Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Ja też stąd odchodzę, bo widzę, że wieczne kłótenie tu są , liczyłam naprawdę na coś innego!!! Aż przykro czytać!!!

Mordtko...zgodnie z obietnicą chciałem Cię przeprosić za to,że pod wpływem emocji zwątpiłem w twoją inteligencję. Wymieniając maile miedzy sobą doszedłem do wniosku,że na prywatnej stronie jesteś bardzo sympatyczną dziewczyną . jeszcze raz piszę slowo przepraszam . Co do reszty,kórą napisałem wcześniej,zdania nie zmieniam.

Co za kłotnie jak dzieci w przedszkolu.Weszłam na ten topik zeby zasiegnąć pomocy,która zresztą w kazdej chwili otrzymywałam.Szczególnie cenne rady od Złośliwca I Wiewióreczki.Oceny to moze zostawmy sami sobie we własnym sumieniu.Nie przychodzimy tu chyba ,bo to żeby ktos miał nas oceniac,bo sami doskonale wiemy co to jest nałóg ale przychodzimy po to aby go pokonać.A jeśli się komus nie uda ,no cóz takie jest życie .Sama mam wiele nieudanych prób za soba.Jak nie teraz..to następnym razem...

Witam. To typowe dla tej kafeterii, że z czasem kazdy temat albo umiera śmiercią naturalną, lub, jak w tym przypadku, zmienia swój pierwotny zamysł. Ja również jestem tu tylko gościem, nie zakładałam tego tematu lecz bardzo chętnie brałam udział w dyskusji. Była ona rzeczowa, z dozą humoru ale też \"trzymała\" się celu. Było nim wspieranie ludzi, którzy przestawali palić. Były tu sukcesy (wiekszość) jak i porażki, które sa wplątanie w nasze codzienne życie. Poznałam tu różnych ludzi, ale kazdego z osobna chciałam wesprzeć. Z zawodowego punktu widzenia taka grupowa terapia w internecie nie ma zastosowania z prostego powodu: jest nie skuteczna i nie ma szans na powodzienie. Mówiac bardzo obrazowo- nie jest\" namacalna\". To sie potwierdziło i tu, choć wiezy posród tutejszych bywalców były dość mocne. Ja sama przeciez to odczułam, bo wpisywałam sie \\tutaj i jakies wsparcie dostałam. Z chwila, gdy w bardzo prosty sposób pokazałam, że topik idzie nie w tym kierunku, co trzeba, to u niektórych wystapiła reakcia jak u alkoholików podczas wstepnej fazy leczenia: JA NIE JESTEM ALKOHOLIKIEM. Lub:\" \"Jestem chory na alkoholizm, musicie mi wybaczyć, ze pije, bo ja muszę,,, bo taka mam chorobę. Jestem biedny chory i litujcie sie na mną, zamiast zabierać mi butelke\" \" Jak nie dacie mi pić wódki, to pobije Was, zakrzycze\". I taka reakcje wywołałam swym postem na topiku. Niektóre Panie nie pojeły tego uznajac, że nie wolno na nich \"krzyczeć\". Bo przeciez nikotynizm to choroba, z której ona \"chcą\" się wyzwolić a ja zamiast je wspierać krytykuje. Drogie Panie- to Wasze życie i Wasz wybór. Ja jestem tylko wirtualnym Jovikiem i moje słowa w zaden sposób nie powinny wam przewszkadzać w rzucaniu palenia. Ale zastanówcie sie, skad Wasze święte oburzenie?? Czyżby emocje brały góre? Te złe emocję. . . a dlaczego?? Bo ktoś z boku, wirtualnie Wam powiedział, ze tak naprawde to Wy nie chcecie zerwać z nałogiem. I powtarzam raz jeszcze- topik stał sie śmietnikiem na Wasze wyrzuty sumienia po zapalonym papierosie. I tyle chciałam napisać. Z pozdrowieniami z PZP- Goska

Ika nie dostałam e-mala......buuuuuu !!!!! Dlaczego?????...nie wiem... napisz jeszcze raz ok? za godzinkę wracam teraz jestem w pracy !!!!szef patrzy!!!!

sorki ale przed chwila pisałam do Jovik... Ika pozdrawiam serdecznie i

Tadeusz D. i Jovik. Chciałam zauważyć ,że to forum to nie jesy towarzystwo wzajemnej adoracji i miałam prawo wyrazić swoje zdanie.Nikogo nie obraziłam i nikomu nie ubliżałam. Drogi Tadeuszu,to co Ty napisałeś jest znacznie gosze od jednego czy dwóch wulgaryzmów. Jak można w perfidny sposób podawać komuś maila i jednocześnie zaznaczyć w tak chamski sposób brak inteligencji.Myślałeś,że poza forum bardziej sobie pozwolisz a na forum nie wypada?Jak można pisać,że przyszłam spieprzyć forum, że nie mam pojęcia o życiu. Zastanówcie się jak zareagowaliście na zwykłą ripostę i kto tak naprawdę zaniżył poziom tego forum! Nie jestem awanturniczką szukająca dziury w całym ale przeczytałam mój zapis,który rozpętał całą burzę i nie uważam za stosowne obrażanie kogoś tylko dlatego,ze śmiał mieć inne zdanie.

Wielki całus dla Mordtki!Trzymam za Ciebie kciuki,wierzę,ze wytwasz w postanowieniach.Napisałaś,że nie będziesz się tutaj wypowiedać pod pierwotym nickiem,szkoda!Gdybyś chciała pogadać napisz do mnie :monika1309@poczta.onet.pl

Ninko... widzę,że w dalszym ciągu masz problem czytania ze zrozumieniem treści,a szkoda... Nie masz pojęcia o czym pisałem z Mordtką więc daruj sobie komentarz,bo to już jest żałosne... bywaj,szkoda mojego czasu na Twoje głupie ,puste wypowiedzi

A więc niech będzie żałosne... Żegnaj wiosno zapomnij o letniej przygodzie!

Jestem

Łoj,coś mi nie wyszło! Miło być:jestem obca,ale czytam Wasze forum,nie mogę sie zmobilizować i jaram jak głupia. Tadzik za ostro!

Koniec z aferami Jesteście nie na swoim topiku tu jest o rzucaniu palenia a nie rozwiązywaniu afer, kto ma racje jeżeli się nie podoba to wolny kraj Pozdrawiam Wszystkich niepalących za potrzebujących trzymam kciuki

Co tu taka cisza !!!!! Moja cierpliwość się skończyła, Jeżeli ktoś uważa ze przeszkadzam to odejdę mam jeszcze trochę honoru i ambicji domyślam się i jestem pewny, kto podstawił się za Tadeusza D Słuchaj kobieto Tadeuszu D nie sklucisz mnie z jovik, bo ja znam trochę dłużej niż Ciebie co masz do Niny - odemnie sio

Złosliwcze ---> ja jestem i walcze...z fajami...hehehe Nie mam ochoty na awantury..pozdrawiam cieplutko---> jak to słoneczko... Mam nadzieję, ze wkrótce będziemy pisac na temat ?????

..no tak, teraz sie wszyscy poobrażajcie i topik umrze :-0

Możecie już skończyć???to się robi żałosne doprawdy!!!!

Ja mam skonczyc? A proszę bardzo. I tak mnie tu nie było :-)

Słoneczko ja czułem ze tam jesteś trzymam za Ciebie kciuki:D:D:D A tak pięknie pachniało :D

Zawsze jestem, tylko mnie widac...i ciesze się, że Ty jesteś...od razu mi lepiej

miało być--nie widac--

Sloneczko pare dni temu tu było tak wesoło ze człowiek zapomniał ze wogule palił Chciał bym żeby tu cały czas panowała taka atmosfera :D

Słoneczko zaraz rozkręcimy ten topik i będzie wesoło :D:D:D:D

brakuje mi tamtego klimatu...teraz to ...heh..szkoda słów

Kochani!!! Zlosliwiec,Słoneczko,Ninka,Jovik,Ika--->zadbajmy o miłą atmosfete. Moze komus bardzo zalezy aby ten topik umarł?? Nie dajmy sie:) Kochani dzis 2 tygodnie bez Peta,smierdziela czy jak mu tam. Życze wytrwałosci:)

czekaj no zaraz wracam...zjem coś---> czyt. otręby zaraz padnę z głodu...buziaczek złosliwcze dla ciebie

Wiewióreczka gratuluje 2 tygodnie dobrze ze się odezwałaś brakowało nam tu Ciebie :D Sloneczkooo a mówiłem ze zaraz się rozkręci ten topik :D

wiewióreczka----> gratulacje kochana !!!!!!!!

złosliwcze drogi...wszak po burzy zawsze świeci słonce :D :D :D

Dziewczynki na razie musze odejść, bo córka mi tu nie daje spokoju :D