KLUB ZODIAKALNYCH RYB

Witajcie wszystkie rybki :-) do Wolnej Rybki - tak chyba kochamy za bardzo... Ja osobiście nie lubię miłosnych gierek - udawania obojętności, znikania , za to za bardzo wsłuchuję się w potrzeby drugiej osoby ...a przecież większość lubi gonić króliczka ;-) Marzę o miłości i wiem, że jest to marzenie do spełnienia

Ur. 13 marca. Wszystko mi sie zgadza o czym piszecie :) w sprawach miłosnych rybki sa niezawodne i jak kochaja to na zabój.... Szkoda, , że Ryby często doznaja zawodów miłosnych a to chyba dlatego, że źle lokują swoje uczucia.... i to prawda, że sa wykorzystywane :) Po zawodzie milosnym długo nie moga dojść do siebie, aż znowu się zakochają.... Panowie Ryby też potrafią mocno kochać ale trzeba z nimi uważac bo sa bardzo przewrażliwieni na swoim punkcie..... :) Miło, że jest taki rybi klubi że można czegos dowiedziec się o ludziach z naszego znaku :) Pozdrawiam :)

ur. 22 lutego i mam wszystkie cechy ryb o ktorych piszecie. Jestem romantyczna bardzo uczuciowa i czesto się wzruszam do łez :) wrażliwa jak diabli i łatwo mnie urazić , wszystko zbyt biore do siebie :) a potem się zrażam i nie wiem jak z tego wybrnąć ..... Potrafie jednak szybko zapominac o urazach i myślę, że to jest w rybach dobre bo co tam czy nie lepiej życ w zgodzie i przyjaźni niż boczyć się, stale miec do kogos pretensje :) Ludziom spod naszego znaku nie jest łatwo w życiu bo jesteśmy za uczciwe i dlatego wykorzystywane prze innych ale co zrobic jak mamy juz taka naturę :) Pozdrawiam wszystkie rybki i "rybaków" :) :D

Do Ryba bez ości Masz rację my ryby za mocno kochamy i za bardzo okazujemy uczucia, dlatego facet jak się zorietuje jak bardzo go kochamy przestaje zabiegać o nasze względy. Może trzeba postępować według naszych babć, które powiadały: "Mężczyźnie nie pokazuje się całej dupy, tylko kawałek", oczywiście to przenośnia, chodzi o to, żeby nie pokazywać za bardzo uczucia i nie rozpieszczać facetów przesadnie. A może przyjąć strategię " słodkich idiotek". Chociarz to drugie to nie dla mnie. :)

ja ryba 27 luty . czy mogłyscie się Drogie Rybki i Rybacy kiedykolwiek porozumieć z ludźmi spod Barana ? ja nie...

Witajcie:-) do Wolna Rybka - znam to powiedzenie o du***, jednak postępuję inaczej, chyba zamiast rozumu i zimnej kalkulacji biorą górę emocje...:-( do babsztyl x - ja też Rybka z 27 lutego i raczj nie licz na porozumienie z baranem - zbyt przyziemny, praktyczny, porozmawiacie bez emocji o tym co trzeba kupić ( i to nioe zawsze ) i co nowego mają sąsiedzi...pozdrawiam ;-)

Rybko bez ości - masz rację . ale przyziemne są też panny i koziorożce. Nie mogę się z nimi zbyt porozumieć.są troche zimne i oschłe szkoda że nie dane mi było poznać jakąs inną Rybkę jako przyjaciółkę...

Ja rybkaaa :D

do babsztyl x - przeczytaj moje wcześniejsze wpisy, zawarłam w nich doświadczenia z innymi znakami ( panna i koziorożec też do odstrzału - ja o niebie - on o chlebie ;-) )

Witam,witam...11.03.Mam juz pare latek i rozne doswiadczenia.Jestem chyba ekstremalna romantyczka...Maz skorpion-porazka...Ale moja najwieksza porazka jest facet spod znaku panny.Nie moge dac sobie z nim rady!!!Ach,nie wiem,czy Wy tak macie ale moja intuicja jest nieprzecietna!!!Wysnilam atak terrorystyczny na WTC(11 wrzesnia) snil mi sie dokladnie tydzien wczesniej.Opowiadalam o tym kilku osobom Mezowi m.in.)Gdy tydzien pozniej,to sie stalo,doslownie sie przerazilam!!!Teraz boje sie juz takich dziwnych snow w tych klimatach...

Witajcie :-) Sny, no właśnie..w przeddzień rozstania z moim Kochanie, śpiąc slodko wtulona w jego ramiona miałam koszmarny sen, obudziłam się i wiedziałam, że będzie źle... następnego dnia powiedział mi o swojej decyzji :-( Mogę mnożyć inne przykłady...pozdrawiam

do Av*** : a czy rozwiodłaś się z tym skorpionem i masz teraz Pannę? nie wiem czy dobrze zrozumiałam nie dogadasz się z nim , sorry ale to prawda ja wyśniłam śmierć mojej przyszywanej babci

To prawda, niestety, ale ludzie spod znaku RYBY nigdy nie dojdą do porozumienia z zodiakalnymi Pannami. Powiem więcej, oni nie tylko nie moga sie dogadać, ale wprost nie znoszą siebie nawzajem, a to dlatego, że Panny są bardzo pragmatyczne a przez to małostkowe, a małostkowość nie leży w naturze RYBY i stąd te dwa znaki do siebie zdecydowanie nie pasują. Być może, iż czasami takie związki się udają ale na pewno kosztem jednego partnera, który potrafi przymknąć oko na niedoskonałości charakteru drugiego partnera i wtedy może być ok. :D

Do babsztyl x.Jestem wlasnie w trakcie rozwodu a z ta panna to byl romans!Ale za to jaki!!!Samo to,ze pisze "byl" mnie przeraza.Niczego tak nie pragne jak byc z nim znowu,niestety...Tz.gdybym godzila sie na jego warunki,to ok.ale ja przez to tylko cierpie...Juz sama nie wiem z jakim znakiem bede szczesliwa,skorpion odpada,rak odpada...Nie znam jeszcze blizniat,oprocz mojego syna...

RYBKI Objawiajcie się ;-)

Ryba Mikołaj-- masz racje Panny dla Ryb to porażka. Mój mąz był własnie spod tego znaku, jak to dobrze ująłeś \"Panny odpadają\" On na szczęście też odpadł z mojego zycia. Jestem w tej chwili drugi raz mężatką, ale tym razem z panem Rybką i powiem Wam, że jest super.Ryba z Rybą coś pieknego...

Super,ciesze sie,ze Ci sie poukladalo.Ja jestem juz 3 lata sama i jakos nie potrafie juz uwierzyc w milosc.Dla facetow liczy sie tylko seks i jeszcze raz seks...Acha,no bo przeciez "uzywana" jestem,to nie wiem na co wogole licze...Porazka...

witajcie do evita 78 - wierzę, i mocno trzymam za Was kciuki! ryba z rybką, to porozumienie dusz i ciał ;-) czekam teraz tylko na rybkę i wiem, że pojawi się w moim życiu - u mnie odpadł rak ;-( wpisujcie się rybki

zgłasza się ryba z 13 marca... mój pierwszy post na kafeterii, jestem trochę zagubiona. z opisem nie do końca się zgadzam. poczytuję ten znak zodiaku jako dwie sprzeczne osobowości zamknięte w jednym człowieku - tak jak dwie ryby skierowane głowami w przeciwne strony. nie możemy więc jednoznacznie określić że Pan/Pani rybka jest taki czy taki... ale to tylko moje skromne zdanie. jesli powtarzam nieświadomie czyjąś opinię - z całego serca przepraszam. pozdrawiam gorąco

witam cię w imieniu wszystkich rybek

a to ciekawe iluminacjo bo ja też jestem z 13 i tak samo uważam że to dwie sprzeczne osoby zamknięte w jednym człowieku

Iluminacja, jako, że mamy ta sama date urodzenia 13 marzec, to płyniemy w tym samym kierunku :) to nie jest tak, chociaż czasami nie wiemy w która strone płynąć to od czego mamy naszą intuicję:) Ta intuicja w końcu podpowiada nam w która stronę należy płynąć :) To fakty, Ryby najlepiej dogadują sie z Rybami bo to dwie bratnie duszę, którezawsze sie umieja porozumieć :0 Pozdrawiam wsie Rybki :)

do Av** , uwierz..., a zobaczysz , że MIŁOŚĆ zjawi się w najmniej spodziewanym momencie. Życzę Ci tego z całego serducha. Pozdrowionka dla wszystkich Mamuś Rybek

Do Rybki bez ości. Dziękuję, Powiem Ci, że On jest taki jak ja. To jak go nie kochać- to tak jakby nie kochać siebie:) Pozdrawiam cieplutko.

Witam :) Z tej stony... rybka! ---- Naprawdę, jaka jestem nie wiem... sama? :)

Na tę chwilę dokucza mi bardzo samotność... Mąż w pracy! :( A ja - totalna domatorka- nie mam przyjaciółki i tak dulczę w domu! Poprostu katastrofa! Normalnie to lubię samotność, ale czasem jej nadmiar tak mnie dołuję, że popadam w dół...

Jakoś mi wolno chodzi dzisiaj net... :( Czy u Was też? Może to burze? Moze przeciążenie? ;)

Witam ponownie, Czy nie ma tutaj żadnej Rybki z 6 marca? Jak jest to niech sie ujawni proszę... Ja w swowim zyciu bardzo zawiodłam sie na Baranie! Inne znaki tez bez szczególnych wzruszeń: Koziorożec, Waga. Kiedyś wyczytałam, że Rybki dogadują się z Bykami, ale nie wiem czy to prawda. Troszke mnie zraziłyście do Raków, bo miałam cicha nadzieje na tę wymażoną druga milość. Bez nie ja Rybka po prostu sie dusze No to jak będzie z tym 6 marca, tylko ja?

Net chodzi zupełnie dobrze, gorzej bylo u mnie przedwczoraj więc to chyba nie od burzy..

Hej! A ja, to jestem z 2 marca :)