KLUB ZODIAKALNYCH RYB

Ja też nie mam problemu z Rybami, może dlatego ze jestem zodiakalnym Rakiem a Ryba i Rak zawsze sie ze soba dogadaja bo si lubia i sie nie czubia ;) Ryby sa fajne, miłe i dobre a do tego wesołe. Tylko nie bardzo lubią jak im sie nacisnie na odcisk :) wiem cos o tym bo mam siostrę Rybę i wiem że nie jest źłośliwa ale nie da soba pomiatać i jak jej ktos dokuczy to potrafi sie zrewanżować ;) A wogóle dobrze, że jest tu taki Klub dla Ryb i każdy może coś na temat Ryb napisać ;) :)

Tak to juz jest, że różni ludzie różnie sie ze soba dogadują. Istnieje cos takiego, jak niechęć do kogos od pierwszego wejrzenia i to z wzajemnością więc tacy ludzie nigdy sie nie dogadają i nie ma tu nic do rzeczy spod jakiego sie znaku zodiaku. Ja tam sie ze wszystkimi dogaduję bo nie jestem źłośliwy i to działa bo jak ja nie jestem źłośliwy i rzadko mi sie zdarza, żeby inni byli wobec mnie źłośliwy. A ryby lubię pod każdą postacią, smażone, pieczone i w galarecie. A te zodiakalne rybki a zwłaszcza kobietki sa urocze i inteligentne więc pozdrawiam wszystkie rybie kobietki :D

Jestem oczywiście zodiakalna Rybą i dlatego zainteresował mnie ten topic. Nie spodziewałam sie, że jest tu az tyle wypowiedzi na temat zodiakalnych Ryb ;) Moge tylko dodać po przeczytaniu niektórych mądrych wypowiedzi, że zgadzam sie z opinią, że panie Ryby różnią sie nieco od panów Ryb ;) Kobiety sa bardziej spolegliwe i wyrozumiałe, natomiast mężczyżni są bardziej hardzi i megalomańscy. Obrażają sie bardzo łatwo i o byle co ;) My kobiety, przynajmniej ja Ryba nie obrażam sie o byle co a nawet staram się prowadzić do zgody i tak było od zawsze i lepiej na tym wychodzę bo nie zaprzątam sobie głowy byle duperelami z których powstaja konflikty ;) Tyle chciałam od siebie dorzucić na temat zodiakalnych ryb :) ;)

Zakładając ten topic napisałam, że RYBY to samotne dusze. I to jest prawda. Zodiakalne RYBY zostawiają sobie margines niezależności. Nie lubią, jak im coś narzuca, nie lubią zmuszać się do czegoś, dokogoś. Dlatego nawet w udanym związku RYBY potrafią czuć się samotne i tylko one wiedzą dlaczego, a może nie zawsze wiedzą dlaczego, ale nikt tak naprawdę nie może odgadnąć do końca, co się z nami dzieje. To pewnie przez ten mistycyzm i uduchowienie. I tu właśnie dochodzą dwie sprzeczności. Jak pogodzić realizm, który też jest przypisany Rybom do stanu ich uduchowienia, czyli jak pogodzic świat realny z nierealnym ? I tu tkwi ten dylemat, ta samotność rybiej duszy. A tak w ogóle nikt nie domyśla sie nawet, że targają nami sprzeczne uczucia i dobrze. To jest nasz sekret i niech tak zostanie, prawda ?

Chcialabym skomentowac zwiazek Ryby-Strzelec, niestety: potwierdzam! Dla mnie to sa jakby dwa najbardziej odlegle od siebie bieguny, nie ma szans na powodzenie...Ostatnio naprawde probowalam zrozumiec i polubic strzelca, no po prostu nie ma szans! Nie mam nic do baranow i lwow, z nimi mam czesto dobry kontakt, ale strzelec (i bliznieta czesciowo) to dla mnie znak gdzie nie widze ani jednego punktu wspolnego i to jest irytujace...

do 8 marzec i sielawa!!! ja jestem zodoakalna ryba a a moj maz to strzelec:))) mysle ze to moze byc roznie, generalnie dzieki wyrozumialosci i tolerancji i milosci od strzelca (i cierpliwosci) do sfixowanej rybki:) ja od zawsze uwazalam ze polaczenie ryby i strzelca jest co najmniej dziwne ale ogromnie ciesze sie ze udalo mi sie doswiadczyc zupelnie odmiennej i poki co pozytywnej relacji:)

dodam, ze zazwyczaj bylam w zwiakach( przyjacielskich lub uczuciowych) z rybami i rakami , ale chyba to nie bylo to! marzylam by poznac jakis kompletnie inny i odmienny ode mnie znak zodiaku i zobazcyc jak to jest w zderzeniu swiata rybich marzen i realizmu innych znakow zodiaku...

no wlasnie...a co myslicie o kobietach-rybkach w lozku??

Coś tam, pytasz co myslę, jako mezczyna, zodiakalny lew o kobietach rybach w łóżku. Dobrze mysle bo akurat mialem kilka kochanek kobiet spod tego znaku. Nie dosc ze sa bardzo urodziwe, inteligentne to sa bardzo namietne i maja duzy temperament. Poza lozkiem jest o czym z nimi porozmawiac ||:d Uwzam ryby za dobre towarzyszki zycia a do łóżka pasuja jak ulał. Polecam :D

Nie wiem, moze doznam kiedys tego szczescia i porozumiem sie z jakims Strzelcem...Poki co nie mialam szczesia. Ale sama jestem z panem Lwem i sobie bardzo cenie ten zwiazek!Pozdrowionka!

13 marzec. Mój związek ryby ze strzelcem jest całkiem udany chociaz bardzo różnimy sie charakterami. Fakt, że ja często ustepuję dla świętego spokoju i może dlatego rzadko u nas bywają ciche dni. Pozdrawiam

Jestem marcowym kotem w całym tego slowa znaczeniu. Poluje zawsze na rybki bo one sa calkiem zjadliwe oczywisciemam na mysli, ze kobiety ryby sa po prostu wyjatkowe i daja sie lubic ba nawet kochać gdyz maja duzo wdzieku i wogole to sa urolkliwe istoty wiec dla tych urokliwych istot odemnie

Witajcie,ja również jestem zodiakalną rybką,wrażliwą,uczuciową i z duszą romantyczki .Mój mąż jest z pod znaku strzelca i układa nam się cudownie,ale myśle że dzięki cierpliwości iwyrozumiałości męża. Jestem spokojną osobą,otwartą na pomoc dla innych,chociaż mało ufną wobec nowo poznanych osób.Kiedy trzeba potrafie też pokazać pazurki.Jednak stwierdzam,że fajnie być rybką.Mój synus też jest mała rybką ur.29luty,cudna data,co nie?Pozdrawiam wszystkie zodiakalne Rybcie.

Mój mąż jest ryba ur. 23 lutego a ja jestem wagą. uważam, że nasz związek jest udany bo mąz jest cvzłowiekiem bardzo oddanym rodzinie. Jest troche nerwowy ale to wesoly człowiek lubi gdy w domu jest spokój i zgoda i bardzo lubi dzieci i zwierzeta. To jest po prostu dobry człowiek.

Ja tez mam męża Rybę. To jest wyjatkowo człowiek. Owszem jest emocjonalny ale to dobrze bo przynajmniej pokazuje wszystkie uczucia :D Też bardzo lubi zwięrzęta i jak może to pomaga. Jest bardzo konkretny i rzeczowy dlatego nie lubi bylejakości :D Ja jestem zodiakalny Baran czasami troche chce przewodzić, ale moja Ryba nie pozwala na to co nie znaczy, że mam go słuchac we wszystkim, o nie :D Z mądrym zawsze można sie dogadac tylko trzeba gadać ze sobą i wyjasniać na poczekaniu wszystkie sprawy to wtedy nie ma niedomówień ;) :)

Moja zona to ryba. Mam z nia sto światów przez jej wieczne nie zdecydowanie ;) Dobrze, że ja stąpam po ziemi zdecydowanie i wiem czego chcę dlatego nie jest tak żle. Ona jest mądra kobietą, dobra matka i żoną :D Moge jej zaufać pod każdym względem bo jest bardzo lojalna :D nie tylko do mnie ale do wszystkich i to mi sie w niej najbardziej podoba :D Mając taką rybę mogę sie tylko dobrze wyrażać o kobietach z tego znaku :D

a mnie sie wszystko zgadza jeśli chodzi o charakterystykę ryb dlatego nie bede powtarzqac jaka jestem bo jestem taka jak jestem. Urod. 12 lutego za męża mam Skorpiona a skorpiony sa niestety ćiężkimi ludzmi do współżycia ale jakos idzie z nimi wytrzymać ;) Mąż zdaje sobie sprawę ze swojej zlośliwości i mówi, że łagodna Rybka wszystkiemu zaradzi :) No i dobrze jest jak jest ;)

Witam, Nie jestem wprawdzie Rybą, lecz Koziołkiem, jednak los jak na razie związał mnie z Rybą. Może Rybki kochane mi pomogą znaleźć sposób na Rybę ;-). Jestem z Nim od prawie roku, lecz zachowanie Rybki zaczyna mnie ciut irytować. Czy Rybki według Was zawsze chcą mieć tajemnice, niewiele o sobie mówiąc, o tym co np. robiły w ciągu dnia, wymagają od drugiej strony by przedstawiła im wszystko ze szczegółami? Jak przekonać osobnika z Waszego znaku by jednak mówił więcej, bo jeśli ma się dużo tajemnic przed druga osobą to ona pomału traci cierpliwość. Ja już pomału ją tracę. Zaczynam podejrzewać go o najgorsze i co z tego, że Mu o tym mówię, jak po dwóch dniach robi to samo. Poza tym jak Wy traktujecie swoich były partnerów/ partnerki? Czy nadal utrzymujecie z nimi kontakt czy też urywacie kontakt? Ciekawi mnie zdanie Rybek na ten temat.

KOZIOŁEK ! Piszesz, że Twój obecny partner życiowy spod znaku RYBY jest nieco tajemniczy. No nie wiem co Ci napisać. Po prostu ma taki charakter. RYBY owszem, mają swoje sekrety, ale w życiu codziennym sa raczej szczere i spontaniczne. Lubią jasne sytuacje i lubia wszystko wyjasniać od ręki. Rzeczywiście, Twój partner troche postępuje nie fair skoro chce wiedzieć ze szczegółami co porabiasz, a sam milczy i nie chce nic mówić. Trochę to nietypowe. Postaw sprawe jasno: Jesli Ty nic nie mówisz, to ja też Ci nic nie będe mówić. Nie jest to dobry sposób na dłużej, bo może okazac sie wkrótce, że nie macie sobie nic do powiedzenia i będziecie się od siebie oddalać, ale spróbować warto posłużyć sie jego metodą i czekać co z tego wyniknie. Sama dalej będziesz wiedziała, czy poskutkowało, czy nie i będziesz musiała obrać może inną taktykę. Dobrze posłużyć tutaj poczuciem humoru i nie stawiac sprawy na ostrzu noża, bo RYBY tego nie lubią. Jesli chodzi o drugie pytanie, czy można utrzymywac dobre kontakty z byłymi partnerami, to myslę, że to zależy, w jaki sposób sie z nimi rozstało, czy nie zrobili nam jakiegoś świństwa, itd. Nie moge wypowiadać się za innych, niech ktoś dorzuci tutaj cos na ten temat. Pozdrawiam

Ryby to dziwaczne stworzenia. Nigdy nie wiadomo co zrobią w którym kierunku popłyną. One maja swój własny świat i nie należy zgłębiac ich natury bo i tak nie poznacie ich do końca..... ;)

Ryby to nieprzeciętni ludzie, nie szablonowi. Ryby sa oryginalnymi ludżmi. To fakt, że sa indywidualistami ale raczej na ich korzyść niz niekorzyść. Lubię przebywać w towarzystwie ludzi spod znaku Ryby

Nie wiem gdzie widzisz oryginalnośc u ludzi spod znaku Ryby. sa tacy sami, jak inni, tez maja swoje wady i zalety. No może są bardzo inteligentni i skorzy do pomocy ale za to sa słabi psychicznie ;)

Jestem ryba ur. 9 marca. Ktos wyzej napisał, że Ryby sa słabi psychicznie :) Trochę jest w tym prawdy. To wszystko prze rybia wrażliwość :) Ryby sa przewrażliwione na swoim punkcie i jesli ktos im dokuczy, potrafia bardzo to przeżywać :) Czasami potrafią załamywać się i popadać w depresję :) Przynajmniej ja tak mam. Łatwo mnie zranić i chociaż nie popadam ztego powodu w depresję ale bardzo to przeżywam :) Czy inne Ryby też tak mają ? :)

Jestem Rybą, ur. 10 marca ale niepowiedziałbym, żebym był słaby psychicznie. Nigdy nie załamuję się z byle jakiego powodu jesli wogole kiedykolwiek sie zalamuję. Jestem jako męzczyzna niezbyt wrazliwy na czyjes nie przyjemne sugestie pod moim adresem i potrafię sie odgryzać bo inaczej rzeczywiście mozna popasc w depresje. Zreszta znam ryby bo mam w rodzinie tez kilka ryb i one postepuja podobnie i tak prędko sie nie zalamuja. Nie mozna wiec kazdej rybie przypisywac, ze jest slaba psychicznie;

Ja jestem Koziorożec a mój partner Rybai nie uważam aby to był udany związek bo koziorożce są cholernie uparte i chca sobie wszystkich podporzadkować ;) Ja, jako Ryba jestem spolegliwa ale nielubię jak ktos mna rzadzi i chce aby jego było na wierzchu ;) Może ktos napisze, jak się układa związek ryba-koziorożec. Bardzo mnie to ciekawi :)

Przepraszam, pomyliłam się. To ja jestem Ryba a mój partner Koziorożec, który chce rządzić Rybą :)

Ja tez jestem Ryba a mój mąż Baran. To prawdziwy Baran, hi hi hi. Tez uparty jest jak osioł. widac, ze nie tylko koziorożce sa uparte, ale barany również !

Mój mąż to Wodnik i nie powinien byc uparty, ale jest i najgorzej, że jest uparty nawet wtedy kiedy nie ma racji a najcześciej jej nie ma tylko wbija sobie do glowy jakies niedorzeczności a potem buja w obłokach. Wodnik to bardzo dziwny znak i dziwni sa ludzie z tego znaku. Chociaz sama jestem Lwica to juz wolę ludzi ryby niz wodników.....

Ja tez jestem RYBKĄ z 23 LUTEGO :) uwaam ze rybki sa przebojowe potrafia postawic na swoim mimo tego ze nie sa uparte,mimo ich przebojowosci i szalenczej natury sa wrazliwe i romantyuczne lubia poezje i snia o miłosci do konca zycia o zyciu z ksieciem z bajki który porwie je na koniec swiata :) Rybki to osobki które chetnie pomagaja ale sa tez msciwe i zadziorne :) uwazam tez zr rynki nie potrafia nienawidziec :) sa ufne i wszystko potrafia wybaczyc :) ty TYLE:) a co myslicie o zwiazku RYBKI Z LWIATKIEM ? :)

To i ja się tu wpiszę:-D Dokładnej daty nie podaję, bo i tak nikt z kafe cwietów mi nie przyśle:P hihi pozdrawiam wszystkie Rybki , a zwłaszcza Piranie