czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Moniś, no właśnie tą maść kupiłam. Posmarowałam i jakby mniej swędzi. Żeby tylko ta opuchlizna zeszła, bo czuję się jakbym miała wielką podpaskę między nogami :-( okropność! włąsnie najadłam się serków z kwasem mlekowym, wypiłam ogromny jogurt z żurawiną i kefir. Zaraz pęknę!!!! ale zobaczcie co za ironia losu, kiedy człowiek decyduję się na klinikę niepłodności, ma juz na nią środki finansowe , to doczepiają sie jakieś cholerstwa, które wszystko utrudniają i opóźniają, buuuuuuuuuuuuuuuu

A o ktorej godzinie Foli ma inseminacje ? Trzymam kciuki !!!!!!! Foliku jak tylko wrocisz i bedziesz sie czula na silach to koniecznie szybko pisz jak bylo ok ?!!!!! ] Silve ! Rozumiem Cie kochana bo sama nie moglbym sobie miejsca znalezc. Wiem jak sie czujesz bo ja co prawda nie przezylam wlamainia do mieszkania i mam nadzieje, ze to nie bedzie mialo nigdy miejsca ale zostalam napadnieta i okradziona a to podobne tak glupie uczucie, kiedy ktos brutalnie i wbrew Tojej woli narusza Twoja prywatnosc. Ale mam nadzieje, ze szybko o tym zapomnicie i ze znowu bedziesz sie czula bezpiecznie w swoim mieszkaniu :)

Monika, dziękuję:) silve26 - rozumiem to uczucie, jak ktoś buszuje po naszych osobistych rzeczach, kurczę, chyba rzeczywiście ktoś obserwował mieszkanie.... mam nadzieję, że jak najszybciej o tym zapomnisz:)

Moniś, ale chyba nie napadli Cię ostatnio? jak miałaś już brzuszek?!

I ja poprosze dziewczyny fotki z dzidziusiem Mii. Cezkam z niecieprpliwoscia i z gory dziekuje, moj adres mailowy jest pod moim nickiem.

Silve, a może jakiemuś sąsiadowi wspominałaś coś o wyjeździe męża, a on \"życzliwy\" przekazał dalej, czyli do jakiś włamywaczy?

Estelka a ginekolog nie dał ci nic osłonnego po antybiotykach, ja od lekarza dostałam Nystatynę od razu i miałam brać po kuracji antybiotykowej ,nie wzięłam bo dostałam plamienie ale ustrzegłam się grzybicy jogurtami. Estelka obawiam się że jak już cie dopadło to lepiej niech ginekolog ci zapisze dopochwowo globulki, maść to chyba za mało.

Monika, inseminację mam po 17.00, o 14.00 wyjeżdżam do Łodzi, idę na usg żeby zobaczyć co z owulacją, która była przewidziana na dzisiaj. Potem inseminacja, zostaję w Łodzi do czwartku i w czwartek usg jak pęcherzyk nie pękł to znowu inseminacja. Odezwę się w czwartek wieczorem jak wrócę

Nie Estelko to bylo jeszcze jak nie bylam w ciazy i chodzilam jeszcze na nocne zmiany do pracy. W drodze do pracy i to jak nigdy sama pojechalam autobusem, bo zawsze zawozil mnie maz, tesc albo tata. A tu raz sama pojechalam no i wystarczylo... Ale juz o tym nie mysle, choc przez pierwsze noce mialam koszmary i nie moglam spac, wydawalo mi sie, ze ktos jest w mieszkaniu, zwlaszcza w nocy, bo w torebce mialam klucze od mieszkanai i dokumenty, w ktorych byl aktualny adres zamieszkania no i zanim zmienilismy zamki w drzwiach to bylo niewesolo kiedy sama mialam zostac w domu w dzien. W noce z piatku na soboty kiedy maz jezdzi do pracy jezdzilam spac do rodzicow. Ale teraz juz sie nie boje bo najgorzej jest jak dasz sie zastraszyc i wciaz tylko czuwasz, czy ktos nie probuje wejsc do mieszkania. Drzwi obcym wogole nie otwieram tylko sasiadce, dozorczyni lub listonoszowi.

No własnie nic mi nie dał , buuuu :-( a jakoś od niedzieli \"zapomniałam\" o jogurtach :-( nie wiem o czym ja myslę...jestem głupia i zła na siebie jak cholera!!!! jutro idę do ginki, ale dziś musiałam iść coś kupić, bo nie mogłam już wytrzymać. Kupiłam tą maść, bo przeczytałam, że świetnie działa na zmiany grzybiczne i podrażnienia i kwas mlekowy w tabletkach do łykania, aby poprawić florę bakteryjną. No i ten nabiał z lactobacillus

podobno sama inseminacja trwa 10 minut tylko. Wynajęliśmy hotel w łodzi bo niewskazane są po inseminacji długie podróże samochodem, może mnie wytrząść :) a poza tym i tak w czwartek musiałabym tam wrócić a hotel kosztuje nas mniej niż paliwo

Moniś, no to współczuję!!! Foli, a wiesz, że się uda? bo ja wiem :-)

No to Foli bedziemy czekac z niecierpliwoscia do czwartku ! Napewno wszystko pojdzie gladko i po Twojej mysli :)

estelka jak cię piecze to możesz też się tam smarować jogurtem naturalnym, przynosi ulgę. Nie wiń siebie tylko tego ginekologa, bo ty mogłaś zapomnieć ale każdy ginekolog powinien dać ci coś na osłonę a poza tym same jogurty i tak mogły cię nie ustrzec przed grzybicą, powinnaś dostać globulki ochronne, jestem wkur4zona jak słyszę o takich ginekologach bezmyślnych

estelko ja mieszkam w małym mieście. O wyjeździe męża wiedziało kilka osób. Poza tym sąsiadów mam \"sprawdzonych\"-ja mieszkałam w tym mieszkaniu z rodzicami 20lat, a później oni sie wyprowadzili,oddali je nam,remontowaliśmy je kilka miesicy i w czerwcu przeprowadziliśmy się. Dziękuję dziewczyny estelko,chyba powinnas poradzić się gina z ta opuchlizną. Dzielna jesteś. Trzymam kciuki :) Foli powodzenia.

Dziewczyny jeszcze raz prosze o fotki synka Mii bo sie doczekac nie moge ! Dziekuje :) A teraz ide sobie jakas kawke zrobic i zjem serniczek, ktory mi mamusia upiekla. Aale mi teraz dobrze tesciowa, mama i ciocia oraz siostry zasypuja mnie roznymi potrawami i ciastami, rozpieszczaja jak moga i wiedzac jaka jestem, ze nie moge usiedziec w miejscu gdy nie mam czysto i ugotowane dla meza, same mnie wyreczaja i kaza tylko lezec. To mile miec taka rodzinke :) Zajrze pozniej kochane po kawce i ciasteczku pa !

cześć dziewczyny, właśnie przbrnęłam przez zaległe strony i zacznę od tego że trzymam za Ciebie Foli mocno zaciśnięte kciuki (to teraz najpilniejsze), gratuluję Mii syneczka i dzielnego męża :) Wiadomość dla Estelli, Ty się kochana kuruj a w międzyczasie zadzwoń do Lux-medu (ja tam mam abonament) i dowiedz się czy twój mąż, jako klient tej klinki ma prawo skorzsytać ze zniżki na leczenie bezpłodności - jest taka na pewno, tylko nie pamietam w jakiej klinice (u mojego gina jest tak napisane na drzwiach), więc warto się dowiedzieć. Myśle ze jest to ogólnopolska umowa Lux-medu z którąś z klinik niepłodności Elff, współczuje strachu, sama sie budze nieraz wystraszona, a co dopiero we krwi, odpoczywaj dużo i rób co lekarze każą, będize dobrze Paula, \"dopiść\" bardziej kochanego, podobno faceci ciężarówekk często czują sie odpechnięci, więc może dlatego \"foszek\" trwa dłużej niż zwykle U nas ok, tylko spać się chce najbardzej na świecie, a tu praca ....

no to się chyba wysmaruję jogurtem, a mam ich naprwadę spory zapas w lodówce no widzicie, jacy to ginekolodzy, ech, szkoda gadać, a już myślałam, że znalazłam jakiegoś kompetentnego ginekologa tzww.pierwszego kontaktu, a tu zonk :-( a może to jakaś relacja alergiczna? nie mam co gdybać, jutro ginekolog mi odpowie na to pytanie..

cześć Goniu!!!! dzieki, dowiem się o te znizki. Ja mam abonament w Medicover, więc może i mi przysługuje jakaś zniżka. Ale póki nie wyleczę tych paskudztw, to nie mam mowy o dalszym leczeniu...ech, aż nie chce mi się myśleć o tym wszystkim...

lecz sie kochana, ale w międzyczasie się podowiaduj, wiesz zawsze choć trochę zniżki jest istotne (możesz sobie kupić coś miłego)

już wysłałam zapytanie do Novum i do Invimed. Na stronie Invimed jest napisane, że posiadają umowy z Luxmed i Medicover na zniżkowe wizyty. Ciekawe co mi odpowiedzą. Szczerze to jeszcze dobrze nie zaczęłam leczenia, a juz powoli am dość :-(

Estelka, jak pójdziesz do ginekologa to pamiętaj o tym , żeby dał ci coś dla męża jakąś maść, to ważne żebyście wyleczyli się oboje bo on może nie mieć objawów

Jeszce jedno bieliznę i ręczniki wypierz w 70 stopniach bo w tej temperaturze grzybica ginie, pościel też, to może uchronić cię przed nawrotem

dzięki Foli, mąż ma iść w tym lub przyszłym tygodniu na posiew

Silve, szkoda pierścionka zaręczynowego, ja ostatnio przeżywałam jak zgubiłam pierścionek zaręczynowy ale na szczęście znalazłam. Wiem jak jest wtedy przykro :( Mam nadzieję, że złapią tych skurw.. i odzyskasz pierścionek i całą resztę

hej, no prześlijcie proszę fotkę Mii i maluszka :-) edak@poczta.onet.pl

No wlasnie ja tez sie nie moge doczekac tych fotek monikasajewicz@o2.pl Prosze !!!

dziewczyny, nie zapomnijcie o mnie oblon2003@o2.pl

ja też mogę? ;) anna-maria2@go2.pl

Sylwuś, dzięki za fotki! Sliczny chłopaczek a jaki duży ! cudo! aż mi się łezka w oku zakręciła. Wsztsrkiego dobrego dla całej Mijkowej rodzinki :-)