czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Asiu możliwe że masz racje... ale przez dwa ostatnie cykle bez duphastonu też miałam 25 dniowe cykle... chyba że ten progesteron tak powoli spadał aż w końcu spadł...

Nie wiem - mogę się mylić , ale warto zbadać sobie hormony by coś wykluczyć. :)

a ja bym na Twoim miejscu zrobiła test ciążowy :-) A może wiecie czym sie różni invitro od ICSI?

No tak... :-)

estelko ale ja sie boje...

Estelka, przy in vitro wrzucają komórkę jajową do płynu i dodawają plemniki a przy isci wybierają 1 plemnik, i wciskają go do komórki jajowej, isci robi się jak jest mniej plemników i mogłyby sobie nie poradzić z zapłodnieniem

przy in vitro plemniki się same łączą z komórką, isci jest skuteczniejsze i droższe o jakieś 1 tys.

jachcęfasolkę, wiem co czujesz. Asia, nie martw się soro kiedyś miałaś te przeciwciała to musi być ok, zresztą lekarz też ci to powiedział

Foli, dzięki to ja pewnie za jakiś czas zdecyduję się na ICSI, bo i tak będę zapewnie brała na to kredyt więc tysiak w tą czy w tamtą....rany, przeraża mnie to trochę. Nawet inseminacji nie spróbowałam a juz o bardziej zaawansowanych technikach piszę...no, ale jeśli robaki męża się nie poprawiły...zresztą, zobaczymy - nie ma co gdybać

Estelka, jeśli się nie poprawiły, odpukac to zrobicie ISCI i będziesz w ciąży

wiem że prędzej czy później i tak się dowiem... bo albo przyjdzie @ albo gin mi powie... ale ja sie boje zrobić test... nie wiem dlaczego.. może wole jeszcze troche mieć nadzieje....

ja zrobiłam test a i tak mam nadzieję :)

Dziewczynki ja zmykam troche poleniuchować... Estelko jeszcze nic straconego i może będziesz musiała brać kredyt ale na mebelki dla dzidziusia, wózeczek itp :-) Foli trzymam kciuki żeby @ nie przylazła!! Trzymajcie sie cieplutko i dziekuje za możliwość pogadania Całuje was wszystkie, papa

ciekawe czy będę na tyle odważna aby podejśc do ICSI - nie ukrywam, że ogormną rolę odgrywa kasa...ech, ale cóż dla bejbika :-) wszystko :-) Foli, a jak Twoje samopoczucie?

ok Estelka, nadzieję mam nadal, a jak nie to jeszcze jedna inseminacja i in vitro. Estelka, będziesz odważna, ja to wiem

chwila chwila.. co ja widze... Foli i co?????

pa, jachce fasolkę, o mebelki i wózek to sie martwię, przyszli-niedoszli dziadkowie już się nie mogą doczekać, aby zostac sponsorami wnuczka :-) w sumie mogłabym wziąc od nich kasę na sztuczne zapłodnienie, ale oni tylko ogólnie wiedzą, że mamy problem z posiadaniem dzidziusia, ale nie wiedza gdzie leży przyczyna, ja przestałam o tym zupełnie mówić i oni to szanują- chwała im za to, bo jakby za każdym razem dopytywali co z naszym bejbikiem, to bym oszalała

Foli - oby stał się cud i to teraz - będziesz powtarzała tet czy czekasz...

jachcefasolkę, zrobiłam rano i nici z fasolki to jest 12 dc, moze za wcześnie a może nic z tego raczej to drugie:(

estelka, narazie czekam do piątku ale ze mną nigdy nie wiadomo :)

no fakt ;-)

Foli domyślam sie że miało być 21dc... a jeśli dobrze pamietam to masz 25 dniowe cykle wiec to bardziej prawdopodobne ze za wczesnie....

poza tym niektórym dziewczynom wychodziła jedna krecha w dniu spodziewanej @ a okazywało się że są w ciąży.. więć Foli zaczekaj jeszcze pare dni i powtórz test :-)

jachce fasolkę, miało być 12 dni po owulacji a cykle mam 26, 27 dniowe :)

acha.. ale to i tak wychodzi na moje że za wcześnie a nie że nic z tego :P ;-)

papaptki, uciakam prać, sprzątać i gotować

oby to była prawda, ale już nie chcę się nakręcać, jestem spokojnaw miarę

ojej Estelka współczuję, ja to mam za sobą już, no moze poza sprzątaniem

Estelko papa ja też zmykam... miłego prania sprzątania i gotowania :-) Foli- trzymam kciuki! Tak naprawde mocno!! Papapa miłego wieczorku wszystkim!

jachcefasolkę i nawzajem :)