pachnąca aga 0 Napisano Styczeń 22, 2009 leloof85 bądź szczęśliwy i ciesz sie Musisz byćz siebie dumny jesteś pachnący jestem z ciebie dumna raz jeszcze nie pal udowodnij połowicy że y jesteś silna a pet słabiutki Zobaczysz że i on przestanie śmierdzieć zapraszam na kawke i wszystkim miłego dnia Nie palę już 46 dni (+ 17g32m30s). Ilość niewypalonych papierosów: 1215. Będę żyć dłużej o 9 dni (+ 06g45m02s)! Zaoszczędzone pieniądze: 428,28 zł! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Styczeń 22, 2009 Zaczynamy następny dzień BP. Jeszcze raz nie pal.Szkoda Twojego stażu BP..Papierochy nic nie dają.Strasznie śmierdzą.Nie pal. Palaczka Aga dzięki za kawkę. Wszystkim miłego dnia . Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Styczeń 22, 2009 Miało być Raz jeszcze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madziuchna04 Napisano Styczeń 22, 2009 Witam wszystkich nie palących i tych co ochota na śmierdziela sięga zenitu! :)) Włśnie parzę małą czarną kto przyłancza się domnie? Teraz czuję jej smak i aromat.Kiedyś nie wyobrażałam sobie początku dnia bez małej czarnej i kilku fajeczek.Ale byłam głupia.Kochani trzymajcie tak dalej razem damy radę! ps.Ciekawa jestem ile razy będzie zamną dziś chodził śmierdziel?W dodatku mam zmianę z palaczką,która nie potrafi uszanować mojej decyzji rzucenia. :)) Miłego dnia.Musze trochę ogarnąć swoje M1,i nakarmić swoje czworonożne dzieciątko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madziuchna04 Napisano Styczeń 22, 2009 sory za błąd miało być przyłącza? [ * ] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
machete 1 Napisano Styczeń 22, 2009 tez pamietam jak b\\udzilem sie rano ze smakiem tytoniu w ustach pierwsza mysl to zrobic kawe i zapalic pozbycie sie tego smaku troche jednak potrwalo i tez dzieki temu mozna zapomniec o smierdzielach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
machete 1 Napisano Styczeń 22, 2009 teraz rano mysle juz tylko o kawie ale z tego nalogu nie mam zamiaru rezygnowac:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madziuchna04 Napisano Styczeń 22, 2009 mmm757 tak tylko tego nie odbierajcie nam..... Biore się za robotę.... To mojej mamy bilansik..... Nie palę już 4618 dni (+ 01g37m39s). Ilość niewypalonych papierosów: 110833. Będę żyć dłużej o 846 dni (+ 15g29m54s)! Zaoszczędzone pieniądze: 39 900,10 zł! A to mój..... Nie palę już 12 dni (+ 12g55m53s). Ilość niewypalonych papierosów: 376. Będę żyć dłużej o 2 dni (+ 20g57m48s)! Zaoszczędzone pieniądze: 135,41 zł! Od czegoś trzeba zacząć prawda? To moja jakaś motywacja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zielona gęś 0 Napisano Styczeń 22, 2009 cześć niepalacze :) brzydka pogoda ale co tam, zaoszczedziłam kase z fajek - ide na zakupy :D wiecei co ale ten program \"rzuć palenie\" nie jest dokładny, bo liczy nam fajki przez 24 h, a przecież te 7 godzin dziennie to śpimy.... ale tam!!!! czepiam się.... ale jaka motywacja! : Nie palę już 21 dni (+ 11g51m59s). Ilość niewypalonych papierosów: 214. Będę żyć dłużej o 1 dzień (+ 15g24m23s)! Zaoszczędzone pieniądze: 85,97 zł! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aram55 0 Napisano Styczeń 22, 2009 Jestem na siebie obrażona!!!!! Nie gadam ze sobą!!!!! Nie zajmujcie się moją osobą, bo nie warto! Jak zmądrzeję, to dam znać na forum. Dzięki Wam za wszystko, trzymam za Was kciuki i mam nadzieję, że Wy się nie poddacie. A to dla Was wszystkich : do zobaczenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misiek121 0 Napisano Styczeń 22, 2009 aram55 nie ma co sie na siebie obrażać trzeba kasować licznik i od nowa próbować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość raz jeszcze Napisano Styczeń 22, 2009 Aram55 wracaj tu natychmiast, olej ten upadek, ja kiedyś też tak miałam , ale staram się zawsze wracać do ludzi pachnących . Proszę nie rezygnuj dasz radę - razem damy radę. Melduj się... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Styczeń 22, 2009 Madziuchna czy Twoja mama wie ile zaoszczędziła. dla mamy. Jaki człowiek głupi. Zielona gęś-mało paliłaś.Ja ze 30 dziennie. Aram wracaj,będziemy Cię cały czas zachęcać. to na zachęte. A chociaż smakują. Wracaj. Raz jeszcze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Styczeń 22, 2009 Znowu papierocha zastępuję boczkiem wędzonym. Kiedy to się skończy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Styczeń 22, 2009 Aram jesteś obrażona na siebie a nie na nas. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Styczeń 22, 2009 Ja dy żuruje w dzień.Pozostali w nocy.Ważne, że zawsze ktoś jest. Coś pogrzebałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pachnąca aga 0 Napisano Styczeń 22, 2009 aram wracaj tyu szybko Przegrałaś bitwe a nie wojne Wojne wygrasz tego jestem pewna Przecież Ty nie chcesz palić wracaj tu marjola53 ty boczek wędzony wcinasz a ja jabłka Juz momentami mi nie smakują hihi miłego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Styczeń 22, 2009 Palaczka Aga. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Styczeń 22, 2009 Właśnie doszłam do wniosku, że Panom chyba łatwiej rzucać Mój M. nie pali od 1.01 ja od 5.01. i wcale nie marudzi a ja stale. Jestem chyba stara maruda. Można jednak wytrzymać. Dolegliwości fizycznych brak.Szkoda tylko, że nie można wyłączyć myślenia.Jednak można sobie z tym poradzić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Styczeń 22, 2009 Można, można, można................nie palić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ariva Napisano Styczeń 22, 2009 marjola fajnie że dałas mi kopniaka od razu zaczęłam inaczej myśleć.Z tego powodu,że zaoszczędziłam pieniążki wybrałam się na fajowe zakupy -czyste szaleństwo.Ale miło jest jak sie dysponuje gotówką wiedząc,że nie trzeba kupować śmierdzieli.I jeszcze jedno zauważyłam,że jak jestem na dworze to nie myślę o fajkach.Szkoda,że to nie lato można by było spać na działce.Pozdrawiam wszystkich walczących. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ariva Napisano Styczeń 22, 2009 i tu się z Tobą nie zgadzam panowie są bardziej nerwowi i podatni na stres związany z tematem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Styczeń 22, 2009 marjola53 coś w tym jest co napisałaś apropo łatwiejszego rzucania fajek przez facetów. Facet jak chce rzucić to rzuca bo już ma dosyć palenia a baba musi sobie znależć 100 argumentów żeby zmobilizować się do tego rzucenia;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KungFu Panda 0 Napisano Styczeń 22, 2009 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3967325&start=0 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marikamarika Napisano Styczeń 22, 2009 Cześć dziewczyny , ja mam zamiar to świństwo pozostawić od dawna lecz nie mogę się przełamać, palę już bardzo długo i jeśli tylko sobię postanowię, że koniec z tym to rano jak tylko otworzę oczy to idę do kuchni i znów to samo, nie wiem czy dam radę to kiedykolwiek zostawić bo to takie głupie przyzwyczajenie, lecz bardzo bym chciała mam doś wyrzucania pieniędzy w błoto a tym bardziej śmierdzieć tym dymem, ale jakoś nie umiem się temu postawić co robić:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pachnąca aga 0 Napisano Styczeń 22, 2009 Julka85 a ja Ci npisze że mi było łatwiej powiedzieć dość fajek niz mojemu mężowi Ja mówiłam ile kasy że firanki śmierdza itp. Ten był uparty ale udało sie i narazie oboje nie palimy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julka85 0 Napisano Styczeń 22, 2009 a ja z kolei miałam odwrotny przypadek z marjolka;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Styczeń 22, 2009 Marikamarika.Ja decyzję podejmowałam pewnie 3 m-ce. Czytałam topik i się nastawiałam.Od Gwiazdora dostałam książkę Prosta metoda jak rzucić palenie Allena Carra.Zaopatrzyłam się w Tabex. 5.01 przestałam palić o 8.15. Pierwsze co robiłam jak wstawałam to śmierdziel i do łazienki.Tego mi najbardziej brakuje. Specjalnych dolegliwości odsawiennych brak Zapraszamy do nas Marikamarika.{kwiat] to na zachęte dla Ciebie. Ariva, Julka 85 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marjola53 0 Napisano Styczeń 22, 2009 marikamarika zaległy kwiatek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marikamarika Napisano Styczeń 22, 2009 marjola53 dzięki za kwiatka hehe, wiesz paliłaś i wiesz jak trudno to zostawić ale trzeba to zrobić bo naprawdę mam dość tym bardziej, że narzeczony nie pali i ciągle go to deerwuje wiem co musi czuc, powiedz tylko jak ty się w ten tabex zaopatrzyłaś może i mi to coś da :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach