Rzucilam palenie! Pomocy!!!

pachnąca aga ... dodam że z nowymi chęciami i pełną mobilizacja wkraczam na nowo do pracy ;) aczkolwiek po 2 tyg leżeniou do góry palnikiem nic w sumie mi sie nie chcę :P dodob .... nie obejrzysz sie jeszcze a już beda narodziny trzymam za ciebie kciuki ( pachnące;) ) jaka ... kto zacznie 1000 str ? oczywiście ze ja :P dla reszty :D i specjalna graba dla naszego maratończyka złośliwca :D

Będę próbować do skutku,

Ten topik czytałam już w 2006, 2007 ,2008 , 2009r. Niektóre wpisy mnie wkurzały np. wypisywanie porad na schudnięcie. te osoby powinny pisać na innym forum. No to startuję.

Hm... paliłam 7 lat... rzuciłam od dnia.... jednak po pól roku zaczęłam znowu palic... głupia byłam... Ale powinnam znowu rzucić... z przyczyn zdrowotnych.. Tylko eh... ja tak lubię palić... Trzymaj sie i nie poddawaj!!!

mamuśka 44 super ze do nas dołaczyłaś czytaj nas i pisz jak najwiecej a teraz napisz nam coś o sobie gwiazda88 dołacz do nas bo jak wiesz nie palić to coś pięknego Regres oj wiem coś jak ciężko wraca sie po urlopie do pracy ale urlop to coś pięknego aj szkoda ze tylko raz w roku :( ja-ka znajdź troszke więcej czasu dla nas tęsknimy a moze ty zaczniesz 1000 stronke dodob właśnie masz zakaz tak długiego milczenia my tu czekamy na wpisy ale super że pachniesz i wiesz że nie mozesz palić :) bo dzidziuś sie pogniewa vonk poszukaj sobie tu na forum kilka stron do tyłu malignum witaj dwa dni to już coś szkoda by zmarnować witamy madziuchna04 super że sie trzymasz zaglądaj do nas częściej ewellusia sprawiało mi zawsze palenie dużo przyjemności ale teraz jest dużo przyjemności jak znajomi zazdroszczą namm [mąż i ja] ze my nie palimy że nam sie udało tak więc pamietaj NIE PALIĆ TO COŚ PIĘKNEGO a jakie jest fajne samopoczucie bea...tucha to melduj nam sie tu i dziś tyle dni to już to co najgorsze minęło teraz będzie tylko lepiej Pij dużo wody i zielonej herbaty pomaga oczyścić organizm z nikotyny złosliwiec a ty co tak milczysz tęsknimy za Tobą i za Twoimi mądrymi wpisami rozpisałąm sie tak więc mykam i życze miłego pachnącego wieczorku mój bilansik Nie palę już 285 dni (+ 05g31m01s). Ilość niewypalonych papierosów: 7415. Będę żyć dłużej o 56 dni (+ 15g35m44s)! Zaoszczędzone pieniądze: 2 614,13 zł!

Palę od zawsze tz. zaczełam popalać już w wieku 16 lat, później już wpadłam w szpony śmierdziela i tak do tej pory. Od kilku lat paliłam 1,5 - 2 paczki dziennie. Kilka lat miałam przerwę 10 miesięczną kiedy to byłam na jakiś tam płytkach, później za namową męża spróbowałam czy wytrzymam, wytrzymałam na jakiś tydzień ale nałóg został już pobudzony. Następnie były plastry, gumy, tabex, rzucałam na kilka miesięcy (4-7) i głupia znowu powracałam. U mnie w domu pali mąż, oj przepraszam on nie pali tylko je żre. Żadne z dzieci a są już dorosłe nie palą papierosów , a wręcz przeciwnie są wielkimi wrogami. Pracuję w biurze i niekiedy praca jest bardzo wkurzająca i wtedy chęć zapalenia jest okropna. Piję dużo herbaty czerwonej i wody. Następne postanowienie rozpoczełam 17.09.2009r. Cholera może teraz się uda. Czytam Was od zawsze. Życzę miłego pachnącego dnia.

czesc:) mozna sie przylaczyc?drugi dzien nie palę.....

witam załoge BP jak i nowych nie palących :D

mamuska 44 od ciebie zaczne trzymam mocno kciuki za twoje niepalenie bo ty juz wiesz jak fajnie jest niepalic pomysl o tych dobrych chwilach bez peta o tym smrodzie zrob doswiadczenie ktore mi na poczatku pomagalo wrzuc pety do białej miseczki albo na bialy spodek i poczekaj z 15 -20 minut zalej mala iloscia wody i zobacz jakie to bedzie zolte brazow esyfiaste i smierdzace ja tez bylam twardym zawodnikiem ale jakos dzien po dniu mija najbardziej sie boje co bedzie jak urodze czy mnie ten nalog znowu nie wciagnie to jest moj wielki lek

Ja tylko wpadłam się zameldować Kalkulatorka w wolnej chwili poszukam ;) Pozdrowionka dla pachnidełek!!!!! Zwłaszcza tych "nowych". Trzymam za Was kciuki!!!!

Dodob. Wcześniej czytałam Twoje wypowiedzi , jak ponownie zaczynałaś próbę i wież , że życzę Ci aby ten cholerny nałóg już nigdy nie wrócił. Gwiazda 88 i Mere wspomagajmy się, ja to już jestem po przejściach Wy chyba " prawiczki", ale wiek tu nie ma znaczenia tylko równa walka z tym okropnym nałogiem. Dziękuję Wszystkich za miłe przyjęcie i proszę o rady, które niby już znam , ale uczeń który wiele razy ćwiczy ten sam tekst wreszcie umie go na pamięć, i potrafi go wykorzystać. NIE PALIMY , ON NIE BĘDZIE NAMI ŻĄDZIŁ ...

dobob, kilka słów do Ciebie... Ja będąc w ciązy (15 lat temu) byłam już nałogową palaczką. Ciąza spowodowała odrzucenie mnie od fajek, co wiadomo było mi na rękę, choć w końcowym okresie ciązy, strasznie mnie ciągnęło i wstyd sie przyznać ale zdarzyło mi sie kilka fajek zaliczyć... Oczywiście cieszylam sie że nie palę i zakładałam kontynuację tego stanu po porodzie... Ale...potem okazalo się ze ja tak na prawdę wcale nie chciałam przestac palić, nie paliłam, bo nie mogłam, a kiedy szlaban sie otworzył rzuciłam sie na paczkę papierosów z dziką rozkoszą i nie opusciłam jej aż do 13 dni temu... Nie chcę Cię zniechęcać, ale musisz wyrobić w sobie przekonanie, ze nie palisz bo NIE CHCESZ, nie dlatego ze nie możesz!!!! Już pomyśl co by bylo gdybyś brala na ręce swoje sliczniutkie maleństwo śmierdząca, i śmierdzącymi paluchami głaskała po głowce... Pomyśl sobie, że Twoja dzidzia leży w wózku na spacerku, przechodzi ktoś z petem w ustach a czując dym Twoje maleństwo myśłi "mamusia jest w pobliżu"... To okropne ale taka prawda :o Ja nie zapewniłam mojemu dziceku bezsmrodowego dzieciństwa, bardzo sie tego wstydzę, jeśłi bede miała jeszcze jedno dziecko, nie popełnię już tego błedu... A Ty sie trzymaj i nakręcaj już dziś...NIE CHCĘ!!!! (nie NIE MOGĘ!!!) mamuśka44, fajnie że nie pękasz i probujesz... Dasz radę!!!!:)

witam na kawke z rana zapraszam życcze miłego pachnącego dnia leniuszki moje kochane wstawać szkoda marnować tego słonacznego dnia :):):) pozdrawiam

dzien dobry:)

hejka:) Dzis 14 dzien! Za godzine pierwszy sprawdzian: ide na impreze... Trzymajcie kciuki!!!!

Witam nadal nie palę, ale weekend jest chyba najgorszy. Co jakiś czas wchodzę na stronkę i zczytuję stare teksty aby sie umocnić. Trzymajcie się wszyscy rzucający i ci co już wygrali.

Jeszcze co zauważyłam łapie sie na tym ,że na fotelu chcę palić , w łazience chce palić, w kuchni jak czekam na czajnik z gorącą wodą chcę palić i kiblu chcę palić, masakra w kazdym miejscu mam chęć na paskuda.

cześć . Witam w niedzielny słoneczny poranek oczywiście bez papierosa. Może później się odezwę.

Napewno sie odezwę - tak miało być.

Witam pozdrawiam serdecznie całe pachnące grono życzę miłego dnia BP :D mamuśka 44 witam na pokładzie pachnącego grona miło że dołączyłaś do nas tylko szkoda ze tak późno ale lepiej późno jak wcale :D pachnaca aga jestem :D ja-ka Mere vonk dodob powodzenia :D bea…tucha kaka madziuchna 04 malignom gwiazda 88 Regres graba BP wszystkich chętnych zapraszam na kawę i herbatę []> za potrzebujących trzymam dwa wolne nie zajęte śmierdzielem kciuki BP :D

Witam ponownie nadal pachnąca, dziś przy niedzieli prosiłam Stwórcę oby dał mi siły wytrwać w abstynencji. Ponownie zaczęłam czytać książkę Allana. Musze powiedzieć , że po południu jest mi jakoś łatwiej.lżej. Pozdrawiam Was cieplutko bp.

Witam ponownie nadal pachnąca, dziś przy niedzieli prosiłam Stwórcę oby dał mi siły wytrwać w abstynencji. Ponownie zaczęłam czytać książkę Allana. Musze powiedzieć , że po południu jest mi jakoś łatwiej.lżej. Pozdrawiam Was cieplutko bp.

witam wszystkich... Dziękuję zlośliwiec za pamięć... ja o Was takze pamietam,lecz nie mam czasu zbytnio.... Oczywiście ja nadal pachnaca... Moj wynik...skromny... Nie palę już 254 dni (+ 00g50m50s). Ilość niewypalonych papierosów: 7621. Będę żyć dłużej o 58 dni (+ 05g11m39s)! Zaoszczędzone pieniądze: 2 743,58 zł! NIE PALIMYPACHNIEMY ps.powiedzcie co sie dzieje z Mariolką,30-ką z Gdańska,jędrek30,bella1962,vitalijka,i innych starych bywalców...przepraszam jak kogoś nie napisałam...ale pamietam... Pozdrawiam Was wszystkich i trzymam kciuki...

Witam , tutajcisza jak w kościole. Melduję sie bez papieroska, to już 6 dzień.

Ja równiez melduję się po weekendzie pachnąc sobie dalej

witam bardzo mnie medzy strach az praytyje podpowiecie cos?

witam bardzo mnie medzy strach az praytyje podpowiecie cos?

Czy to jest ważne "nowa z kłopotem" , że trochę przytyjesz, a może wcale ci na wadze nie przybędzie jak niektórym dziewczyną z tego topiku. Ja podjełam decyzję , że nie chcę palić. Kiedyś jak rzuciłam palenie na 9 m-cy to przytyłam 9 kilo, po pewnym okresie spadło 6 , a 3 kg. nadwagi to pryszcz.. Życzę powodzenia. Stali bywalcy żyjecie ?

Witam mamuska44 ja też melduje się BP :D dobrze ze jesteś super decyzja BP :D ja też przytyłem ale po pewnym czasie waga powróciła do normy vonk 16 dni BP :D jak było na imprezie :D madziuchna04 stara gwardia widocznie jest na tyle silna ze nie potrzebuje już pomocy :D a może co nie którzy powrócili do :( ? nowa z kłopotem tak jak powiedziała mamuska 44 że parę kg nadwagi to pryszcz najważniejsze zakończyć ze śmierdzielem a waga wróci do normy nie palimy pachniemy

pachnąca aga a ty co tak milczysz tęsknimy za Tobą :D NIE PALIĆ TO COŚ PIĘKNEGO a jakie jest fajne samopoczucie :D