KLUB ZODIAKALNYCH RYB

Aha! I cudownie dogaduję się z lwem! :)

Z racji,ze jestem Rybka,to i ja napisze cos o sobie....nie lubie i to bardzo swojej wrazliwosci....z calej sily chce sie jej pozbyc....probuje bawic sie w zyciu,nie brac wszystkiego na powaznie...czasem trudno jest.Za mna dosc duzo potyczek,problemow,zawsze cos....ludzie mysla,ze jestem zimna,niedostepna,czasem sie mnie boja....Inteligencje posiadam...ale ciezko mi znalezc tego jedynego...same przygody badz znajomosci,gdzie to ja uciekalam,odchodzilam...czasem sie tego wstydze,ze bylam taka zimna wobec facetow,ze racjonalnie nie potrafilam tego wytlumaczyc i odchodzilam....takie pomieszanie uczuciowe:)Lubie ludzi konkretnych,silnych,wiedzacych czego chca...wazne,by miec swoje cele...swoje marzenia...Zauwazylam,ze Ryby bardzo czesto sa zagubione...a ja powiem tak,mimo,ze to nie jest latwe...wiecej wiary w siebie...wglebiajmy sie w to co jest w nas,dbajmy o siebie,probujmy sie bawic,grac na scenie zycia,a reszta bedzie sie ukladac....zycze duzo usmiechu i pozytywnych mysli :)

ryby nie dogadaja sie za cholere z baranami

TO RACJA!!!Cenie sobie baaaardzo zdecydowanie u ludzi,szczegolnie mezczyzn.Nie lubie mamejowatych kolesi,za ktorych musze sama myslec!A ta wrazliwosc,czasami mnie zabija.Potrafie rozplakac sie nad starsza osoba,ktorej trzesa sie rece, o chorych i smutnych dzieciach,juz nie wspomne!Probuje sie uodparniac ale jakos mi to ciezko idzie...

Hej! Ja tez jestem Rybka :) Jestem wrazliwa i uczuciowa i czesto niestety naiwna.. Tak jak moja Mama- tez Ryba, ale z 12.03. Cechy dodatnie, albo raczej takie, ktore ulatwiaja zycie, to optymizm, radosc zycia, chec walki o siebie, radosc z przebywania miedzy ludzmi, potrzebe bliskosci.. moja Mama niestety ich nie ma.. W tych kwestiach sie roznimy, ale moze to raczej kwestia wieku niz dekady :) Latwo jest nas zranic, ale przynajmniej z mojego doswiadczenia- szybko sie otrzasam po roznych koszmarnych przezyciach i ide dalej.. I co najwazniejsze.. nie rozpaczam, uwazam ze przeszlosc jest dobra, ale dla muzeum..i jeszcze po to, zebysmy sie czegos nauczyli :) POZDRAWIAM WSZYSTKIE RYBKI :)

Aha! i jeszcze zwiazki :) Bylam z Koziorozcem- totalna klapa..bez uczuc, tylko kasa i kasa.. praca i praca, bez zadnych uniesien, emocji. Do tego zazdrosnik (nie mowie, ze wszyscy sa tacy). Bylam z Bykiem..nie wypalilo..bo sie nie staral i oszukiwal.. Teraz tez jestem z Bykiem (inna dekada) i mam nadzieje, ze to juz jest TO. Jest nam razem cudownie, rozumiemy sie doskonale..

Nie wiem czy to dlatego, że jestem spod znaku Ryby ale jestem bardzo niesmiała i niezdecydowana.... Jestem samotnica, krepuje mnie większe towarzystwo bo czuję sie nie pewnie.... Boje sie odzywać aby sie nie wygłupić.... Jestem ustępliwa i xle na tym wychodzę ale nie umiem sie przeciwstawić i chyba dlatego jestem wykorzystywana.... Czy wszystkie Ryby tak mają? Są takie niezdecydowane i strachliwe i czy z wiekiem nabierają więcej pewności siebie? Ktos może mi odpowiedzieć na moje pytanie?

i nie wiem czy jestem wodnikiem czy rybą, może ktoś z was wie?

niesmiała rybko - ja również jestem trochę bojaźliwa, choc najblizsi mi ludzie [przed którymi otwieram serce] mogą potwierdzić że potrafię być też bardzo śmiała i szalona. takie dwie sprzeczności w jednym małym człowieku- tak jak pisałam to wcześniej :) cieszę się że nie tylko ja tak się na to zapatruję - pozdrawiam Was moje drogie rybki, te smiałe i te niesmiałe :)

a może teraz co Rybki lubią jeść(a czego nie lubią bądź organizm odmawia), jakie mają zainteresowania(mnie jako Rybce zainteresowania zmieniają się dosyć szybko-na zasadzie coś mnie akurat interesuje i to jest jak burza mózgów musze wiedzieć wszystko na ten temat więc poszukuje,zbieram info.,materiały itd. a po jakims czasie po prostu przechodzi mi....co mnie bardzo drazni,a potem nastepne..), gdzie Rybki czują się dobrze(ja np. bardzo lubię lasy,jeziora,wieczory nad morzem,ogólnie gdzie jest chłodno i wilgotno,wiatr-nie znoszę upałów a nawet troche mocniej grzejącego słońca), jak sprawia się ich organizm,częste dolegliwości itp., zwierzęta z którymi dobrze się czują(ja lubię wszystkie zwierzęta natomiast najlepiej czuję się w obecności kota), waszym zdaniem najlepiej wyostrzony zmysł, pora dnia w której czujecie się najlepiej, dobra....narazie tyle:D...czekam na wasze odp.bo jestem bardzo ciekawa :P

\"a może teraz co Rybki lubią jeść?\" _ja osobiście przepadam za kuchnią włoską :) Co do zainteresowań...długo nie mogłam odnaleźć tego właściwego, ktore bedzie mi sprawiało przyjemność [jestem strasznie niezdecydowana]. w końcu odnalazłam spokój ducha i spełnienie w fotografii. jesli chodzi o pogodę... rowniez nie znoszę upałów, mój organizm nie funkcjonuje wtedy tak jak powinien. Częste dolegliwości... napewno migrena i bóle brzucha, również bardzo bolesne miesiączki [kiedyś zdarzało mi się mdleć z bólu] Zwierzęta z którymi dobrze się czuję... mam psa i jest to najwspanialszy pies pod słońcem, ale osobiście wolę zimne i wyrachowane koty. Psy są za dobre, za to wierne... ale nie mają takiego charakteru ani tak rozwiniętego indywidualizmu jak koty. Najlepiej wyostrzony zmysł... dotyk. Pora dnia w której czuję się najlepiej... ewidentnie wieczór :) Mam nadzieję rybOlu, że satysfakcjonuje Cię moja odpowiedz :) Dodam jeszcze od siebie że moim ulubionym kolorem jest niebieski, a za muzyką nie przepadam... wolę wsłuchiwać się w ciszę. Czułości lubię, ale z umiarem... nie lubię być - jak kot - zagłaskiwana na smierć, wbrew mojej woli :) a jak się przedstawiają preferencje innych rybek?

Vini, też jestem z 2. marca

Witam w niedziele! Do rybOli- jako rybka przepadam za lodami, różnymi sałatkami, zupami-krem, dobrze zrobionym mięskiem/ mięciutkim/. Nie służą mi ciężkie potrawy i kapusta np bigos. Co do zainteresowań to faktycznie są dośc zmienne, Rybka zapali się , pogrzebie w literaturze, dowie się co chciała i odpływa. Najlepiej czuję sie nad morzem, jeziorem, wieczorem przy ognisku ale nie może być bardzo zimno ani gorąco. Jak jest zimno to bardzo marzną mi stopy, ręce i nos! Kot, tak to jest to zwierze,z którym jako Rybka czyję się najlepiej. Mam czarnego mruczka. Lubie wieczór, przyćmione światło... Do Delfina Butlonosego- Rybki to bardzo pomysłowi kochankowie. Lubia eksperymentować ale trzeba stworzyć im odpowiednie warunki. Seks w toalecie z nieznajomym odpada. Natomiast jak ten nieznajomy okaże sie czarodziejem nastroju i otoczenia to kto wie?

Nikt jednak nie urodził sie tego samego dnia co ja tj 6 marca. Trudno

Witam kochane rybki:) Jestem z pod tego znaku i uważam,że jestem typową przedstawicielką. Po pierwsze jestem wrażliwa na wszelkie cierpienie, po drugie w moim katalogu wartości moralnych rodzina jest na pierwszym miejscu. Niestety nie wszyscy w mojej rodzinie są uczciwi i to mi spędza sen z powiek. Po trzecie jestem cholerną domatorką. Najlepiej czuję się w zaciszu domowym,który jest dla mnie istnym azylem. Ponieważ jestem dość nieśmiała, jestem singlem, ale wiem jedno, gdybym miała kochającego męża to na pewno ofiarowałabym mu bezgraniczną miłość..taka jestem, prosta,aczkolwiek niezgadzająca się z niesprawiedliwośćią tego świata rybka pozdrawiam wszystkich

OJEJ!!!Jakimi kochankami jestesmy???Bardzo namietnymi z ogromnym temperamentem!!!Ale...tylko wtedy,kiedy darzymy uczuciem.Naturalnosc,to moja domena.Nie lubie stucznosci i zauwazylam,ze facetow strasznie to kreci.Lubie rozpieszczac facetow do granic mozliwosci ale ....tylko i wylacznie moich!

Witajcie :-) Co lubię jeść - nie jestem wybredna - prawie wszystko, pięknie podane ( nie przepadam za brukselką ) Seks w wydaniu Rybek to magia - połącznie duszy i ciała... a może wasze zainteresowania, w jakich zawodach pracują ryby ?

no cóz.....ja jeszcze nie pracuje,jestem obecnie studentką.... studiuje Zdrowie Publiczne(ide w kierunku dietetyki) natomiast zawsze marzyła mi się medycyna,interesuję się psychologią więc nad tym tez się zastanawiałam,równiez anglistyka..eh...tak tak...typowe dla Ryb....10 tys.zainteresowań....z tego co wiem to sporo Rybek ma kilka totalnie róznych kierunków,zawodów...bo nie potrafią się zdecydowac co do jednej dziedziny...ale mysle,ze tak jest przecież ciekawiej.....im więcej zainteresowań i zdolności tym życie ciekawsze :)

Witam i pozdrawiam, jestem z 11 marca:-)

jestem ryba z 15 marca

Ja jestem prawnikiem ale interesuje sie medycyną i parapsychologią.

Hej! Rybki! :) Jakiś czas temu miałam parę ciekawych zainteresowań... Ale wszystko było takie pobieżne... i pewnie dlatego prawie nic nie ocalało. Ostatnio na rzecz netu porzuciłam książki, które były dla mnie i pewnie są swietną przygodą. Czytam dla siebie... Nic na pokaz... Żadnych ciężkich tekstów. Sensacyjne. Poradniki. Kryminały. Ale są dla mnie świetną odskocznią od codzienności. A co porzuciłam? Kwiaty. Doniczkowe-posuszyłam i skasowałam. Ogrodowe- jeszcze poznaję. Lubię natomiast pogaduchy... Interesuję się psychologią... A po za tym jestem super leniuszkiem! Mam słomiany zapał! I chyba wciąż sama siebie dobrze nie znam... Na tę chwilę jestem szczęśliwą mężatką ale często jestem sama bo mąż jest pracusiem i często go nie ma w domku.

Wokół mie często spotykam rybki z 2 marca! Pozdrawiam jednak Wszystkie :)

A Ktoś z daleka , może jest jednak blisko? :)

A tak wogóle to klub rybek oceniam z przymrużeniem oka jako żart! Ryby rybom nierówne! Tysiące gatunków! ;) Ryby mogą się wzajemnie pożerać! Choć wiele cech mają podobnych... Ale ciekawość pozostaje... co też porabiają inne zodiakalne rybki?

jestem z 6 marca...dopisuje sie do Ryb. To mój ulubiony znak-no bo przeciez nie ma lepszego :D

Witam bardzo serdecznie rybki i rybaków! Do mijaaaaa- nareszcie ktoś kto sie urodził w tym samym dniu co ja tj 6 marca ciekawa jestem czy jesteś do mnie podobna charakterologicznie np z jednej strony romantyczna a z drugiej sumienna, obowiązkowa i konkretna, czy masz zdolnosci np do języków obcych / ja nie bardzo/, czy lubisz lody i morze etc. Jak będziesz mogła to napisz coś o sobie pozdrawiam

ja tez jestem rybka z lutego :)

JESTEM I ROMANTYUCZNA I OBOWIAZKOWA.............lubie żarty....lodów nie lubie.....uwielbiam góry. mieszkam w Wielkopolsce

no i co Rybki odpłynęły?