Gość Napisano Styczeń 28, 2008 KOCURKA^^^^^^^^^^^ ani się waż, nie bądź głupia, smierdziel to nie jest żadne rozwiązanie tylko Twój następny dół MY NIE PALIMY :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Styczeń 28, 2008 Julka^^^^^ nie tyle mnie do tych fajek ciągnie, co o nich po prostu myślę:P to już tak jest, myślę ale nie zapalę:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Styczeń 28, 2008 kocurka ^^^^^^^^^^ to idź pobiegaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Styczeń 28, 2008 kocurka ^^^^^^^^^^ będzie dobrze:) zobaczysz :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 28, 2008 Nie pal!To nic nie zmieni w twoim zwiazku z facetem, ani Cie nie uspokoi!Bedziesz sie tylko podwójnie denerwować, bo za pare minut po wypaleniu bedzie ci sie jeszcze bardziej chcialo jarac niż teraz . Nie pal! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Styczeń 28, 2008 Siemka Kocurka1985 postaraj się pomyśleć o czymś przyjemniejszym odpędź od siebie te śmierdzące myśli dasz na pewno radę wierzę w Ciebie trzymam za Ciebie dwa nie zajęte śmierdzielem kciuki pomyśl tylko jak mi było ciężko paliłem 40 lat ostatnio 3 paczki dziennie jak mi się udało to i Tobie tez się uda –zuch dziewczynka – bp pozdrawiam całe pachnące grono BP :D i tych co nas po cichu podczytują :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość katafalk Napisano Styczeń 28, 2008 no, dzielna kocurka, że nie zapaliła. Głód nikotynowy w przeciwieństwie do zwykłego nie trwa cały czas, przychodzi od czasu do czasu, chwilę potrzyma i puszcza. Męki nie będą trwać wiecznie, choć tak się może wydawać. Najlepiej przeczekać, zająć czymś umysł, zapomnieć. Ja mam poważne tarapaty, ale przynajmniej NIE PALĘ. Jakbym jeszcze paliła, wtedy dopiero byłoby ostatnie dno. Mój 38dzionek, o ile się nie mylę. Pozdrawiam i trzymam kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Styczeń 28, 2008 hmmmmmm to co dzisiaj zjesc na kolacje ? Paczke piergów, pizze, krokiety czy może brata ? :p pozdrawiam wszystkim z powiekszonym apetito ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Styczeń 28, 2008 kocurek trzym sie dzielnie. Mnie dzisiaj tez nie jest łatwo-zwłaszcza teraz. Mam jutro egzamin -polowa ksiazki tylko przeczytana -nie wiem czy się wyrobie . Brat tez ma egzamin tyle, że on ciagle się wspomaga fajkami.On fajkami a ja pierogami ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Styczeń 28, 2008 trzymajcie się dzielnie :) muszę spadać na pocztę :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kania2a 0 Napisano Styczeń 28, 2008 Jak się macie? Kocurku, ani się waż załamywać i palić. Egzamin zdasz i bez tego. A facet: rzecz nabyta, raz jest, raz nie ma. Chyba nie jesteś jeszcze aż tak stara, żebyś rozpaczała z tego powodu. SZukasz pretekstu do pojarki? Dziś jest siódmy dzień mojego nie palenia. Weszłam do kibla w pracy, a tam śmierdzi dymem. Normalnie podobało ni się. Robi się niebezpiecznie. Idę po kefir zalać robala. Julka, jak ty gadasz o żarciu to i mnie się zaraz chce, pohamuj! Ucz się do egzaminu. Złośliwiec Żabka i reszta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
carll76 0 Napisano Styczeń 28, 2008 hejka!!!!!!!!!!!!!! BP tylko na slonych paluszkach ZADALEM teoretyczny egzamin z KDP/CMAS*** (PA1) yeyeyeyeyeyeyeyey maglowali mnie strasznie hihihi a egzamin z praktyki pod koniec lutego w NOWEJ ZELANDI !!!!!!!!!! yeyeyeyeyeyeyeyeyeyeyeey kurcze i ten caly stres bp strasznie sie ciesze!!!!!! dzieki zabka i julka85 za trzymanie kciukow!!!!!! przydaly sie ;) kocurka1985 trzymam wielkie kciuki za Ciebie!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość katafalk Napisano Styczeń 28, 2008 carll76 - No, trochę(bardzo) ci zazdroszczę tej Nowej Zelandii, ale rzeczywiście, motywacja bardzo przekonująca, papieros i nurkowanie to wół i kareta, co najmniej. Tak czy siak, SZACUN za zmagania z własnymi słabościami i siłę charakteru. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kania2a 0 Napisano Styczeń 28, 2008 Jest czego zazdrościć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Montana79 Napisano Styczeń 28, 2008 Witam wszystkich rzucających i tych co już rzucili.Ja tez noszę się z zamiarem rzucenia i tylko czekam na odpowiedni moment. Z chęcią Was poczytam, może zmotywuje mnie to do działania. Widzę tez tutaj niektóre znajome twarze...hej Carll76, gratki za rzucenie, a jak tam Twoje sercowe rozterki, bo nie zaglądałam na Twój topik? No i gratki za ten egzamin, wprawdzie nie bardzo się na tym znam,ale może zamiast A będziesz miał spełnienie w innej dziedzinie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
carll76 0 Napisano Styczeń 28, 2008 katafalk^^^^^^^^ wiem ze to kareta i wol. ale jak skonczylem palic to zaczolem wkladac kaske ktora miala isc na faje do puszeczki i po roku juz sie tyle uzbieralo ze kupilem nastepny kurs ( bo juz pare stopni mam nurkowania) wlasnie za te pieniadze i jeszcze troszke zostalo hihihi pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Styczeń 28, 2008 CarLL No to Gratulejszyn -teraz zmiana ról-ja trzymałam kciuki dzisiaj a Ty trzymaj jutro bo bede mi strasznie potrzebne . Tez mam egzamin :0 a nie powiem, zebym byla nauczona :P. p.s Sercowe rozterki ? hmmmmm robi się ciekawie na tym forum hehe;) kania2a postaram sie juz nie pisac o jedzeniu ale co ja moge że Ciagle mi się chce żrec. Tak mi się żreć chcę , że zaraz zeżre tego laptopa hehe :D :D :D -for you Montana79 Dołanczaj do nas jak najszybciej!Mi tu chwile kryzysowe wspólnie przezywamy i na duchu sie wspieramy. ja bez tego forum to już dawno bym odpadła -kopciła bym teraz fajura znając życie.;) Kocurek, zaba, katafalkpozdro no i cala reszta niepalacych ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
clapp 0 Napisano Styczeń 28, 2008 Hej Nie palę dalej . Ja jestem chyba jakis ewenement bo mnie pachnie dym tytoniowy a odkąd odzyskałam węch to wszędzie czuje smród. Wchodzę do autobusu śmierdzi mi , do marketu , na klatce schodowej nawet w domu zmieniłam plyn do płukania bo używany przez lata przestal mi się podobać.;] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
carll76 0 Napisano Styczeń 28, 2008 Julka85******* dzieki za gratulacje ;) oczywiscie ze bede trzymal kciuki ( juz trzymam) co do rozterek sercowych no to mam male rozterki ale to moze nie na tym topiku bo tu ludzie maja problemy z paleniem i trzeba im pomuc a nie dokladac nastepne tematy ;) ;) ;) ;) ;) montana79********* dzieki za gratki ;) co do rozterek to wpadnij na moj topik bo tu nie bedziemy na takie tematy rozmawiac. wiesz ludzie maja tu inne problemy i po co to przenosic na ten topik ok??? ;) pozdrawiam wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Montana79 Napisano Styczeń 28, 2008 Dzięki za ciepłe przyjęcie, będę do Was zaglądać, może i mnie się uda :) Carll - nie ma sprawy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniówka80 Napisano Styczeń 28, 2008 Witam wszyskich pięknie pachnących! Wiem, wiem nie pisałam sporo, ale poza codziennymi sprawami to najważniejsze to to,że nadal bp!!!! Jestem z tego powodu przeszczęśliwa, choć nie tryskam tak entuzjazmem jak na początku. Po prostu czasmi kusi mnie niemiłosiernie! ale jestem twarda! Bóle gardła na szczęście ustapiły, cera coraz ładniejsza-zasługa suróweczek:). Noi od czasu jak wzięłam rozwód ze śmierdzielem nie zabolała mnie ani raz głowa:)A naprawdę było tyle powodów, zwłaszcza pogodowych. Trzymam kciuki za waszą silną wolę, zarówno w trwaniu w niepaleniu, rzucaniu palenia i walczenia z pokusą! No i oczywiście powodzonka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Styczeń 28, 2008 no przecie od razu mówiłam Carll że Ci się uda :D:D:D cieszymy się razem z Tobą:) Witamy Cię serdecznie Montana79 - Ty się nie zastanawiaj tylko już nie pal :) hej clapp Julka85^^^^^ proszę tylko nie pisz nic o jedzeniu:( bo ja walczę z sadełkiem :P Kania2a katafalk^^^^^ miło że wpadłaś:) kocurka1985^^^^ i co tam u Ciebie :) kwietniówka80^^^^ ino się pokaż na topiku pozdrawiam pozostałych :):P:D:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Styczeń 28, 2008 brawo Kitka100 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 28, 2008 Montana79---> najlepszy momenet jest TERAZ! Nigdy nie będzie lepszego, ani gorszego, uwierz. Ja to odkładałam 3 lata, jak ta kretynka totalna.Milo czytać, że wszyscy nadal twardzi i dają radę Ja dziś tak jak katafalk radziła na połówce plastra tylko i sie trzymam;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 28, 2008 Kitka, Ty jestes moja idolka poniekąd:D I Złosliwiec:DAle ja mam silny zmysł rywalizacji i chociaż nigdy Was nie przegonie to i tak będę gonić:DA u mnie w robocie tylko jedna koleżanka pali i zawsze wychodziłysmy na mróz razem, a teraz bidulka zostala sama i....noo gdzieś tak o połowę ograniczyła pety, bo jej sie nie chce samej łazić:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 28, 2008 Dla mnie 2 miesiące to szmat czasu. Jak pierwszy raz weszłam na topik, to zakładałam ze jak wytrwam 3 dni to będzie bomba. Sie nie spodziewałam, że będę miała tyle zaparcia i optymizmu...ja, stara frustratka i pesymistka;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Styczeń 28, 2008 No dziewuszki i chlopaczki wielki CAłuS dla was , że tak dzielnie wszyscy trwacie w tym Postanowieniu nie palenia papieroskow . A ja mam nadzieje, że niedlugo bede z siebie dumna tak jak w tym, że dałam rade nałogowi ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Styczeń 28, 2008 mialo byc ' bede dumna tak jak wy, ze dalam rade nalogowi' a nie tak jak tym, ze dalam rade nalogowi -bo jeszcze nie dalam mu rady :P Dopiero 3 dni mam BP:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Styczeń 28, 2008 Julka^^^^^ nim się nie obejrzysz to z 3 dni zrobią się 3 miesiące :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Styczeń 28, 2008 No złośliwiec to jest ojcem tego topiku ;). Daje pełną mobilizację tym, że wytrwał paląc 40 lat -3 paczki dziennie . To mnie starsznie dominguje, że WYGRAL Z NALOGIEM . Ja szczerze mowiac to wypalam 7-8 fajek dziennie i sie mecze teraz na tej abstynencji a co dopiero zlosliwiec przezywal, który odpalał faje za faja :) na szczescie ma to już za sobą, złośliwiec dzięki, że jesteś z NAMI :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach