KLUB ZODIAKALNYCH RYB

Rybka z 22 lutego :-)

Do mijaaaaaa a ja myslałam, że urodzeni w tym samym dniu są bardziej podobni. Ja nie lubie gór.... jestem z Mazowsza. coś z rybkami krucho

Doswiadczona Rybko...............ale to tylko kilka cech ...może sa inne które mamy wspólne................np. lubie czytac............jestem gaduła............lubie pomagac innym...... napisz kilka swoich..

do mijaaaaaa - jak już pisałam lubie morze i lody, bardzo lubie wszelkie spotkania towarzyskie ale muszę się dobrze czuć żeby stać sie osobą wygadaną, jestem prawnikiem i często pomagam innym, długo nie wybaczam jak mnie ktoś skrzywdzi czy mocno urazi, lubie jasne sytuacje. pozdrawiam i czekam na dalsze pogaduszki

nooooo! i tu jesteśmy podobne........ja rownież dośc długo sie otwieram na ludzi............przeważnie jestem spieta.;) równiez jestem towarzyskim stworem......ale dopiero gdy wszystkich poznam;).jestem nauczycielka (w tej chwili nie pracuje w zawodzie), z wybaczaniem mam to samo! mozna mi na język nadepnąć...ale po któryms razie....albo gdy sie wykorzysta moja dobroc( albo naiwnośc) .a czasem niestety daję sie wykorzystać...i to głupio! Lubie rozmawiac o problemach.nienawidze rozmów za plecami.....i najważniejsze .nigdy nie daje szansy trzeci raz........zawsze jest do dwóch razy sztuka!Rybko...moje gg8711337 .oczywiście jesli chcesz:)

tu nastepna rybka dołancza sie do klubu ZODIAKALNYCH RYB :)

Witam serdecznie, A szczegolnie mijaaaaa! Zgoda na trzysta procent,trzeciej szansy faktycznie nie ma! Wiec jednak cos jest z ta data urodzenia bo wewnętrznie jestesmy bardzo zbieżne. Milo jest wiedzieć że gdzieś jest ktoś kto czasami odczuwa tak jak ja. GG zapisałam ale obecnie nie mam swojego/ córka okupuje i swojego nie chce pozyczyć-wiśnia!/. Jak tylko coś sie zmieni to zapisze sie na kilka słów. Teraz tylko tutaj moge czasami pogadać. A czego uczyłać jak pracowałas w zawodzie i czy teraz robisz zupełnie cos innego? Ja pracuje w zawodzie wyuczonym. A tak romantycznie to mam czasami ochote wsiąść do pociągu byle jakiego nie wiem tylko dlaczego wewnętrzny głos każe mi wczesniej coś zaplanować? jakie to dziwne... Pozdrowionka

dobry wieczór :-) dobrze pływać w towarzystwie tylu przyjaznych rybek ;-)

Witam wszystkie rybki...tylko cos nas mało ;)............ Doświadczona rybko....bede czekać, na znak;) a miejsce przy kompie wywalczyłam sobie siłą:D ;) ;) .wprowadziłam swoja święta godzinę :D Ja równiez mam czasem ochotę zrobić coś głupiego, spontanicznie........ale zaraz potem........wychodzi moje planowanie , przewidywanie. Nie lubie jak cos mnie zaskakuje......a juz alergicznie nienawidzę tzw.niespodzianek;).......... Nie lubie tez owijania w bawełnę:) wole mówic wprost(oczywiście w granicach normy):)Uczyłam małe dzieći..........teraz prowadzimy z mężem prywatna działalność.

Witajcie :-) do mijaaaaaaaaa hm, ja zazwyczaj działam spontanicznie, planowanie, uporzadkowanie to dla mnie raczej niewykonalne...chociaż bardzo chciałabym być bardziej poukładana. Nudzą mnie te same powtarzalne czynności, zawód mam związany z edukacją małych dzieci, więc się nie nudzę...zawsze pojawiają się nowe sytuacje. Interesuje się medycyną niekonwencjonalną, psychologią, filozofią i wszystkim co jeszcze nie zbadane... pozdrawiam wszystkie rybki udanego dnia!

Rybko bez ości..........moje planowanie nie jest aż tak poukładane i przewidywalne...........poddaje sie czasem fali;) ale mam dystans do wszystkiego...........nie jestem pedantką....ale wole jak pewne rzeczy maja swoje miejsca............a to z tego powodu.....że zapominam gdzie co kłade :D :D

http://kyna91.wrzuta.pl/audio/fG4K7tYurs/- dla wszystkich rybek.........

Rybki co z wami..............wypłyńcie ........troche sie ochłodziło:D :D

mam pytanie do Rybek.... a jak wygląda wasza kondycja fizyczna i podejście do niej? (niestety u mnie istniejwystępuje tzw.słomiany zapał,bardzo trudno mi się zebrać by cokolwiek uprawiać-natomiast grzeszki jedzeniowe mnożą się mnożą.....ale kiedy juz cos zaczne i potrafie wytrzymac ten początkowy okres-to zaczyna mnie to naprawde wciągać np.bieganie....najgorzej u mnie z motywacją :/)....a jak u was to wygląda?

Mam to samo......obiecuje sobie ,że od jutra,to biegam, pływam.......rower, dieta.itp,itd............... No i potem może raz.......no góra dwa........i zaczynam szukać tysiące przeszkód........Nie zawsze co prawda. Bo jesli chodzi o diety.......TO przestrzegam do bólu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

To jest tragedia... wkurza mnie już bycie Rybą!!!! Jestem na studiach drugi rok i co chwila wracają mi myśli, że jestem na złym kierunku i szukam innych kierunków, a najlepiej z muzycznych, tanecznych czy aktorskich, bo tam mnie ciągnie, ale jak przychodzi co do czego to dalej siedzę na tym cholernym prawie, którego mam dość... Po jakiego ciula jestem rybą, urodziłabym się godzinę później i byłabym Baranem...

Kiwi................niestety to jet cala prawda o rybach..są niezdecydowane.! Wiem po sobie idąc do liceum wybrałam mniejsze zło:D myslałam ,że przeczekam i samo mnie natchnie co dalej....a dalej NIC!Zawsze myslałam ,że to czego nie wybrałam jest lepsze:D

hmm....coś cicho się zrobiło...a więc... a jak z kwestią wyglądu? jakieś 'znaki' szczególne u rybek? z tego co słyszałam i faktycznie zwrociłam potem uwage to to,że często rybki mają taki jakby podwójny podbródek :D.... a czy wy coś takiego zauważyliście? moze innym znakom będzie łatwiej ocenić/określić rybki z wyglądu...

Pytacie o zodiakalne rybki. No coż tak sie składa, ze miałem w zyciu dużo do czynienia zpaniami ze znaku Ryby, powiem nawet że toi jakas mania prześladowcza z tymi rybami :P Ale to chyba dlatego że zwracam uwagę na ładne kobiety, a jak ładna, to okazuje się, że to Ryba :P Mężczyźni spod tego znaku też sa naogół przystojni. A wogóle uważam, że ludzie urodzeni pod znakiem Ryby nie tylko s,a ładni ale są inteligentni i maja w sobie jakąś magie, jakis urok osobisty, jakąs dziwna siłe przyciągania :P Sa może przez to nieco zarozumiali i zbyt pewni siebie szczególnie mężczyźni :P Za natury to są dobrzy ludzie :P Obecnie tworze związek z panią Rybą, bardzo ładną, mądrą i miłą. Jestem nią zauroczony! Pozdrawiam wszystkie piękne i mądre Rybki - wasz wielbiciel

No Hej Wam,wiecie,ze uslyszalam wczoraj,ze ja szukam ksiecia z bajki (majac 30 lat!!!!!).Na co wytlumaczylam:nie ksiecia z bajki,tylko faceta,ktory bedzie mnie kochal.K***A nie wiem juz sama,czy my ryby jestesmy jakimis wiecznymi marzycielami i nienormalnym jest to,ze jestesmy wrazliwe na punkcie milosci i czulosci???To jakas extrema,bo juz sie sama gubie...

Av+++ To fakt, że RYBY są bardzo wrażliwe na punkcie miłości i czułości i dlatego nieraz przychodzi RYBOM dośc długo czekać na spełnienie milości. Mysle, że wcale nie szukasz księcia z bajki, wszak tacy istnieja tylko w bajkach. Myslę, że wiesz na kogo czekasz bosama piszesz, że na tego, który będzie Ciebie kochał a Ty jego. Mając 30 lat, masz na pewno szansę , żeby zakochac sie z wzajemnością. w takim wieku trudno jest tylko czekac i czekać, bo myśli się, że to na nic sie zda i wtedy można popełnić największy błąd życia - z braku laku pójść za ciosem i wybrać nie tego mężczyznę, a potem żałować. Pamiętaj, że czasami lepiej być samej, niż być z byle kim, a potem się tylko męczyć. Czasami warto poczekać na tę prawdziwą milość, bo warto taką miłość przeżyć i tego życzę Ci z całego serca :D

Ja jestem niezdecydowana, ciagle nie wiem czego chce... Chcialam sie Was zapytac Rybki czy tak jak ja- jestescie pamietliwe? Nie mozecie przebaczyc albo zapomniec urazow, krzywd ? Chodzi o to, ze ja juz rok lecze sie z nieszczesliwej milosci, jestem w innym zwiazku ale nie moge zapomniec tego co mi zrobil moj eks... Teraz nie potrafie zaufac nowemu parterowi, ciagle podejrzenia, drogie Rybki, macie jakies pomysly?jak temu zaradzic? Pytam Was bo jednak wszyscy jestesmy podobni... Rybka z 22 lutego

Ja tam wcale nie jestem pamiętliwa chociaz jestem ryba. Najpierw sie wsciekam jak ktos mi zalezie za skóre ale szybko mi mija bo długo nie potrafie sie dąsać a już najbardziej nienawidzę nieodzywania się bo wtedy trzeba robić jakąś głupia mine, żeby ten ktoś myślał ze jestem strasznie zła ;) I tak wszystko po mnie widać czy jestem zła czy smutna. Nie wszystkie ryby są pamiętliwe. Ja tam kocham zgodę ;) Bo po co trwać w bezustnnym gniewie? Niczemu to nie spryzja a tylko człowiek dołuje sam siebie ;) To jednak zalezy od charakteru każdego z nas, nie tylko ludzi-ryby ale spod innych znaków zodiaku też;)

Charakter, osobowość każdego człowieka jest inna, ale jednak znak zodiaka ma wielki wpływ na nasze życiowe postępowanie. Ja też jestem spod znaku ryb, wiecznie niezdecydowana, czasami roztargniona, rozmarzona, zamyślona-tak bym siebie opisała. Mój partner jest spod znaku lwa i uwierzcie, że jest to bardzo kłótliwy związek.

Dzieki RYBKO ZNAD ODRY,tak sie sklada,ze jestem juz prawie po rozwodzie z czego Twoje slowa bardzo trafne!Wiem tez,ze ryby maja mnostwo uroku osobistego,humoru i charyzymy(nie jakies tam przechwalanki!!!) ale mimo wszystko jest mi ciezko znalezc partnera.Coz pewnie sytuacja osobista nie jest najkorzystniejsza ale co to ma do rzeczy???Wlasnie,dla mnie nic w momencie kiedy uznam,ze to moja jedyna polowka!!!

Och te ryby, czy to płotka czy pirania! Płynie pod prąd czy woda ją sama niesie. Zawsze wychodziłam z założenia, że to życie samo pisze nasz scenariusz, nigdy się temu nie przeciwstawiałam. Jak sądzicie jaki odpowiedni jest zawód dla ludzi spod ryb?!

ANIK81 Życie pisze każdemu własny scenariusz, onojętnie spod jakiego jest się znaku. I na to nie ma sie wpływu - niestety. Można miec plany i konsekwentnie je realizować, ale i tak nieraz plany biora w łeb, bo coś sie wydarzy , coś na co nie mieliśmy wpływu. Np. choroba? Tak, czy siak, życie - jedna wielka niewiadoma. Jaki zawód dla RYBY. Dużo jest artystów różnej maści, bo RYBY to wrażliwe dusze, mają ciekawe spojrzenie na różne zagadnienia związane z ich profesją, a do tego kierując sie wrodzoną intuicją, potrafią bezbłędnie trafić w swoje emploi artystyczne. Pytasz, jaki odpowiedni jest zawód dla RYBY. Tutaj wyjątkowo RYBY nie mają zbyt dużego wyboru przy obieraniu zawodu, bo RYBY przychodzą na świat chyba z "gotowym" scenariuszem, jeśli chodzi o zawód.Ich uzdolnienia artystyczne widać już od dziecka więc potem łatwiej im się odnaleźć w obranej profesji. Czasami od reguły sa wyjątki. Ciekawa jestem, czy Ty masz jakieś ukształtowane uzdolnienia artystyczne czy szukasz dopiero swojej drogi ? Pozdrawiam :D

Ach te Rybki! Jesteście czasami bardzo upierdliwe, trzymacie sie sztywno jakichs zasad, stale rozmarzone i same niewiedzące czego chcecie bo czesto zmieniazdania jesteście niezdecydowane nie lubicie szybkich decyzji ale mimo to jesteście fajne bo jestescie ładne i kontaktowe tylko nie można z wami postepowac ostro bo można dostac od was po pysku. No jesteście takie jakie jesteście ale lubię Rybki bo to smaczny kąsek ale zaznaczam tylko dla konserera

Rybi Znawco - Masz rację.... o paniach rybach może powiedziec tylko konser... Ryby nie sa łatwe w zdobywaniu.... One na ogół wiedza dobrze czego chcą.... Nie daja sie nabrac, bo mają rybią intuicję i prześwietlą cie na wylot.... żadnymi sztuczkami ich nie omamisz..... Jesli chcesz zdobyc panią Rybę, bądź naturalny, uprzejmy, miej poczucie humoru i pamietaj o jednym, że to Ryby wybierają nas a nie my Ryby...... To są wyjątkowe istoty.... kochac jednak umieją i w miłości sa wierne. Chyba dobrze znam Ryby dlatego tak mogłem o nich napisać..... Cześć Wam Piękne Rybki...

Ja jestem rybka :) To prawda ze nie jestem zdecydowana, mam problemy z podjeciem najprostrzej dycyzji.... Z wiazku jak moj chlopak zrobi cos nie tak to trzymam sie tego miesiacami i wytykam to caly czas. Ale za to bardzo mocno kocham :) No ii rzeczywiscie jesem bardzo ladna :) :) :)