryby? kompletne przeciwieństwo..na poczatku fajnie..a potem okazuje się ze to zimni dranie.. a mój ojciec to juz przeszedł siebie...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelka
kobieta ryba i meżczyzna ryba to naprawdę dwa różne światy, babeczki ryby to bardzo wrażliwe i dobre kobiety, pomogą zawsz i każdemy i nie skrzywdzą nigdy. mają jakiś dar w sobie, są piękne i madre. mężczyżni spod tego znaku to przeciwieństwo kobiet, zimni wyrachowani i bardzo egoistycznie nastawieni do świata, nawet jak niezle nabroją nie znają slowa przepraszam,jak im ktoś nie pasuje potrafią mścić się latami, takie mściwe typy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar-tyn-ka
Mogę tylko potwierdzić, że mężczyżni ryby sa bezwzględni. Dzisiaj przepłakałam całą noc.... z moim panem rybą pokłuciłam się ale to było z jego winy i teraz on czeka pewnie zebym go przeprosiła :-(wiem ze on mnie nigdy nie przeprosi ale to juz nie pierwszy raz on si e obraża o byle co a potem czeka na przeprosiny :-( Czy ja mam go stale tak kółko przepraszać ? Ile razy można ? Wogóle zastanawiam sie czy jest sens spotykania sie z nim bo chyba nic dobrego z niegho nie jest. A co będzie dalej ? Same kłutnie i awantury... To nie dla mnie bo jestem spokojna i wyrozumiała ale wszystko ma swoje granice :-( Czy z takim obrażalskim i pewnym siebie osobnikiem warto dalej ciągnąc znajomość ? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bliźniaczka
nie wiem, ja zakończę choc to nie była nawet znajomosć tak zaawansowana, ze razem ze soba bylismy...zwykła kurde znajomośc..i moje głupie serce, które zaczęło za duzo czuć...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczupak P
RYBKO ZNAD ODRY 1! "Co to znaczy, że zdając sobie sprawę z tego, jaki jesteś, nie chcesz być z kobieta, aby jej nie skrzywdzić." Hmm... Ja właśnie nie utożsamiam się z takim opisem pana Ryby, z jakim najczęściej spotykamy się na tym forum... (Choć, niektóre cechy tego znaku mam). Uważam, że niezależnie od znaku zodiaku, skoro zdaję sobie sprawę jaką jestem osobą, jestem w stanie pracować nad swoim charakterem. "i to Ciebie skrzywdzono." Tak się składa, że poważniejszy związek w życiu miałem z jedną kobietą (lew). I to ona mnie skrzywdziła, zostawiając mnie bez słowa dla innego faceta. "Nie zamykaj się tylko szukaj takiej kobiety, która Ciebie zrozumie." Dziękuję za radę, muszę to wziąć pod uwagę :). "Ryby są prostolinijne, ale nie zawsze można do nich trafić, a trafić można tylko prostą drogą, a ta prosta droga - to szczerość i to sobie RYBY, czy to kobieta, czy mężczyzna cenią najbardziej." W pełni zgadzam się z Twoim powyższym stwierdzeniem. To chyba jest najlepsza droga prowadząca do porozumienia. Ale przynajmniej w moim przypadku nie jest ona wcale taka prosta, bo ja jestem skryty, nie jest mi łatwo mówić o moich uczuciach... :/. "Nie zamykaj się w sobie i nie oceniaj siebie zle, tylko poszukaj kobiety, która nie skrzywdzi Ciebie i nie bierz całej winy na siebie, ok ?" Jeszcze raz dzięki za dobre słowa i rady. Ja zamknąłem się w sobie już dawno. Od niedawna żyję z tą świadomością ;) i staram się to zmienić. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba znad Odry nr 1
SZCZUPAK P ! Bingo ! Widzisz Szczupaczku - a jednak trafiłam w dziesiątkę ! Tak ładnie, rzeczowo, punkt po punkcie odniosłeś się do mojej wypowiedzi, że aż się prosi, żeby Ci ponownie odpisać, bo lubię jasne, klarowne pisanie. Jeśli chodzi o szczerość, to wiem, że nie wszyscy mężczyżni potrafią uzewnętrzniać swoje uczucia, bo uczucie można okazać w różny sposób, okazaywac troskę, sprawiać przyjemności ukochanej osobie. Nic głupszego, kiedy kobieta bez przerwy zadaje pytania: "Misiu, czy ty mnie jeszcze kochasz ?" On , jak papuga jej odpowiada: "Ależ tak kochanie". Mądra kobieta nigdy nie będzie stawiać takich pytań, bo ona wie i czuje, że tak jest. Jednak potrafisz sie otworzyć, bo napisałes szczerze, że jest tak, jak myślałam, zostałes skrzywdzony - porzuciła cię bez słowa kobieta dla innego. Miałeś prawo na pewien czas zamknąć sie w sobie, bo po prostu cierpiałeś. Dobrze, że już zaczynasz myśleć realniej, bo przeciez wiesz, że nie każda kobieta jest lwicą w całym tego słowa znaczeniu. Nie warto marnować życia, żyjąc przeszłością. Musisz być szczery przede wszystkim względem samego siebie i postawic sobie pytanie, co dalej..... a dalej - to znależć taką kobietę, która Ciebie pokocha, a przynajmniej będzie dla Ciebie oddaną przyjaciółką. I dobrze, że już zaczynasz o tym myśleć. Życzę Ci szczerze, żebyś zrealizował swoje zamiary. Również pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba znad Odry nr 1
MAR-TYN-KA! Pytasz, czy warto wiązać się z panem rybą, który stale sie obraża nie wiadomo konkretnie o co i na dodatek czeka na przeprosiny. Już na starcie widac, że ten pan Ryba ma trudny charakter i brak mu wyrazumiałości. Czy poza tym, że jest taki obrażalski, znajdujesz w nim jakieś pozytywne cechy charakteru ? Nikt nie jest ideałem, każdy ma i pozytywne i niepozytywne cechy charakteru. Oczywiście, dobrze, jak te pozytywne górują nad niepozozytywnymi, a nie odwrotnie. wtedy z czasem można sie "dotrzeć", żyjąc wspólnie. Wszystko zależy od nas samych. Weż to zatem pod uwagę i sama rozważ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RYBA RADOSNA
Ja mam wspaniałego pana rybę :D Jesteśmy małzeństwem od 17 lat i nigdy sie jeszcse nie pokłóciliśmy :D Ja tez jestem ryba i moja cecha charakteru jestto,że jestem zawsze wesoła i dowcipna i mój mąż uwielbia moje dowcipy :D Nawet jak jestem zła czy z czgos nie zadowolona to mówie sobie, a tam mam to gdzies i smieje się i to sie udziela rodzinie, bo nie tylko mąż ale i dzieciaki zaczynają sie smiać.:D Czy nie lepiej tak reagować ? Złość przynosi wiecej szkody i z niej wynikaja wszelkie awantury i awanturki :) Mówię Wam nie warto sie złoscić, bo i tak wiadomo, że wszystko sie ułoży samo a dobra atmosfera powinna byc w każdym domu wtedy taki dom jest szczęśliwy. ZAMIAST ZŁOSCIC SIĘ, ZAWSZE ŚMIEJCIE SIĘ !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar-tyn-ka
Rybko znad Odry. Jesteś kochana, bo odpisałas mi a dwa, że zaczęłam analizować to co napisałaś.... Mój ryba poza tym, że jest obrażalski ma jednak i pozytywne cechy charakteru :) Fakt, że lubi sie kłucić i bardzo szybko reaguje bo jest bardzo impulsywny ale to dobry człowiek i chyba ma tych pozytywnych cech charakteru więcej i to Ty mi otworzyłas oczy bo dostrzegłam w nim to czego dotychczas nie dostrzegałam :) Kiedy tak wczoraj siedziałam i myślałam o tym on zadzwonił i mnie przeprosił !!!! Bardzo ale to bardzo sie ucieszyłam !!! Widać jednak że mu na mnie zależy.... Ty pisałas, że czasami ktoś szuka pretekstu aby sie pokłucić, by potem nie zadzwonić :D Jeśli on zadzwonil to znaczy, że mu na mnie zależał9o... Zresztą spotkaliśmy się i spędzilismy cudowne po południe i wtedy on mi powiedział, że tęsknił za mną :D Miałas racje złotousta rybko, że jeśli komus na kims zależy to wcześniej czy pużniej odezwie sie.... Pozdrawiam i chciała bym abyś była złotą rybką, która przepowiada i spełnia życzenia :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ryba
Cos Wam powiem rybki i nie rybki :)) Pokłócić sie można bo wiadomo każdy może wypaść z nerw jak to sie mówi ale po co zaraz gniewac sie nie wiadomo jak długo i czekac na przeprosiny :))) Przeprasza ten kto zawinił i to szybko bo szkoda każdego dnia a życie jesdt przeciez takie krótkie :))) Ja tam z niczego nie robie sprawy może dlatego, że nie jestem rybą i nie analizuję wszystkiego co ktos powie :) A po co ? Każdy coś trzaśnie nie tak i zawsze można powiedziec o pardon i nie ma sprawy. Ludzie nie komplikujcie sobie życia . Pozdrawiam -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raczek-nieboraczek
Latwo mówić, nie kłocic się; Ja tez nie lubię sie kłócić ale ile można byc cierpliwym i znosic czyjes chumory ? a moja rybeńka stale ma zły chumor wiecznie z czegos niezadowolona i skora do awanturek; O w tym to jest mistrzynia i przechodzi sama siebie; a potem zwala na mnie ze to moja wina:) Tyle napisaliście ze chłopy ryby są megalomani i się stale obrażaja a kobiety ryby to nie ??? Jeszcze jak !Moja rybka umie zrobić na poczekaniu z niczego dobre danie ale i awanturke wywołac na poczekaniu to dla niej pestka :; I co najgorsze nasza córcia też jest rybka i podobna do mamci. One sa w prawdziwym duecie płyna niby razem ale kazda w odwrotnym kierunku i tez kłóca sie zawzięcie ;) Nie raz mam z tego wielka uciechę bo jestem spokojny raczek- nieboraczek osaczony przez dwie piranie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imat
nie ma to jak leszczyki:P mniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba znad Odry nr 1
SMUTNA BLIZNIACZKA ! I co słychać? Miałas mi powiedzieć, czy twój miły zadzwonił, czy nadal milczy, jak grób i czy Ty nadal czekasz na jego telefon czy w końcu sobie odpuściłaś ? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bliźniaczka
ja czekam na maila ale powoli sobie odpuszczam bedzie co ma byc zapycham mysli czym innym i jest lepiej, o wiele lepiej niz kilka tyg temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba znad Odry nr 1
SMUTNA BLIZNIACZKA ! No widzisz sama. Takie milczenie z jego strony mówi za siebie. Normalnie zainteresowany kobietą mężczyzna nie da o sobie zapomnieć, bedzie dzwonić, wysyłac maile i sms-y i często jego cierpliwośc zostaje wynagrodzona. Tutaj właściwie skończyło się cos, co sie na dobre nie zaczęło, więc nie masz czego żałować. Przyjdzie kiedys czas ( chociaz nie musi), że możesz cierpieć z powodu tego, że cos co istniało i było piękne skończyło sie na zawsze a to jest bardzo bolesne i chyba każdy przez to musi przejśc w życiu. A zatem młoda dzieweczko pożbądz sie złudzeń i wyobrażeń i żyj chwilą należną 18-latce czyli WESOŁEJ ZABAWY !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spokojna lwica
Ja to dopiero mam problem: jestem z panem rybą od 1,5 roku. I ciagle sie kłócimy. Mamy zupełnie inne charaktery. Ja jestem lwica. Jako lwica nie jestem ustępliwa. Ale kocham mojego mena. Dla świętego spokoju zawsze mu ustępuję. On nigdy. Zawsze chce aby jego było na wierzchu. zaczynam tracic cierpliwość. Obawiam sie, że tak długo nie wytrzymam. Pokora nie leży w mojej naturze.Wyrażnie widze, że dąży aby mnie złamać. Chce mojej uległości. Chce żebym we wszystkim była mu poszłuszna. Bywa irracjonalny. Ja jestem racjonalna. Jak tu pogodzić wodę z ogniem ? Czy będziemy w stanie sie dogadać. Czylepiej za wczasu rezejśc się ? Cały szkopuł w tym, że sie kochamy. Nie wiem jak z nim postępować ? Doradzcie mi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba znad Odry nr 1
SPOKOJNA LWICA ! Prosisz o radę, jak dogadać sie z panem Rybą. No nie jest to łatwa sprawa, jesli natrafiłaś na takiego irracjonalnego mena. Lwice sa rzeczywiście bardzo racjonalne i twardo stapają po ziemi. Ja myslę, że wy się juz zaczynacie docierać i raczej jestem spokojna, bo Ty jako lwica potrafisz utemperować Rybę, działając metodycznie, krok po kroku. O tyle to będzie łatwe, bo się kochacie. Nie wiem w jakim jesteście wieku, ale wnoszę, że chyba jesteście jeszcze młodzi i nie za bardzo macie ukształtowane charaktery i to Wam przeszkadza. Wiem, że to raczej Ty będziesz dominowac nad Rybą, ale pamiętaj, bądż ostrożna, bo Ryby tego nie lubią, a zwłaszcza mężczyżni. Rób to tak, żeby on myślał, że to on ma przewagę nad Tobą. Jeśli go kochasz znajdziesz sposób aby do niego "dotrzeć". Szkoda byłoby rozstawać sie za wczasu, tylko dlatego, że sie kłócicie. Zwyczajna próba sił i trzeba nieraz być dobrą dyplomatką, żeby osiągnąć cel. A Wy lwice to potraficie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeee
Jestem ryba kocham blizniaka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna blizniaczka
jestem blixniaczka...prawie kochałam rybe :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybitwek
wkoncu swoi, pogadamy?:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybitwek
i co już wszyscy poszli spać? eeee....... tnz pływać :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bliźniaczka
umnie dwie ryby przed TV lezą 🖐️ a jedna..która o mnie zapomniała..ehh..nawet nie wiem gdzie jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybitwek
tzn chcesz powiedziec ze zostały z zakaski?:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bliźniaczka
jeden ryb to dad, drugi ryb to mum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybitwek
i nie gryza sie jako ryby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bliźniaczka
wolalabym o tym na forum nie mówic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybitwek
bo mówia ze dwi nie sa w stanie sie dogadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna bliźniaczka
no cóz..całkiem inne osoby..obie wredne.,.a jednoczesnie wrazliwe.. Ale pan- ryba nawalił na całej linii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybitwek
a ty blizniaczko gdzie masz polówkę drógiej gybki?:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×