milka.ol 0 Napisano Październik 19, 2009 cześć... trwam,rozpoczynam 2 dzień,ale mam mieszane uczucia... zażywam pastylki i nie jest tak boleśnie, tyle tylko,ze ja wcale sie uniezależniam od nikotyny, ciągle ja przecież dostarczam,tyle ze oszczędzam płuca . te tabletki są droższe od paczki fajek.. co ja właściwie z tego mam, a może szukam usprawiedliwienia,żeby iść po paczkę fajek?....generalnie kiepski poranek Boże dodaj mi siły... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania Sz 0 Napisano Październik 19, 2009 hej, postanowilam dolaczyc, mam juz dosc petow... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vonk 0 Napisano Październik 19, 2009 Ja również melduję się pachnąco w 44 dniu BP Trzymam kciuki za nowych i przede wszystkim za Madziuchnę, żeby mimo przeciwności losu wytrwała. Madziuchna pamiętaj, że Tobie ze wzgledu na serce NIE WOLNO palić!!!!! Pozwól nam się pilnować i melduj się jak najczęściej! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Regres 0 Napisano Październik 19, 2009 to i ja przybijam wszystkim piątkę z zyczeniami kolejnego dnia BP :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
małgora 0 Napisano Październik 19, 2009 tak się tu ladnie wspieracie,chce dołączyć do was,palę prawie dwie paki dziennie.SZkoda zdrowia no i kasy oczywiście,ale czy dam radę,jak tu wypić kawusię bez papierosa,nerwy też swje robią.Myślę że zaglądając tu do was może mi się uda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Meg25 Napisano Październik 19, 2009 Siemanko moge przylaczyc sie do waszego grona? Czytam te forum od bardzo dawna, dzieki niemu udało mi się rzucic palenie,.... niestety tylko na 3 miesiace. Pozniej była imprezka, i krótkie pytanie kolegi "Zapalisz?" No i ja glupia dałam sie namowic. Papierosy bardzo mi przeszkadzaja... nienawidze tego smrodu, ale jednoczesnie nie potrafie mu sie oprzec......ale paradoks:( Dzisiaj pierwszy dzien bez palenia wiec prosze trzymajcie za mnie kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
małgora 0 Napisano Październik 19, 2009 MEG jak to jest pierwszego dnia,nie palę godzinkę a mało się nie skręce bierzesz coś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Meg25 Napisano Październik 19, 2009 Nic nie biore, ale zaopatrzyłam sie dzisiaj w duze ilosci jedzenia ..... W pracy jestem i z tego wszystkiego zaczelo skrecac mnie z glodu:) Pamietam ze jak rzucałam ostanio bardzo pomogła mi zielona herbata. Pilam ja 5 razy dziennie, za kazdym razem kiedy poczułam ochote na peta. Moze sprobujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
małgora 0 Napisano Październik 19, 2009 dzięki Megraz ,zobaczymy,teraz idę na rehabilitację może nie będę myślala Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nola37 Napisano Październik 19, 2009 bardzo pomaga mi to forum, czytam i nie pale od 4 dni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vonk 0 Napisano Październik 19, 2009 Potwierdzam!!!! Nie ma lepszego wspomagacza, nież ten topik:):):) W dodatku za free ;) NIE PALIMY PACHNIEMY Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nola37 Napisano Październik 19, 2009 Czytam i korzystam z pomocy, chętnie też sama stanę się dla kogoś walczacego z fajkaimi wsparciem, nie dajmy się kolezanki i koledzy :), paliłam od 19 lat paczkę dziennie, jak nie półtorej, rzucam bez wspomagaczy, aczkolwiek w tabletkach, plastrach, biorezonansie i akupunkturze jestem chyba już specjalistką :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jullka01 0 Napisano Październik 19, 2009 Ale mam dziś dzień ...od rana chodzę i mam doła wszystko mnie wkurza... Papieroch chodzi mi po głowie...na początku było mi łatwiej a teraz co się dzieje??? Czy ktoś tak miał ? Nie chcę palić............więc czemu moje myśli zaczeły krążyć po mojej głowie... POmocy!!!!!!!! Cieszę się że coraz więcej nas tutaj.... Muszę się ogarnać................ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Październik 19, 2009 madziuchna 04-------tobie nie potrzebna flaszka tylko przyjaciele i tutaj ich masz :) ania B - zgadza sie mam prace taka jak kocham :) zawsze mowilam ze jak mam gówno zarobic to niech chociaz robie to co lubie :) ty na pewno pamietasz jakie ja mialam perypetie z bylym mezem (i dalej czasami mam jak mu odwala psycholowi ale nauczylam sie go olewac) ,ze zdrowiem z praca itd itp masakra wodka to nie lekarstwo,na papierosa sama nieraz mialam i czasem jeszcze tez mam ochote ale to tez nie jest sposob Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaja___ 0 Napisano Październik 19, 2009 Aniu B,,,,przytulam cieplutko.Kazdy z nas dzwiga jakis babaz zyciowy i lamiemy sie .Ty mimo klopotow NIE PALISZ wiec jestes silna i tak trzymaj i dla Ciebie zaswieci slonce.Na niektore rzeczy nie mamy wplywu mimo naszych nerwow ,zmagan i tak tocza sie swoim torem .NIE PALIMY ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,POZDRAWIAM WSZYSTKICH I TRZYMAM KCIUKI ZA POCZATKUJACYCH NO I ZA WETERANOW TEZ:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Październik 19, 2009 Witam pozdrawiam serdecznie wszystkich bywalców pachnącego grona BP madziuchna 04 wierzę w ciebie jesteś zuch dziewczynka i wiem ze nadal będziesz pachnąca bo śmierdziel nie rozwiąże Twoich problemów on tylko na to czeka abyś zwątpiła trzymam kciuki bp każdy z nas ma problem ja zachorowałem na raka miałem operacje wiadomo rak to może być tydzień miesiąc rok zycia ale staram się nie myśleć o tej chorobie jesteś silną kobietą jak tu napisałaś ze nie raz już w swoim zyciu dostałaś kopniaka wierze ze dasz rade na pewno BP nie palimy pachniemy sadny dzien pachnaca aga Ania B kaja__ mamuska 44 julka01 vonk milka. ol Ania Sz malgora Meg25 Nola37 Soko 23 mnm39 Regres jedrek 30 za potrzebujących trzymam dwa wolne nie zajęte śmierdzielem kciuki BP :D Nie palę już 1654 dni (+ 20g45m32s). Ilość niewypalonych papierosów: 99291. Będę żyć dłużej o 758 dni (+ 11g30m52s)! Zaoszczędzone pieniądze: 33 262,78 zł! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaja___ 0 Napisano Październik 19, 2009 Zlosliwiec:):):) i grabka madziuchna podpisuje sie pod postem zlosliwca on juz weteran w niepaleniu i nas tu prowadzi wiec nie poddawaj sie ,,,,,,badz tu z nami :)NIE PALIMY:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Październik 19, 2009 w tym momencie masakra to świństwo łazi za mną jak cholera.... Piję dużo i latam, wiadomo gdzie. To chyba jakiś kryzys, nerwy coraz bartdziej rozszarpane, a tu trzeba funkcjonować i jutro zawitać w pracy, może przeżyję ten wieczór ... muszę przeżyć. A teraz ryczę nie wiem czemu chyba z bezsilności nigdy tak nie miałam, Boże co się ze mną dzieje... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Październik 19, 2009 popijam meliskę, może będzie mniej telepać. Wiecie ile ja przez co najmniej godzinę naklnełam , ksiądz z konfesionału by spier.... Po prostu przechodzę kryzys. Lepiej niech nikt z domowników mi się nie kręci pod nogami bo nie ręczę za siebie. Spadam będę jutro. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia3 0 Napisano Październik 19, 2009 Nie palę już 118 dni (+ 00g46m40s). Ilość niewypalonych papierosów: 1416. Będę żyć dłużej o 10 dni (+ 19g40m16s)! Zaoszczędzone pieniądze: 651,53 zł! Pozdrawiam Wszystkich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
farbowana_lisica 0 Napisano Październik 19, 2009 Witam wszystkich serdecznie:)Ja postanowiłam rzucić palenie po 14 latach i jak na razie się udaje:)Nie palę 17 dzień i jest nawet ok.Oczywiscie pomógł mi Tabex,chociaż w ogóle w niego nie wierzyłam.Myślałam,że nie mam też silnej woli,ale jednak nie znam siebie tak do końca:)Najgorzej było zmienić nawyki ,ale teraz czuję sie jakbym już z rok nie paliła i w ogóle o paleniu zapomniałam.Miałam nawet bardzo przykrą sytuację w pracy,ale udało mi się przetrwać i chyba nie muszę Wam mówić jaka byłam z siebie dumna:D.No i baaardzo lubię kabarety,i to one pomogły mi przetrwać najgorsze chwile.Po prostu oglądałam je na okrągło i humor był ok ,a i czas czymś wypełniony.Pozdrawiam wszystkich :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Meg25 Napisano Październik 19, 2009 Czytałam ten topic od samego poczatku. Zlosliwiec kazdy powinien Cie nasladowac!!!:) Pozdrawiam całe niepalace grono. Ja jak na razie 1 dzien bez ....:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Juz nie bezsenna Napisano Październik 19, 2009 witam Stawiam tort i szampana z okazji moich 200 dni Nie palę już 200 dni (+ 12g24m52s). Ilość niewypalonych papierosów: 4010. Będę żyć dłużej o 30 dni (+ 15g13m48s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1 363,51 zł! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
małgora 0 Napisano Październik 19, 2009 wróciłam po tych zabigach-na nich nie mialam czasu myśleć o papierosie,przyszedl wieczór a mnie skręca,jem,piję ,myślę co chwila wchodzę na waszą stronę i czytam a palić jak się chcjało tak chce,pisze bzdury bez ładu i skladu aby zająć czymś ręce.JEJKU,JEJKU az sięboję jak jutro kawę wypije bez tego ś mięrdzącego peta.pozdrowionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamuska44 0 Napisano Październik 20, 2009 Nie palę 33 dni ( Jezusowe ), zaoszczędziłam 444 zł Muszę wytrwać, aby dzisiejszy dzień nie był dniem wczorajszym pozdrawiam Was BP. [usta} Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
milka.ol 0 Napisano Październik 20, 2009 Witam... żyję trzeci dzień bez papierosa i o dziwo wczoraj nie wyłam jak kojot za fajką, dziś też nie jest tragicznie, ale czuwam, bo w każdej chwili może mnie dopaść...pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
małgora 0 Napisano Październik 20, 2009 WITAM wszystkich,piję kawkę bez papieroska,coś ta kawka malo smaczna-- głupie myśli chodzą mi po głowie.Muszę czymś się zająć,od miętusów już mnie ję zyk szczypie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mewa32 0 Napisano Październik 20, 2009 Ja przetrzymałam gorsze dni. Wczoraj i dzisiaj już lepiej się czuję. Nie warto się poddawać i od razu brać się za papierosy. Ja sobie tłumaczę, że to mi i tak nic nie da. Do dziewczyn, które zaczynają: nie myślcie o fajkach, starajcie się zająć czymkolwiek. Ja sobie tak mówiłam, że w każdej chwili mogę sobie zapalić, ale nie chcę. Nie chciałam robić sobie zakazu, że nie mogę bo na mnie to żle działa.I cały czas tak sobie mówię. Pozdrawiam wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mewa32 0 Napisano Październik 20, 2009 Nie palę już 10 dni (+ 16g38m37s). Ilość niewypalonych papierosów: 213. Będę żyć dłużej o 1 dzień (+ 15g12m34s)! Zaoszczędzone pieniądze: 96,24 zł! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vonk 0 Napisano Październik 20, 2009 mamuśka, czemu Ty nie sięgniesz po jakieś wspomagacze, jeśli tak się meczysz??? Jeszcze nam w jakąś deprechę wpadniesz ;) Wiesz, inaczej jest nie palić - jeśli nie chce Ci się palić, a inaczej jeśli Cię skręca i łazisz po ścianach... Pomyśl może o recepcie na Tabex... Pamiętaj że jesteśmy z Tobą i bedziemy Cię wspierać, ale może warto tez jakoś farmakologicznie zmniejszyć cierpienie w tym najgorszym okresie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach