czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

to super :D tera zTy narobiłaś smaka :D

No wlasnie estellko moze nastepnym razem pojdziemy na ten deser, o ktorym przed chwilka pisalam a co tam dodatkowe kg ! :):):) Biedna Sysinka i Suzinka musza w tym szpitalu lezec buuuu ! Szkoda, ze u Sysi to nie ma mowy narazie z wyjsciem, pewnie jej przykro ale co sie nie robi dla dobra dzidzi prawda ? Sysiu caluski i przytulanka ode mnie ogromne !!!

Estelka, jak jechaliście z Wrocławia to przejeżdżaliście przez Kalisz, ja mieszkam 20 km od Kalisza :)

Oj przepraszam to zupelnie przypadkiem ale musialam wam opisac ten nieziemski, niebianski smak deseru. Przepraszam Gusienko ! !!!

Hej Foli !!! Jak tam dzis samopoczucie ? A Ty Asienko juz w pracy czy jeszcze na zwolnionku w domku ? Golka mam nadzieje, ze bol nozi wkrotce zniknie :)

Silve dzieki za tabelki :):):) Buziaki !

Monika , jako tako. W przyszłym tygodniu jadę do kliniki i zobaczymy. Ale ogólnie jest ok.

fOLI, UŚMIECHNIJ SIĘ

:)

śłicznie :D od razu Ci ładniej

noie chce mi się dzisiaj w pracy siedzieć w ogóle

Starałam się teraz troche popracowac ale nie mogę się skupić - nie wiem co robię - boję się że się pomylę. Jeszcze raz wszystkim dziekuję za trzymanie kciukasów!!!! Jest to dla mnie ogromna niespodzianka. Życze wam abyście wszystkie przezyły tak cudowne uczucie które mi towarzyszy od wczoraj!!!!!

Gusia, Foli, Moniczko jak mnie sie dzis nie chce pracowac a to początek tygodnia......weekend cały spedziłam w szkole i to pewnie dlatego

Paula kochanie a kiedy idziesz do lakarza? ....nie weim czy pisałaś czy ja nie doczytałam? jak sie czujesz? alez ja sie bardzo ciesze Twoim szczęściem !!!!!

Monika, na taki deser?! o nie, bym się chyba po nim \"zaćwiczyła\" na siłowni,hhiiii A przez Kalisz przejeżdżałam, owszem :-) nawet, już pisłałam :-) , zabłądziliśmy ciut w Kaliszu i wylądowaliśmy na cudownej kaliskiej starówce :-) szkodam, że nie było czasu na zwiedzanie :-(

nie dość, że poniedziałek, to mgła jak diabli, nieprzyjemnie, gardło mi napiep.....a, że się nie wyrażę, ogólnie mi do d...y i źle :( niech mnie ktoś przytuli, bo się zaraz chyba rozpłaczę... a to niedobrze, bo u mnie się tak dziwnie temperaturka objawia :(

Estelka a przez Ostrów Wlkp. jechaliście może?

GUSIA PRZESYŁAM CI GORĄCE WIRTUALNE PRZYTULANKI !!!!!! I TYSIĄCE BUZIAKÓW !!!!! zeby Ci sie zrobiło cieplutko na serduszku.

Paula, jesteś w stanie okreslić,w którym dniu cyklu nastapiło pczęcie? Notowałaś sobie cokolwiek i planowałaś czy raczej działałaś spontanicznie? Wiesz, ja się zastanawiam,czy ja potrafiłabym tyle czekać??? Znając siebie,to pewnie była bym, po takim czasie starań i niepowodzeń, w dołku psychicznym. Ja Ciebie podziwiam i bardzo bardzo gratuluję (kolejny raz z resztą)!

własnie napisz Paula w którym dniu cyklu? napisz wszystkie spostrzeżenia jak możesz? moze to nam pomoze.....

Paula,ja chyba powrócę do wcześniejszych części i poczytam o Twoich starankach :) Sciskam ciepło:)

Guśka, teraz ty się uśmiechnij. Ja muszę wytrzymać w pracy do 15.00, potem przerwa do 18.00 i znowu praca w domu - korki daję z angielskiego ale mi się nie chce, ale trzeba zarobić na tą cholerną klinikę i leczenie

AnA przydadzą nam się rady pauli,co? Paula.....doradzaj i naprowadź nas na właściwy tok myślenia i działania :)

Hej dziewczyny. My się starmy od jakiegos pół roku.nic , biorę Duphaston z powodu nieregularnego cyklu.

dziękuję :)

tak Silve bardzo sie przydadzą.....czekamy Paulu.....wietam Cie Kińka

Dziewczynki u mnie poczęcie nastapiło w 13 dc i było to wszystko bardzo spontaniczne nic nie planowaliśmy nie obliczaliśmy ani nic - poprostu wyszło - drugie pzytulanka były w sumie dopiero po tygodniu także to był nasz strzał w 10!!!! J a w ogóle w tym cyklu jakoś inaczej spokojniej do tego podchodziałm - co ma byc to bedzie i mam wszystko gdzieś - zupełnie nie myślałam o dzidzi - a tu taka niespodzianka :)

Pauli gratuluje , po jakim okresie starań się udało?

Kińka, powodzenia w starankach, oby się szybko udało

Dzięki Foli, mam nadzieję ze sie uda :-) niczego nie pragnę bardziej:-))